ogólnie, sprzęt zawodzi....XD. Tylko w Polsce, po takim wypadqu, muszą się wypowiedzieć "psychologowie transportu" .
https://www.kaotic.com/video/89ff7095_20210729170151_t
Moderatorzy: Gore_Obsessed, ultravox, Heretyk, Nasum, Sybir
ogólnie, sprzęt zawodzi....XD. Tylko w Polsce, po takim wypadqu, muszą się wypowiedzieć "psychologowie transportu" .
kjerOWCA, się wqurwił, taki śloński Brejvik. Nauwidział się Sebiksów po nocnej imprezie, co jeMU naubliżali w ałtobusie
Ja tam nie mam zamiaru bronić tego kierowcy.
Damn Deal Done
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
Zapewne niepotrzebnie interweniowała. Ale koleś który uciekał przed rozpędzonym autobusem to może mówić o szczęściu.... Wygląda na głównego prowodyra. Gdyby nie wybiegł z okrzykiem wypierdalaj to po pierwszym trąbnięciu towarzystwo by się rozpierzchło.empir pisze: ↑31-07-2021, 19:35
Ja tam nie mam zamiaru bronić tego kierowcy.
Widziałem za to kilka innych filmików z tej akcji. Być może gościu spanikował jak inni zaczęli napierdalać z każdej strony w autobus i po prostu nacisnął gaz do dechy.
Zginęła 19latka. Nie wnikam czy zasłużenie. Może po prostu niepotrzebnie interweniowała.
maciek z klanu pisze: ↑31-07-2021, 19:47No ale nie tak wcześnie, jak dla mnie prosta sprawa. Widać jak któryś ciul chciał otworzyć czy rozwalić drzwi obok kierowcy. Kierowca spanikował i jest jak jest.
Zobacz 8 sekundę filmiku wrzuconego przez empira. Zdecydowanie widać ruch drzwi.Ascetic pisze: ↑31-07-2021, 19:54Ja na tych filmach nie widzę, że ktoś mu chce wbić do wozu. W kontekście tego, że z rana narracja była taka: "kobieta została wepchnięta pod autobus", a po pojawieniu się w sieci filmików, zmieniona została, na: "koleś nie wyrobił", mam inne odczucia. Jak się okaże, że jak autobusiarze w Wawie, był nafukany, historia będzie klarowna. Jak się okaże, że jednak nie, to pewnie wróci dyskusja o motywacji rozjechania kobiety, która stała metr przed autobusem i nie sposób było jej nie zauważyć. Stała tyłem i nie miała szans uciec. Ten co stał przodem, co tam pajacował przed, miał taką szansę i to zrobił. Choć usilnie był najeżdżany, pewnie kilkoma tonami żelastwa.
Dodam, że jakby każdy policjant, autobusiarz, ratownik w karetce, rozjeżdżał każdego agresora, to pewnie po internetach chodziłby manual, jak "skutecznie rozjechać robaka co tańcuje przed maską". Bo przecież to nie jest jakaś jednostkowa sytuacja w naszych zupełnie nieagresywnym kraju.
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
No tez tak uważam. Podobna sytuację mieliśmy w firmie w Rudzie Sl. Kierowca nasz jechal odebrac ładunek, wyskoczyło mu 2 kolesi i zaczęło go napierdalać, przyszedł trzeci właściciel firmy kolo której to się działo i chciał wsiąść do kabiny. Spadł, nasz kierowca uciekał bo go bili, przejechal go. Zgon na miejscu.Nasum pisze: ↑31-07-2021, 19:52maciek z klanu pisze: ↑31-07-2021, 19:47No ale nie tak wcześnie, jak dla mnie prosta sprawa. Widać jak któryś ciul chciał otworzyć czy rozwalić drzwi obok kierowcy. Kierowca spanikował i jest jak jest.
Każdy by spanikował. Rano, grupka napierdalających się osób, ogólny agresor, policji nie widać.... Może komuś da to do myślenia.
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
Film widziałem z dwóch ujęć w trakcie dnia. Teraz tutaj nie ma. Szarpania za drzwi nie widziałem. Ani przesadnej agresji. Odniosłem wrażenie, że cymbały są sobą zajęte, a koleś miał ochotę ich rozgonić. 6 rano. Zjazd na zajezdnię. Kto by nie chciał pójść w kimę. A tu tańce na asfalcie ...maciek z klanu pisze: ↑31-07-2021, 19:59Zobacz 8 sekundę filmiku wrzuconego przez empira. Zdecydowanie widać ruch drzwi.Ascetic pisze: ↑31-07-2021, 19:54Ja na tych filmach nie widzę, że ktoś mu chce wbić do wozu. W kontekście tego, że z rana narracja była taka: "kobieta została wepchnięta pod autobus", a po pojawieniu się w sieci filmików, zmieniona została, na: "koleś nie wyrobił", mam inne odczucia. Jak się okaże, że jak autobusiarze w Wawie, był nafukany, historia będzie klarowna. Jak się okaże, że jednak nie, to pewnie wróci dyskusja o motywacji rozjechania kobiety, która stała metr przed autobusem i nie sposób było jej nie zauważyć. Stała tyłem i nie miała szans uciec. Ten co stał przodem, co tam pajacował przed, miał taką szansę i to zrobił. Choć usilnie był najeżdżany, pewnie kilkoma tonami żelastwa.
Dodam, że jakby każdy policjant, autobusiarz, ratownik w karetce, rozjeżdżał każdego agresora, to pewnie po internetach chodziłby manual, jak "skutecznie rozjechać robaka co tańcuje przed maską". Bo przecież to nie jest jakaś jednostkowa sytuacja w naszych zupełnie nieagresywnym kraju.