Pierwsze skojarzenie ;
Dobre i kiepskie okładki v.2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15856
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Dobry trop.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2

Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2

Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15856
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Niby taka stu procentowo metalowa, coś jak skrzyzowanie doktora Obnouxiousa z okładek Haemorrhage z Butchered at birth CC, ale tym razem nie wyszło. Słabizna.
- plasterchrist
- rozkręca się
- Posty: 72
- Rejestracja: 05-09-2011, 17:28
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Roland Topor. Genialny typ. Napisał min Chimerycznego Lokatora, którego reżyserował później Polański.Nasum pisze:
Był kiedyś francuski rysownik, jego prace mimo że w latach osiemdziesiątych były publikowane w czasopismie "Harakiri" ( to taki odpowiednik naszej "Karuzeli z tamtych lat albo "charlie hebdo" współczesnie ) to miały taki nihilistyczny wydźwięk, jak człowiek na to patrzył, to coś jednak powodowało, że ten czarny humor przenikał do głębi... zapomniałem jak się nazywał, może gdzieś w starych szpargałach znajdę to nazwisko... Po latach stwierdziłem, że niektóre jego prace nadawałyby sie na okładki metalowych kapel. Ta okładka trochę przypomina mi jego prace - pewnie to nie on, ale mimo wszystko jakieś skojarzenia są.
Poza tym fajna.
one pill makes you larger and one pill makes you small
- Bień
- postuje jak opętany!
- Posty: 460
- Rejestracja: 08-01-2014, 13:18
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Panowie jest gdzies jakas stronka/zbiór najbardziej odjechanych okładek typu gore? - tylko chodzi mi o malowane/rysowane... nie foty
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2

Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2

Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15856
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2

Jedyna słuszna okładka tej płyty, chyba że jest gdzieś taka ze starym logiem. Jednocześnie jest to najbardziej absurdalna historia związana z ocenzurowaniem okładki.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15856
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Też nigdy nie potrafiłem pojąć, dlaczego ocenzurowano tą okładkę, a na front dali jakiś krwawy wycinek, który wyglądał jak rozjechana cipa. POdejrzewam, że po ocenzurowaniu trzeciej płyty ( nie wiem czy ocenzurowano debiut, dwójka chyba była z tym szkieletem plodu, ale ja pamiętam od zawsze tylko tą nieocenzurowaną wersję ) kolejny album poddano zabiegowi cenzury niejako z rozpędu. A także jako chwyt marketingowy, co w latach 90-tych miało jeszcze znaczenie. Wtedy nikomu o okładkach pokroju meksykańskiego Disgorge jeszcze się nie śniło ( owszem, był Carcass, ale to moim zdaniem coś ciut innego, zresztą ich też ocenzurowali )
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Głupia jest jeszcze historia z alternatywną okładką "Gallery of Suicide".


Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15856
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 593
- Rejestracja: 19-02-2018, 10:16
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Pomysl z 2 okladkami CC bardzo fajny, tylko szkoda ze a)pomysly przecietne na obie wersje b)odkąd Locke zacząl im komiksy serwowac to jest to tylko groteska, czesto bardzo slaba. Po tomb juz nigdy nie mieli ani dobrego pomyslu na cover ani podobnego poziomu wykonania. Wyjatkiem moim zdaniem jest bleeding i vile.
12345
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12622
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2

Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2

Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Przy okazji otwarcia działu z rosyjskim metalem przypomniało mi się takie coś:


"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16898
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)