Czy zaszczepisz się przeciwko SARS-CoV-2?

[nicram]

I co mi tutaj wklejasz? Myślisz, że nie wiem jaki jest stopień wysmażenia steków? I, że się blue rare nie daje odpocząć? Kurwa naprawdę idź zapytaj kogoś kto się zna.

Nie wiesz. (:

Poczytaj książki kucharskie.

[ozob]

Pomyliłeś z roast beef wiec przeczytaj jeszcze raz. Tam rzeczywiście ma co krążyć, bo to kawał mięsa jest, gdy przygotowuje się niedzielny obiad. (:

[Mariusz Wędliniarz]

Mam z bliskiej rodziny kogoś ze szpitala z Londynu i w pierwszej fali miejsca na trupy brakowało w lodówkach. Już o tym kiedyś pisałem. Teraz też jest bardzo nieciekawie. I wcale nie umierają tylko starzy i schorowani, ale i 40-letnie byki.

W ozobowie (wyodrębniona, wolna część UK) ścisły lockdown nie obowiązuje, wprowadzony 4 stycznia przez niejakiego Borisa J.

No no, jakimś dziwnym trafem u niego w otoczeniu covid drastycznie łagodnieje.

[nicram]

Pomyliłeś z roast beef wiec przeczytaj jeszcze raz. Tam rzeczywiście ma co krążyć, bo to kawał mięsa jest, gdy przygotowuje się niedzielny obiad. (:

Coś ci zacytuję: "You can take out the meat and let it rest for about 10 to 15 minutes. This is necessary for the meat to qualify as a blue steak. This process will, however, make the meat lose its warmth. To avoid serving the meat cold, you should reheat the pan until it’s hot and give it a quick flash on both sides. "

[nicram]

Mam z bliskiej rodziny kogoś ze szpitala z Londynu i w pierwszej fali miejsca na trupy brakowało w lodówkach. Już o tym kiedyś pisałem. Teraz też jest bardzo nieciekawie. I wcale nie umierają tylko starzy i schorowani, ale i 40-letnie byki.

W ozobowie (wyodrębniona, wolna część UK) ścisły lockdown nie obowiązuje, wprowadzony 4 stycznia przez niejakiego Borisa J.

No no, jakimś dziwnym trafem u niego w otoczeniu covid drastycznie łagodnieje.

I ma kompletnie inny rozkład niż w innych częściach UK i Świata. Niesamowite.

[ozob]

I jeszcze jedno "specu z kraju wieprzowiny". Ty żeś nie tyle pisał o odpoczynku - wszak po położeniu na talerzu, ułożeniu dodatków i dojściu do stołu odpoczynek niejako jest automatyczny i trwa około 1-2 minut - co o owijaniu steka (około 200g przed grilowaniem) w folię aluminiową. (:

[nicram]

To sprawdź sobie. Jak musiałem ci tłumaczyć na czym to odpoczywanie polega i jakie ma zadanie.

[ozob]

Dalej nie ogarniasz. Odpoczywanie jest procesem automatycznym, gdy przygotowujesz posiłek. Nadajesz temu nie wiadomo jakie znaczenie, a jest ono po prostu czymś co następuje naturalnie. No chyba, że masz wyobrażenie, że tylko ty jesteś prawilny w tej kwestii, a reszta, w tym ja, wpierdala z patelni na gorąco.

Wytłuszczę! Ja się przypierdalam do twojej praktyki owijania steka folia aluminiowa. Gdy spytałem po co, to żeś mi odpowiedział, żeby soki krążyły. W 200g mięsa o grubości około 2 cm. W blue, rare i medium rare. (:

[nicram]

Sprawdź. Pisałeś, że blue rare nie odpoczywa. Nie ogarniałeś tematu. Cieszę się, że mogłeś się czegoś nauczyć. Teraz czas na korepetycje z COVID19.

[ozob]

Już ci napisalem, że nie jadam z patelni. (:

No, ale zostawmy to. Ty sobie tam owijaj czajnik folia, a ja se po prostu przyrządzę obiad.

[nicram]

Zacytuje ci coś:

Po to go smazysz/grilujesz w wysokiej temp. aby go zamknac. To zatrzymuje soki, a nie lezakowanie przez 5 minut. Wyobraz sobie takiego rare lub medium rare po 5 minutach na talerzu. Zimny bedzie.

A w folię alumniową to nie ja.

Korepetycje z COVID19 od kiedy? Bo mam troszkę napięte terminy i stawki profesorskie...

[Pan_Kimono]

Nicram bo widzę, że ogarniasz temat. Jak myślisz ile czasu jeszcze minie zanim wykminią lek na tego skurwysyna?

[ozob]

A wykminili na grypę?

[Pan_Kimono]

A wykminili na grypę?

no jak nie, a gripex? XD

[nicram]

Nicram bo widzę, że ogarniasz temat. Jak myślisz ile czasu jeszcze minie zanim wykminią lek na tego skurwysyna?

Znaleźć lek przeciwirusowy, skuteczny na wirusa i nie mający znaczących efektów ubocznych dla organizmu człowieka to trudne zadanie. Podawanie wymiaru czasowego jest wróżeniem z fusów. Raczej lata niż miesiące. Dlatego strategia skriningowa już znanych leków, których "efektem ubocznym" będzie hamowanie replikacji wirusa może przynieść jakieś efekty, ale raczej będzie to później niż wcześniej. W każdym bądź razie, po roku nic nie mamy tak naprawdę. Remdesivir i leki przeciwko HIV to były takie strzały rozpaczy, dają jakieś efekty ale raczej słabe.

[Pan_Kimono]

Nicram bo widzę, że ogarniasz temat. Jak myślisz ile czasu jeszcze minie zanim wykminią lek na tego skurwysyna?

Znaleźć lek przeciwirusowy, skuteczny na wirusa i nie mający znaczących efektów ubocznych dla organizmu człowieka to trudne zadanie. Podawanie wymiaru czasowego jest wróżeniem z fusów. Raczej lata niż miesiące. Dlatego strategia skriningowa już znanych leków, których "efektem ubocznym" będzie hamowanie replikacji wirusa może przynieść jakieś efekty, ale raczej będzie to później niż wcześniej. W każdym bądź razie, po roku nic nie mamy tak naprawdę.

Dzieki! poleciłbys jakąś książkę nt tego dlaczego tak trudno znalezc leki przeciwwirusowe?

[nicram]

Nicram bo widzę, że ogarniasz temat. Jak myślisz ile czasu jeszcze minie zanim wykminią lek na tego skurwysyna?

Znaleźć lek przeciwirusowy, skuteczny na wirusa i nie mający znaczących efektów ubocznych dla organizmu człowieka to trudne zadanie. Podawanie wymiaru czasowego jest wróżeniem z fusów. Raczej lata niż miesiące. Dlatego strategia skriningowa już znanych leków, których "efektem ubocznym" będzie hamowanie replikacji wirusa może przynieść jakieś efekty, ale raczej będzie to później niż wcześniej. W każdym bądź razie, po roku nic nie mamy tak naprawdę.

Dzieki! poleciłbys jakąś książkę nt tego dlaczego tak trudno znalezc leki przeciwwirusowe?

Tutaj masz taką malutką przeglądówkę za friko: https://www.intechopen.com/books/curren ... ral-agents

[Mariusz Wędliniarz]

No jak, przecież jest amantadyna swoją drogą coś Pacjent podejrzenie ucichł. Pewnie szykuje atak z zaskoczenia. Zbiera odpowiednie materiały i linki.

[Pan_Kimono]

Znaleźć lek przeciwirusowy, skuteczny na wirusa i nie mający znaczących efektów ubocznych dla organizmu człowieka to trudne zadanie. Podawanie wymiaru czasowego jest wróżeniem z fusów. Raczej lata niż miesiące. Dlatego strategia skriningowa już znanych leków, których "efektem ubocznym" będzie hamowanie replikacji wirusa może przynieść jakieś efekty, ale raczej będzie to później niż wcześniej. W każdym bądź razie, po roku nic nie mamy tak naprawdę.

Dzieki! poleciłbys jakąś książkę nt tego dlaczego tak trudno znalezc leki przeciwwirusowe?

Tutaj masz taką malutką przeglądówkę za friko: https://www.intechopen.com/books/curren ... ral-agents

Dziekowac!

[ozob]

A wykminili na grypę?

no jak nie, a gripex? XD

No racja. Czy zatem będzie w sklepach covidex? (: