Wybitnie mnie wkurwia v. 2

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6992
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 09:22

^Milordzie, bez słuchawek w podróż? Brawurowa postawa!

Obrazek
bartwa

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 09:24

Zjebalem sprawę, ale to dlatego, że nie mam słuchawek.
Awatar użytkownika
DST
rasowy masterfulowicz
Posty: 2438
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 09:31

bartwa pisze:
17-12-2021, 09:08
Jadę właśnie pociągiem do wawy i typ za mną pierdoli przez telefon o mieszkaniu pod klucz, deweloperach, kryptowalucie, bidenie i, jakżeby inaczej, o kowidzie. Pierdolony w dupę nudziarz.
Bez słuchawek słuchanie pierdolenia ludzi to misja samobójcza. Do dzisiaj pamiętam jak zapomniałem jak jechałem do Poznania na studia i słuchałem jakiś małolat przez całą podróż. Możesz mu też wypłacić liścia ku aprobacie reszty podróżujących.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18131
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 09:34

bartwa pisze:
17-12-2021, 09:08
Jadę właśnie pociągiem do wawy i typ za mną pierdoli przez telefon o mieszkaniu pod klucz, deweloperach, kryptowalucie, bidenie i, jakżeby inaczej, o kowidzie. Pierdolony w dupę nudziarz.
Chlon te wiedze jezeli chcesz byc nowoczesnym, oswieconym obywatelem
woodpecker from space
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6992
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 09:37

Jeszcze jest ratunek dla zdrowia psychicznego gdy zapomni się słuchawków, kurde bela:

Obrazek
bartwa

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 09:41

DST pisze:
17-12-2021, 09:31
Bez słuchawek słuchanie pierdolenia ludzi to misja samobójcza. Do dzisiaj pamiętam jak zapomniałem jak jechałem do Poznania na studia i słuchałem jakiś małolat przez całą podróż. Możesz mu też wypłacić liścia ku aprobacie reszty podróżujących.

Dawno nie jechałem pociągiem. Ten liść kusi jak skurwysyn.
bartwa

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 09:45

Triceratops pisze:
17-12-2021, 09:34

Chlon te wiedze jezeli chcesz byc nowoczesnym, oswieconym obywatelem
Jeśli miałem jakieś wątpliwości (a nie miałem), to zostały ostatecznie rozwiane - NIE CHCĘ. Jestem wstecznym dziadersem i dobrze mi z tym.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18131
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 10:03

Z taka postawa nie zbudujemy nowoczesnej , swiatlej Europy
woodpecker from space
535

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 10:04

Kiedyś podróż pociągiem to była prawdziwa przyjemność. Wutka, wina, bronksy, zapiekanki. Ścisk jak skurwysyn, zabawy z konduktorem, zadymione, że do kibla nie trafisz. Zresztą w kiblu też impreza. Lanie "w kleszczach" na trzęsącą się gumę. Czasem coś wypadło przez okno, często wyposażenie wagonu, bywało też, że poleciał ktoś...Piękne kurwa czasy. Problem był wtedy, gdy kierownikowi składu skończył się prowiant, albo gdy w ferworze walki przegapiony został umyślny "mleczarz" serwujący trunki z torby zawadiacko przewieszonej przez ramię. Ogólnie śpiew i beztroska. Teraz kłopot to brak słuchawek i rozładowany smartfon. Znak czasów. Oczywiście jebać to co było i to co jest. Jebać podróże koleją. EDIT No i jeszcze nieśmiertelne kanapki z jajem na twardo, albo na bogato, czyli z kotletem. Zapach smak. Wciąż ten sam.
bartwa

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 10:08

Jebać, ale mam za dobre połączenie z Iławy. Niecałe 2 godzinki za 4 dychy. Samochodem dwa razy dłużej i dwa razy drożej. I weź jeszcze zaparkuj.
535

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 10:11

bartwa pisze:
17-12-2021, 10:08
Jebać, ale mam za dobre połączenie z Iławy. Niecałe 2 godzinki za 4 dychy. Samochodem dwa razy dłużej i dwa razy drożej. I weź jeszcze zaparkuj.
Histeria. Nic więcej.
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4364
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 10:14

535 pisze:
17-12-2021, 10:04
Kiedyś podróż pociągiem to była prawdziwa przyjemność. Wutka, wina, bronksy, zapiekanki. Ścisk jak skurwysyn, zabawy z konduktorem, zadymione, że do kibla nie trafisz. Zresztą w kiblu też impreza. Lanie "w kleszczach" na trzęsącą się gumę. Czasem coś wypadło przez okno, często wyposażenie wagonu, bywało też, że poleciał ktoś...Piękne kurwa czasy. Problem był wtedy, gdy kierownikowi składu skończył się prowiant, albo gdy w ferworze walki przegapiony został umyślny "mleczarz" serwujący trunki z torby zawadiacko przewieszonej przez ramię. Ogólnie śpiew i beztroska. Teraz kłopot to brak słuchawek i rozładowany smartfon. Znak czasów. Oczywiście jebać to co było i to co jest. Jebać podróże koleją. EDIT No i jeszcze nieśmiertelne kanapki z jajem na twardo, albo na bogato, czyli z kotletem. Zapach smak. Wciąż ten sam.


albo

535

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 10:17

I jeszcze jedno wspomnienie. Nie wiadomo jak to się działo, ale choćbyś jechał w miarę świeżym składem. Pierwszą klasą. Wagonem, czy w przedziale dla niepalących. Po powrocie do domu wszystko jebało czymś w rodzaju mieszaniny woni podkładów kolejowych , dworcowego bigosu i wagonowego sracza. Oczywiście nawet jeżeli w nim nie byłeś, a bar ominąłeś szerokim łukiem. Fascynujące.
535

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 10:22

bartwa pisze:
17-12-2021, 10:13
Raczej oszczędność.
Jeżeli jeździsz często , być może ma to sens. Nie mnie oceniać. Twój porfel. Co tam kolo mówi o mieszkaniu pod klucz? Bierze ,czy nie?
bartwa

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 10:29

535 pisze:
17-12-2021, 10:22

Jeżeli jeździsz często , być może ma to sens. Nie mnie oceniać. Twój porfel. Co tam kolo mówi o mieszkaniu pod klucz? Bierze ,czy nie?
Cena mu się nie podoba, 180 tysi.
Ale pracuje w firmie farma więc chyba sknerus. Ma dziś konferencję ze stanami.
535

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 10:33

bartwa pisze:
17-12-2021, 10:29
535 pisze:
17-12-2021, 10:22

Jeżeli jeździsz często , być może ma to sens. Nie mnie oceniać. Twój porfel. Co tam kolo mówi o mieszkaniu pod klucz? Bierze ,czy nie?
Cena mu się nie podoba, 180 tysi.
Ale pracuje w firmie farma więc chyba sknerus. Ma dziś konferencję ze stanami.
I też oszczędza, jadąc pociągiem. 8)
535

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 10:37

Ta cena to jakieś pomieszczenie na szczotki, czy 50 kilosów od najbliższej żabki , asfaltu, teatru i ze studnią ręczną oraz wygódką na zewnątrz? Bo coś tanio mi się widzi.
bartwa

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 10:44

Tym bardziej, że wawa (chyba). Szczegóły mi umknęły, zatykałem często uszy.
535

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

17-12-2021, 10:50

To faktycznie jakaś ruina musi być. Nie wiem co pod klucz można kupić za 180 k w mojej okolicy, ale strzelam, że jakąś pobieloną wapnem wózkownię. Weź mu powiedz, żeby brał zamiast pierdolić.
ODPOWIEDZ