Księża

[bartwa]

Kościół to kontrola i władza, nic więcej. Coś jak organizacja państwowa. Był czas, że w Europie było to jedno i to samo, ale ten czas minął. Oprócz Polski oczywiście. Arabusy też tak mają do dziś. Słabe towarzycho, nie?

[Bloodcult]

To nie ma nic wspólnego z tym, czy chodzisz do Kościoła czy nie, czy w Polsce czy nie, tylko z tym, że zaciekle bronisz przegranej sprawy - wbrew faktom, wbrew opiniom i nawet wbrew zdaniu pewnej części środowisk związanych z Kościołem.

A jakie to niby fakty negowałem ? W jaki niby sposób te fakty rzutują na to czy mam chodzić do Kościoła czy nie ? Jak wyskakujesz z tezą że "Kościół nie płaci podatków" to Ci pokazałem jakie płaci i że nie powinieneś tak pisać (na co zwykle odpowiadasz sarkazmem że Kościół jest uciśniony podatkami).

Sami zaczęliście - szczególnie WaszJudasz - retorykę że jako katolik jestem współodpowiedzialny za wszystkie patologie które się w Kościele dzieją. To się nie dziwcie że piszę dlaczego nie czuję się odpowiedzialny.

Nie spotkałem się jeszcze z sytuacja aby komuś kto chodzi do kina wytykać że nie powinien bo Polański ruchał dzieci

[Bloodcult]

Kościół to kontrola i władza, nic więcej.

xD xD xD

Jaka mają kontrolę i władze ma nad Tobą ?

[Drone]

Kościół płaci podatki szczątkowo - dałem Ci zadanie, żebyś znalazł i napisał, ile to podatku od nieruchomości Kościół zapłacił. Zapomniałeś już?

Jesteś współodpowiedzialny za patologie nie dlatego, że chodzisz do Kościoła, tylko dlatego, że bronisz patologii, negując fakt istnienia systemowego procederu krycia pedofilii w Kościele.

[535]

Tam można wybrać czy chcesz płacić podatek na kościół czy nie.

Rewolucja jest jak pedał, jak nie pedałujesz to się przewróci. Taki Drone czy 535 nigdy nie będą kontent póki Kościół w ogóle istnieje.

Jak w Polsce też będzie można to dalej znajdą się tacy to będą chcieli potraktować tacę jak dochód i opodatkować jak dochód. Potem przyjdzie czas na dodatkowe podatki, już 535 takie proponował

Łżesz kretynie. Ja chcę jedynie, by każdy odpowiadał i płacił za siebie.

[bartwa]

Szkoda, że widać cytaty.

[535]

Wyłączyłeś buca?

[Bloodcult]

xD
No i to jest właśnie manipulacja:
Kościół nie płaci podatku od nieruchomości w które służą na cele kultu religijnego.

Równie dobrze możesz mnie zapytać ile podatku od psa zapłaciłem w zeszłym roku i na tej podstawie napisać że "Bloodcult nie płaci podatków". Bardziej żałosne niż śmieszne, serio.

Zdefiniuj "ukrywanie systemowe".

[Nasum]

Wyłączyłeś buca?

Dopytał sie jak to zrobić w temacie o forum

No cóż, cytaty będą się pojawiać, ale chyba dla Twoich skołatanych nerwów to i tak lepiej?

[bartwa]

Jo : )

[Drone]

Dalsza rozmowa jest bezzasadna. Było to tłumaczone i definiowane wiele razu i tu, i gdzie indziej. Jakie Bloodcult świadectwo sobie wystawia, to każdy może ocenić.

[nicram]

I tak długo wytrzymujecie. Rozmawiać z katolskim trollem, który ma wyraźne problemy z rozumieniem słowa pisanego i logiką, to nie lada wyczyn.

[Nasum]

Zdefiniuj "ukrywanie systemowe".

W zasadzie nie wdaję się w te sprzeczki, chociaż fajnie się to czyta, ale akurat z definicją o która prosisz nie powinieneś mieć problemu. System ukrywa swoje występki, to tak samo jak komunistyczna partia ZSRR ukrywała zbrodnie popełniane przez komitet centralny na czele którego stał Stalin. Jak odkryto zbiorowe mogiły w Katyniu, to mimo przytłaczających dowodów krzyczano, to nie my, to Niemcy; zamknięto na głucho archiwa na długie dziesięciolecia i dopiero po upadku tego molocha co nieco wypłynęło na wierzch.

Kościół, za wiedzą jego najwyższych hierarchów wie o przypadkach pedofilii w swoich szeregach, ale za pomocą władz kościelnych na różnych szczeblach skrzętnie to ukrywa lub próbuje przerzucić odpowiedzialność.

[Drone]

I tak długo wytrzymujecie. Rozmawiać z katolskim trollem, który ma wyraźne problemy z rozumieniem słowa pisanego i logiką, to nie lada wyczyn.

Tyle, że on nie trolluje, tylko faktycznie tak myśli wbrew logice i przytłaczającym faktom.

[535]

xD
No i to jest właśnie manipulacja:
Kościół nie płaci podatku od nieruchomości w które służą na cele kultu religijnego.

Równie dobrze możesz mnie zapytać ile podatku od psa zapłaciłem w zeszłym roku i na tej podstawie napisać że "Bloodcult nie płaci podatków". Bardziej żałosne niż śmieszne, serio.

Zdefiniuj "ukrywanie systemowe".

Zadaję kolejny raz proste pytanie. Materiały pomocnicze były wrzucane. Co prawda za lata ubiegłe, ale były. Czy różnica między tym co kościół "wpłaca" do budżetu państwa, a tym co otrzymuje w formie gotówki i nieruchomości jest na plus, czy na minus dla budżetu państwa? Bardzo proste pytanie i banalna odpowiedź. Zapraszam do stanięcia w prawdzie.

[Bloodcult]

@Nasum
Jeśli tak definiujemy no to to ukrywanie niczym się nie różni od ukrywania w dowolnym innym środowisku.

[535]

Na przykład w środowisku murarzy, którzy uczą fachu małe dzieci.

[WaszJudasz]

Wtedy Ty się pojawiłeś i wyskoczyłeś że dzieci nie przeniesiono tylko rodzice przenieśli (SIC!). Sam się postawiłeś Rejtanem za dyrektorką to nie zarzucaj mi kłamstwa.

Jaką dyrektorką

Pomawiałeś dyrektora tej szkoły, który zachował się wzorowo, o ukrywanie pedofilii, ale jesteś zbyt wielka moralną pizdą, żeby to po prostu przyznać, choć każdy może przeczytać, co pisałeś..

@WaszJudasz
Teraz to Ty manipulujesz

Taak, bo to ja wyciąłem podmiot ze zdania, żeby zmienić jego sens.

Nie ma to jak katolskie sumienie

[nicram]

I tak długo wytrzymujecie. Rozmawiać z katolskim trollem, który ma wyraźne problemy z rozumieniem słowa pisanego i logiką, to nie lada wyczyn.

Tyle, że on nie trolluje, tylko faktycznie tak myśli wbrew logice i przytłaczającym faktom.

Jeżeli faktycznie tak jest, to tym bardziej należy go zostawić i skończyć dyskusję. Fanatyka i tak się nie przekona.

[Bloodcult]

Zadaję kolejny raz proste pytanie. Materiały pomocnicze były wrzucane. Co prawda za lata ubiegłe, ale były. Czy różnica między tym co kościół "wpłaca" do budżetu państwa, a tym co otrzymuje w formie gotówki i nieruchomości jest na plus, czy na minus dla budżetu państwa? Bardzo proste pytanie i banalna odpowiedź. Zapraszam do stanięcia w prawdzie.

W obecnej sytuacji zapewne na minus. Nadal nie jest to tożsame z tym że podatków nie płaci.

Tego jest jest dotowany z budżetu nikt nie neguje. Nie jest to też tożsame z tym że jest na utrzymaniu państwa.

Jeśli tak stawiamy sprawę to skoro np. służba zdrowia jest dotowana z budżetu (albo nawet całkowicie z niego utrzymywana) to czemu nie piszemy przy każdej okazji że "lekarze nie płacą podatków" ?