Wasze sporty

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18598
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Wasze sporty

14-01-2021, 12:16

tomaszm pisze: Morsujemy często do upadłego- jak już któryś nie ma sil wyjść z zbiornika to go wyciągamy pod koc i zagrzane ognisko.
Niezle, to ile w tej wodzie siedzita? Godzine?
woodpecker from space
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10362
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Wasze sporty

14-01-2021, 12:47

Wytrzymujemy maks do 30 minut - pózniej musimy się zagrzać. To też w zależności od temperatury. A później wchodzimy ponownie:DDDD To jest pasja życiowa- zresztą na pewno rozumiesz:)
Jak się sytuacja rzeczywiście przedstawia.

https://www.youtube.com/watch?v=GAUey4v-ljU&t=1655s
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18598
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Wasze sporty

14-01-2021, 17:55

Jasne, ze rozumiem. Kurcze tomasz, przy tych rzeczach, ktore wyprawiasz powinienes byc zdrow jak ryba.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11146
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Wasze sporty

14-01-2021, 18:17

ale Tomasz wali za dużo alko i to go rozjebuje....
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18598
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Wasze sporty

14-01-2021, 18:20

Czy ja wiem? Moze jakosc tych trunkow jest watpliwa? Moze mu bimbrozji na podleczenie podeslac potrza. Gada chlop z sensem czesto.
woodpecker from space
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10362
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Wasze sporty

14-01-2021, 19:38

Eee u mnie bimberek =cytrynówka, orzechowka( tylko wlasna produkcja ww)................. Wodka (jak muszę). Czasem winko. Zero perfumów.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Jak się sytuacja rzeczywiście przedstawia.

https://www.youtube.com/watch?v=GAUey4v-ljU&t=1655s
bartwa

Re: Wasze sporty

17-01-2021, 16:16

Godzinna przebieżka na biegówkach (po dwuletniej przerwie). Słońce, -15, rewelka. Szkoda, że idzie odwilż.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: Wasze sporty

17-01-2021, 18:47

Oj dzisiaj pogoda na takie akcje zajebista. Ja z młodą i żona z godzinę w lesie byliśmy. Trochę zabaw na śniegu. Piękny dzień. Śniegu do łydek, mroźno ale słonecznie. Super.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
r o b e r t
weteran forumowych bitew
Posty: 1063
Rejestracja: 02-01-2020, 23:31

Re: Wasze sporty

17-01-2021, 19:37

Ja tez 2 godziny las , rower i wertepy , Było super , a zimno trudno musi być jazda po bandzie lekka .
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10362
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Wasze sporty

20-01-2021, 23:16

Zajebiście byłoby tak wspólnie pomorsować i się napić bimbru. Ja morsuje gdzies tak od 7-8 lat- zresztą każdy kto śledzi moje wpisy i zdjęcia wie o co kaman. Raz lepiej raz gorzej. W Niedzielę myślałem ,że padnę taka była piździwiaca- góra z przerwami wytrzymałem z 10 minut (kurwa jednak mróz) a jeszcze wyjebałem spacer na 22 km. Grindak, Triceps, Ja- zajebisćie byłoby się spotkać w wspólnym gronie, napić bimbrem i cieszyć życiem oraz katharsis. Ja jeszcze od siebie dodałby nacieranie błotem(całe zycie zmagałem się z trądzikem, kurwa co mi to krwi napsuło- szkoda gadać) .Młoda skóra, bez syfów na plecach i na gębie -nacieranie się glębą i najlepiej torfem. Nie ma nic skuteczniejszego.Od lat nie wiem co to znaczy trądzik- tylko dzięki tym metodom.
Ostatnio zmieniony 20-01-2021, 23:53 przez tomaszm, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak się sytuacja rzeczywiście przedstawia.

https://www.youtube.com/watch?v=GAUey4v-ljU&t=1655s
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11146
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Wasze sporty

20-01-2021, 23:34

Tomek, błoto tak nie śmierdzi. To mogło być gówno : ) ) Ale ważne że
pomaga.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10362
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Wasze sporty

20-01-2021, 23:50

Bardzo pomaga:) Z trądzikeim walczyłem tak do 25 roku zycia i nie nie pomagał0:) Teraz nie wiem co to znaczy jakiś syfek na plecach albo na gębie:) No dobra znajdzie się pojedynczy ale to po mocnym chlaniu:)

tak od 4 minuty

Magia:)

Jak się sytuacja rzeczywiście przedstawia.

https://www.youtube.com/watch?v=GAUey4v-ljU&t=1655s
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11146
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Wasze sporty

21-01-2021, 21:31

o w mordę, dobre...nie jestę jakiś zmarzlak, ale moim hobby to nigdy nie będzie....
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10362
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Wasze sporty

21-01-2021, 22:13

Wyjebicho.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Jak się sytuacja rzeczywiście przedstawia.

https://www.youtube.com/watch?v=GAUey4v-ljU&t=1655s
Awatar użytkownika
Olo
rasowy masterfulowicz
Posty: 2310
Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Wasze sporty

22-01-2021, 15:14

Lubię zimno, zimę, mróz itp, ale kurwa... morsować to trza umić. Jakaś laska w moim wieku, zapewne po obejrzeniu wyczynów Wima Hofa chyba za bardzo napaliła się 'na zdrowie' i ledwo uszła z życiem kilka dni temu:
https://podroze.dziennik.pl/aktualnosci ... -mroz.html

Dla swojego dobra pozostanę tylko przy zimnych kąpielach w wannie.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Awatar użytkownika
Mariusz Wędliniarz
rasowy masterfulowicz
Posty: 2466
Rejestracja: 21-09-2011, 13:13

Re: Wasze sporty

22-01-2021, 16:34

A kto by się tam morsował. Przecież to zimno. Ale te ludzie to głupie. Zamiast ubierać się ciepło, siedzieć w domu, grzać, to wymyślają, a później chorują i zapalenia płuc. Co drugi miastowy nie wie nawet co to kalesony i nigdy ich nie miał ja sobie. Ja w zimę zawsze kalesony noszę, nawet jak nie ma mrozu. Zima to trzeba nosić.
Raz się zje, raz się nie zje.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10362
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Wasze sporty

22-01-2021, 16:40

Mariusz moment w którym wjebałeś się do oblodzonego zbiorniki i poharatałeś sobie skórę do krwi od pękającego lodu to jest magia. Tak samo taplanie się w błocie i dziki seks na prażącym w słońcu na łonie natury jak w kolana wbijają ci się szyszki . Bezpośredni kontakt z siłami przyrody.
Jak się sytuacja rzeczywiście przedstawia.

https://www.youtube.com/watch?v=GAUey4v-ljU&t=1655s
Awatar użytkownika
Mariusz Wędliniarz
rasowy masterfulowicz
Posty: 2466
Rejestracja: 21-09-2011, 13:13

Re: Wasze sporty

22-01-2021, 16:48

tomaszm pisze:
22-01-2021, 16:40
Mariusz moment w którym wjebałeś się do oblodzonego zbiorniki i poharatałeś sobie skórę do krwi od pękającego lodu to jest magia. Tak samo taplanie się w błocie i dziki seks na prażącym w słońcu na łonie natury jak w kolana wbijają ci się szyszki . Bezpośredni kontakt z siłami przyrody.
No tak, ale to przecież jak się wejdzie do takiej lodowatej wody i wyjdzie mokrym, do tego wiatr to zapalenie płuc murowane. Tak mi się wydaje. Zresztą u mnie nie było by gdzie. Staw Budynia już dawno wysechł. Jest w Urzędowie rzeka, ale ona nie za duża jest. Ja to naturę lubię, las, pole. Wieczorem ogniska z kartoflami i kiełbasami..
Raz się zje, raz się nie zje.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10362
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Wasze sporty

22-01-2021, 17:00

Co Ty. Zimno uodparnia na wszystkie możliwe infekcje ale trzeba to robić z głową. My z chłopakami jak morsujemy to na waleta. Nikt się nikogo nie wstydzi. Nacieranie błotem to druga częśc rytuału. Palenie ognisk to moje drugie imię. Mogę godzinami wpatrywać się w płomień i nic lepszego na świcie nie ma jak kiełbacha z grilla i kartofle z żaru. Przełam lody i zacznij morsować. Choroby to się biorą jak człowiek człowieka zaraża. Tak jak u mnie. 48 godzin w samochodzie z Kolegą co podłapał covid i wykaszlał wszystko w zamkniętym samochodzie.
Jak się sytuacja rzeczywiście przedstawia.

https://www.youtube.com/watch?v=GAUey4v-ljU&t=1655s
ODPOWIEDZ