STREFA TANDETY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18032
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 591
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: STREFA TANDETY
Niech nie zmyli Was okładka - to nie jest muzyka chrześcijańska:
Moim zdaniem jest to jedna z najlepszych płyt wszechczasów, bez względu na gatunek. Genialne aranże i mistrzowska produkcja, no i znakomite, bardzo różnorodne kawałki. Nie wiem, czy tak profesjonalna pod każdym względem płyta pasuje do "tandetnego" tematu. Album jest bardzo ważny i wpływowy. Dość powiedzieć, że muzycy U2 inspirowali się tym materiałem w czasie nagrywania swojego "The Unforgettable Fire". Ale nie tylko U2, czerpał z "New Gold Dream" także RUSH - zespół, który zawsze uważałem za totalnie oryginalny i innowacyjny. Chodzi o partie gitarowe w utworze "Big Sleep". Kanadyjczycy wykorzystali i twórczo rozwinęli ten sposób gry na swoich płytach "Grace Under Pressure" i "Power Windows". Produkcja jest bardzo ważną częścią składową "New Gold Dream", natomiast sama muza to praktycznie muzyka pop, ale bardzo nastrojowa, dynamiczna i nie pomylę się, jeśli napiszę, że także ambitna.
SIMPLE MINDS "New Gold Dream (81-82-83-84)" - tę płytę z 1982go roku poznałem w roku 2020 i chyba jest to moje najważniejsze, tegoroczne odkrycie muzyczne. Przed dziesięciu laty znałem nawet osobę, dla której była to płyta życia, ale wtedy nie zainteresowałem się tym i nie przesłuchałem pożyczonego mi egzemplarza tego albumu (zwróciłem nieprzesłuchany). Widać to nie był jeszcze właściwy czas na zapoznanie się z taką muzą.
Moim zdaniem jest to jedna z najlepszych płyt wszechczasów, bez względu na gatunek. Genialne aranże i mistrzowska produkcja, no i znakomite, bardzo różnorodne kawałki. Nie wiem, czy tak profesjonalna pod każdym względem płyta pasuje do "tandetnego" tematu. Album jest bardzo ważny i wpływowy. Dość powiedzieć, że muzycy U2 inspirowali się tym materiałem w czasie nagrywania swojego "The Unforgettable Fire". Ale nie tylko U2, czerpał z "New Gold Dream" także RUSH - zespół, który zawsze uważałem za totalnie oryginalny i innowacyjny. Chodzi o partie gitarowe w utworze "Big Sleep". Kanadyjczycy wykorzystali i twórczo rozwinęli ten sposób gry na swoich płytach "Grace Under Pressure" i "Power Windows". Produkcja jest bardzo ważną częścią składową "New Gold Dream", natomiast sama muza to praktycznie muzyka pop, ale bardzo nastrojowa, dynamiczna i nie pomylę się, jeśli napiszę, że także ambitna.
SIMPLE MINDS "New Gold Dream (81-82-83-84)" - tę płytę z 1982go roku poznałem w roku 2020 i chyba jest to moje najważniejsze, tegoroczne odkrycie muzyczne. Przed dziesięciu laty znałem nawet osobę, dla której była to płyta życia, ale wtedy nie zainteresowałem się tym i nie przesłuchałem pożyczonego mi egzemplarza tego albumu (zwróciłem nieprzesłuchany). Widać to nie był jeszcze właściwy czas na zapoznanie się z taką muzą.
Ostatnio zmieniony 28-11-2020, 20:51 przez Agony, łącznie zmieniany 1 raz.
In God We Trust
- Darekthrone
- w mackach Zła
- Posty: 906
- Rejestracja: 24-02-2018, 17:53
Re: STREFA TANDETY
^
Dobra rzecz. Ja to w ogóle uwielbiam lata 80-te i klawiszowe nuty. Nawet od kilku dni mam zajawkę na te klimaty i oglądam filmy z syntezatorami, które zdefiniowały tę dekadę - Yamaha dx7, Roland d50 i juno 106, Korg m1 i inne. Zajebista sprawa.
Dobra rzecz. Ja to w ogóle uwielbiam lata 80-te i klawiszowe nuty. Nawet od kilku dni mam zajawkę na te klimaty i oglądam filmy z syntezatorami, które zdefiniowały tę dekadę - Yamaha dx7, Roland d50 i juno 106, Korg m1 i inne. Zajebista sprawa.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18032
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: STREFA TANDETY
Przezyles tyle lat nie znajac tej plyty..... Troche zazdroszcze, bo w takim razie pewnie cale lata 80 masz do odkrycia. Tam takich perel na peczki. Moim zdaniem to wlasnie oni a nie U2 (ktore sie skonczylo w latach 80) powinni dzisiaj miec te slawe
woodpecker from space
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12593
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: STREFA TANDETY
To zjedz je równo szajbusie xD
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12593
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: STREFA TANDETY
Nie jadam gówna debilu. W przeciwieństwie do ciebie, w dodatku z łap pedofilów.
all the monsters will break your heart
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12593
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18032
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: STREFA TANDETY
Nieprawda, pierwsze plyty sa swietne. Prawdowpodobni oceniasz zespol prez pryzmat gwiazdorzenia Bono, ktory robi z siebie kretyna gdzie sie da i kiedy sie da. W latach 80 to byl naprawde porzadny i szanowany zespol.
woodpecker from space
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: STREFA TANDETY
Zgadza się. Zresztą w latach 90. też nieźle grali. "Achtung Baby" i "Pop" to bardzo dobre płyty. Potem było już słabo.Triceratops pisze: ↑29-11-2020, 19:47Nieprawda, pierwsze plyty sa swietne. Prawdowpodobni oceniasz zespol prez pryzmat gwiazdorzenia Bono, ktory robi z siebie kretyna gdzie sie da i kiedy sie da. W latach 80 to byl naprawde porzadny i szanowany zespol.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18032
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: STREFA TANDETY
czysty geniusz. te klawisze kroja na plasterki. jest w tym szalenstwo i tesknota jak w Masimbabele
woodpecker from space
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10089
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: STREFA TANDETY
Poznałem ten wał z endingu do 'Star Crusaders' z Jojo Bizzare Adventures dwa lata temu i strasznie mi się w łeb werżnął chociaż to totalna żenada.
Yare Yare Daze
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18032
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4687
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: STREFA TANDETY
Aż poczułem potrzebę wykopania. Nigdy fanem nie byłem, ale w dawnych czasach miewali potężne numery. Ostatnio (jakieś 15 lat) tego nie da się słuchać. I nie chodzi o gwiazdorzenie, tego jego miauczenia nie da się słuchać. Co się stało z jego głosem?Triceratops pisze: ↑29-11-2020, 19:47Nieprawda, pierwsze plyty sa swietne. Prawdowpodobni oceniasz zespol prez pryzmat gwiazdorzenia Bono, ktory robi z siebie kretyna gdzie sie da i kiedy sie da. W latach 80 to byl naprawde porzadny i szanowany zespol.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10373
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: STREFA TANDETY
Też nie byłem fanem, ale jako dzieciak dobrze znałem i lubiłem kilka płyt jak Achtung baby, War czy Unforgettable fire. Przy porządkowaniu i sprzedaży kaset posprawdzałem sobie ich twórczość. Uważam, że ten zespół bardzo się zdezaktualizował.Lukass pisze: ↑12-12-2020, 23:14Aż poczułem potrzebę wykopania. Nigdy fanem nie byłem, ale w dawnych czasach miewali potężne numery. Ostatnio (jakieś 15 lat) tego nie da się słuchać. I nie chodzi o gwiazdorzenie, tego jego miauczenia nie da się słuchać. Co się stało z jego głosem?Triceratops pisze: ↑29-11-2020, 19:47Nieprawda, pierwsze plyty sa swietne. Prawdowpodobni oceniasz zespol prez pryzmat gwiazdorzenia Bono, ktory robi z siebie kretyna gdzie sie da i kiedy sie da. W latach 80 to byl naprawde porzadny i szanowany zespol.
Owszem ma przeboje, ale to dosyć miałka muzyka, zupełnie bez głębi. Bono chce uchodzić za zbawcę Świata, ale nie ma podstaw w samej muzyce, podobnie jak te nieszczęsne Radiohead, czy Placebo których od zawsze nie znoszę
i nie rozumiem co w nich można lubić.
Można się śmiać z Watersa, ale gdy słucham PF to tekst i muzyka tworzą spójne dzieło i jest w tym materiał do przemyśleń. Tego nie ma w przypadku U2 i wokal Bono chyba coraz gorszy z wiekiem, chociaż jego maniera zawsze była dziwaczna, tylko kiedyś mnie nie odrzucała jak obecnie. Uprawia gwiazdorzenie bez zaplecza w muzyce, które ma choćby Waters, który niby też mnie irytuje, ale nawet po jego twórczość solową chętnie sięgam.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18032
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: STREFA TANDETY
Też nie rozumiem fenomenu Radiohead. Ta muzyka zupełnie do mnie nie trafia, a za to irytuje. Brzmi to jak "Cierpienia młodego Wertera" w wersji muzycznej.Medard pisze: ↑13-12-2020, 00:59Też nie byłem fanem, ale jako dzieciak dobrze znałem i lubiłem kilka płyt jak Achtung baby, War czy Unforgettable fire. Przy porządkowaniu i sprzedaży kaset posprawdzałem sobie ich twórczość. Uważam, że ten zespół bardzo się zdezaktualizował.
Owszem ma przeboje, ale to dosyć miałka muzyka, zupełnie bez głębi. Bono chce uchodzić za zbawcę Świata, ale nie ma podstaw w samej muzyce, podobnie jak te nieszczęsne Radiohead, czy Placebo których od zawsze nie znoszę
i nie rozumiem co w nich można lubić.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11030
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: STREFA TANDETY
Niby tak, jeśli chodzi o płyty jako całość. No, ale potem trafiały im się strzały. W sumie nie wiem, czy ich pojedynczy mój ulubiony utwór, to chyba Staring at the Sun.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy