najszybsi perkusiści świata
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Impious
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 09-04-2005, 14:38
- Lokalizacja: Karpackie Lasy
Nie napisałem, że uważam Hellhammera za kiepskiego bębniarza. Chodzi o to, że moim zdaniem Frost jest od niego lepszy, a zawsze jak przychodzi co do czego to wsyscy wychwalają Hellhammera a o Froscie nikt nie pamięta. A przez pojęcie kaleczy mam na myśli to, że gra właśnie krzywo, gubi dźwięki, nakłada stopy (tego akurat nie da sie uniknąć, ale u niego to akurat bardzo słychać. Na Mediolanum... to jeszcze mu idzie wybaczyć, ale słychać to również na np. Battles in the North). Posłuchaj sobie 1349 - Beyond the Apocalypse i poznasz co Frost potrafi.
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
[quote][i]Wysłane przez Impious[/i]
zawsze jak przychodzi co do czego to wsyscy wychwalają Hellhammera a o Froscie nikt nie pamięta.
Na Mediolanum... to jeszcze mu idzie wybaczyć, ale słychać to również na np. Battles in the North). [/quote]
Biedne Frościątko. A na BON grał Abbath, Hellhammer pojawił się tylko na potrzeby teledysku.
zawsze jak przychodzi co do czego to wsyscy wychwalają Hellhammera a o Froscie nikt nie pamięta.
Na Mediolanum... to jeszcze mu idzie wybaczyć, ale słychać to również na np. Battles in the North). [/quote]
Biedne Frościątko. A na BON grał Abbath, Hellhammer pojawił się tylko na potrzeby teledysku.
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- Impious
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 09-04-2005, 14:38
- Lokalizacja: Karpackie Lasy
- MANIEK/HELLSPAWN
- rozkręca się
- Posty: 43
- Rejestracja: 23-05-2005, 11:40
- Lokalizacja: Wieluń
- Kontakt:
[quote][i]Wysłane przez Impious[/i]
... nakłada stopy (tego akurat nie da sie uniknąć ...
[/quote]
sorry że sie wpierdalam, ale wierz mi że da się tego uniknąć :] dam przykład który pewnie Cie nie przekona ale posłuchaj sobie jak gra chmura ze scepitca, znam się z nim mniejwiecej i widziałem go pare razy w akcji, zawsze miał striggerowaną centralę i stópki szły mu tak dokładnie że mi się aż wierzyć nie chciało, mimo że dość specyficznie pracuje nogami
... nakłada stopy (tego akurat nie da sie uniknąć ...
[/quote]
sorry że sie wpierdalam, ale wierz mi że da się tego uniknąć :] dam przykład który pewnie Cie nie przekona ale posłuchaj sobie jak gra chmura ze scepitca, znam się z nim mniejwiecej i widziałem go pare razy w akcji, zawsze miał striggerowaną centralę i stópki szły mu tak dokładnie że mi się aż wierzyć nie chciało, mimo że dość specyficznie pracuje nogami
www.hellspawn.metal.pl gg 2112590
- Impious
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 09-04-2005, 14:38
- Lokalizacja: Karpackie Lasy
[quote][i]Wysłane przez MANIEK/HELLSPAWN[/i]
[quote][i]Wysłane przez Impious[/i]
... nakłada stopy (tego akurat nie da sie uniknąć ...
[/quote]
sorry że sie wpierdalam, ale wierz mi że da się tego uniknąć :] dam przykład który pewnie Cie nie przekona ale posłuchaj sobie jak gra chmura ze scepitca, znam się z nim mniejwiecej i widziałem go pare razy w akcji, [b]zawsze miał striggerowaną centralę[/b] i stópki szły mu tak dokładnie że mi się aż wierzyć nie chciało, mimo że dość specyficznie pracuje nogami [/quote]
Ano właśnie, z tego co wiem to triggery to elektroniczne dodatki, a z czymś takim można zrobić wszystko, nawet z centrali werbel. Przy bardzo szybkich partiach nie ma na to chuja, każdemu sie nakładają! Tyle, że w dobie obróbki komputerowej i elektronicznych dodatków (czyli np. triggerów) można zdziałać cuda, co moim zdaniem zabija ducha ekstremy, ale może jestem pozer i sie nie znam.
[quote][i]Wysłane przez Impious[/i]
... nakłada stopy (tego akurat nie da sie uniknąć ...
[/quote]
sorry że sie wpierdalam, ale wierz mi że da się tego uniknąć :] dam przykład który pewnie Cie nie przekona ale posłuchaj sobie jak gra chmura ze scepitca, znam się z nim mniejwiecej i widziałem go pare razy w akcji, [b]zawsze miał striggerowaną centralę[/b] i stópki szły mu tak dokładnie że mi się aż wierzyć nie chciało, mimo że dość specyficznie pracuje nogami [/quote]
Ano właśnie, z tego co wiem to triggery to elektroniczne dodatki, a z czymś takim można zrobić wszystko, nawet z centrali werbel. Przy bardzo szybkich partiach nie ma na to chuja, każdemu sie nakładają! Tyle, że w dobie obróbki komputerowej i elektronicznych dodatków (czyli np. triggerów) można zdziałać cuda, co moim zdaniem zabija ducha ekstremy, ale może jestem pozer i sie nie znam.
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
[quote][i]Wysłane przez esq[/i]
[quote][i]Wysłane przez antigod[/i]
Lombardo
Travis
Bostaph
[/quote]
najszybsi? [/quote]
Lombardo? Nie mam wątpliwości.
Travis? Może z szybkością się nie afiszował, ale luknij sobie na co poniektóre popisy tego jegomościa.
Bostaph? Posłuchaj jak ten gość się onanizował na gigach Forbidden.
[quote][i]Wysłane przez antigod[/i]
Lombardo
Travis
Bostaph
[/quote]
najszybsi? [/quote]
Lombardo? Nie mam wątpliwości.
Travis? Może z szybkością się nie afiszował, ale luknij sobie na co poniektóre popisy tego jegomościa.
Bostaph? Posłuchaj jak ten gość się onanizował na gigach Forbidden.
THE ARMY - THE WEAPON - THE MACHINERY OF WAR - EXTERMINATION OF ALL MAN!
- MANIEK/HELLSPAWN
- rozkręca się
- Posty: 43
- Rejestracja: 23-05-2005, 11:40
- Lokalizacja: Wieluń
- Kontakt:
Impious: trigger na gigu stowoany jest tylko po to żeby było dokładnie słychać centrale (zamiast mikrofonu, zakłada sie takie cyfrowe badziewko na beben), a jeśli słychać ją dokładnie to znaczy że każdy najmniejszy błąd bedzie słyszalny, nie ma mowy w takim przypadku o czymś takim że centrala może iść nierówno bo słabo ją słychać (jak np. na płytach rebaelliun, zajebistych notabene). Jeśli posadzisz kaleke za striggerowanymi bebnami to wierz mi że wyjdzie każdy syf, a u chmury jest wszystko od linijki :]
www.hellspawn.metal.pl gg 2112590
- MANIEK/HELLSPAWN
- rozkręca się
- Posty: 43
- Rejestracja: 23-05-2005, 11:40
- Lokalizacja: Wieluń
- Kontakt:
[quote][i]Wysłane przez Rapture[/i]
czemu nikt nie wymineil jeszcze Gene'a Hoglana? przeciez to co on odwalil na "Darkness Descends" do dzisiaj robi ogromne wrazenie! Moim zdaniem bebny z tej plyty bija na glowe te z "RIB" (mowie to z bardzo ciezkim sercem). Ale Lombardo i tak jest numer jeden jesli chodzi o thrash, np. za perkusje w War Ensemble czy Praise of Death
[/quote]
bo tu jest o najszybszym, a przecież są szybsi od niego, ale to co on technicznie wyprawia to jest nie do pojęcia
czemu nikt nie wymineil jeszcze Gene'a Hoglana? przeciez to co on odwalil na "Darkness Descends" do dzisiaj robi ogromne wrazenie! Moim zdaniem bebny z tej plyty bija na glowe te z "RIB" (mowie to z bardzo ciezkim sercem). Ale Lombardo i tak jest numer jeden jesli chodzi o thrash, np. za perkusje w War Ensemble czy Praise of Death

bo tu jest o najszybszym, a przecież są szybsi od niego, ale to co on technicznie wyprawia to jest nie do pojęcia
www.hellspawn.metal.pl gg 2112590
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 154
- Rejestracja: 02-07-2004, 14:44
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
[quote][i]Wysłane przez MANIEK/HELLSPAWN[/i]
Impious: trigger na gigu stowoany jest tylko po to żeby było dokładnie słychać centrale (zamiast mikrofonu, zakłada sie takie cyfrowe badziewko na beben), a jeśli słychać ją dokładnie to znaczy że każdy najmniejszy błąd bedzie słyszalny, nie ma mowy w takim przypadku o czymś takim że centrala może iść nierówno bo słabo ją słychać (jak np. na płytach rebaelliun, zajebistych notabene). Jeśli posadzisz kaleke za striggerowanymi bebnami to wierz mi że wyjdzie każdy syf, a u chmury jest wszystko od linijki :] [/quote]trigger daje brzmienie, niezależnie od siły uderzenia w bęben - możesz zajebać z całej siły, a możesz pyknąć, a zabrzmi tak samo. Dlatego najlepsi ledwo co muskają naciągi ;]
Impious: trigger na gigu stowoany jest tylko po to żeby było dokładnie słychać centrale (zamiast mikrofonu, zakłada sie takie cyfrowe badziewko na beben), a jeśli słychać ją dokładnie to znaczy że każdy najmniejszy błąd bedzie słyszalny, nie ma mowy w takim przypadku o czymś takim że centrala może iść nierówno bo słabo ją słychać (jak np. na płytach rebaelliun, zajebistych notabene). Jeśli posadzisz kaleke za striggerowanymi bebnami to wierz mi że wyjdzie każdy syf, a u chmury jest wszystko od linijki :] [/quote]trigger daje brzmienie, niezależnie od siły uderzenia w bęben - możesz zajebać z całej siły, a możesz pyknąć, a zabrzmi tak samo. Dlatego najlepsi ledwo co muskają naciągi ;]
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Jeśli dobrze zauważyłem, to nikt nie wymienil Tonyego z Angelcorpse / Nile, a gościu potrafi przypierdzielic.
Co do tematu Hellhammer vs Frost. Pierwszego widziałem 2 razy z Mayhem, drugiego 3 razy ( 2 x Satyricon, 1 x 1349 ). Moje zdanie : Frost sprawdza się lepiej w blastach, Hellhammer w wolniejszych tempach, gdzie słychać całą jego technikę, co nie świadczy o tym, że nie potrafi przyjebać. Widziałem na żywo 30 - minutowy koncert Nocturno Oculto z frostem na garach i śmiem twierdzić, że zagrał to lepiej niż autor oryginalnych partii
Co do tematu Hellhammer vs Frost. Pierwszego widziałem 2 razy z Mayhem, drugiego 3 razy ( 2 x Satyricon, 1 x 1349 ). Moje zdanie : Frost sprawdza się lepiej w blastach, Hellhammer w wolniejszych tempach, gdzie słychać całą jego technikę, co nie świadczy o tym, że nie potrafi przyjebać. Widziałem na żywo 30 - minutowy koncert Nocturno Oculto z frostem na garach i śmiem twierdzić, że zagrał to lepiej niż autor oryginalnych partii
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
[quote][i]Wysłane przez COFFIN[/i]
Widziałem na żywo 30 - minutowy koncert Nocturno Oculto z frostem na garach i śmiem twierdzić, że zagrał to lepiej niż autor oryginalnych partii [/quote]
Hehehehe, też byłem na tym koncercie, ale ludzi się zlazło! Ostatni raz tyle wiary widziałem na Wacken jak w 2000 był striptiz na True Metal Stage:) Chociaż wtedy byłlo chyba nawet więcej. Ja stałem wtedy gdzieś w połowie między sceną a konsoletą a i tak ledwo cycki widziałem! hihihihi Ci co stali dalej to chyba sobie nawzajem pokazywali genitalia, bo przecież nic nie było widać.
Widziałem na żywo 30 - minutowy koncert Nocturno Oculto z frostem na garach i śmiem twierdzić, że zagrał to lepiej niż autor oryginalnych partii [/quote]
Hehehehe, też byłem na tym koncercie, ale ludzi się zlazło! Ostatni raz tyle wiary widziałem na Wacken jak w 2000 był striptiz na True Metal Stage:) Chociaż wtedy byłlo chyba nawet więcej. Ja stałem wtedy gdzieś w połowie między sceną a konsoletą a i tak ledwo cycki widziałem! hihihihi Ci co stali dalej to chyba sobie nawzajem pokazywali genitalia, bo przecież nic nie było widać.
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
[quote][i]Wysłane przez COFFIN[/i]
Jeśli dobrze zauważyłem, to nikt nie wymienil Tonyego z Angelcorpse / Nile, a gościu potrafi przypierdzielic.
[/quote]
Racja. Grał też w Malevolent Creation i tam też było na co popatrzeć.
Ja bym dorzucił do tematu Dannego Herere z Napalm Death. Jak się rozpędzi to obłędnie szybki! Ale mimo wszystko chyba wolałem Micka Harrisa, który technikę miał jak Charlie Watts z The Rolling Stones:) ale napierdalał pięknie!
Jeśli dobrze zauważyłem, to nikt nie wymienil Tonyego z Angelcorpse / Nile, a gościu potrafi przypierdzielic.
[/quote]
Racja. Grał też w Malevolent Creation i tam też było na co popatrzeć.
Ja bym dorzucił do tematu Dannego Herere z Napalm Death. Jak się rozpędzi to obłędnie szybki! Ale mimo wszystko chyba wolałem Micka Harrisa, który technikę miał jak Charlie Watts z The Rolling Stones:) ale napierdalał pięknie!
- Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
[quote][i]Wysłane przez COFFIN[/i]
Widziałem na żywo 30 - minutowy koncert Nocturno Oculto z frostem na garach i śmiem twierdzić, że zagrał to lepiej niż autor oryginalnych partii [/quote]
Hehehehe, też byłem na tym koncercie, ale ludzi się zlazło! Ostatni raz tyle wiary widziałem na Wacken jak w 2000 był striptiz na True Metal Stage:) [/quote]
No to jest nas trzech co tam byli. Frost zagrał lepiej niż autor oryginalnych partii, to na pewno. Śmiem twierdzić, że dziś Fenriz nie byłby w stanie w ogóle zagrać takiego Transilvanian Hunger, a przecież jest ponoć idolem Frosta, he, he... A wracając do porównań z Hellhammerem. Czy Frost byłby w stanie zagrać to co na Winds czy Age of Silence? Szybkości i wyobraźni w ekstremalnych kawałkach trudno mu odmówić ale oceniając ogólne umiejętności to jest jeszcze malutki przy Hellhammerze. I wcale nie trzeba tu być perkusistą by to zauważyć. Ja w Norwegii cenię trzech: Hellhammer, Frost, Trym.
[quote][i]Wysłane przez COFFIN[/i]
Widziałem na żywo 30 - minutowy koncert Nocturno Oculto z frostem na garach i śmiem twierdzić, że zagrał to lepiej niż autor oryginalnych partii [/quote]
Hehehehe, też byłem na tym koncercie, ale ludzi się zlazło! Ostatni raz tyle wiary widziałem na Wacken jak w 2000 był striptiz na True Metal Stage:) [/quote]
No to jest nas trzech co tam byli. Frost zagrał lepiej niż autor oryginalnych partii, to na pewno. Śmiem twierdzić, że dziś Fenriz nie byłby w stanie w ogóle zagrać takiego Transilvanian Hunger, a przecież jest ponoć idolem Frosta, he, he... A wracając do porównań z Hellhammerem. Czy Frost byłby w stanie zagrać to co na Winds czy Age of Silence? Szybkości i wyobraźni w ekstremalnych kawałkach trudno mu odmówić ale oceniając ogólne umiejętności to jest jeszcze malutki przy Hellhammerze. I wcale nie trzeba tu być perkusistą by to zauważyć. Ja w Norwegii cenię trzech: Hellhammer, Frost, Trym.