POlitykowanie

[nicram]

Manipulujesz. Wcale nie chodzi o podatki, a daniny. Możesz obrazić uczucia polityczne kogoś. Całkowicie niechcący. To bardzo ważne, gdyż dla pisiorów i ich wyborców podatki i daniny to nie to samo.

[535]

Chciałem coś sprawdzić, więc mam uprzejmą prośbę do wszystkich użytkowników, którzy pamiętają nieco więcej, niż wczorajszą kolację. Napiszczie proszę, które ugrupowanie ocaliło karakana i zero zbycha przed trybunałem stanu i czy to była owa słynna "mądrość etapu"?

[nicram]

Niestety było to PO, których posłowie (część) dostali sraczki.

[trup]

Chciałem coś sprawdzić, więc mam uprzejmą prośbę do wszystkich użytkowników, którzy pamiętają nieco więcej, niż wczorajszą kolację. Napiszczie proszę, które ugrupowanie ocaliło karakana i zero zbycha przed trybunałem stanu i czy to była owa słynna "mądrość etapu"?

Było. to PO. Zabrakło bodaj 5 czy 7 głosów. A pani Kopacz pojechała na wczasy. Ziobro nawet śmiał się, że "nie potrafią nawet postawić kogoś przed trybunałem" - takie z nich tuzy.
Zjebali po całości, czego skutki dziś odczuwamy.

Czy uznajesz że to jest analogia do wprowadzania nowych podatków i dojeżdżania prywatnych biznesów?
Czy skoro PO nie postawiło kogoś przed trybunałem, to oznacza że to jest to samo co zawłaszczenie prokuratury, SN i prześladowanie ludzi?

czyli taka logika. Tusk to taki sam polityk co Kaczyński?

[535]

Niestety było to PO, których posłowie (część) dostali sraczki.

Dziękuję. Myślałem, że źle pamiętam.

[Medard]

Niestety było to PO, których posłowie (część) dostali sraczki.

Dziękuję. Myślałem, że źle pamiętam.

Nie niszcz chłopakom nadziei, że jak wygra po, to będzie wspaniale.
Tak się nie robi, niech żyją w iluzji i grzecznie płacą podatki.

[535]

Chciałem coś sprawdzić, więc mam uprzejmą prośbę do wszystkich użytkowników, którzy pamiętają nieco więcej, niż wczorajszą kolację. Napiszczie proszę, które ugrupowanie ocaliło karakana i zero zbycha przed trybunałem stanu i czy to była owa słynna "mądrość etapu"?

Było. to PO. Zabrakło bodaj 5 czy 7 głosów. A pani Kopacz pojechała na wczasy. Ziobro nawet śmiał się, że "nie potrafią nawet postawić kogoś przed trybunałem" - takie z nich tuzy.
Zjebali po całości, czego skutki dziś odczuwamy.

Czy uznajesz że to jest analogia do wprowadzania nowych podatków i dojeżdżania prywatnych biznesów?
Czy skoro PO nie postawiło kogoś przed trybunałem, to oznacza że to jest to samo co zawłaszczenie prokuratury, SN i prześladowanie ludzi?

czyli taka logika. Tusk to taki sam polityk co Kaczyński?

Skoro nie postawili ich przed sądem za kurestwa, których się dopuszczali w swej pierwszej kadencji to znaczy , że są współwinni. Czy donek jest takim samym politykiem jak karakan? W pewnym sensie niczym sie nie różnią. Cynizmem i metodami zarządzania motłochem wcale sobie nie ustępują. Jeżeli myślisz, że politycy mają jakiś inny pomysł na to, by wyciągnąć suwerena z kryzysu, niż przykręcenie wszystkim śruby to gratuluję dziecięcej naiwności. Nie kto inny jak właśnie platforma wychowała nam dzisiejszych zbawców narodu. Nie kto inny jak peerelowskie władze dopieściły nam "patriotyczny" kościółek z nieograniczonym wpływem, majątkiem i bezkarnością. Radzę o tym zawsze i na każdym kroku pamiętać. Choćby po to , by cyklicznie nie narażać się na śmieszność oraz podejrzenie, że siedzisz kątem u rodziców i próbujesz niezdarnie mącić ludziom w głowach.

[nicram]

Kolego 535. Mam jednak nadzieję, że widzisz różnicę między lekkim dokręcaniem śruby, a bardzo mocnym?

[Nerwowy]

https://www.rp.pl/Polityka/302189988-Bi ... ienia.html

Chociaż pewnie zaraz jakiś podludzki śmieć napisze jaka to wspaniała wolność na tej Białorusi

[535]

Kolego 535. Mam jednak nadzieję, że widzisz różnicę między lekkim dokręcaniem śruby, a bardzo mocnym?

Nie widzę różnicy miedzy kurestwem, a kurestwem, bo tak właśnie należy rozpatrywać działalność tych ludzi przez ostanie kilkanaście lat. Mam nadzieję, że łatwo jesteś w stanie ustalić winnych i w kilku punktach udowodnić dlaczego tak należy ich traktować. Od pospolitego złodziejstwa przez chamskie manipulacje, zadziwiającą uległość po ordynarne ciągnięcie druta kościołowi. Cały wachlarz działalności styropianowej hołoty.

[bartwa]

To nieszczęście ma wspólny rodowód i nazwę - Solidarność.

[Hatefire]

Chociaż pewnie zaraz jakiś podludzki śmieć napisze jaka to wspaniała wolność na tej Białorusi

Księża dzieci nie gwałcą, w Białorusi policjanci nie biją, wirus to wielka mistyfikacja, a wujek Wołodia ostatnią ostoją tradycyjnych wartości przed naporem lewactwa niszczącego chrześcijaństwo. Cudny jest ten myślowy konglomerat typowy dla polskiej szur prawicy

[Drone]

https://www.rp.pl/Polityka/302189988-Bi ... ienia.html

Chociaż pewnie zaraz jakiś podludzki śmieć napisze jaka to wspaniała wolność na tej Białorusi

I żeby nie wtrącać się w ich wewnętrzne sprawy!

[535]

Za to w nocy można wyjść bezpiecznie, jedzenie tanie i dobre, nie ma petów oraz papierków na ulicach.

[Drone]

To nieszczęście ma wspólny rodowód i nazwę - Solidarność.

Niestety tak. Kościół bardzo sprytnie się ustawił pomiędzy władzą a opozycją, z czego przez kolejne 30 lat czerpał niesłychane profity. Tak jak wyżej: każda kolejna ekipa bratała się z purpuratami i dbała o relację z Kościołem. Szczególnie szkodliwe działania, których autentycznie nie rozumiem, wykonało SLD: picie wódki przez Kwaśniewskiego i Oleksego z biskupami oraz przepchnięcie konkordatu to skandal. A na początku lat 90, kiedy faktycznie był czas na odcięcie się od Kościoła, bo i było całkiem spore poparcie dla działań antyklerykalnych (ludzie bali się, że komunę zastąpią czarni), to to nie nastąpiło. Cały czas dominowała opowieść o tym, że Kościół jest konieczny jako strażnik wolności. Antykomunista nie mógł być antyklerykałem. No i teraz są tego efekty. Gdyby JPII nie był papieżem, to sprawy wyglądałyby zapewne nieco inaczej i lepiej - a komuna i tak by runęła.

[trup]

https://www.rp.pl/Polityka/302189988-Bi ... ienia.html

Chociaż pewnie zaraz jakiś podludzki śmieć napisze jaka to wspaniała wolność na tej Białorusi

I gdzie jest reakcja naszych wojowników? Gdzie jest reakcja UE?

[trup]

To nieszczęście ma wspólny rodowód i nazwę - Solidarność.

No dobrze. Ale powtarzając te spiewkę umacnia się poczucie, że nic nie da się zrobić bo 41 lat temu powstał związek z którego się wywodzą politycy. 41 lat temu! No i chuj ze się wywodzą. Ale po pierwsze ich drogi są inne i osiągnięcia oraz cele też inne. I dla mnie Mazowiecki to nie taka sama osoba co Olszewski a Macierewicz to nie taka sama osoba co Siemiątkowski. Tylko mi tu nie wyjeżdżajcie z drobiazgowa analiza a bo ten nasrał na schody a że jeden więcej to nie ma znaczenia. Bo to jest pojebane symetrystyczne i resentymentalne myślenie które doprowadza do tego że swoje 10 minut znalazły takie łajzy jak ziobro, kaczynski, macierewicz czarnek, morawiecki... Ja wszystko rozumiem. Kościół - won. Solidarność - na chuj to komu.
Ale pierdolenie ze to jedne kurwy i nie da się nic zrobić z pozycji wymoszczonych i wygrzanych jajek na welurowym fotelu to jest takie samo kurestwo a może nawet gorsze. Bo z lenistwa. Taki pretekst żeby ponarzekać i chuja zrobić, bo mam własną działkę na niej zajebiste tuje, psa i kominek. Super. Gratuluję i zazdroszczę.

Co dalej Panowie "nic nie ma sensu, bo te kurwy z tego samego ojca" Symetrysci. Dało się w Holandii, Niemczech, Belgii, Norwegii, Czechach, Słowacji , Łotwie... to może da się u nas. Tak wiem. Bogatsze kraje. Dłuższa tradycja społecvzenstwa obywatelskiego ale nie takie rzeczy żeśmy że szwagrem...

[Nerwowy]

Za to w nocy można wyjść bezpiecznie, jedzenie tanie i dobre, nie ma petów oraz papierków na ulicach.

Grunt że wódka zimna i dobra. Homo sovieticus nic więcej nie potrzebuje do szczęścia .

[535]

Za to w nocy można wyjść bezpiecznie, jedzenie tanie i dobre, nie ma petów oraz papierków na ulicach.

Grunt że wódka zimna i dobra. Homo sovieticus nic więcej nie potrzebuje do szczęścia .

I żeby jeszcze onuce były ciepłe, suche oraz zbytnio nie waniały.

[535]

To nieszczęście ma wspólny rodowód i nazwę - Solidarność.

No dobrze. Ale powtarzając te spiewkę umacnia się poczucie, że nic nie da się zrobić bo 41 lat temu powstał związek z którego się wywodzą politycy. 41 lat temu! No i chuj ze się wywodzą. Ale po pierwsze ich drogi są inne i osiągnięcia oraz cele też inne. I dla mnie Mazowiecki to nie taka sama osoba co Olszewski a Macierewicz to nie taka sama osoba co Siemiątkowski. Tylko mi tu nie wyjeżdżajcie z drobiazgowa analiza a bo ten nasrał na schody a że jeden więcej to nie ma znaczenia. Bo to jest pojebane symetrystyczne i resentymentalne myślenie które doprowadza do tego że swoje 10 minut znalazły takie łajzy jak ziobro, kaczynski, macierewicz czarnek, morawiecki... Ja wszystko rozumiem. Kościół - won. Solidarność - na chuj to komu.
Ale pierdolenie ze to jedne kurwy i nie da się nic zrobić z pozycji wymoszczonych i wygrzanych jajek na welurowym fotelu to jest takie samo kurestwo a może nawet gorsze. Bo z lenistwa. Taki pretekst żeby ponarzekać i chuja zrobić, bo mam własną działkę na niej zajebiste tuje, psa i kominek. Super. Gratuluję i zazdroszczę.

Co dalej Panowie "nic nie ma sensu, bo te kurwy z tego samego ojca" Symetrysci. Dało się w Holandii, Niemczech, Belgii, Norwegii, Czechach, Słowacji , Łotwie... to może da się u nas. Tak wiem. Bogatsze kraje. Dłuższa tradycja społecvzenstwa obywatelskiego ale nie takie rzeczy żeśmy że szwagrem...

Pierdolisz farmazony. Tradycyjnie zresztą. Krótko. Dopóki politycy nie zaczną realnie odpowiadać za przestępstwa których się dopuszczają, dopóty nic z tego nie będzie. Natomiast jeżeli wytykasz mi lenistwo i nazywasz kurestwem to , że ci przypominam o tym kto doprowadził do stanu obecnego i kto jest zań odpowiedzialny, mogę napisać tylko tyle. Wypierdalaj tępy gnoju bez pojęcia, a i to pewnie do twego zakutego łba nie trafi. Bez odbioru.