Alez nieprawda, tylko ty taki jestes, z reszta mozna normalnie dyskutowac, sprzeczac sie, wymieniac poglady. Tylko ty jestes tak nadety i sztywny zeby napisac "Biochemia Harpera jest przestarzala". Nie szukam tu ani poklasku ani jakiegos zgadzania sie, jakby sie wszyscy zgadzali to by na forum bylo nudno. Zreszta i tak jest nudno, zwlaszcza jak odszedl Plastek, ktory myslal i nie bal sie mowic "nie wiem"
Kto, gdzie jak? Nicramie drogi, przeciez ty nie masz pojecia o czym my w ogole rozmawialismy. Jestes tak zerojedynkowy jak tylko moze byc kod binarny.
Ale nie ten twoj koles gowno obchodzi dziecino. Kolesie od nauk medycznych zniszczyli Kwasniewskiego oficjalnie. Nieoficjalnie znam pisma np nieocenionego Szczygla, ktory prywatnie pisal, ze nie moze inaczej, bo jego tez zniszcza.nicram pisze: ↑24-05-2020, 10:32Naprawdę uważasz, że koleś, który od ponad 20 lat zaangażowany jest w nauki medyczne i siedzi w tym po uszy nie będzie miał kolegów na wysokich stołkach w firmach farmaceutycznych? I który zajmuje się układem immunologicznym będzie zgadzał się z twoimi antyszczepionkowymi bredniami? Zgłoś się do komisji Macierewicza. Tam byś się nadawał.
Wiec sobie tego kolege z ktorym spisz wsadz tam gdzie sie konczy twoj pedalski szalik, ok?
I wbij sobie do lba, ze firmy farmaceutyczne to firmy dzialajace dla...no? Zysku kurwa matole.
Jako akcjonariusz takiej fimy czym bylbys zainteresowany? Strata czy zyskiem?
Jezeli firma by wymyslila lek, ktory nagle by wszystkich cukrzykow po jednokrotnym zazyciu wyleczyl z cukrzycy, i oni by juz nigdy nie wrocili do apteki po leki - to czy akcjonariusze byliby zadowoleni czy moze kurwa niezadowoleni?