Kataxu / Sunwheel

[valmir]

Tworzę osobny temat bo jednag jakieś tam zainteresowanie nazi gownem jest o/

Po 15 latach Wjechało nowe Kataxu o tu:



Dla zabieganych sam (bdb) singiel:



Ja póki co raczej na nie (chociaż od rana nie mogę się oderwać ale chyba dlatego, że szukm wciąż namiastki hunger..) - czekam na fizyczniaka (i koszul). A wy bywalcy asgardsrej ?

---

Nowe Sunwheel do/ miesiąca czasu też powinno/ sie pojawić

Tu zajawka:

[bartwa]

Dobry temat, jeśli chodzi o nowe Kataxu to też raczej na nie, ale nie spodziewałem się powrotu do dawnej chwały, więc o rozczarowaniu nie ma mowy. Nowy Sunwheel też mnie nie przekonuje.

[Maleficio]

Piękne kapele, piękna muzyka. Zakupy obowiązkowe

[valmir]

Zaczynam przepraszać się z Ancestral Mysteries. 2 pierwsze, pełne numery doskonałe a Our Lady of Oblivion to (momentami wręcz radiowy) hicior na który warto było czekać te kilkanaście lat. Kosmiczno-ambientowe przerywniki raczej bez wyrazu no ale bez nich to by nie było Kutaxu. Ogólnie w hierarchii niżej niż Hunger ale wyraźnie przed pozostałymi.

[yossarian84]

Jedyne co jest chujowe na tej płycie, to te nudne mamrotanie przez 5 minut w ostatnim metalowym kawałku. Widać niektórzy w 2021 nadal lubią nagrywać takie bzdety.

[valmir]

[pr0metheus]

z tego dwojga to wybieram sunwheel. kataxu jakos nie...