POlitykowanie
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: POlitykowanie
I długość siurka, nie zapomnij o długości siurka
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11086
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: POlitykowanie
Powtórzę po raz 34 928. Piszę o pewnym zjawisku społecznym i jego konsekwencjach, a nie o mojej drodze zawodowej. Spoko masz doświadczenie w prowadzeniu średniej firmy, no i jaki ma to wpływ na trafność twojej oceny nastrojów społecznych?535 pisze: ↑12-02-2021, 12:29Nie no nie strzelaj se w stopę z pistoletu na wodę. Sam napisałeś że znasz sprawę z punktu widzenia pracownika. Mały eksperyment. W ilu firmach i branżach pracowałeś? Z iloma przedsiębiorcami bezpośrednio współpracowałeś? Iloma kudźmi zarządzałeś? Jakie masz doświadczenie w organizacji pracy? Jakie masz doświadczenie w pracy w średniej wielkości firmach na tak zwanym dole. Czyli bezpośrednio w usługach, czy przy produkcji? Jakim doświadczeniem możesz się pochwalić w prowadzeniu własnej i cudzej działalności gospodarczej? I wreszcie. Ile lat pracujesz bezpośrednio z klientem, czyli ludźmi, jakbyś miał wątpliwości, że klient to też człowiek, a nie jakiś ciul zawracający dupę wielkiemu panu pracownikowi? To kluczowe pytania dotyczace zagadnienia z którego raczysz żartować, jednocześnie kwitując przedsiębiorcy chuje, sami sobie winni.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Re: POlitykowanie
Akurat w tej branży nie robiłem, ale jeżeli masz jakieś doświadczenie to wal śmiało.
Re: POlitykowanie
Serio oceniasz trafność, czy bronisz pospolitego kurestwa?Hatefire pisze: ↑12-02-2021, 12:34Powtórzę po raz 34 928. Piszę o pewnym zjawisku społecznym i jego konsekwencjach, a nie o mojej drodze zawodowej. Spoko masz doświadczenie w prowadzeniu średniej firmy, no i jaki ma to wpływ na trafność twojej oceny nastrojów społecznych?535 pisze: ↑12-02-2021, 12:29Nie no nie strzelaj se w stopę z pistoletu na wodę. Sam napisałeś że znasz sprawę z punktu widzenia pracownika. Mały eksperyment. W ilu firmach i branżach pracowałeś? Z iloma przedsiębiorcami bezpośrednio współpracowałeś? Iloma kudźmi zarządzałeś? Jakie masz doświadczenie w organizacji pracy? Jakie masz doświadczenie w pracy w średniej wielkości firmach na tak zwanym dole. Czyli bezpośrednio w usługach, czy przy produkcji? Jakim doświadczeniem możesz się pochwalić w prowadzeniu własnej i cudzej działalności gospodarczej? I wreszcie. Ile lat pracujesz bezpośrednio z klientem, czyli ludźmi, jakbyś miał wątpliwości, że klient to też człowiek, a nie jakiś ciul zawracający dupę wielkiemu panu pracownikowi? To kluczowe pytania dotyczace zagadnienia z którego raczysz żartować, jednocześnie kwitując przedsiębiorcy chuje, sami sobie winni.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11086
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: POlitykowanie
Nie oceniam trafności ani poziomu kurewstwa. Opisuję skąd się bierze obecny nastrój społeczny i gdzie widzę źródła tego, że pewne hasła padły na tak podatną glebę. No nie wiem, piszę to po raz jeden Cthulhu wie, który raz.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Re: POlitykowanie
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: POlitykowanie
Kol. Hatefire. W tym wypadku muszę zaprotestować. Kreślicie linię podziałów klasowych w polskim społeczeństwie, ale to podział fikcyjny. Nie ma przeciwstawienia klasy krwiopijców byznesmenów i uciskanych pracowników. Obie te grupy w polskich warunkach ulepione są z tej samej gliny. Warstwy posiadaczy kapitału zniknęły u nas po II WŚ. Ten sam uciskany pracownik jeżeli tylko znajdzie się na kierowniczym stanowisku potrafi szybko pokazać zęby i swoje chore ambicje napędzane dotychczasowym niedostatkiem i niedopieszczonym ego. Tu potrzebny jest proces terapeutyczny wspomagany pieniędzmi - tylko w ten sposób zerwiemy z januszostwem. Podziały, które tworzysz, są w tym wypadku sztuczne. To błąd popełniany też przez zandbergowską lewicę: według mniej są trzy stadia rozwoju człowieka:
1) uciskany pracownik na etacie albo śmieciówce,
2) ktoś, kto założył działalność gospodarczą, ale nikogo jeszcze nie zatrudnia, jest freelancerem - osoba jeszcze godna, ale balansująca na niebezpiecznej granicy,
3) przedsiębiorca zatrudniający przynajmniej jedną osobę - w momencie zatrudnienia pracownika od razu wyrastają takiemu byznesmenowi zęby wampira, a jego myśli krążą obsesyjnie wokół jednego tematu: jak zapłacić najniższą krajową albo w ogóle zatrudnić na śmieciówce.
Tego typu zjawiska to tak naprawdę odbicie wewnętrznego stanu psychicznego naszej inteligencji, także tej lewicowej, co do której nie mam złudzeń. Naprawdę inaczej to wygląda na Zachodzie (wiem, że często mitycznym) - ale mam bezpośrednie porównanie, bo 99% mojego dochodu pochodzi z zagranicy. Tam naprawdę są inne stosunki w obrębie firm, ale nie wynikają one z tego, że pracodawcy są inni - to jest kwestia innej świadomości społecznej i pracowników, i pracodawców. U nas lewicowa wrażliwość objawia się często roszczeniowością i obwinianiem jakiejś mitycznej grupy, a nie faktyczną troską o to, by poprawić stosunki społeczne. I niestety dziwnie to przypomina objawy zaczadzenia ideologią pisowską.
Co do moich sympatii rewolucyjnych, to podoba mi się estetyka wzburzenia, łopotu czerwonych flag i świstu gilotyny - to upajający widok dla satanisty, natomiast nie mam złudzeń, że rewolucja oparta na gwałtownej zamianie kapitalistów na pracowników coś zmieni - to już rozpracował Krasiński w "Nie-boskiej komedii" ponad 150 lat temu.
1) uciskany pracownik na etacie albo śmieciówce,
2) ktoś, kto założył działalność gospodarczą, ale nikogo jeszcze nie zatrudnia, jest freelancerem - osoba jeszcze godna, ale balansująca na niebezpiecznej granicy,
3) przedsiębiorca zatrudniający przynajmniej jedną osobę - w momencie zatrudnienia pracownika od razu wyrastają takiemu byznesmenowi zęby wampira, a jego myśli krążą obsesyjnie wokół jednego tematu: jak zapłacić najniższą krajową albo w ogóle zatrudnić na śmieciówce.
Tego typu zjawiska to tak naprawdę odbicie wewnętrznego stanu psychicznego naszej inteligencji, także tej lewicowej, co do której nie mam złudzeń. Naprawdę inaczej to wygląda na Zachodzie (wiem, że często mitycznym) - ale mam bezpośrednie porównanie, bo 99% mojego dochodu pochodzi z zagranicy. Tam naprawdę są inne stosunki w obrębie firm, ale nie wynikają one z tego, że pracodawcy są inni - to jest kwestia innej świadomości społecznej i pracowników, i pracodawców. U nas lewicowa wrażliwość objawia się często roszczeniowością i obwinianiem jakiejś mitycznej grupy, a nie faktyczną troską o to, by poprawić stosunki społeczne. I niestety dziwnie to przypomina objawy zaczadzenia ideologią pisowską.
Co do moich sympatii rewolucyjnych, to podoba mi się estetyka wzburzenia, łopotu czerwonych flag i świstu gilotyny - to upajający widok dla satanisty, natomiast nie mam złudzeń, że rewolucja oparta na gwałtownej zamianie kapitalistów na pracowników coś zmieni - to już rozpracował Krasiński w "Nie-boskiej komedii" ponad 150 lat temu.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11086
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: POlitykowanie
No to jest oczywiste, Ziutka z jednosobową działalnością, czy kolesie, który zatrudnia 2 ludzi, zaliczam do tej samej klasy co pracownika Biedronki.
Pytanie jak zakwalifikować hotelarza z Zakopanego? Decydująca jest chyba kwestia odziedziczenia względnie uprzywilejowanej pozycji.
Poza tym cała dyskusja tyczyła się w sumie źródeł resentymentów, a nie mojego postrzegania podziałów klasowych.
Pytanie jak zakwalifikować hotelarza z Zakopanego? Decydująca jest chyba kwestia odziedziczenia względnie uprzywilejowanej pozycji.
Poza tym cała dyskusja tyczyła się w sumie źródeł resentymentów, a nie mojego postrzegania podziałów klasowych.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Re: POlitykowanie
@ Drone Ładnie napisane. Szkoda tylko, że to daremny trud. W bantustanie bowiem ,dominuje postawa bezrefleksyjnego człowieka oszukanego. Można rzec pracownika wyklętego. Ciemiężonego przez wszystkich. Głównie przez samego siebie.
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: POlitykowanie
Naprawdę nie, profesore. Nie, jeśli wrzucamy w dyskusję mityczny właśnie, całościowy "Zachód".
Dopuszczam natomiast istnienie różnic między kulturowo różnymi zakątkami Europy, a także między branżami.
Kerosene keeps me warm.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11086
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: POlitykowanie
Kolego Drone jak widzisz drogę zmiany tych stosunków społecznych? Deus ex machina, mityczne skapywanie w dół będące podstawą propagandy neolibu, odruch serca klas wyższych? Roszczeniowość zła, to co w zamian? Suplikowanie z nerwowo miętą w rękach czapką, ze wzrokiem wbitym w podłogę , postawą nędzną i pokorną?
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: POlitykowanie
Tu się zgadzam z kol. 535. Po prostu trzeba robić swoje i nie szukać winy poza sobą. Należy sobie powiedzieć wprost, że żyjemy w takim czasie i miejscu, który nie daje specjalnych szans na jakieś ekstra życie czy super profity. I że dużo zależy od okoliczności i szczęścia. I że należy oczywiście protestować przeciwko jawnemu kurewstwu, ale szukanie winnych prowadzi donikąd. Uważam też, że należy wykonywać pracę u podstaw, jeżeli chodzi o edukację psychologiczną - jest to szczególnie trudne w czasach szalejącego ekstrawertyzmu dzięki mediom społecznościowym. Nie ufać żadnym ideologom z lewej ani z prawej, którzy obiecują złote góry po wprowadzeniu kolejnej ustawy, uchwaleniu podatku albo wprowadzeniu czy zniesieniu koncesji. Koniec końców zalecam każdemu pogodzenie się zawczasu z porażką.Hatefire pisze: ↑12-02-2021, 14:13Kolego Drone jak widzisz drogę zmiany tych stosunków społecznych? Deus ex machina, mityczne skapywanie w dół będące podstawą propagandy neolibu, odruch serca klas wyższych? Roszczeniowość zła, to co w zamian? Suplikowanie z nerwowo miętą w rękach czapką, ze wzrokiem wbitym w podłogę , postawą nędzną i pokorną?
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: POlitykowanie
Może mam zaburzone widzenie z powodu obracania się w określonych branżach. Nie przeczę. Niemniej więcej u nas widzę wspólnego w sensie negatywnych zachowań z firmami z Indii czy Rosji, niż z Niemiec czy Włoch.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11086
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: POlitykowanie
No krótko pogodzić się z tym, że jest chujowo i będzie bardziej chujowo. W sumie to racja i dawno się z tym pogodziłem.Drone pisze: ↑12-02-2021, 14:22Tu się zgadzam z kol. 535. Po prostu trzeba robić swoje i nie szukać winy poza sobą. Należy sobie powiedzieć wprost, że żyjemy w takim czasie i miejscu, który nie daje specjalnych szans na jakieś ekstra życie czy super profity. I że dużo zależy od okoliczności i szczęścia. I że należy oczywiście protestować przeciwko jawnemu kurewstwu, ale szukanie winnych prowadzi donikąd. Uważam też, że należy wykonywać pracę u podstaw, jeżeli chodzi o edukację psychologiczną - jest to szczególnie trudne w czasach szalejącego ekstrawertyzmu dzięki mediom społecznościowym. Nie ufać żadnym ideologom z lewej ani z prawej, którzy obiecują złote góry po wprowadzeniu kolejnej ustawy, uchwaleniu podatku albo wprowadzeniu czy zniesieniu koncesji. Koniec końców zalecam każdemu pogodzenie się zawczasu z porażką.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10388
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: POlitykowanie
Zawsze możesz się jeszcze bardziej obijać w robocieHatefire pisze: ↑12-02-2021, 14:33No krótko pogodzić się z tym, że jest chujowo i będzie bardziej chujowo. W sumie to racja i dawno się z tym pogodziłem.Drone pisze: ↑12-02-2021, 14:22Tu się zgadzam z kol. 535. Po prostu trzeba robić swoje i nie szukać winy poza sobą. Należy sobie powiedzieć wprost, że żyjemy w takim czasie i miejscu, który nie daje specjalnych szans na jakieś ekstra życie czy super profity. I że dużo zależy od okoliczności i szczęścia. I że należy oczywiście protestować przeciwko jawnemu kurewstwu, ale szukanie winnych prowadzi donikąd. Uważam też, że należy wykonywać pracę u podstaw, jeżeli chodzi o edukację psychologiczną - jest to szczególnie trudne w czasach szalejącego ekstrawertyzmu dzięki mediom społecznościowym. Nie ufać żadnym ideologom z lewej ani z prawej, którzy obiecują złote góry po wprowadzeniu kolejnej ustawy, uchwaleniu podatku albo wprowadzeniu czy zniesieniu koncesji. Koniec końców zalecam każdemu pogodzenie się zawczasu z porażką.

Die Welt ist meine Vorstellung.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11086
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: POlitykowanie
Niemożliwe. Leżenie na korytarzu z poduszką pod głową już by nie przeszło

Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: POlitykowanie
Dorzucamy Irlandię, włączamy mikser na wolne obroty, całość przelewamy do wysokiej szklanki i serwujemy pod nazwą Mentalność Postkolonialna.
Drink ten występuje w wielu wariacjach smakowych i kolorystycznych, zawsze jednak dominującą nutą jest gorycz zmumifikowanego niewolnictwa.
Kerosene keeps me warm.
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16887
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: POlitykowanie
A tymczasem w Cebulandii. Krapkowice.

Nauczycielka zdjęła krzyż w pokoju nauczycielskim. Była nękana przez szkołę co uznały sądy. Ziobro nie odpuszcza i składa skargę nadzwyczajną. "Przyjacielem sądu" w sprawie będzie Ordo Iuris. "Jest to konieczne do zapewnienia praworządności i sprawiedliwości społecznej".
https://wiadomosci.onet.pl/opole/krapko ... sn/3nn3kvx

Nauczycielka zdjęła krzyż w pokoju nauczycielskim. Była nękana przez szkołę co uznały sądy. Ziobro nie odpuszcza i składa skargę nadzwyczajną. "Przyjacielem sądu" w sprawie będzie Ordo Iuris. "Jest to konieczne do zapewnienia praworządności i sprawiedliwości społecznej".
https://wiadomosci.onet.pl/opole/krapko ... sn/3nn3kvx
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11086
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: POlitykowanie
No, ale bez palemki? Nie bądźmy barbarzyńcami.83koper83 pisze: ↑12-02-2021, 14:46Dorzucamy Irlandię, włączamy mikser na wolne obroty, całość przelewamy do wysokiej szklanki i serwujemy pod nazwą Mentalność Postkolonialna.
Drink ten występuje w wielu wariacjach smakowych i kolorystycznych, zawsze jednak dominującą nutą jest gorycz zmumifikowanego niewolnictwa.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18218
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: POlitykowanie
Spokojnie mozna dorzucic Grecje. Wino sjesta wino. Robota? Przeciez juz fajrant.83koper83 pisze: ↑12-02-2021, 14:46Dorzucamy Irlandię, włączamy mikser na wolne obroty, całość przelewamy do wysokiej szklanki i serwujemy pod nazwą Mentalność Postkolonialna.
Drink ten występuje w wielu wariacjach smakowych i kolorystycznych, zawsze jednak dominującą nutą jest gorycz zmumifikowanego niewolnictwa.
Ogolnie ciekawa dyskusja, praktyka vs teorie z googla
woodpecker from space