POlitykowanie

[Rumburak]

Nie zmienią a wręcz zaszkodzą sprawie. Tak samo jak pierdolnięta polska lewica która zdaje się nie dostrzegać, że większość ludzi protestuje przeciwko zaostrzeniu prawa do aborcji a nie w imię jej całkowitej legalizacji.

[Medard]

Nie zmienią a wręcz zaszkodzą sprawie. Tak samo jak pierdolnięta polska lewica która zdaje się nie dostrzegać, że większość ludzi protestuje przeciwko zaostrzeniu prawa do aborcji a nie w imię jej całkowitej legalizacji.

Nie są w stanie sami ogarnąć tematu, tylko zawsze są jakąś kalką przywleczoną z Zachodu.

[Drone]

Podoba mi się ta Lempart, dobrze sie jej słucha, baba z mózgiem i jajami.
Kościół w Polsce jest skończony.
WYPIERDALAĆ!

niestety nie, kościół w Polsce ma się dobrze, a te ataki na budynki kościelne to jest strzał w stopę
jeśli chcą zacząć wykańczać instytucję kościoła w Polsce to zamiast zakłócać msze i pisać sprayem po kościelnych murach trzeba zacząć od najmłodszych
- rodzice powinni masowo wypisywać dzieci z lekcji religii
- zatrzaskiwać drzwi jak pan ksiądz zapuka po kolędzie
- olać pierwszą komunię, bierzmowanie, śluby kościelne
itp, itd...
jeśli na ten przykład procent dzieci nieuczęszczających na religię z kilku procent zmieni się w kilkadziesiąt to wtedy te katabasy może się podrapią po tych pustych łbach i zastanowią się że nie tędy droga, podobnie w przypadku dzieci pierwszokomunijnych lub bierzmowanych...

Tak by było przy założeniu, że mamy do czynienia ze społeczeństwem, którego członkowie w przeważającej mierze kierują się racjonalnymi wyborami w tej materii. Niestety tak nie jest, dlatego z uporem maniaka piszę o tym, że NAJPIERW musi zajść przemiana w społeczeństwie na poziomie nieświadomym, a dopiero POTEM jej efektem będą zjawiska, o których piszesz. Zresztą doświadczenia innych krajów zdają się to potwierdzać. Rzecz w tym, że jest masa ludzi krytykujących Kościół, którzy jednak tkwią w bigoterii, lękach czy konformizmie i biorą śluby kościelne, przyjmują księdza, choć nie mają na to ochoty itd. Bierze się to stąd, że Kościół jest postrzegany dalej przez pryzmat sacrum, instytucji, za którą stoją siły, którym nie należy się przeciwstawiać. Wysłannikami tych sił są też sąsiad, który wie, że nie przyjęliśmy księdza, ciocia Władzia, która rozdaje karty przy niedzielnym rosołku itd. Dla mieszkańca dużego miasta to brzmi kuriozalnie, ale w wielu mniejszych ośrodkach to jest realny problem. I właśnie kiedy zrodziła się możliwość wyładowania emocji na Kościele, należy to wykorzystać, bo następuje odarcie go z nimbu sacrum, sprowadzenie do poziomu zwykłego człowieka. Jeżeli okaże się, że z powodu postaw antyklerykalnych na nikogo nie spadnie boski gniew, krowy dalej będą się cieliły, a piwo nie zniknie ze sklepów, to nagle okaże się, że cały bagaż kościelny jest w dzisiejszych czasach na chuj potrzebny. Zwłaszcza, że duża część ludzi to doskonale intuicyjnie wyczuwa, ale boi się zrobić tej ostatni krok. Masowy bunt szczególnie młodych wobec Kościoła może wielu starszym dodać odwagi.

[Hatefire]

zesrać, kościół jest wpisany w polską tradycje i historie jak mało kto i zawsze będzie miał dobrze.Te protesty nic nie zmienią w sprawie kościoła

W Hiszpanii i Francji nie był wpisany jak mało co?

[Drone]

zesrać, kościół jest wpisany w polską tradycje i historie jak mało kto i zawsze będzie miał dobrze.Te protesty nic nie zmienią w sprawie kościoła

W Hiszpanii i Francji nie był wpisany jak mało co?

Nie mówiąc o Irlandii, ale też i Niemczech, których duże obszary pozostały katolickie.

[Medard]

zesrać, kościół jest wpisany w polską tradycje i historie jak mało kto i zawsze będzie miał dobrze.Te protesty nic nie zmienią w sprawie kościoła

W Hiszpanii i Francji nie był wpisany jak mało co?

Nie ma porównania.

We Francji była rewolucja i kk się oberwało,
a w Hiszpanii przecież była wojna domowa i księża bywali rozstrzeliwani.

U nas takich wydarzeń nie zanotowano.

[Hatefire]

Tam też zanim nastąpiły nie odnotywowano. Na marginesie ludowy antyklerykalizm trzyma się u nas dobrze. Wszyscy jesteśmy z czworaków, a tam ksiądz był takim samym elementem opresji jak dziedzic i jego karbowy. Szacunek wobec kościoła wynikał z myślenia magicznego. Może to pękło?

[trup]

Nie no jasne.... "protesty szkodza sprawie". Morda w kubeł i robić swoje a niech ta banda sukienkowców dalej buduje sowje centra indoktrynacji i źródła dochodu.

Może jest wpisany. W Irlandii był wpisany. W Hiszpanii był w pisany. I chuj z tego?
To nie będzie pierdolnięcie z dnia na dzień, ale proces wyrugowania kościoła ze sfery publicznej przyspieszy.
Mówię jak jest. Maks Golonka.

[trup]

Tam też zanim nastąpiły nie odnotywowano. Na marginesie ludowy antyklerykalizm trzyma się u nas dobrze. Wszyscy jesteśmy z czworaków, a tam ksiądz był takim samym elementem opresji jak dziedzic i jego karbowy. Szacunek wobec kościoła wynikał z myślenia magicznego. Może to pękło?

Dokładnie tak.

[Pacjent]

Po zbezczeszczeniu pomnika AK w Warszawie wystarczy poczekać na kilka kroków dalej i koniec tego szamba będzie bliski.

[Medard]

Szacunek wobec kościoła wynikał z myślenia magicznego. Może to pękło?

Coś takiego mogło mieć wpływ.

[mocny2_3]

no z tym pomnikiem to jest przeginka za którą urwałbym łeb.

[Pacjent]

Podoba mi się ta Lempart, dobrze sie jej słucha, baba z mózgiem i jajami.

Cóż.. różne są gusta.

Ja jednak wolę panią Karolinę Pawłowską z Ordo Iuris.

[Tatuś]

Po zbezczeszczeniu pomnika AK w Warszawie wystarczy poczekać na kilka kroków dalej i koniec tego szamba będzie bliski.

Już myją, spoko loko.

[Hatefire]

Ja jednak wolę panią Karolinę Pawłowską z Ordo Iuris.

Strasznie jesteś infantylny. Mam oceniać kobiety udzielające się publicznie według takich kryteriów? Normalnie jakbym czytał fantazje 13 latka.

[bartwa]

Dokładnie, też chciałem napisać, że pogadamy jak dorośniesz.

[Pacjent]

Ja jednak wolę panią Karolinę Pawłowską z Ordo Iuris.

Strasznie jesteś infantylny. Mam oceniać kobiety udzielające się publicznie według takich kryteriów? Normalnie jakbym czytał fantazje 13 latka.

Znam szereg jej wypowiedzi, z którymi się zgadzam.

[vicek]

no z tym pomnikiem to jest przeginka za którą urwałbym łeb.

Ja to samo , dzicz

[Hatefire]

Znam szereg jej wypowiedzi, z którymi się zgadzam.

No spoko, jednak zdecydowałeś się na wklejenie zdjęcia z twojego fap folderu i podkreślić kwestie urody. Jak już się zapadasz, w bagnie to skończ kopać

[Drone]

Wreszcie ktoś z głową się odniósł do kwestii haseł, które tak oburzają niektórych:
https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobi ... m,2b83378a

Szczególnie ważne jest to stwierdzenie poniżej, co sam powtarzam od dawna. Jeżeli ktoś tego nie kuma, to krótko mówiąc godzi się na bycie sługusem Kościoła.

Dr Majewska zwraca uwagę na to, że najistotniejsze jest nie to, jakie słowa wykrzykujemy, lecz to, że dotykają one sfery sacrum.

Tabu i sacrum to coś świętego dla każdej społeczności, obojętne, czy jest wierząca, czy nie. Zachowania naruszające sacrum i tabu mają na celu redefinicję tych wartości, w sensie - "jeśli jesteś człowiekiem wierzącym i walczysz o różaniec, to zadaj sobie pytanie, na ile twoja wiara jest żywa". Myślę, że aktualne wydarzenia nie doprowadzą do upadku kościoła, lecz przedefiniowania jego działania. Biorąc udział w protestach, można przekonać się, że ten poziom złości naprawdę jest ogromny i to u każdego, ale chyba już po prostu nie da się inaczej. Jeśli w cywilizowanym, europejskim kraju ludzie sięgają po tego typu fizyczne metody protestowania, to jest to wyraz aktu ogromnej desperacji

- stwierdziła językoznawczyni.