ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10102
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
02-08-2020, 19:32
Triceratops pisze: ↑02-08-2020, 19:18
helpme pisze: ↑02-08-2020, 19:15
Jednak jakoś nie kusi mnie nic współczesnego, co wychodzi na taśmach.
Mam tak samo
Przemyślcie to:

Yare Yare Daze
-
helpme
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1156
- Rejestracja: 30-04-2019, 07:55
02-08-2020, 19:43
Nie znam tworu, więc nie wiem czy mnie powinno kusić

A co do wydania to, że widzę, że trend i strategia z kolorkami jak na winylu.
-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10102
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
02-08-2020, 19:47
helpme pisze: ↑02-08-2020, 19:43
A co do wydania to, że widzę, że trend i strategia z kolorkami jak na winylu.
To prawda, ostatnia Lady Gaga też w różnych kolorach:

Yare Yare Daze
-
Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
02-08-2020, 19:49
Przecież współczesne kasety brzmią jak gówno. Na czym wy tego słuchacie ?
-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10102
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
02-08-2020, 21:53
Nigdy nie słyszałem 'współczesnej' kasety, jeżeli to znaczy - wyprodukowanej po +/1 2010. Odradzasz kupno Aurory?
Yare Yare Daze
-
Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
02-08-2020, 22:12
Odradzam kupowanie współczesnych kaset
Edit:
Ale chyba nie jestem obiektywny bo odradzam kupowanie kaset w ogóle

-
nagrobek
- zahartowany metalizator
- Posty: 3628
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
02-08-2020, 22:24
lady gaga plisss
co to za gadanie ze wszystkie współczesne kasety czy winyle brzmią chujowo a stare za to doskonale.. winyle czy kasety brzmią chujowo jeśli są chujowo wyprodukowane/wytłoczone i tyle. czasami się zdarzy ale nie jest to żadna reguła.
-
zodiac
- postuje jak opętany!
- Posty: 593
- Rejestracja: 22-02-2018, 19:29
02-08-2020, 22:45
Tak, winyle współczesne są chujowo wyprodukowane/wydawane. Porównywałem ostatnio kilka wydań z lat 2016-2020 do edycji z lat 80-90. Wydania nowe pomimo, że wydane na 180 gr winylach nieraz w wersjach 2LP brzmią tak zajebiście biednie w porównaniu do cienkich placków sprzed 30 lat, że wydaje się to niemożliwe a jednak. Osobna sprawa to oprawa graficzna - nowe wydania to jak kolorowe ksero prawdziwych okładek (słaba rozdzielczość, blade kolory, obcięte formaty). Polecam jednak przesłuchać płytę Muzyka i słowa Stanisław Soyka pomimo, że to całkowicie inna stylistyka to produkcja i brzmienie winyla perfekcja.
-
yossarian84
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3283
- Rejestracja: 24-07-2010, 12:16
02-08-2020, 22:51
hcpig pisze: ↑02-08-2020, 19:32
Triceratops pisze: ↑02-08-2020, 19:18
helpme pisze: ↑02-08-2020, 19:15
Jednak jakoś nie kusi mnie nic współczesnego, co wychodzi na taśmach.
Mam tak samo
Przemyślcie to:
nie znam loszki ale te nowe kasety zawsze ładnie wyglądają
oczywiście i stare i nowe dużo ładniejsze od cd
kupowałbym ale ceny odstraszają
jedynie na koncertówkę Wieże Fabryk się skusiłem
-
nagrobek
- zahartowany metalizator
- Posty: 3628
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
02-08-2020, 23:22
zodiac pisze: ↑02-08-2020, 22:45
Tak, winyle współczesne są chujowo wyprodukowane/wydawane. Porównywałem ostatnio kilka wydań z lat 2016-2020 do edycji z lat 80-90. Wydania nowe pomimo, że wydane na 180 gr winylach nieraz w wersjach 2LP brzmią tak zajebiście biednie w porównaniu do cienkich placków sprzed 30 lat, że wydaje się to niemożliwe a jednak. Osobna sprawa to oprawa graficzna - nowe wydania to jak kolorowe ksero prawdziwych okładek (słaba rozdzielczość, blade kolory, obcięte formaty). Polecam jednak przesłuchać płytę Muzyka i słowa Stanisław Soyka pomimo, że to całkowicie inna stylistyka to produkcja i brzmienie winyla perfekcja.
ok, w przypadku reedycji można porównywać i różnie z tym bywa.ale nierzadko zdarzają się rownież zajebiscie dopieszczone wznowienia. chodziło mi bardziej o nowe tytuły. nie przypominam sobie bym w ostatnim czasie trafił na jakieś fatalne brzmieniowo wydania.
-
zodiac
- postuje jak opętany!
- Posty: 593
- Rejestracja: 22-02-2018, 19:29
02-08-2020, 23:25
W metalu aktualne wydania w większości brzmią OK z tym się zgodzę.
-
nagrobek
- zahartowany metalizator
- Posty: 3628
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
15-08-2020, 14:46
coś mi zaczął deck nadupcać. słychać stukanie wewnątrz, które przebija w tle także na głośniki, równocześnie kieszeń przy otwieraniu i zamykaniu również zaczęła dziwnie stukać. co do chuja.
-
Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18101
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
15-08-2020, 16:26
Przeczyscic wszystkie rolki i sprawdzic paski jak sa. Kazdego decka to czeka. Najlepiej po prostu caly tor przesuwu tasmy i wszystkie mechanizmy.
woodpecker from space
-
Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
15-08-2020, 17:37
Ej, a szpulowce ? Kto ma ? Kto słucha ?
-
dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3696
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
15-08-2020, 19:24
Mój ojciec miał. Jako gówniarz miałem kilka swoich szpul. Głównie z polską muzyką lat 80-ych (Lady Pank, Maanam, Republika) i Italo Disco. Ojciec miał głownie rzeczy typu Deep Purple, Uriah Heep, Pink Floyd i podobne, ale mnie tego typu historie raczej drażniły.
dobry kościół to kościół spalony
-
nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12604
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
15-08-2020, 20:22
Mój ociec nadal ma gdzieś w piwnicy. Ogólnie dziwny format. Co prawda pamiętam, że często puszczał muzykę z tego bydlaka, ale jaką to realnie miało jakość w porównaniu do winyli lub kasety?
all the monsters will break your heart
-
Kilgore
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1939
- Rejestracja: 21-12-2010, 20:34
15-08-2020, 20:53
nicram pisze: ↑15-08-2020, 20:22
Mój ociec nadal ma gdzieś w piwnicy. Ogólnie dziwny format. Co prawda pamiętam, że często puszczał muzykę z tego bydlaka, ale jaką to realnie miało jakość w porównaniu do winyli lub kasety?
Jakość zdecydowanie najlepszą, zwłaszcza przy dużej prędkości przesuwu taśmy, fajna rzecz ale droga. W tej chwili chyba najdroższy format. Miałem okazję posłuchać jakiegoś revoxa, już nie pamiętam jakiego, opad szczęki.
Kurde nic nie idzie napisać, bez przerwy zwiechy
Wyobraź sobie że zawsze masz czas
-
Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18101
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
15-08-2020, 22:19
Ja mam faceta w Lodzi, ktory mi chce puscic nowiutkiego Soniaka za 2 kolka. Ponad 30 letni sprzet, nieuzywany.
woodpecker from space
-
devastator77
- zahartowany metalizator
- Posty: 4587
- Rejestracja: 04-09-2016, 10:26
21-08-2020, 13:10
Mój starszy brat miał szpulaka i prawie wszyscy koledzy jego,mieli ponagrywane na tych szpulach mnóstwo płyt,głównie tych pierdzieli hard rockowych gdzie wszyscy chcieli grać solówki oraz Pinki Floydy,to był kanon szpulowy.
Kogo ty we mnie
wszystkimi dziennie
nocami straszysz?
-
Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
21-08-2020, 14:14
Triceratops pisze: ↑15-08-2020, 22:19
Ja mam faceta w Lodzi, ktory mi chce puscic nowiutkiego Soniaka za 2 kolka. Ponad 30 letni sprzet, nieuzywany.
Bierz. Jaki model, może ja się skuszę...
