Niezle, to ile w tej wodzie siedzita? Godzine?tomaszm pisze: ↑Morsujemy często do upadłego- jak już któryś nie ma sil wyjść z zbiornika to go wyciągamy pod koc i zagrzane ognisko.
Wasze sporty
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18598
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Wasze sporty
woodpecker from space
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10362
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wasze sporty
Wytrzymujemy maks do 30 minut - pózniej musimy się zagrzać. To też w zależności od temperatury. A później wchodzimy ponownie:DDDD To jest pasja życiowa- zresztą na pewno rozumiesz:)
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18598
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Wasze sporty
Jasne, ze rozumiem. Kurcze tomasz, przy tych rzeczach, ktore wyprawiasz powinienes byc zdrow jak ryba.
woodpecker from space
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11146
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Wasze sporty
ale Tomasz wali za dużo alko i to go rozjebuje....
NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18598
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Wasze sporty
Czy ja wiem? Moze jakosc tych trunkow jest watpliwa? Moze mu bimbrozji na podleczenie podeslac potrza. Gada chlop z sensem czesto.
woodpecker from space
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10362
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wasze sporty
Eee u mnie bimberek =cytrynówka, orzechowka( tylko wlasna produkcja ww)................. Wodka (jak muszę). Czasem winko. Zero perfumów.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Re: Wasze sporty
Godzinna przebieżka na biegówkach (po dwuletniej przerwie). Słońce, -15, rewelka. Szkoda, że idzie odwilż.
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Wasze sporty
Oj dzisiaj pogoda na takie akcje zajebista. Ja z młodą i żona z godzinę w lesie byliśmy. Trochę zabaw na śniegu. Piękny dzień. Śniegu do łydek, mroźno ale słonecznie. Super.
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1063
- Rejestracja: 02-01-2020, 23:31
Re: Wasze sporty
Ja tez 2 godziny las , rower i wertepy , Było super , a zimno trudno musi być jazda po bandzie lekka .
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10362
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wasze sporty
Zajebiście byłoby tak wspólnie pomorsować i się napić bimbru. Ja morsuje gdzies tak od 7-8 lat- zresztą każdy kto śledzi moje wpisy i zdjęcia wie o co kaman. Raz lepiej raz gorzej. W Niedzielę myślałem ,że padnę taka była piździwiaca- góra z przerwami wytrzymałem z 10 minut (kurwa jednak mróz) a jeszcze wyjebałem spacer na 22 km. Grindak, Triceps, Ja- zajebisćie byłoby się spotkać w wspólnym gronie, napić bimbrem i cieszyć życiem oraz katharsis. Ja jeszcze od siebie dodałby nacieranie błotem(całe zycie zmagałem się z trądzikem, kurwa co mi to krwi napsuło- szkoda gadać) .Młoda skóra, bez syfów na plecach i na gębie -nacieranie się glębą i najlepiej torfem. Nie ma nic skuteczniejszego.Od lat nie wiem co to znaczy trądzik- tylko dzięki tym metodom.
Ostatnio zmieniony 20-01-2021, 23:53 przez tomaszm, łącznie zmieniany 1 raz.
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11146
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Wasze sporty
Tomek, błoto tak nie śmierdzi. To mogło być gówno : ) ) Ale ważne że
pomaga.
pomaga.
NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10362
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wasze sporty
Bardzo pomaga:) Z trądzikeim walczyłem tak do 25 roku zycia i nie nie pomagał0:) Teraz nie wiem co to znaczy jakiś syfek na plecach albo na gębie:) No dobra znajdzie się pojedynczy ale to po mocnym chlaniu:)
tak od 4 minuty
Magia:)
tak od 4 minuty
Magia:)
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11146
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Wasze sporty
o w mordę, dobre...nie jestę jakiś zmarzlak, ale moim hobby to nigdy nie będzie....
NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10362
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wasze sporty
Wyjebicho.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2310
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Wasze sporty
Lubię zimno, zimę, mróz itp, ale kurwa... morsować to trza umić. Jakaś laska w moim wieku, zapewne po obejrzeniu wyczynów Wima Hofa chyba za bardzo napaliła się 'na zdrowie' i ledwo uszła z życiem kilka dni temu:
https://podroze.dziennik.pl/aktualnosci ... -mroz.html
Dla swojego dobra pozostanę tylko przy zimnych kąpielach w wannie.
https://podroze.dziennik.pl/aktualnosci ... -mroz.html
Dla swojego dobra pozostanę tylko przy zimnych kąpielach w wannie.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
- Mariusz Wędliniarz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2466
- Rejestracja: 21-09-2011, 13:13
Re: Wasze sporty
A kto by się tam morsował. Przecież to zimno. Ale te ludzie to głupie. Zamiast ubierać się ciepło, siedzieć w domu, grzać, to wymyślają, a później chorują i zapalenia płuc. Co drugi miastowy nie wie nawet co to kalesony i nigdy ich nie miał ja sobie. Ja w zimę zawsze kalesony noszę, nawet jak nie ma mrozu. Zima to trzeba nosić.
Raz się zje, raz się nie zje.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10362
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wasze sporty
Mariusz moment w którym wjebałeś się do oblodzonego zbiorniki i poharatałeś sobie skórę do krwi od pękającego lodu to jest magia. Tak samo taplanie się w błocie i dziki seks na prażącym w słońcu na łonie natury jak w kolana wbijają ci się szyszki . Bezpośredni kontakt z siłami przyrody.
- Mariusz Wędliniarz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2466
- Rejestracja: 21-09-2011, 13:13
Re: Wasze sporty
No tak, ale to przecież jak się wejdzie do takiej lodowatej wody i wyjdzie mokrym, do tego wiatr to zapalenie płuc murowane. Tak mi się wydaje. Zresztą u mnie nie było by gdzie. Staw Budynia już dawno wysechł. Jest w Urzędowie rzeka, ale ona nie za duża jest. Ja to naturę lubię, las, pole. Wieczorem ogniska z kartoflami i kiełbasami..tomaszm pisze: ↑22-01-2021, 16:40Mariusz moment w którym wjebałeś się do oblodzonego zbiorniki i poharatałeś sobie skórę do krwi od pękającego lodu to jest magia. Tak samo taplanie się w błocie i dziki seks na prażącym w słońcu na łonie natury jak w kolana wbijają ci się szyszki . Bezpośredni kontakt z siłami przyrody.
Raz się zje, raz się nie zje.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10362
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wasze sporty
Co Ty. Zimno uodparnia na wszystkie możliwe infekcje ale trzeba to robić z głową. My z chłopakami jak morsujemy to na waleta. Nikt się nikogo nie wstydzi. Nacieranie błotem to druga częśc rytuału. Palenie ognisk to moje drugie imię. Mogę godzinami wpatrywać się w płomień i nic lepszego na świcie nie ma jak kiełbacha z grilla i kartofle z żaru. Przełam lody i zacznij morsować. Choroby to się biorą jak człowiek człowieka zaraża. Tak jak u mnie. 48 godzin w samochodzie z Kolegą co podłapał covid i wykaszlał wszystko w zamkniętym samochodzie.