POlitykowanie

[Drone]

Jak to od prawej? Przecież mówiliście, że Hitler to lewica.

[Bloodcult]

Pis to też lewica

[mistrzsardu]

Przecież mówiliście, że Hitler to lewica.

To oczywiste. Wystarczy rozszyfrować skrót NSDAP.

[Drone]

Przecież mówiliście, że Hitler to lewica.

To oczywiste. Wystarczy rozszyfrować skrót NSDAP.

Tak każdemu wierzysz na słowo? A jak facet powie, że jest kobietą, to znaczy, że tak faktycznie jest?

[mistrzsardu]

Dla mnie socjalizm to jest lewica. A NSDAP to socjalizm.

[Bloodcult]

Z tym że NSDAP faktycznie była socjalistyczna - dawała pracę w państwowych zakładach i przy państwowych inwestycjach, prywatne zakłady istotne dla gospodarki dostawały komisarza co by na pewno ich działalność była zgodna z linią partii, no i niewolnicza pracą dla mniej uprzywilejowanych...

[Ascetic]

dobrze, że napisałeś, że dla Ciebie. bo napisałbym, że:

"to należałoby wrócić do kilku podtswowych lektur, bo nawet specjaliści, mają problem z określeniem tego systemu"

sam fakt finansowania przez biznes niemiecki, sprzeczne komunikaty, choćby na poziomie "MK", balansowanie a nawet umizgi to do biznesu, to do piwiarnego elektoratu pokazują, że umiejętnie rozgrywał dwie strony. kapitalistów oraz klasę robotcznią. ten sam problem dotyczy jego stosunku do kk. tu własna religia a tam zbijanie piąteczki z czarnymi. bo to była główna idea, czyli bezideowość*. władza dla władzy. każda grupa społeczna o tyle dobra, o tyle da się ją zaprzęgnąć do machiny wojennej. ale tu trzeba przysiąść do tematu a nie poprzestać na artykule z "OD rzeczy".


* chyba jedynemu, czemu był wierny ideologicznie, to temu, że nienawidził kilka grup rasowych, oraz pociągał go ten mit freikorpsów.

[Ascetic]

dobre. z tymi inwestycjami. tak prosty wniosek, że aż pasuje do tezy. tyle, że sprawa jest jeszcze prostsza.

geneza: wyssana gospodarka po kryzysie 29 roku, wielkie niezadowolenie po traktacie wersalskim*.

skutek: rewizjonizm przyniósł wzmacnianie siły wojskowej, od piwiarnych bojówek do SA. później tym ludziom trzeba było dać obiecane igrzyska. a dać je się dało odradzając min. przemysł wojskowy. i tu nie ma nic do rzeczy dla tego pragmatyka, że chciał zadbać o klasę robotniczą. potrzebne były czołgi, pociski.

* jakby oczywistości, ale chyba trzeba powtarzać.

[Hatefire]

Z tym że NSDAP faktycznie była socjalistyczna - dawała pracę w państwowych zakładach i przy państwowych inwestycjach, prywatne zakłady istotne dla gospodarki dostawały komisarza co by na pewno ich działalność była zgodna z linią partii, no i niewolnicza pracą dla mniej uprzywilejowanych...

No przecież własność tych zakładów się nie zmieniła. Przed wojną, w czasie wojny i po wojnie była w rękach tych samych rodzin. Kapitalista dogada się z każdym po prostu, byle konto się zgadzało. Najlepszy przykład to główni sponsorzy prawicy w USA bracia Koch, ich ojciec zrobił zręby majątku na współpracy z Sojuzem.

[Ascetic]

hatefire.

tutaj widzę, że niektórzy poprzestali na artykule z "odrzeczy". katopato media pompują ten pomysł, a sprawa jest zasadniczo nie tak prosta. ale dla katoli, wszystko jest proste. jest dogmat i lecimy z powtarzankami. podkreślam. koniunkturalista co i z żydami by się dogadał, aby ich później gazować. <jest tylko kilka punktów, gdzie można go złapać na tym, jakie rzeczywiście miał poglądy. reszta jest w sferze sporów historyków. od lat>

po takim temacie, jak się kilku stara wypowiadać, to od razu widać: ideolo 100%, wiedza 0%. a wystarczy ruszyć z tematem. nawet w języku polskim jest kilkadziesiąt pozycji, na bazie których, można pozyskać wiedzę, jak ten system był skonstruowany. ale, tak. wystarczy nazwa NDSAP i mamy odpowiedź. jak z tymi "WOLNOŚCIOWCAMI". literalnie znaczy jedno. a praktycznie to towarzycho z tego środowiska dzisiaj trafia na dołek. także tak to jest jak ktoś się skoncentruje tylko na nazwie danego ugrupowania.

[Bloodcult]

Z tym że NSDAP faktycznie była socjalistyczna - dawała pracę w państwowych zakładach i przy państwowych inwestycjach, prywatne zakłady istotne dla gospodarki dostawały komisarza co by na pewno ich działalność była zgodna z linią partii, no i niewolnicza pracą dla mniej uprzywilejowanych...

No przecież własność tych zakładów się nie zmieniła. Przed wojną, w czasie wojny i po wojnie była w rękach tych samych rodzin. Kapitalista dogada się z każdym po prostu, byle konto się zgadzało. Najlepszy przykład to główni sponsorzy prawicy w USA bracia Koch, ich ojciec zrobił zręby majątku na współpracy z Sojuzem.

Gdyby zmienili własność to byłby komunizm a nie socjalizm.

A gadanie że "kapitalista" się z każdym dogada byle by konto się zgadzało to zwykłe skurwysyństwo. Pogadamy czy ty tak chętnie oddasz coś co zbudowałeś tylko dlatego że do władzy doszedł by ktoś kogo nie popierasz. Ale w sumie pewnie nie pogadamy bo Ty bumelować za państwowe będziesz pewnie do końca leniwego życia

[Hatefire]

A gadanie że "kapitalista" się z każdym dogada byle by konto się zgadzało to zwykłe skurwysyństwo. Pogadamy czy ty tak chętnie oddasz coś co zbudowałeś tylko dlatego że do władzy doszedł by ktoś kogo nie popierasz. Ale w sumie pewnie nie pogadamy bo Ty bumelować za państwowe będziesz pewnie do końca leniwego życia

Kolego przede wszytkim nie kłam. Kilka ray już napisałem, że robię w korpo. Jak masz inne informacje to udostępnij. Mimo wszystko starałem się być dla ciebie uprzejmy jak na standardy internetu.

[Ascetic]

kurwa. jakie debilizmy tutaj są wypisywane. zero wiedzy historycznej, a wystarczą 3 minuty z internetem.

w niemczech byłby komunizm? no ja pierdole. co za ....

no tak, ale jak ktoś ma zerową wiedzę historyczną i kieruje się tylko ideologią to się tak kończy.



+



+

[Hatefire]

A gadanie że "kapitalista" się z każdym dogada byle by konto się zgadzało to zwykłe skurwysyństwo. Pogadamy czy ty tak chętnie oddasz coś co zbudowałeś tylko dlatego że do władzy doszedł by ktoś kogo nie popierasz.

Cholera co by tu zrobić, żeby nie oddać coś co zbudowałem? Już wiem wiem będę sprzedawał gaz, którym truje się ludzi w obozach i wykorzystywał przymusowych robotników z krajów podbitych.

[Oferma]

Kolego Hatefire, zostawcie. To klasyczny przykład golodupcyzmu wolnorynkowego, gdzie delikwent ma zaburzenia tożsamości klasowej, wiec broni interesów grupy, która go de facto opresjonuje, bo nie ma pojęcia o czym gada. To dość normalne w tym środowisku.

[Bloodcult]

Myślałem że tylko za państwowe można bumelować, niemniej niewiele się pomyliłem:
Nie miałeś nic własnego, więc z łaski swojej, nie uskuteczniaj pogardy dla tych co własnymi siłami coś zbudowali

[Hatefire]

Myślałem że tylko za państwowe można bumelować, niemniej niewiele się pomyliłem:
Nie miałeś nic własnego, więc z łaski swojej, nie uskuteczniaj pogardy dla tych co własnymi siłami coś zbudowali

Z łaski swojej nie kłam. Jak już zmyśliłeś coś na temat kogoś, miej odrobinę honoru i nie brnij.

[Hatefire]

Nie miałeś nic własnego, więc z łaski swojej, nie uskuteczniaj pogardy dla tych co własnymi siłami coś zbudowali

Swoją drogą ten twój argument jest tak durny, aż strach. Nigdy nie byłeś w Chinach, nie krytykuj, że Chińczycy prześladują katolików

[Bloodcult]

A gadanie że "kapitalista" się z każdym dogada byle by konto się zgadzało to zwykłe skurwysyństwo. Pogadamy czy ty tak chętnie oddasz coś co zbudowałeś tylko dlatego że do władzy doszedł by ktoś kogo nie popierasz.

Cholera co by tu zrobić, żeby nie oddać coś co zbudowałem? Już wiem wiem będę sprzedawał gaz, którym truje się ludzi w obozach i wykorzystywał przymusowych robotników z krajów podbitych.

Zakładasz że mieli wybór czy chcą produkować ten gaz czy nie. Wybór mieli taki że albo gaz albo sami do gazu.

@Oferma
Kolejny skrzywdzony korposzczur xD

Tym się właśnie różnimy że ja staram się patrzeć na świat nieco dalej niż przez pryzmat własnych emocji. Nie będę szkalować ludzi co mają pokoleniowe firmy (pogardliwie nazywanych "kapitalistami") tylko dlatego że ja takiej firmy nie mam. Mam rozumieć że moje poglądy mają odzwierciedlać mój aktualny stan materialny - czyli jak nie mam kasy to kapitalizm zły a jak mam to kapitalizm dobry ?

Kapitalizm mnie nie ciemięży - mam na co zapracowałem. Podejrzewam że większość tak właśnie ma, z tym że ciężko im się pogodzić że ich dyplom filozofii na UW gówno znaczy.

[Bloodcult]

Nie miałeś nic własnego, więc z łaski swojej, nie uskuteczniaj pogardy dla tych co własnymi siłami coś zbudowali

Swoją drogą ten twój argument jest tak durny, aż strach. Nigdy nie byłeś w Chinach, nie krytykuj, że Chińczycy prześladują katolików

Bo ich krytykujesz kompletnie bez sensu. Ci ludzie nie mieli wyboru czy chcą współpracy z władzami czy nie. Każda firma która była istotna miała komisarza. To że pierwotni właściciele właścicielami pozostali było podyktowane czystym pragmatyzmem (właściciel dba o swoje lepiej niż państwowy urzędnik, a komunizm udowodnił to ponad wszelką wątpliwość).

Teraz patrzysz na wszystko post faktum i łatwo Ci oceniać, ale jakbyś sam stał przed dylematem czy rozwalić rodzinną firmę tylko dlatego że do władzy doszedł ktoś nieodpowiedni (a władza zmienną jest) to być się 15 razy zastanowił.