Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
Scorn
- postuje jak opętany!
- Posty: 657
- Rejestracja: 23-07-2012, 10:58
- Lokalizacja: Þríhnúkagígur
17-12-2021, 11:06
bartwa pisze: ↑17-12-2021, 09:41
DST pisze: ↑17-12-2021, 09:31
Bez słuchawek słuchanie pierdolenia ludzi to misja samobójcza. Do dzisiaj pamiętam jak zapomniałem jak jechałem do Poznania na studia i słuchałem jakiś małolat przez całą podróż. Możesz mu też wypłacić liścia ku aprobacie reszty podróżujących.
Dawno nie jechałem pociągiem. Ten liść kusi jak skurwysyn.
Masz może kanapki z serem?
W
Allo Allo był motyw, że zawsze zatykali uszy serem, kiedy jedna baba śpiewała w kafejce. Nie sprawdzałem czy działa, ale może warto?
heykvísl og ofn
-
bartwa
17-12-2021, 12:45
Jak przystało na dziadersa mam kanapki z serem, ale zatykalem uszy palcami. Na szczęście to już za mną. Dwie godzinki szybko zleciały. Teraz "napawam" się Warszawą. Nie jest źle, myślałem że będzie gorzej.
-
COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
17-12-2021, 14:10
535 pisze: ↑17-12-2021, 10:04
Kiedyś podróż pociągiem to była prawdziwa przyjemność. Wutka, wina, bronksy, zapiekanki. Ścisk jak skurwysyn, zabawy z konduktorem, zadymione, że do kibla nie trafisz. Zresztą w kiblu też impreza. Lanie "w kleszczach" na trzęsącą się gumę. Czasem coś wypadło przez okno, często wyposażenie wagonu, bywało też, że poleciał ktoś...Piękne kurwa czasy. Problem był wtedy, gdy kierownikowi składu skończył się prowiant, albo gdy w ferworze walki przegapiony został umyślny "mleczarz" serwujący trunki z torby zawadiacko przewieszonej przez ramię. Ogólnie śpiew i beztroska. Teraz kłopot to brak słuchawek i rozładowany smartfon. Znak czasów. Oczywiście jebać to co było i to co jest. Jebać podróże koleją. EDIT No i jeszcze nieśmiertelne kanapki z jajem na twardo, albo na bogato, czyli z kotletem. Zapach smak. Wciąż ten sam.
Kult

O wyprawach pociągami przez całą Polskę mógłbym książkę napisac

W czasach, gdy wycieczki zaczynały się w Kołobrzegu, była tradycja zakładów, kto najszybciej padnie albo go wyjebią z pociągu. Czasem do Białogardu niektórzy nie dojeżdżali (~25 km). Pamiętam, jak nam kiedyś cały wagon odłączyli w Koszalinie i było po temacie (~40 km)

'Come the Blessed Madness'
-
Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16254
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
17-12-2021, 16:14
Wykupiłem na miesiąc tvn, czułem w moczu, że będzie inba za inbą, a w ekstremalnej ilości roboty, pomagało mi rzucenie okiem na ten burdel. Nie dopilnowałem, nie wycofałem płatności i mi przeskoczyło na grudzień. A teraz widzę, że chcą mi moje 10 pln zabrać. No ok, z 8,39 pln zostało. Nie podoba mi się to. Tak jak to, że po ewentualnej likwidacji tvn, nie będę miał złudzeń, że ten kraj będę nazywał polsza a nie Polska.
lys på slutten av lys
-
[V]
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
17-12-2021, 16:34
Stoję w kolejce w sklepie dla biedoty i przede mną dziewczynka z 5 lat wrzuca matce do koszyka gumy orbit a ta wyciąga i jak ją nie jebnie przez plecy! Ja na babę :co jest do cholery, może ja ciebie trzepnę babo. Zaraz na psy zadzwonię. Zbaraniała, wokół grobowa cisza. Dziecko uśmiecha się do mnie. Jebane kurwiska pierdolone :nigdy na dziecko ręki się nie podnosi.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
kmarmaz
- postuje jak opętany!
- Posty: 323
- Rejestracja: 22-01-2008, 15:09
- Lokalizacja: Wojnę widziała
17-12-2021, 16:44
bartwa pisze: ↑17-12-2021, 12:45
Jak przystało na dziadersa mam kanapki z serem, ale zatykalem uszy palcami. Na szczęście to już za mną. Dwie godzinki szybko zleciały. Teraz "napawam" się Warszawą. Nie jest źle, myślałem że będzie gorzej.
-
Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15512
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
17-12-2021, 16:56
[V] pisze: ↑17-12-2021, 16:34
Stoję w kolejce w sklepie dla biedoty i przede mną dziewczynka z 5 lat wrzuca matce do koszyka gumy orbit a ta wyciąga i jak ją nie jebnie przez plecy! Ja na babę :co jest do cholery, może ja ciebie trzepnę babo. Zaraz na psy zadzwonię. Zbaraniała, wokół grobowa cisza. Dziecko uśmiecha się do mnie. Jebane kurwiska pierdolone :nigdy na dziecko ręki się nie podnosi.
jaki dzielny, zasłużyłeś na medal

-
[V]
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
17-12-2021, 16:58
Wolałbym lego.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
17-12-2021, 18:29
bartwa pisze: ↑17-12-2021, 12:45
Jak przystało na dziadersa mam kanapki z serem, ale zatykalem uszy palcami. Na szczęście to już za mną. Dwie godzinki szybko zleciały. Teraz "napawam" się Warszawą. Nie jest źle, myślałem że będzie gorzej.
To jest calkiem spoko miasto jak nie zwazac na powszechne opinie, tylko atrakcje strasznie rozsiane, mocno zdecentralizowane miasto w porownaniu do Krakowa.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
-
535
17-12-2021, 18:38
COFFIN pisze: ↑17-12-2021, 14:10
535 pisze: ↑17-12-2021, 10:04
Kiedyś podróż pociągiem to była prawdziwa przyjemność. Wutka, wina, bronksy, zapiekanki. Ścisk jak skurwysyn, zabawy z konduktorem, zadymione, że do kibla nie trafisz. Zresztą w kiblu też impreza. Lanie "w kleszczach" na trzęsącą się gumę. Czasem coś wypadło przez okno, często wyposażenie wagonu, bywało też, że poleciał ktoś...Piękne kurwa czasy. Problem był wtedy, gdy kierownikowi składu skończył się prowiant, albo gdy w ferworze walki przegapiony został umyślny "mleczarz" serwujący trunki z torby zawadiacko przewieszonej przez ramię. Ogólnie śpiew i beztroska. Teraz kłopot to brak słuchawek i rozładowany smartfon. Znak czasów. Oczywiście jebać to co było i to co jest. Jebać podróże koleją. EDIT No i jeszcze nieśmiertelne kanapki z jajem na twardo, albo na bogato, czyli z kotletem. Zapach smak. Wciąż ten sam.
Kult

O wyprawach pociągami przez całą Polskę mógłbym książkę napisac

W czasach, gdy wycieczki zaczynały się w Kołobrzegu, była tradycja zakładów, kto najszybciej padnie albo go wyjebią z pociągu. Czasem do Białogardu niektórzy nie dojeżdżali (~25 km). Pamiętam, jak nam kiedyś cały wagon odłączyli w Koszalinie i było po temacie (~40 km)
Fachowa nazwa to "pociągi grozy". Nie mylić z paragonami. No i faktycznie, za każdym razem wiało grozą.
-
Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16254
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
17-12-2021, 19:03
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑17-12-2021, 18:29
bartwa pisze: ↑17-12-2021, 12:45
Jak przystało na dziadersa mam kanapki z serem, ale zatykalem uszy palcami. Na szczęście to już za mną. Dwie godzinki szybko zleciały. Teraz "napawam" się Warszawą. Nie jest źle, myślałem że będzie gorzej.
To jest calkiem spoko miasto jak nie zwazac na powszechne opinie, tylko atrakcje strasznie rozsiane, mocno zdecentralizowane miasto w porownaniu do Krakowa.
Niby to jakie atrakcje? - Cejrowski
Kiedy wracasz do siebie? - hopaku z mazur
lys på slutten av lys
-
bartwa
17-12-2021, 19:24
Ascetic pisze: ↑17-12-2021, 19:03
Kiedy wracasz do siebie? - hopaku z mazur
Teraz, jestem w pociągu, przed chwilą był Nowy Dwór. To była krótka piłka. Jesteś z Wawy rozumiem? Mogę dać cynę następnym razem, to spijemy bronxa. Dziś nawet nie byłoby czasu.
-
bartwa
18-12-2021, 11:04
Triceratops pisze: ↑17-12-2021, 10:03
Z taka postawa nie zbudujemy nowoczesnej , swiatlej Europy
Pierdolenie o kowidzie i deweloperach nie ma dla mnie związku z nowoczesną Europą. Chamstwo typa też nie, bo kto kulturalny nadaje na pół wagonu?
-
Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
18-12-2021, 11:10
bartwa pisze: ↑18-12-2021, 11:04
Triceratops pisze: ↑17-12-2021, 10:03
Z taka postawa nie zbudujemy nowoczesnej , swiatlej Europy
Pierdolenie o kowidzie i deweloperach nie ma dla mnie związku z nowoczesną Europą. Chamstwo typa też nie, bo kto kulturalny nadaje na pół wagonu?
a poza tym wrzuca ściemę, za 180 kafli to nie kupi mieszkania na mieście, może w żyrardowie, albo mińsku, no nie wiem, nie sprawdzam
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16254
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
18-12-2021, 11:12
Medard pisze: ↑18-12-2021, 11:10
bartwa pisze: ↑18-12-2021, 11:04
Triceratops pisze: ↑17-12-2021, 10:03
Z taka postawa nie zbudujemy nowoczesnej , swiatlej Europy
Pierdolenie o kowidzie i deweloperach nie ma dla mnie związku z nowoczesną Europą. Chamstwo typa też nie, bo kto kulturalny nadaje na pół wagonu?
a poza tym wrzuca ściemę, za 180 kafli to nie kupi mieszkania na mieście, może w żyrardowie, albo mińsku, no nie wiem, nie sprawdzam
Tam też wątpliwe. Akurat sprawdzam.
lys på slutten av lys
-
ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
18-12-2021, 13:26
Za 180 to moj brat sprzedal mieszkanie 44 m2 w miescie 7000 mieszkancow
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
-
Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
18-12-2021, 15:33
Ascetic pisze: ↑18-12-2021, 11:12
Medard pisze: ↑18-12-2021, 11:10
bartwa pisze: ↑18-12-2021, 11:04
Pierdolenie o kowidzie i deweloperach nie ma dla mnie związku z nowoczesną Europą. Chamstwo typa też nie, bo kto kulturalny nadaje na pół wagonu?
a poza tym wrzuca ściemę, za 180 kafli to nie kupi mieszkania na mieście, może w żyrardowie, albo mińsku, no nie wiem, nie sprawdzam
Tam też wątpliwe. Akurat sprawdzam.
To by się zgadzało.
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10077
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
18-12-2021, 21:30
Zaraz sie porzygam. Remont na trzech kondygnacjach biura w kamienicy jest w chuj gorszy od jakiekolwiek budowy. Kurwa w tym rozpierdolu zyje i oddycham 8 miesiąc. Wygląda to zajebiscie, zajebiscie też dużo pieniędzy wydałem ale marzę żeby to sie skończyło. Jestem wykończony kurwa tym. Kurwa wykończony.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
-
535
18-12-2021, 21:37
tomaszm pisze: ↑18-12-2021, 21:30
Zaraz sie porzygam. Remont na trzech kondygnacjach biura w kamienicy jest w chuj gorszy od jakiekolwiek budowy. Kurwa w tym rozpierdolu zyje i oddycham 8 miesiąc. Wygląda to zajebiscie, zajebiscie też dużo pieniędzy wydałem ale marzę żeby to sie skończyło. Jestem wykończony kurwa tym. Kurwa wykończony.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
He,he. Jak ja Ciebie rozumiem Tomasz. Nie zna życia ten kto nie prowadził nigdy remontu starych kamienic. Ciesz się, że nie masz pod górę z konserwatorem, albo....archeologiem.
-
tomaszm
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10077
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
18-12-2021, 21:44
Konserwator jest ale po mojej stronie. Dobry chłop. Do rany przyłóż. Zapierdalamy dalej. Ni ma lekko. Liść po pysku i dzialamy dalej. Efekt będzie świadczyć po człowieku

Do zesrania:)
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka