Dobrze dobrze. Tylko masz wymagany projekt, do tego świadectwo energetyczne okna trzyszybowe, określone źródło ciepła itepe. Póki co nikt tego chyba dalej nie sprawdza, ale presja i zagrożenie ewentualnymi konsekwencjami robi swoje. Pojebane, że tak prosta konstrukcja jaką jest domek 7x10, czy 8x12 z dachem dwuspadowym musi wyżywić tyle pijawek i zwyczajnych nierobów.
Zaryzykuje stwierdzenie że połowa moich dawnych kolegów już w czasie studiów marzyli jedynie o zrobieniu uprawnień (najchętniej mostowych) i braniu kasy za podpisy. Kwoty były różne. Jedni marzyli brać tysiaka za jeden podpis. Inni pięć. Generalnie powrzechne marzenie wśród studentów budownictwa. Nie dziwota że teraz połowa robi w nadzorach
Najlepsze jest to, że znakomita część tego towarzystwa posiada mizerne pojęcie o jakiejkolwiek robocie. Z drugiej strony co jest niby takiego skomplikowanego, jakaż to wiedza tajemna jest niezbędna , by postawić coś takiego? Trochę kasy, siły fizycznej zwanej popularnie pierdolnięciem, narzędzi i ochoty do poznawania spraw dotąd nieznanych i charakteru do zapierdalania. Nic więcej.
Afera deweloperska. Wśród zatrzymanych była wiceprezydent Krakowa https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news- ... rp_state=1
Może niedługo usłyszymy więcej jak się zalatwia interesy w Krakowie. Ciekawe który to deweloper?
Afera deweloperska. Wśród zatrzymanych była wiceprezydent Krakowa https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news- ... rp_state=1
Może niedługo usłyszymy więcej jak się zalatwia interesy w Krakowie. Ciekawe który to deweloper?
Pojechałem se dzisiaj popedałować w stronę ogrodu botanicznego i po drodze zauważyłem, że Bodzio wyczyszczony, a w stronę ogródków działkowych leci kolejny etap poniższego potworka. Ludzie naprawdę nie mają do siebie szacunku.Potem zdziwieni, że traktuje się ich tak jak na to zasłużyli. Cytując klasyka. Ciemność , ciemność widzę, widzę ciemność.
Rozumiem, ze chodzi o fort Benedykt? To fort dość starego typu w formie wieży artyleryjskiej otoczonej suchą fosą, która mogła bronić się z przed natarciem z każdej strony. W czasach PRL i niedostatku mieszkań został zaadaptowany na pomieszczenia mieszkalne (z tego co kojarzę ostatni lokatorzy wyprowadzili się stamtąd dopiero pod koniec lat 70.).
Ten na Wielickiej to po prostu kolejny przykład patodeweloperki.
Garść moich zdjęć ze zwiedzania Benedykta kilka lat temu:
Rozumiem, ze chodzi o fort Benedykt? To fort dość starego typu w formie wieży artyleryjskiej otoczonej suchą fosą, która mogła bronić się z przed natarciem z każdej strony. W czasach PRL i niedostatku mieszkań został zaadaptowany na pomieszczenia mieszkalne (z tego co kojarzę ostatni lokatorzy wyprowadzili się stamtąd dopiero pod koniec lat 70.).
Ten na Wielickiej to po prostu kolejny przykład patodeweloperki.
Chodziło mi rzeczywiście o fort. Poszukam fot jak to było zamieszkane. Jakoś trudno mi to sobie wyobrazić.
Najważniejsze, że ludzie są zadowoleni. Przerażające to wszystko. Tymczasem jeżeli w stosownym czasie nie zdążę spierdolić z miejsca w którym siedzę, mogę stać się naocznym świadkiem rzeczy wielkich, które kroją się zaraz za miedzą...https://lovekrakow.pl/aktualnosci/w-kra ... 41066.html
Jak już poruszyłem temat fortu Benedykt to 25.09 będzie udostępniony do zwiedzania (i to z dobrym przewodnikiem) w ramach Podgórskich Dni Otwartych Drzwi. Jak ktoś ma po drodze to polecam - zwłaszcza, że jest udostępniany tylko 1-2 razy do roku.
Dzisiaj wizytowałem Michałowice, Zielonki oraz okolice Pachońskiego i Vetulaniego. Długo tam nie byłem. Kurwa mać. Byłem przekonany, że w Podgórzu jest dramat, ale okazało się, że nie. Rozmach, przestrzeń, szum i rytm miasta...Projektanta i tego kto podpisuje papiery powinno się rozjechać pierwszym tramwajem z okazji otwarcia nowej linii. Stare wymieszane z nowym, duże z małym. Poupychane kolanem, a wszędzie wieloletni rozpierdol. Kameralnie utopione w gruzie. Nie wiem kto to kupuje, ale zaczynam się bać tych ludzi. Tam na stołach musi być non stop dobrze posypane. Przecież na trzeźwo nikt takich decyzji nie podejmuje.