HOKEJ

[Żułek]

Zespoły mają rozpocząć zgrupowania 13 lipca. Później przeniosą się do jednego z dwóch miast, którymi mają być Toronto i Edmonton, gdzie rozegrają fazę play off. Będzie ona bardziej rozbudowana niż dotychczas - rundę zasadniczą zakończono przedwcześnie, dlatego do kolejnej dopuszczono 24, a nie jak zwykle 16 drużyn. Początek planowany jest na 1 sierpnia.

Według mediów NHL i związek zawodowy hokeistów porozumiały się w sprawie procedur sanitarnych, natomiast wciąż trwają negocjacje dotyczące przedłużenia układu zbiorowego. Oba dokumenty muszą jeszcze zostać przegłosowane przez wszystkich zawodników oraz zatwierdzone przez radę nadzorczą NHL.

Według ustaleń relacjonowanych w mediach na zgrupowania w połowie lipca można powołać najwyżej 30 hokeistów, nie licząc bramkarzy. Każdy zawodnik może odmówić udziału w obozie i nie wolno go za to karać, ale musi złożyć w tej sprawie pisemne oświadczenie.

Planowane są również codzienne testy na COVID-19. Pozytywny wynik badania u zawodnika będzie traktowany jak "normalna", hokejowa kontuzja. Niewywiązanie się z zapisów zawartych w procedurach może oznaczać dużą grzywnę lub utratę prawa wyboru w drafcie.

czyli na sierpniowe nocki zapraszamy na lód

[dcd]

Przy takim zagęszczeniu drużyn w play offach, liczę na parę meczów o normalnej porze.

[ggfh]

[ggfh]

I od sierpnia playoffy. Dziwaczny ten sezon.

https://www.nhl.com/news/nhl-round-robi ... -317365910

[pr0metheus]

dobrze ze wogole cos jest

[Żułek]

jeszcze nic nie ma póki co ponoć w Montrealu 3 przypadki wirusa

[Żułek]

Przy takim zagęszczeniu drużyn w play offach, liczę na parę meczów o normalnej porze.

wykrakałeś

wg flashscore 1 sierpnia są 3 mecze, o 18, 21 i 22 naszego czasu
nastepnego dnia jest meczyk o 20 i 22
kolejny to 18, 20:30 i 22

tyle że tvp sport przewidują raczej mecze nocne
https://programtv.naziemna.info/program ... na+lodzie)

Od sezonu 2021/22 w hokejowej lidze NHL będą rywalizowały 32 zespoły. Tym najnowszym zostanie Seattle Kraken. W czwartek zaprezentowano barwy, logo i stroje przyszłego debiutanta.

Kolorami ekipy z Seattle będą cztery odcienie niebieskiego oraz czerwień. Głównym elementem klubowego logo jest litera "S". Jeden komplet strojów będzie również niebieski, drugi – biały.



Dyrektor wykonawczy Tod Leiweke wyjaśnił, że w konkursie na nazwę zespołu wpłynęło ok. tysiąca propozycji, ale Kraken okazała się najpopularniejszą.

– To nietypowa i wyjątkowa nazwa jak na sport, bo niemal wszystkie pozostałe kluby sportowe mają "s" na końcu. Kraken – mityczne stworzenie żyjące pod powierzchnią wody – jest wieloletnim elementem naszego folkloru i przez lata fascynował ludzi – wyjaśnił z kolei jeden z współwłaścicieli klubu Andy Jassy, cytowany przez portal ESPN.

Położone na zachodzie USA Seattle ma też długą tradycję związaną z żeglugą, dlatego na strojach hokeistów pojawi się kotwica.

W roli gospodarza Seattle Kraken będzie występować na remontowanym obecnie obiekcie Climate Pledge Arena.

[dcd]

1 sierpnia wieczorem nie odchodzę od telewizora...

[ggfh]

bardzo dziwne te mecze bez publicznosci sa. wyglada to jak sparing. gdy gospodarze strzelaja gola to z tasmy leci radosc kibicow
przypominam o aplikacji do ogladania streamow - za darmo - z wyborem komentarza - hd. bez wznowienia na buliku i rolingu po bandzie.
jest sroda 2055 - colorado wygrywa z minesotta 2:1 w 1.tercji

https://github.com/NHLGames/NHLGames/re ... tag/v1.4.2

[Żułek]

no dobra to jedziem z PO runda wstepna skończona

Wschód:

(1) Philadelphia - (8) Montreal
(2) Tampa Bay - (7) Columbus
(3) Washington - (6) NY Islanders
(4) Boston - (5) Carolina

Zachód:

(1) Vegas - (8) Chicago
(2) Colorado - (7) Arizona
(3) Dallas - (6) Calgary
(4) St. Louis - (5) Vancouver

trzymam kciuki za Phili, Tampe i Chicago a potem sie zobaczy

[dzik]

Na wschodzie Flyers, Bruins i Islanders. Na zachodzie nie wiem. Może Las Vegas?

[Pacjent]

https://www.onet.pl/sport/onetsport/ska ... w,d87b6cc4

[Żułek]

eeetam

Puchar Stanleya 2019/20 rozpoczął się w wielkim stylu. Dopiero piąta dogrywka wyłoniła zwycięzcę pierwszego meczu 1. rundy między Tampa Bay Lightning a Columbus Blue Jackets. Dzięki bramce w 151. (!) minucie 3:2 (1:1, 0:1, 1:0, d. 0:0, 0:0, 0:0, 0:0, 1:0) wygrała Błyskawica. Bramkarz pokonanych obronił w tym spotkaniu aż 85 strzałów, co jest rekordem NHL!

Lightning i Blue Jackets zmierzyły się też w 1. rundzie zeszłorocznego Pucharu Stanleya. Zespół z Tampy w sezonie zasadniczym wyrównał rekord 62 zwycięstw Detroit Red Wings z sezonu 1995/96 i miał zmieść rywali, tymczasem poległ z kretesem 0:4.

Tegoroczna rywalizacja ma być dla niego okazją do zemsty, ale już widać, że nie będzie łatwo. Choć Niebieskie Kurtki jako jedyne w rundzie kwalifikacyjnej musiały rozegrać pięć meczów (zwyciężyły 3-2 w serii z Toronto Maple Leafs) i pierwszy z Tampą był dla nich już szóstym w dziewięć dni, nie było widać po nich zmęczenia.

Co więcej, to one zaczęły strzelanie, gdy w 3. minucie w w przewadze trafił Pierre-Luc Dubois. Chwilę później było już 1:1 po trafieniu Braydena Pointa.

Tuż przed końcem drugiej tercji kolejne prowadzenie zespołowi z Columbus dał Oliver Bjorkstrand, ale już na początku trzeciej ponownie wyrównał Yanni Gourde. Krążek do swojej bramki wbił tak naprawdę Joonas Korpisalo, który najpierw rewelacyjnie zatrzymał go na linii, ale później nie zorientował się w jego położeniu i wsunął do siatki parkanem.

Mimo to zdecydowanie należy go uznać za bohatera spotkania. W podstawowym czasie obronił 39 strzałów, a w dogrywce kolejne 46. Skapitulował dopiero przy 47., gdy z dystansu w 151. minucie trafił pod poprzeczkę Point.

Korpisalo 85. skutecznymi interwencjami ustanowił nowy rekord play-offów. Poprzedni należał do Kelly'ego Hrudeya z New York Islanders, który 18 kwietnia 1987 roku obronił 73 celne strzały zawodników Washington Capitals.

To rekord przynajmniej wg oficjalnych statystyk NHL, bo tę dotyczącą udanych obron prowadzi się od sezonu 1955/56. Jednak zgodnie z archiwalnymi relacjami 24 marca 1936 roku Normie Smith z Detroit Red Wings aż 90 razy bronił uderzenia zawodników Montreal Maroons. Pytanie brzmi, na ile są one wiarygodne.

Tak czy inaczej Korpisalo zapisał się w annałach, ale świetnie prezentował się też jego vis-a-vis, Andriej Wasilewski, który w sumie w meczu zaliczył 61 skutecznych interwencji). To głównie dzięki nim dwóm konieczne były aż pięć dogrywek. W ten sposób spotkanie stało się najdłuższym w NHL w XXI wieku (i czwartym w historii). Poprzedni rekord należał do zawodników Mighty Ducks of Anaheim i Dallas Stars, którzy 24 kwietnia 2003 roku grali 140 minut i 48 sekund.

Dla obu drużyn były to też oczywiście najdłuższe mecze w ich historii. Istniejący od 2000 roku Blue Jackets nie grali jeszcze nigdy więcej niż dwóch dogrywek. Z kolei osiem lat starsi Lightning przebili swój wynik z meczu nr 5 półfinału konferencji 2003, gdy na lodzie spędzili 111 minut i 12 sekund. A mecz nr 2 już w czwartek o 21.00 polskiego czasu.

Spotkanie Tampy z Columbus trwało tak długo, że w międzyczasie zakończył się pierwszy mecz 1. rundy Pucharu Stanleya w Konferencji Zachodniej, rozpoczęty... dwie i pół godziny później. Calgary Flames pokonali w nim Dallas Stars 3:2.

Z powodu przedłużenia się meczu Lightning – Blue Jackets przełożono spotkanie Boston Bruins z Carolina Hurricanes, które mieliśmy transmitować w TVP Sport. Mecz Niedźwiadków z Huraganami odbędzie się 12 sierpnia o godz. 17.00 polskiego czasu.

przez głupie dogrywki nie miałem wczoraj co oglądać w tv wybrali złą transmisje ciule

[Żułek]

koniec 1 rundy

Philadelphia - Montreal 4:2
Tampa Bay - Columbus 4:1
Washington - NY Islanders 1:4
Boston - Carolina 4:1

Vegas - Chicago 4:1
Colorado - Arizona 4:1
Dallas - Calgary 4:2
St. Louis - Vancouver 2:4

dwóch ostatnich mistrzów dało dupy z moich 3 typów tylko Chicago nie dało rady

Boston - Tampa
Philadelphia - NY Islanders

Dallas - Colorado
Vegas - Vancouver

na wschodzie bardzo ciekawe pary, w sumie zostanie przy swoich typach czyli Tampa i Phili
na zachodzie z dwojga złego wole chyba Colorado bo mieli dużo fajnieszą paczke w latach 90-tych od Dallas
a w drugiej parze trzymam kciuki za Kanade

[ggfh]

mecze wstrzymane na 2 dni. wszyscy placza, ze brutalna policja, rasizmus etc.

[Żułek]

zauważyłem wczoraj bo mecza nie było
postrzelą jednego czarnucha i cały sport w kraju pada

[ggfh]

zarowno las vegas jak i islanders roztrwonily prowadzenie 3-1 w serii i mamy trzy mecze numer 7.
tak wiec dzisiaj dallas-colorado (2200) i las vegas-vancuver (z piatku na sobote o 300), jutro islanders z filadelfia (z soboty na niedziele, o 130)

[Żułek]

tym razem typki troche mi nie wyszły tylko Tampa przeszła

Boston - Tampa 1:4
Philadelphia - NY Islanders 3:4

Dallas - Colorado 4:3
Vegas - Vancouver 4:3

ale cholera Vancouver grało normalnie jak nasza kadra z Holandią
tylko wynik się nie zgadzał bo nam nikt na pustą bramke nie strzelał
szkoda Colorado, Flyers teraz też zeszło powietrze

Tampa - NYI
Dallas - Vegas

trzymam kciuki za Tampe do końca, ale gdyby odpadli to za NY mimo że jestem fanem Rangers, mniejsze zło

[ggfh]

przez caly tydzien mecze o 2:00. dopiero w przyszla niedziele nyi-tbl o 21:00.
tymczasem 1-0 dla dallas w meczu i serii

[ggfh]

dallas juz w finale - chociaz myslalem idac spac, przy prowadzeniu vegas 2:0, ze bedzie kolejny mecz. no ale byla dogrywka