Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- 
				Wojna
 - postuje jak opętany!
 - Posty: 580
 - Rejestracja: 19-02-2018, 09:19
 - Lokalizacja: Rzeka Bóbr .
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Anthrax   -Volume  8     to  jest  np   .  ostatni   kawałek    13   minut     ,  grają   potem   cisza   parę   minut   i     kończą  kawałek      . Ale  to   normalka    .    Cholera  była  jeszcze  jakaś   płyta   u mnie  też   z   ukrytym    kawałkiem   ,   ale  pamięć  już   nie  ta    .
            
			
									
									
						- Żułek
 - Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
 - Posty: 16169
 - Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
 - Lokalizacja: from hell
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
no tutaj akurat tak
ale mam lepszy, na 10 000 days Toola jest, trzeba troche pokombinować aby go przesłuchać
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
						memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- 
				535
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Jeżeli mnie pamięć nie myli to zarówno La Masquerade Infernale jak i Rebel Extravaganza posiadają ukryte ścieżki, które trzeba przewinąć do tyłu w celu odtworzenia.
            
			
									
									
						- 
				Wojna
 - postuje jak opętany!
 - Posty: 580
 - Rejestracja: 19-02-2018, 09:19
 - Lokalizacja: Rzeka Bóbr .
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Dobra   znalazłem  w  moim  pufie     Tuff   Enuff-  Diablos  Tequilos        jest   jeszcze   lepiej niż   Overkill    ukryty    kawałek    66    -   1:35    i     97   -  2:25    i  koniec   płyty   98    .
            
			
									
									
						- Ascetic
 - Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
 - Posty: 16782
 - Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Była to sraka.
Ukryty jak ukryty. Wyświetla się, że się kręci, końca ni ma, czekasz. Nic specjalnego. Mnie zdecydowanie bardziej irytuje, jak jest początkowa ścieżka, w pierwszym wałku, albo cicho, albo po kilku sekundach się dopiero zaczyna. Komu się nie zdarzyło zapomnieć, podkręcić volume, a później na chybcika zmniejszać, ten wygrał życie.
					Ostatnio zmieniony 11-10-2021, 23:18 przez Ascetic, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									lys på slutten av lys
						- Kilgore
 - rasowy masterfulowicz
 - Posty: 2204
 - Rejestracja: 21-12-2010, 20:34
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Jest taki winyl, nie pamiętam jaka to kapela, że kawałki odtwarzają się losowo, zależy w który rowek opadnie igła. Są to dwie różne spirale, co drugi rowek.
            
			
									
									Wyobraź sobie że zawsze masz czas
						- 
				Wojna
 - postuje jak opętany!
 - Posty: 580
 - Rejestracja: 19-02-2018, 09:19
 - Lokalizacja: Rzeka Bóbr .
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Mam   gdzieś   jeszcze  płytę  z     ukrytym  utworem   ale   nie   wiem   co  to  było    .      Jeden   kawałek jakoś   mi  wpadł  w   ucho  to  se   płytę   kupiłem     .    Biohazard   wtedy  to  był   TOP     .   Na  koncert  aż  sobie   pojechałem    i    było   zajebiście    Zabrze  17   sierpień   94  ,  teraz   zerkam   cena   biletu   260.000    zł    .
            
			
									
									
						- Bloodcult
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 7641
 - Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
TOOL Opiate
- 
				Wojna
 - postuje jak opętany!
 - Posty: 580
 - Rejestracja: 19-02-2018, 09:19
 - Lokalizacja: Rzeka Bóbr .
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
To   się  zgadzam     te   ukryte   kawałki    mogą   zrobić   niezłe  kuku     ,  kiedyś   w   blokowisku   to   słuchałem    muzyki   prawie   na  pół  wzmacniacza   i  to   było   wszystko   OK     .      Teraz   jak  bym   dał  w   dzień   na   11   to   bym   miał    sąsiadów   za   20    minut   .
            
			
									
									
						- Hatefire
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 11264
 - Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
 - Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Nie wkurwia tylko śmieszy, ale innego tematu nie będę zakładał. Melomanem od klasyki nie jestem, ale popatrzę teraz sobie czasem na Konkurs Szopenowski. Choć w sumie jako przedstawiciel polskojęzycznej rodziny proletariackiej nie powinienem się interesować twórczością polskiego kompozytora narodowego, co w swych mazurkach dźwiękami malował ojczyźniane krajobrazy z pagórkami leśnymi, łąkami zielonymi i polami malowanymi zbożem rozmaitem. 
No, ale do rzeczy
 Czemu oni wszyscy robią miny jakby próbowali wysrać balasa po tygodniowym zatwardzeniu?  
 
Na rozluźnienie, w temacie

            
			
													No, ale do rzeczy
Na rozluźnienie, w temacie

					Ostatnio zmieniony 12-10-2021, 11:50 przez Hatefire, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
						Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- vicotnick
 - rasowy masterfulowicz
 - Posty: 2461
 - Rejestracja: 25-08-2006, 22:15
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Z tego samego powodu,z którego głupie miny stroi prawie każdy grajek, w dowolnym gatunku muzycznym 
 wczuwają się w to co robią 
            
			
									
									
						- Hatefire
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 11264
 - Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
 - Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Ale u tych pianistów to eskaluje
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
						Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- 
				Wojna
 - postuje jak opętany!
 - Posty: 580
 - Rejestracja: 19-02-2018, 09:19
 - Lokalizacja: Rzeka Bóbr .
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
I  nie   przeszkadza   Ci   że   nadaje   to   TVP   KULTURA    -   PISowska
            
			
									
									
						- uglak
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 10129
 - Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
 - Lokalizacja: ארץ ישראל
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Chyba występów gitarowych onanistów nie widziałeś
Guilty of being right
						- Medard
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 10419
 - Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
 - Lokalizacja: Prag
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Taka poza może trochę śmieszyć,Hatefire pisze: ↑12-10-2021, 11:47Nie wkurwia tylko śmieszy, ale innego tematu nie będę zakładał. Melomanem od klasyki nie jestem, ale popatrzę teraz sobie czasem na Konkurs Szopenowski. Choć w sumie jako przedstawiciel polskojęzycznej rodziny proletariackiej nie powinienem się interesować twórczością polskiego kompozytora narodowego, co w swych mazurkach dźwiękami malował ojczyźniane krajobrazy z pagórkami leśnymi, łąkami zielonymi i polami malowanymi zbożem rozmaitem.
No, ale do rzeczyCzemu oni wszyscy robią miny jakby próbowali wysrać balasa po tygodniowym zatwardzeniu?
![]()
Na rozluźnienie, w temacie
![]()
na zwykłych koncertach w szkołach muzycznych czy w Akademii, gdy zaliczają przedmioty, nie pamiętam, żeby aż takie miny robili, widać ranga imprezy większa, to zestaw grymasów musi być odpowiedni.
A mieliby kiwać głowami jak na Metalmanii? Da się przecież grać metal bez zginania w pół i machania łbem.
Die Welt ist meine Vorstellung.
						- 
				Wojna
 - postuje jak opętany!
 - Posty: 580
 - Rejestracja: 19-02-2018, 09:19
 - Lokalizacja: Rzeka Bóbr .
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Też   sobie   zerkam   ,aktualnie   jest    drugi   etap   45  uczestników    z  14    krajów     .   9   -Polaków  ,8-Japonców   ,7-Chinczyków  ,5  -Włochów     i   jacyś    po  jednym   z   innych   krajów   .
            
			
									
									
						- 
				shitshow
 - postuje jak opętany!
 - Posty: 649
 - Rejestracja: 15-10-2020, 13:48
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Chyba taki folklor... Nie wyobrażam sobie żeby na koncercie gitarzysta stał jak z kołkiem w dupie przez bez mała godzinę.Medard pisze: ↑12-10-2021, 11:58Taka poza może trochę śmieszyć,Hatefire pisze: ↑12-10-2021, 11:47Nie wkurwia tylko śmieszy, ale innego tematu nie będę zakładał. Melomanem od klasyki nie jestem, ale popatrzę teraz sobie czasem na Konkurs Szopenowski. Choć w sumie jako przedstawiciel polskojęzycznej rodziny proletariackiej nie powinienem się interesować twórczością polskiego kompozytora narodowego, co w swych mazurkach dźwiękami malował ojczyźniane krajobrazy z pagórkami leśnymi, łąkami zielonymi i polami malowanymi zbożem rozmaitem.
No, ale do rzeczyCzemu oni wszyscy robią miny jakby próbowali wysrać balasa po tygodniowym zatwardzeniu?
![]()
Na rozluźnienie, w temacie
![]()
na zwykłych koncertach w szkołach muzycznych czy w Akademii, gdy zaliczają przedmioty, nie pamiętam, żeby aż takie miny robili, widać ranga imprezy większa, to zestaw grymasów musi być odpowiedni.
A mieliby kiwać głowami jak na Metalmanii? Da się przecież grać metal bez zginania w pół i machania łbem.
Przy parapecie raczej ciężko machać kudłami więc nadrabiają mimiką.
We can't hear nothing
but propaganda and commercials, sermons and machine gun fire.
						but propaganda and commercials, sermons and machine gun fire.
- 
				535
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Chyba nie widziałeś w pracy  Maestro Roberta Frippa. Ów dżentelmen na koncercie w Krakowie, sprawiał wrażenie jakby chwilami przysypiał na stołeczku, by momentalnie ocknąć się i zaatakować kąśliwym dźwiękiem. No ale wiek ma swoje prawa.
            
			
									
									
						- 
				mocny2_3
 - rasowy masterfulowicz
 - Posty: 3289
 - Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Moja ulica postanowiła odzyskać swoją dawna świetność i tak o to w ciągu miesiąca 2 rowery podjebane, kłódki z piwnicy podjebane a dzisiaj w nocy zostałem wybudzony solidnym jebnieciem.W nocy znaleźliśmy butelkę i strugę jakiejś cieczy na ziemi. Dzisiaj jak kryminalni podjechali porobić foty butelki już nie było a strużka wyraźnie zamazana.

            
			
									
									
						
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
 - Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
 - Posty: 12152
 - Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
 
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Składamy wniosek o kredyt hipoteczny. Przez doradcę kredytowego do dwóch banków, a do jeszcze jednego chcieliśmy osobiście, ponieważ brat mi doradził, bym spróbował też banku spółdzielczego, mniejszego, ponieważ mają bardziej osobiste podejście niż korpo banki. Odbijam się od ściany. Babka przesłała po prostu masę załączników, w tym takich zupełnie niezwiązanych z nami (jakieś kredyty z bonusem do domu EKO). Odpisałem z prośbą, by wysłała listę potrzebnych dokumentów. Nie odpisała. Dzwoni. Proszę ją jeszcze raz, drugi, trzeci. Za każdym razem to samo, odpowiada, że wszystko jest w którymś z 8 pdfów które mi przesłała. Proszę o przesłanie listy, ona mi mówi co mam załatwić, mimo tłumaczenia, że i tak tego nie zapamiętam. Pod koniec miałem już ochotę po prostu się rozłączyć. Jak tak ma wyglądać bardziej osobiste podejście, to ja to pierdolę.
            
			
									
									If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
						If you struggle, you're not doing something right.





