POlitykowanie

[Mariusz Wędliniarz]

Orientuje się ktoś czy dziś też będą strajki kobiet? Bo nie wiem czy iść na dwór, bo roboty mi się nazbierało na polu i przy domu. Jak by były to bym nie szedł tylko oglądał w telewizji. Razem z babką oglądamy.

[Hatefire]

Orientuje się ktoś czy dziś też będą strajki kobiet? Bo nie wiem czy iść na dwór, bo roboty mi się nazbierało na polu i przy domu. Jak by były to bym nie szedł tylko oglądał w telewizji. Razem z babką oglądamy.

Jaki pogląd ma babka? Macie we wsi zielarkę, co jakby co płód spędzi jak ojciec pannicy grozi, że z domu z bękartem wyrzuci?

[SODOMOUSE]

"Panowie... ja jestem z Wami! Z kim wy trzymacie?!"

https://streamable.com/f8e8hf

kibol - policjant dwa bratanki

to z Poznania scena...przed chwilą na meczu pewnie śpiewał o Policji piosenki, a teraz Panowie, ja jestem z wami : )

[nagrobek]

Zrobiłyśmy smutny fikołek. Byłyśmy buntem przeciwko torturowaniu osób z macicami, jesteśmy demem antypisowskim z gatunku kaczorwave. Nie wiem, czy to dlatego że wyrok TK zwyczajnie zyskał taką "popularność", czy dlatego że Strajk Kobiet zrobił z tego marsze pod dom Kaczyńskiego i ogólnopolski zryw przeciwko wszystkiemu, czy dlatego że akurat tak się życie ułożyło.

Okazji do protestowania przeciwko PiSowi było przez ostatnie lata mnóstwo, ale okazuje się, że pierwsze siłę przebicia mają kobiety i queery. Czy to dlatego, że robimy największą robotę i hałas, a potem najłatwiej zabiera nam się przestrzeń? Nie wiem.

Od paru dni prawie w ogóle nie słyszę „kiedy państwo mnie nie chroni moje siostry będę bronić”. Hasła o siostrzeństwie totalnie przepadają na rzecz KACZOR RUCHA KOTA i „haha przeklinam na ulicy ale fajnie”. I nie zrozumcie mnie źle - nie będę tutaj zarządzać estetyką protestu. Po prostu wytraciła się cała feministyczna moc jaka tam była, albo raczej została zabrana. Skandowanie „myślę, czuję, decyduję” zwyczajnie nie przebija się przez tłum, bo ewidentnie nie idziemy wszystkie po to samo.

Queer zrobił potężną robotę dla tego „zrywu”. Połowa rozrywki jest zapewniana przez osoby LGBTQ. Wsparcie ze strony społeczności jest totalne - mimo tego, że jeszcze 2 miesiące temu kazałyście nam siedzieć cicho, nie przeklinać na protestach, a Lempart się pluła że jak jesteśmy na ulicy w boże ciało, to jej cioci jest przykro (teraz to kościoły poszturmujemy, co? ciocia ok?). Jesteśmy ogromną częścią tych protestów od samego początku. A wy każecie nam chować flagi? Zapominacie o nas totalnie w swoich „postulatach”, ale robicie miejsce dla przedsiębiorców? Idziemy razem, ale chyba tylko w jedną stronę.

Będziemy przyklaskiwać zdjęciom solidarnościowym od kiboli, którzy pare miesięcy temu rzucali w marsze równości kamieniami i łamali nam kości w Białymstoku? Połączymy się ze zjebami ponad podziałami, bo zależy nam na liczbie - a jak coś odpierdalają, no to trudno, każdy czasem uderzy ciotę w ryj. Oh, ale my piszemy sprejem po pomnikach numer do ABORCJI BEZ GRANIC? Trzeba to prędziutko zmyć, bo to już przesada. Zapomnijmy, po co wyszłyśmy - grunt że nas dużo. Bosak homoś!

Będziecie mi mówić, że mam jednoczyć się z policją i prosić ją o dołączenie do marszu? Prosto w oczy powiecie mi, że mam nie krzyczeć „jebać psy”, bo nie o to tutaj chodzi, oni też chcieliby dołączyć, tylko takie mają rozkazy? Popatrz mi w oczy raz jeszcze i opowiedz proszę, jaki rozkaz może kazać komuś pałować osoby co wieczór, gazować moich bliskich, wjeżdżać w spokojnie stojących ludzi tarczami, przewracać babcie na ulicy? Kurwa, proszę, spowiadaj mi się ze swojej miłości do policji.

Nie czuję, żebyśmy były w miejscu, w którym walczymy o dostęp do aborcji. Dawno już tego nie ma. Postulat dostępnej aborcji jest nie do przyjęcia, przecież chcemy tylko wrócić do kompromisu. Aborcja „na życzenie”, po 12 tygodniu, darmowa? Popierdoliło nas chyba!

Przykro się na to patrzy. Z feministycznego, queerowego buntu o zdrowie osób z macicami zrobił się konkurs na najwięcej przekleństw i najmniej treści (i nie wierzę, że ja to mówię). Nie ma już tej siostrzanej siły, która była pierwszego dnia pod TK. Nie ma już numerów do ABG, lania sztucznej krwi po chodnikach i policji, trzymania się za ręce i krzyczenia razem w kosmos. Są najebani ludzie, homofobia, JEBAĆ PIS KURWAAA i Cypis puszczany z gigantycznych głośników.

Dzisiaj dziewczyna zatrzymana na placu 3 Krzyży miała sprawę o areszt. Na demie solidarnościowym kilkadziesiąt osób. Gdzie byliście wtedy, kiedy ona siedziała na sali sądowej i zastanawiała się, czy nie pójdzie za kraty na miesiąc albo dwa? Na pewno nie było was z nami. Pod sądem nie krzyczy się „Kaczyński będziesz jebany”, a „nigdy nie będziesz szła sama” najwyraźniej nie jest takie atrakcyjne.

~Ł

sporo racji..

[SODOMOUSE]

dlatego, taki masowy zryw, może się szybko wypalić. To taki uliczny Sylwester , można spotkać się ze znajomymi, skoro kluby,
puby są pozamykane, można krzyczeć na ulicy, późno wrócić do domu (dla mamy mam alibi) ....Oczywiście, jestem za, ale
obawiam się, że protesty mogą słabnąć, jak na Białorusi. Druga sprawa, prawnie, ustanowienia legislacyjne TK, są trudne
do obalenia w tej politycznej układance.

[hcpig]

Nie rozumiesz tej wyszukanej narracji. To spisek POPiSu, żeby tylko nie dopuścić do władzy Konfederacji ))))))))

Strony porozumień magdalenkowych dogadały się, by nigdy nie dopuścić prawicy do władzy w Polsce.

[Tatuś]

Nie rozumiesz tej wyszukanej narracji. To spisek POPiSu, żeby tylko nie dopuścić do władzy Konfederacji ))))))))

Strony porozumień magdalenkowych dogadały się, by nigdy nie dopuścić prawicy do władzy w Polsce.

Ciężko wyłapać tę ironię.

[hcpig]

A jednak - udało się.

[Ascetic]

Orientuje się ktoś czy dziś też będą strajki kobiet? Bo nie wiem czy iść na dwór, bo roboty mi się nazbierało na polu i przy domu. Jak by były to bym nie szedł tylko oglądał w telewizji. Razem z babką oglądamy.

Jaki pogląd ma babka? Macie we wsi zielarkę, co jakby co płód spędzi jak ojciec pannicy grozi, że z domu z bękartem wyrzuci?

jak padło w tvpiSS, wyabortowany płód pewnie trafia do gara. jak na satanistów przystało. i nihilistów też.

[Ascetic]

Zrobiłyśmy smutny fikołek. Byłyśmy buntem przeciwko torturowaniu osób z macicami, jesteśmy demem antypisowskim z gatunku kaczorwave. Nie wiem, czy to dlatego że wyrok TK zwyczajnie zyskał taką "popularność", czy dlatego że Strajk Kobiet zrobił z tego marsze pod dom Kaczyńskiego i ogólnopolski zryw przeciwko wszystkiemu, czy dlatego że akurat tak się życie ułożyło.

Okazji do protestowania przeciwko PiSowi było przez ostatnie lata mnóstwo, ale okazuje się, że pierwsze siłę przebicia mają kobiety i queery. Czy to dlatego, że robimy największą robotę i hałas, a potem najłatwiej zabiera nam się przestrzeń? Nie wiem.

Od paru dni prawie w ogóle nie słyszę „kiedy państwo mnie nie chroni moje siostry będę bronić”. Hasła o siostrzeństwie totalnie przepadają na rzecz KACZOR RUCHA KOTA i „haha przeklinam na ulicy ale fajnie”. I nie zrozumcie mnie źle - nie będę tutaj zarządzać estetyką protestu. Po prostu wytraciła się cała feministyczna moc jaka tam była, albo raczej została zabrana. Skandowanie „myślę, czuję, decyduję” zwyczajnie nie przebija się przez tłum, bo ewidentnie nie idziemy wszystkie po to samo.

Queer zrobił potężną robotę dla tego „zrywu”. Połowa rozrywki jest zapewniana przez osoby LGBTQ. Wsparcie ze strony społeczności jest totalne - mimo tego, że jeszcze 2 miesiące temu kazałyście nam siedzieć cicho, nie przeklinać na protestach, a Lempart się pluła że jak jesteśmy na ulicy w boże ciało, to jej cioci jest przykro (teraz to kościoły poszturmujemy, co? ciocia ok?). Jesteśmy ogromną częścią tych protestów od samego początku. A wy każecie nam chować flagi? Zapominacie o nas totalnie w swoich „postulatach”, ale robicie miejsce dla przedsiębiorców? Idziemy razem, ale chyba tylko w jedną stronę.

Będziemy przyklaskiwać zdjęciom solidarnościowym od kiboli, którzy pare miesięcy temu rzucali w marsze równości kamieniami i łamali nam kości w Białymstoku? Połączymy się ze zjebami ponad podziałami, bo zależy nam na liczbie - a jak coś odpierdalają, no to trudno, każdy czasem uderzy ciotę w ryj. Oh, ale my piszemy sprejem po pomnikach numer do ABORCJI BEZ GRANIC? Trzeba to prędziutko zmyć, bo to już przesada. Zapomnijmy, po co wyszłyśmy - grunt że nas dużo. Bosak homoś!

Będziecie mi mówić, że mam jednoczyć się z policją i prosić ją o dołączenie do marszu? Prosto w oczy powiecie mi, że mam nie krzyczeć „jebać psy”, bo nie o to tutaj chodzi, oni też chcieliby dołączyć, tylko takie mają rozkazy? Popatrz mi w oczy raz jeszcze i opowiedz proszę, jaki rozkaz może kazać komuś pałować osoby co wieczór, gazować moich bliskich, wjeżdżać w spokojnie stojących ludzi tarczami, przewracać babcie na ulicy? Kurwa, proszę, spowiadaj mi się ze swojej miłości do policji.

Nie czuję, żebyśmy były w miejscu, w którym walczymy o dostęp do aborcji. Dawno już tego nie ma. Postulat dostępnej aborcji jest nie do przyjęcia, przecież chcemy tylko wrócić do kompromisu. Aborcja „na życzenie”, po 12 tygodniu, darmowa? Popierdoliło nas chyba!

Przykro się na to patrzy. Z feministycznego, queerowego buntu o zdrowie osób z macicami zrobił się konkurs na najwięcej przekleństw i najmniej treści (i nie wierzę, że ja to mówię). Nie ma już tej siostrzanej siły, która była pierwszego dnia pod TK. Nie ma już numerów do ABG, lania sztucznej krwi po chodnikach i policji, trzymania się za ręce i krzyczenia razem w kosmos. Są najebani ludzie, homofobia, JEBAĆ PIS KURWAAA i Cypis puszczany z gigantycznych głośników.

Dzisiaj dziewczyna zatrzymana na placu 3 Krzyży miała sprawę o areszt. Na demie solidarnościowym kilkadziesiąt osób. Gdzie byliście wtedy, kiedy ona siedziała na sali sądowej i zastanawiała się, czy nie pójdzie za kraty na miesiąc albo dwa? Na pewno nie było was z nami. Pod sądem nie krzyczy się „Kaczyński będziesz jebany”, a „nigdy nie będziesz szła sama” najwyraźniej nie jest takie atrakcyjne.

~Ł

sporo racji..

wygląda, że ulubione przez niektóre grupy tzw. "cioty" mają większe jaja niż ci, hehe, antysystemowi wolnościowcy ....

[Ascetic]

dlatego, taki masowy zryw, może się szybko wypalić. To taki uliczny Sylwester , można spotkać się ze znajomymi, skoro kluby,
puby są pozamykane, można krzyczeć na ulicy, późno wrócić do domu (dla mamy mam alibi) ....Oczywiście, jestem za, ale
obawiam się, że protesty mogą słabnąć, jak na Białorusi. Druga sprawa, prawnie, ustanowienia legislacyjne TK, są trudne
do obalenia w tej politycznej układance.

dla mnie akurat nie ma to znaczenia jaki będzie finał sprawy. w tej doraźnej perspektywie. wczoraj (tak z auta, zwiększając emisję co2, ale nie tworząc "chmury wirusowej" ) widziałem takie obrazki:



i to w dalekiej perspektywie się liczy, te dziesiątki tysięcy radosnej młodzieży. a nie jakaś grupa troglotydów inceli biegających za ludźmi.

houk.

[Ascetic]

teraz się pojawiło:

w hiszpani już się zorientowali, kto rozkręcił aferę



tylko czekać, aż dotrze do ludzi, że konfa to takie same ruskie onuce. liczę, też, że pis w końcu zacznie czyścić to gówno.

https://www.wnp.pl/rynki-zagrahttps://i ... 28145.html

[nicram]

teraz się pojawiło:

w hiszpani już się zorientowali, kto rozkręcił aferę



tylko czekać, aż dotrze do ludzi, że konfa to takie same ruskie onuce. liczę, też, że pis w końcu zacznie czyścić to gówno.

https://www.wnp.pl/rynki-zagrahttps://i ... 28145.html

To może być trochę trudne. Swoi swoich czyścić nie będą, chyba, że pisiory stwierdzą, że byli tu pierwsi i są jednak bardziej...

[Pan_Kimono]

teraz się pojawiło:

w hiszpani już się zorientowali, kto rozkręcił aferę



tylko czekać, aż dotrze do ludzi, że konfa to takie same ruskie onuce. liczę, też, że pis w końcu zacznie czyścić to gówno.

https://www.wnp.pl/rynki-zagrahttps://i ... 28145.html

Pożyjemy zobaczymy. Ta narracja jest bardzo na rękę Madrytowi. Wpływ jakiś był bo to modus operandi Rosji (jak wspieranie prawicowych ruchów w pl w latach 90')ale każdy kto zna Katalończyków wie jak jest. Dla mnie to to samo co próbowali zrobić demokraci w USA z Trumpem. Ile razy było gadanie, że to ruska marionetka, a jak przyszło co do czego to panom z FBI zaczęło się palić mocno pod dupami

[Ascetic]

teraz się pojawiło:

w hiszpani już się zorientowali, kto rozkręcił aferę



tylko czekać, aż dotrze do ludzi, że konfa to takie same ruskie onuce. liczę, też, że pis w końcu zacznie czyścić to gówno.

https://www.wnp.pl/rynki-zagrahttps://i ... 28145.html

To może być trochę trudne. Swoi swoich czyścić nie będą, chyba, że pisiory stwierdzą, że są jednak bardziej...

już tych pojebów rozbijają. już się tłumaczą i dzielą.

[Ascetic]

teraz się pojawiło:

w hiszpani już się zorientowali, kto rozkręcił aferę



tylko czekać, aż dotrze do ludzi, że konfa to takie same ruskie onuce. liczę, też, że pis w końcu zacznie czyścić to gówno.

https://www.wnp.pl/rynki-zagrahttps://i ... 28145.html

Pożyjemy zobaczymy. Ta narracja jest bardzo na rękę Madrytowi. Wpływ jakiś był bo to modus operandi Rosji (jak wspieranie prawicowych ruchów w pl w latach 90')ale każdy kto zna Katalończyków wie jak jest. Dla mnie to to samo co próbowali zrobić demokraci w USA z Trumpem. Ile razy było gadanie, że to ruska marionetka, a jak przyszło co do czego to panom z FBI zaczęło się palić mocno pod dupami

modus operandi. no jest. brexit, ruchy "wyzwoleńcze-autonomiczne", antykowidowcy, antyszczepionkowcy, austria, słowacja itd. itp. tam gdzie się da wcisnąć, to się wciskają. wojna dezinformacyjna, hybrydowa. nie trzeba strzelać. sami się wystrzelają. jak u nas.

ruskie kurwy. tak jak tutaj.

[nagrobek]

[Ascetic]

elo. konfabulaci. gdzie zniknął bosak? xD, LOL

[Mariusz Wędliniarz]

Orientuje się ktoś czy dziś też będą strajki kobiet? Bo nie wiem czy iść na dwór, bo roboty mi się nazbierało na polu i przy domu. Jak by były to bym nie szedł tylko oglądał w telewizji. Razem z babką oglądamy.

Jaki pogląd ma babka? Macie we wsi zielarkę, co jakby co płód spędzi jak ojciec pannicy grozi, że z domu z bękartem wyrzuci?

Już wiele miesięcy nic nie mówi, więc nie wiem jakie ma poglądy, ale zauważyłem że bardzo lubi oglądać w telewizji te protesty. Chyba jej się wydaje, że to jakieś wesela są, zabawy, bo jak widzi te tłumy to zaczyna się tak kibotać na boki i ruszać kończynami. Próbuje też coś powiedzieć, otwiera usta tak szeroko jak ryba, ale wydobywa się tylko: Aaaaaaaa.. Aaooooooo.

[Pan_Kimono]

modus operandi. no jest. brexit, ruchy "wyzwoleńcze-autonomiczne", antykowidowcy, antyszczepionkowcy, austria, słowacja itd. itp. tam gdzie się da wcisnąć, to się wciskają. wojna dezinformacyjna, hybrydowa. nie trzeba strzelać. sami się wystrzelają. jak u nas.

ruskie kurwy. tak jak tutaj.

Z jednej strony tak, z drugiej żal mi dupę sciska, że mój kraj tak nie potrafi dzialac