POlitykowanie

[Pan_Kimono]

Tu się zgadzam, i mam wrazenie, ze w koncu cos do nich dotarło bo zaczeli latac w maskach. Przynajmniej Bosak i Winnicki z tego co widziałem

[Tatuś]

Pytanie o platformę bylo raczej retoryczne. Pis im sie wystawia na strzał jak nigdy a oni nie robia dosłownie nic. Ta partia moim zdaniem sie już dawno skończyła.

A nie było tak, że nakaz maseczek w sejmie nie miał żadnej podstawy prawnej? Pytam poważnie bo to slyszalem, jak bylo, nie wiem. Szury mnie odrzucają. Bardziej niż ich poglądy religijne.

Czy na każde działanie musisz mieć nakaz prawny? Co z ciebie za liberał? Nie zginiesz od tych maseczek a szkodzić, nie szkodzą.

W PO stało się tak, że był Tusk i on wyciął wszystkich tam.... i poleciał do Brukseli. Teraz nie ma komu dźwignąć tematu. Trzasku dobrze zaczął (likwidacja TVP) ale trochę mu pary zabrakło (kluczyć i byle kogoś nie urazić).
Konfa polegnie na trudniejszych tematach w rodzaju reformy służby zdrowia, uproszczenia podatków. ONi patrzą na świat zbyt prostacko. Zostanie tylko przykręcanie śruby zakazami (bo to się robi akurat prosto) i zapewnienie sobie władzy - ale to też bedą robić wyjątkowo tępo.

[Ascetic]

Tu się zgadzam, i mam wrazenie, ze w koncu cos do nich dotarło bo zaczeli latac w maskach. Przynajmniej Bosak i Winnicki z tego co widziałem

winnickiego nie widziałem w maseczce. jak nosi - to ok.

bosak. tutaj oceniam, że to jest ten na którego stawiają. ma się chłop nie wygłupiać, bo mu to później dolepią. i też ok. pewnego rodzaju pragmatyzm. ale nawet jak to jest tylko kalkulacja, to doceniam, że nie robi laski płaskoziemcom. przynajmniej w tej kwestii trzyma fason.

i jeszcze jedno. żeby nie było. cała konfa to nie jest dla mnie jedna brunatna masa. to jest jej wartość. bo rzeczywiście jest to największy konglomerat różnych poglądów. jak peo i pis to po żołniersku maszerują z przekazem dnia to w konfie jednak ścierają się różne ideologie. w tym sensie jest to najbardziej demokratyczna, przewrotnie, partia. i dlatego też pewnie taki braun robi te akcje maseczkowe na swój rachunek. i na swoje ryzyko. i dlatego wbijam w niego. wiadomo co. i w co.

[Ascetic]

Nie zginiesz od tych maseczek a szkodzić, nie szkodzą.

zaraz pewnie będą głosy o grzybicach płuc itd itp. ale ja nie o tym.

właśnie. tak bez nakazów załóż bo zakładamy, że to może jednak ograniczyć rozprzestrzenianie. ale nie. polityka ważniejsza. trzeba odpierdalać hucpy. ile wlezie.

[Pan_Kimono]

Konfa polegnie na trudniejszych tematach w rodzaju reformy służby zdrowia, uproszczenia podatków. ONi patrzą na świat zbyt prostacko. Zostanie tylko przykręcanie śruby zakazami (bo to się robi akurat prosto) i zapewnienie sobie władzy - ale to też bedą robić wyjątkowo tępo.

Tego raczej nie bedziemy mieć jak sprawdzić, bo nie mają szans by wygrać. Ale kulawy czy nie, taki głos jest w sejmie potrzebny. Natomiast mam pewność, że będzie tak jak piszesz w przypadku każdej innej partii w sejmie. Bo wszyscy byli juz u władzy i dokładnie to robili.

Tu się zgadzam, i mam wrazenie, ze w koncu cos do nich dotarło bo zaczeli latac w maskach. Przynajmniej Bosak i Winnicki z tego co widziałem

winnickiego nie widziałem w maseczce. jak nosi - to ok.

bosak. tutaj oceniam, że to jest ten na którego stawiają. ma się chłop nie wygłupiać, bo mu to później dolepią. i też ok. pewnego rodzaju pragmatyzm. ale nawet jak to jest tylko kalkulacja, to doceniam, że nie robi laski płaskoziemcom. przynajmniej w tej kwestii trzyma fason.

i jeszcze jedno. żeby nie było. cała konfa to nie jest dla mnie jedna brunatna masa. to jest jej wartość. bo rzeczywiście jest to największy konglomerat różnych poglądów. jak peo i pis to po żołniersku maszerują z przekazem dnia to w konfie jednak ścierają się różne ideologie. w tym sensie jest to najbardziej demokratyczna, przewrotnie, partia. i dlatego też pewnie taki braun robi te akcje maseczkowe na swój rachunek. i na swoje ryzyko. i dlatego wbijam w niego. wiadomo co. i w co.

I to jest sluszne podejscie, sam tak mam z nimi. Np. Bakiewicz jest dla mnie niestrawny. Co do Brauna - jego fanatyzm i szurostwo to jest dla mnie jakis bezpiecznik dla konfy w tym sensie, ze o ile oczywiscie te jego cechy sa prawdziwe a nie jest to aktorstwo - sam będzie wyciągał im ewentualne brudy ( w sensie korupcja, kumoterstwo itp). Oza tym, jest na tyle radykalny, ze nigdy nie bedzie w stanie zdobyć wiekszosci samemu. A druga rzecz, wydaje mi się, że to on będzie najbardziej naciskał na ewentualne rozliczenie pisuarów. Pozyjem uwidzim, tu przynajmniej mam nikłą nadzieję, że tak będzie. Co do pozostałych partii, absolutnie nie wierzę, że rozliczą kaczora i vateusza.

[Ascetic]

I to jest sluszne podejscie, sam tak mam z nimi. Np. Bakiewicz jest dla mnie niestrawny. Co do Brauna - jego fanatyzm i szurostwo to jest dla mnie jakis bezpiecznik dla konfy w tym sensie, ze o ile oczywiscie te jego cechy sa prawdziwe a nie jest to aktorstwo - sam będzie wyciągał im ewentualne brudy ( w sensie korupcja, kumoterstwo itp). Oza tym, jest na tyle radykalny, ze nigdy nie bedzie w stanie zdobyć wiekszosci samemu. A druga rzecz, wydaje mi się, że to on będzie najbardziej naciskał na ewentualne rozliczenie pisuarów. Pozyjem uwidzim, tu przynajmniej mam nikłą nadzieję, że tak będzie. Co do pozostałych partii, absolutnie nie wierzę, że rozliczą kaczora i vateusza.

różnimy się w tym, że rewanżyzm u ciebie to chyba wartość nadrzędna. u mnie raczej obawa przed niektórymi wykwitami ideologicznymi konfy. zbieżne mamy to, że jestem w stanie uwierzyć, że w konfie jest kilku śmiałków co chcą skończyć jak lepper. może przed wyhuśtaniem coś tam wywalą na powierzchnię. jak zdążą.

[uglak]

Co do Brauna - jego fanatyzm i szurostwo to jest dla mnie jakis bezpiecznik dla konfy w tym sensie, ze o ile oczywiscie te jego cechy sa prawdziwe a nie jest to aktorstwo

W sumie zawsze traktowałem to jako pozę - zwłaszcza, że nierzadko sam daje mocno do zrozumienia, że się tą pozą bawi. Oczywiście nie tak jak Tanajno, ale jednak.

[Pan_Kimono]

różnimy się w tym, że rewanżyzm u ciebie to chyba wartość nadrzędna. u mnie raczej obawa przed niektórymi wykwitami ideologicznymi konfy. zbieżne mamy to, że jestem w stanie uwierzyć, że w konfie jest kilku śmiałków co chcą skończyć jak lepper. może przed wyhuśtaniem coś tam wywalą na powierzchnię. jak zdążą.

hmmm nie nazwalbym tego rewanżyzmem - po prostu wydaje mi się, ze dopóki w tym kraju w koncu ktos nie beknie za przekrety, ktos z samej góry, nigdy nic się nie zmieni. Tu się zgadzam z Korwinem - od 30 lat mamy teatrzyk, gdzie tylko zmieniają się ekipy, a nie metody działania. nie przypominam sobie, by jakikolwiek prominentny polityk odpowiedział nawet za ewidentne wały.

heh nawet ostatnio mówiłem kumplowi, ze czekam aż Braun wpadnie w"klopoty finansowe" i się powiesi, lub bedzie miał wypadek z ciezarowką ze żwirem;)

[Drone]

Chciałem się wtrącić a propos PO: wydaje mi się, że nijaka polityka PO i generalnie centrowej i lewej strony opozycji, koniec końców będzie grała na jej korzyść. Po prostu PiS brnie w taki absurd, że aż szkoda sił i środków na użeranie się z nimi, skutecznie sami na siebie kręcą bat.

[Pan_Kimono]

Co do Brauna - jego fanatyzm i szurostwo to jest dla mnie jakis bezpiecznik dla konfy w tym sensie, ze o ile oczywiscie te jego cechy sa prawdziwe a nie jest to aktorstwo

W sumie zawsze traktowałem to jako pozę - zwłaszcza, że nierzadko sam daje mocno do zrozumienia, że się tą pozą bawi. Oczywiście nie tak jak Tanajno, ale jednak.

JaA juz sam nie wiem, kiedyś z ciekawości szukałem jakichs starych nagrań z nim i był taki sam.

BTW Szczerze zazdroszcze mu umiejetności posługiwania sie w taki piekny sposob językiem.

[Ascetic]

[

hmmm nie nazwalbym tego rewanżyzmem - po prostu wydaje mi się, ze dopóki w tym kraju w koncu ktos nie beknie za przekrety, ktos z samej góry, nigdy nic się nie zmieni. Tu się zgadzam z Korwinem - od 30 lat mamy teatrzyk, gdzie tylko zmieniają się ekipy, a nie metody działania. nie przypominam sobie, by jakikolwiek prominentny polityk odpowiedział nawet za ewidentne wały.

i sądzisz, że akurat znajdzie się kilku don kiszotów i rozjebie system? niesondze. będzie jak z tym od leppera, magikiem od wizernku, któremu zjebali wizerunek. zczaili, że ma niesmaczny pociąg do lolitek i bęc. prawie nie trafił pod celę z trynkiewiczem. jako stary cynik, sceptyk i zgorzkniały luj, nie wierzę, że ktokolwiek komukolwiek pozwoli na taki obrót. się rozprowadzi, się skorumpuje, się zapuka o 6tej rano.

[Pan_Kimono]

Pewnie masz rację, ale mimo wszystko po cichu liczę, że im się uda. Jak pisałem, marzenia piękna rzecz;)

Ten facet chyba będzie jednak pierwszy w kolejce do piachu :
https://www.wprost.pl/kraj/10376666/sze ... rajcy.html

Jak wleją gnojówkę przez okno do willi kaczora, sam mu dobrą flaszkę postawię i wyślę kurierem.

[Tatuś]

I wracamy do punktu wyjścia. To nie jest tak, że z konfy wybierzesz sobie tych śmiałków jak rodzynki z tortu... dostaniesz tą żabę do przełknięcia w całości.

[Pan_Kimono]

mimo wszystko ta całość jest bardziej strawna dla mnie od alternatyw.

[Pan_Kimono]

Ascetic, Drone, polecam:
https://www.zerohedge.com/political/smo ... -executive
Źródło wiadomo jakie, natomiast ładnie streszczona cała sytuacja i odnośniki do tweetów osób zaangazowanych.
Świeża sprawa, i chyba najlepszy przykład wybiórczej cenzury w social media. Teraz chyba nie da się tego zamieść pod dywan bo to już otwarta ingerencja w proces wyborczy w USA. Niesamowite szambo.

[Bloodcult]

Przy poprzednich wyborach Google manipulowało wynika wyszukiwania. Rozeszło się po kościach. Tym razem będzie to samo.

[Hatefire]

Tak a propos podatków i państwa dobrobytu:

No wszystko pięknie, ładnie. Natomiast bywałem w Rumunii kilka razy i na przykład jeśli chodzi o drogi, to są jakieś 30 lat za nami. Tam nawet porządnej autostrady nie ma de facto. Obwodnica Bukaresztu to X krąg piekła. Generalnie pod względem infrastruktury, to z Polską nie mają się nijak równać Zresztą chyba nie przypadkiem Rumuni pod względem emigracji zarobkowej liczbowo powoli dorównują Polakom, mimo że kraj ludnościowo jednak sporo mniejszy, dlaczego spierdalają skoro jest tak dobrze? Drone jesteś inteligentnym i oczytanym (dużo bardziej niż ja) człowiekiem, żeby ulegać fetyszowi wskaźnika PKB, który niewiele mówi o jakości życia w danym kraju. Uganda też ma PKB wyższy niż Niemcy, no i co z tego.

Edit: Jeden dopisek, o ile Banat czy Siedmiogród wyglądają z grubsza europejsko, to te części przy granicy w Ukrainą... No zaczynasz doceniać Polskę.

[Drone]

No wszystko pięknie, ładnie. Natomiast bywałem w Rumunii kilka razy i na przykład jeśli chodzi o drogi, to są jakieś 30 lat za nami. Tam nawet porządnej autostrady nie ma de facto. Obwodnica Bukaresztu to X krąg piekła. Generalnie pod względem infrastruktury, to z Polską nie mają się nijak równać Zresztą chyba nie przypadkiem Rumuni pod względem emigracji zarobkowej liczbowo powoli dorównują Polakom, mimo że kraj ludnościowo jednak sporo mniejszy, dlaczego spierdalają skoro jest tak dobrze? Drone jesteś inteligentnym i oczytanym (dużo bardziej niż ja) człowiekiem, żeby ulegać fetyszowi wskaźnika PKB, który niewiele mówi o jakości życia w danym kraju. Uganda też ma PKB wyższy niż Niemcy, no i co z tego.

Dziękuję za miłe słowa. Natomiast co do meritum, to nie jestem przekonany, że Polska zrobiła tak duży postęp w remontach i budowie dróg (bo zrobiła) dzięki podatkom. Prawdopodobnie lepiej u nas spożytkowano środki z UE na ten cel (inna sprawa, że Rumunia trochę później weszła do UE - pytanie, czy 3 lata różnicy tu coś zmieniają). I nie jest też tak, że przez niskie podatki Rumuni mają fatalne drogi. Te obniżone podatki są tam 3 czy 4 lata, a emigracja rumuńska ma znacznie starszą tradycję. To, że obniżono podatki dla niektórych grup zawodowych (0% dla programistów! - na to patrzę łakomym okiem), to część strategii mająca na celu zatrzymanie kadr najbardziej skłonnych do emigracji, a jednocześnie najbardziej potrzebnych w kraju. Także może być to element długotrwałej strategii budowania klasy średniej i akumulacji kapitału w rękach prywatnych. Myślę, że z oceną trzeba poczekać parę lat, ale te wskaźniki powyżej jednak dają do myślenia.

[Drone]

Ascetic, Drone, polecam:
https://www.zerohedge.com/political/smo ... -executive
Źródło wiadomo jakie, natomiast ładnie streszczona cała sytuacja i odnośniki do tweetów osób zaangazowanych.
Świeża sprawa, i chyba najlepszy przykład wybiórczej cenzury w social media. Teraz chyba nie da się tego zamieść pod dywan bo to już otwarta ingerencja w proces wyborczy w USA. Niesamowite szambo.

A tu to już jest problem. Inna sprawa, gdy tną kol. Karkasa za wzmiankę o Burzum w dyskusji z kolegą z dandżeonu, a co innego jeśli te platformy stają się areną dyskursu publicznego. Trzeba przyznać, że chyba w UE by to nie przeszło.

[Hatefire]

A tu to już jest problem. Inna sprawa, gdy tną kol. Karkasa za wzmiankę o Burzum w dyskusji z kolegą z dandżeonu, a co innego jeśli te platformy stają się areną dyskursu publicznego. Trzeba przyznać, że chyba w UE by to nie przeszło.

No tylko, że wyznawcy PKB nie zwykli zauważać powiązania rozwoju gospodarczego i szeroko rozumianej jakości życia z w kraju z poziomem usług publicznych. Możemy dać 0% stawkę podatkową dla informatyków, tylko co z tego jak edukacja będzie na słabym poziomie i tych dobrze wykształconych specjalistów będzie garstka. Tak samo fałszywa jest średnia zarobków, bardziej sensowne byłoby podawanie mediany. Można wyobrazić sobie kraj gdzie wzrost PKB jest na poziomie 57% rocznie, średnia zarobków rośnie, a panuje powszechne ubóstwo, syf i malaria. Człowiek ma jednak też inne potrzeby, niż tylko gromadzenie kasy, na przykład poczucie bezpieczeńsstwa. Jak dla mnie państwo może zabierać mi nawet 50% zarobków jeśli będą miał dzięki temu zapewnioną solidna opiekę medyczna w razie choroby i dobrze zaopatrzoną bibliotekę publiczną. Ten fetysz PKB, to dla mnie element czegoś co nazywam "ukąszeniem korwinistycznym", czyli przyjmowaniem prostych, by nie rzecz prostackich, ale efektownie brzmiących, sposobów na rozwiązywanie skomplikowanych problemów.