Wasze nietypowe hobby
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 650
- Rejestracja: 22-05-2004, 20:21
- Lokalizacja: Galaktyka Kurwix
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Ja do dzisiaj jeszcze tak mam, że idąc chodnikiem liczę kafle - staram się stawać nogą na co drugi i w ten sposób zawsze chcę, żeby wyszła mi liczba parzysta. Jeśli będzie trzeba to nawet jestem zdolny wykonać skok u zwieńczenia drogi chodnikowej o 2-3 kafle, żeby tylko była ta parzystość.
THE ARMY - THE WEAPON - THE MACHINERY OF WAR - EXTERMINATION OF ALL MAN!
-
- starszy świeżak
- Posty: 15
- Rejestracja: 30-04-2004, 10:20
- Lokalizacja: GORE-ce
[quote][i]Wysłane przez antigod[/i]
Ja do dzisiaj jeszcze tak mam, że idąc chodnikiem liczę kafle - staram się stawać nogą na co drugi i w ten sposób zawsze chcę, żeby wyszła mi liczba parzysta. Jeśli będzie trzeba to nawet jestem zdolny wykonać skok u zwieńczenia drogi chodnikowej o 2-3 kafle, żeby tylko była ta parzystość. [/quote]
To się w psychologii zowie " mysleniem magicznym". Ale pewnie już wiesz jakie osoby ono charakteryzuje:] więc nie opisze.
Ja do dzisiaj jeszcze tak mam, że idąc chodnikiem liczę kafle - staram się stawać nogą na co drugi i w ten sposób zawsze chcę, żeby wyszła mi liczba parzysta. Jeśli będzie trzeba to nawet jestem zdolny wykonać skok u zwieńczenia drogi chodnikowej o 2-3 kafle, żeby tylko była ta parzystość. [/quote]
To się w psychologii zowie " mysleniem magicznym". Ale pewnie już wiesz jakie osoby ono charakteryzuje:] więc nie opisze.
Tonight the dead shall rise again!
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4257
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
[quote][i]Wysłane przez sadistic pussy[/i]
To się w psychologii zowie " mysleniem magicznym". Ale pewnie już wiesz jakie osoby ono charakteryzuje:] więc nie opisze. [/quote]
możesz powiedzieć coś więcej na ten temat?
kilka lat temu chądząc po mieście patrząc się w płytki chodnikowe potrafiłem stawać jedynie na tych całych, omijałem wszystkie popękane... połamane. Teraz już zdarza mi się to tylko czasem, najczęściej wtedy kiedy mi się nudzi...
To się w psychologii zowie " mysleniem magicznym". Ale pewnie już wiesz jakie osoby ono charakteryzuje:] więc nie opisze. [/quote]
możesz powiedzieć coś więcej na ten temat?
kilka lat temu chądząc po mieście patrząc się w płytki chodnikowe potrafiłem stawać jedynie na tych całych, omijałem wszystkie popękane... połamane. Teraz już zdarza mi się to tylko czasem, najczęściej wtedy kiedy mi się nudzi...
[quote][i]Wysłane przez Analripper[/i]
[quote][i]Wysłane przez sadistic pussy[/i]
To się w psychologii zowie " mysleniem magicznym". Ale pewnie już wiesz jakie osoby ono charakteryzuje:] więc nie opisze. [/quote]
możesz powiedzieć coś więcej na ten temat?
kilka lat temu chądząc po mieście patrząc się w płytki chodnikowe potrafiłem stawać jedynie na tych całych, omijałem wszystkie popękane... połamane. Teraz już zdarza mi się to tylko czasem, najczęściej wtedy kiedy mi się nudzi... [/quote]
Myślałem, że tylko ja taki popierdolony jestem. A jednak to zjawisko na szeroką skale! Załóżmy partię Ludzi Stąpających Tylko Po Całych Kaflach.
[quote][i]Wysłane przez sadistic pussy[/i]
To się w psychologii zowie " mysleniem magicznym". Ale pewnie już wiesz jakie osoby ono charakteryzuje:] więc nie opisze. [/quote]
możesz powiedzieć coś więcej na ten temat?
kilka lat temu chądząc po mieście patrząc się w płytki chodnikowe potrafiłem stawać jedynie na tych całych, omijałem wszystkie popękane... połamane. Teraz już zdarza mi się to tylko czasem, najczęściej wtedy kiedy mi się nudzi... [/quote]
Myślałem, że tylko ja taki popierdolony jestem. A jednak to zjawisko na szeroką skale! Załóżmy partię Ludzi Stąpających Tylko Po Całych Kaflach.
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4945
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Ej kurwa niewiem co sie dzieje ale jak ide po chodniku też lubie najbardziej chodzić co drugi kafel i nie wchodze na te popękane...Najlepsza jest zabawa na kostce brukowej, nigdy niechce wejść w te łączenia pomiędzy nimi a to gówno jest dość małe i nie jest to łatwe...(potem sie znajomi dziwią, że ich olewam i nie zauważam)
Poza tym jak jestem podchmielony zawsze mylą mi sie kible w barze i wchodze do damskiego i zawsze naleje na deske.
Poza tym jak jestem podchmielony zawsze mylą mi sie kible w barze i wchodze do damskiego i zawsze naleje na deske.
- Blackult
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2322
- Rejestracja: 01-12-2004, 23:00
[quote][i]Wysłane przez Analripper[/i]
[quote][i]Wysłane przez sadistic pussy[/i]
To się w psychologii zowie " mysleniem magicznym". Ale pewnie już wiesz jakie osoby ono charakteryzuje:] więc nie opisze. [/quote]
możesz powiedzieć coś więcej na ten temat?
kilka lat temu chodząc po mieście patrząc się w płytki chodnikowe potrafiłem stawać jedynie na tych całych, omijałem wszystkie popękane... połamane. Teraz już zdarza mi się to tylko czasem, najczęściej wtedy kiedy mi się nudzi... [/quote]
Naszczęście od jakiegoś czasu wiem, że nie tylko ja tak mam, a od krótszego, ale też jakiegoś czasu, już nie przywiązuję do tego takiej wagi . Miałem schize i z całymi/pękniętymi płytkami i z ich parzystością. I też poproszę SadPussy o coś więcej na temat... .
[quote][i]Wysłane przez sadistic pussy[/i]
To się w psychologii zowie " mysleniem magicznym". Ale pewnie już wiesz jakie osoby ono charakteryzuje:] więc nie opisze. [/quote]
możesz powiedzieć coś więcej na ten temat?
kilka lat temu chodząc po mieście patrząc się w płytki chodnikowe potrafiłem stawać jedynie na tych całych, omijałem wszystkie popękane... połamane. Teraz już zdarza mi się to tylko czasem, najczęściej wtedy kiedy mi się nudzi... [/quote]
Naszczęście od jakiegoś czasu wiem, że nie tylko ja tak mam, a od krótszego, ale też jakiegoś czasu, już nie przywiązuję do tego takiej wagi . Miałem schize i z całymi/pękniętymi płytkami i z ich parzystością. I też poproszę SadPussy o coś więcej na temat... .
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 186
- Rejestracja: 30-11-2005, 20:15
- Lokalizacja: Asgard
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 186
- Rejestracja: 30-11-2005, 20:15
- Lokalizacja: Asgard
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 186
- Rejestracja: 30-11-2005, 20:15
- Lokalizacja: Asgard
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 186
- Rejestracja: 30-11-2005, 20:15
- Lokalizacja: Asgard
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 186
- Rejestracja: 30-11-2005, 20:15
- Lokalizacja: Asgard
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4945
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Hmhh kiedy jest jakiś najbliższy koncert w Mega ?
No a wracając do tematu znalazłem tą całą definicje myślenia magicznego:
Myślenie magiczne - pojęcie z zakresu psychologii określające taki tok rozumowania, który opiera się na przeświadczeniu, że całe życie jest wielką tajemnicą lub też, że dane zdarzenie, sytuacja mają charakter niewyjaśnialny i podlegają jakieś niekreślonej sile sprawczej. Ustalanie związków przyczynowo-skutkowych zmian w świecie zewnętrznym na podstawie własnych działań (Np. Kiedy przechodzę koło latarni, powoduję, że gaśnie.).
No to chyba tak samo może byćz tymi kafelkami, że se myślimy jak trafimy w ten pęknięty to coś sie złego zdarzy czy jakoś tak albo jak będziemy chodzić po całych to będzie zajebisty dzień...jakieś to dziwne:) No a najlepsze zdanie zostawiłem na koniec:
"Myślenie magiczne jest charakterystyczne dla wieku dziecięcego, cywilizacji prymitywnych oraz schizofrenii."
Encyklopedia kłamie ! Abo z nami coś nie tak jest...
No a wracając do tematu znalazłem tą całą definicje myślenia magicznego:
Myślenie magiczne - pojęcie z zakresu psychologii określające taki tok rozumowania, który opiera się na przeświadczeniu, że całe życie jest wielką tajemnicą lub też, że dane zdarzenie, sytuacja mają charakter niewyjaśnialny i podlegają jakieś niekreślonej sile sprawczej. Ustalanie związków przyczynowo-skutkowych zmian w świecie zewnętrznym na podstawie własnych działań (Np. Kiedy przechodzę koło latarni, powoduję, że gaśnie.).
No to chyba tak samo może byćz tymi kafelkami, że se myślimy jak trafimy w ten pęknięty to coś sie złego zdarzy czy jakoś tak albo jak będziemy chodzić po całych to będzie zajebisty dzień...jakieś to dziwne:) No a najlepsze zdanie zostawiłem na koniec:
"Myślenie magiczne jest charakterystyczne dla wieku dziecięcego, cywilizacji prymitywnych oraz schizofrenii."
Encyklopedia kłamie ! Abo z nami coś nie tak jest...