AZARATH

[12345]

To ja pod prąd - oatania mi się podoba, poza okładką

[ozob]

Do trzciej płyty był progres, od czwartej równia pochyła. Nie wierze by zdołali nagrać jeszcze coś sensownego, coś co nie śmierdziało by Behemoth'em. Generalnie to lepiej dać sobie z nimi z spokój.

Alez skad. Na 3 wyraznie widac spadek formy wzgledem 1 i 2. 4 jest po prostu slaba. 5 zaskoczyla zmiana formy. Bardzo udana zmiana podkreslam. 6 jest po prostu solidna.

[TheDude]

Jak coś się nie podba to nie ma przymusu słuchania i przekonywanie kogoś nie ma sensu, mili panowie Niech sobie każdy słucha tego co lubi i chuj i kurwa mać

[nicram]

Do trzciej płyty był progres, od czwartej równia pochyła. Nie wierze by zdołali nagrać jeszcze coś sensownego, coś co nie śmierdziało by Behemoth'em. Generalnie to lepiej dać sobie z nimi z spokój.

Alez skad. Na 3 wyraznie widac spadek formy wzgledem 1 i 2. 4 jest po prostu slaba. 5 zaskoczyla zmiana formy. Bardzo udana zmiana podkreslam. 6 jest po prostu solidna.

Fajnie czytać o swojej ulubionej płycie tej załogi, że jest słaba...

[hcpig]

Dla mnie jedynka jest nie do pobicia, razem z dwójką zespołu na Y najlepszy album dm w tym kraju.

[nicram]

Nie no kocham Yattering, kocham Azarath, ale najlpeszy album dm w tym kraju to "De Profundis" i nikt tego raczej nigdy nie pobije.

[Wódka i Piwo]

Nie no kocham Yattering, kocham Azarath, ale najlpeszy album dm w tym kraju to "De Profundis" i nikt tego raczej nigdy nie pobije.

Taka prawda. Brzmienie werbla... Cymes!

[TheDude]

Dla mnie jedynka jest nie do pobicia, razem z dwójką zespołu na Y najlepszy album dm w tym kraju.

Załoganci z Yattering zjebali możliwość kariery na miarę światową. Zamiast z Mario powinni gdzieś za granicą bardziej się pokontaktować. Ich płyty to przełomowe dokonania w death metalu, nie tylko na Polskiej scenie (która z perspektywy lat była i jest bardzo mocna). W tamtych latach malo kto grał taki zakręcony metal i tak kurewnie brutalny.

[vicek]

Nie widzę tego zespołu bez Necrosodoma .

chyba chodziło ci o Bruna
Ale jesli chodzi o nowe, to ja w Marcina wierzę, umi.

Właśnie nie .

[vicek]

Nie no kocham Yattering, kocham Azarath, ale najlpeszy album dm w tym kraju to "De Profundis" i nikt tego raczej nigdy nie pobije.

Przecież najlepsze materiały vader to dema

[hcpig]

Przecież najlepsze materiały vader to dema

Dla mnie 'Necrolust' to najlepszy Vader.

[trup]

Azarath gra ja Behemoth? I kto tu jest Januszem? Co mają wywiady do muzyki?

[Pan_Kimono]

Azarath gra ja Behemoth? I kto tu jest Januszem? Co mają wywiady do muzyki?

w pewnym momencie po dojsciu Necrosodoma zaczeli tak brzmiec. Zupelnie inne granie niz plyty z Brunem. Po tym co widzialem na zywo, pokladam duze nadzieje w nowym panu wokaliscie

[Rumburak]

Azarath gra ja Behemoth? I kto tu jest Januszem? Co mają wywiady do muzyki?

Oczywiście pizdeczko. Dwie ostatnie płyty to hymny ku czci LGBT+. Wstyd toto postawić koło płyt 1-4. Przy Behemoth można śmiało ustawić.

[AroHien]

Poprzednie dwie płyty uważam za słabe więc na nową czekam z umiarkowanym zainteresowaniem. Ale sprawdze na pewno, może się przebudzą

[12345]

mnie poprzednia robi, a nowa czuję że będzie ciosem

[Dragazes]

Tracklist:
1. Death-at-Will
2. Sancta Dei Meretrix
3. Let them Burn…
4. Fall of the Blessed
5. No Salvation
6. Profanation
7. Reigning over the Death
8. Life is Death, Death is Life
9. Inflicting Blasphemy upon the Heavens
10. Beyond the Gates of Burning Ghats
11. Pure Hate*

*Bonusowy utwór. Tekst i muzyka Merciless. Gościnne wokale Killer (Stillborn).

27 listopada.

[Sybir]

[nicram]

^ tak, odkąd zaczęli mieć kolorowe okładki to w ich muzyce satanistyczny napierdol, zastąpiła słodka, bita śmietanka...ale może to tylko dla zmylenia przeciwnika jest (okładka nowej).

[Plagueis]

Biorę razem z nową Shibalbą.