Księża

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18066
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Księża

23-05-2020, 10:24

Zaraz, zaraz. Jezeli (wg ciebie) nie bedzie religii, to kto bedzie ustalal co jest dobrem a co zlem? Jakas naczelna rada, polaczone WHO, ONZ, IZIZ, LGBT? Skad ludzie beda wiedziec co jest dobre a co zle? Pod jakimi sztandarami to sie bedzie odbywac?

Zas co do zostawienia z tylu religii i jej symboliki - to czcze marzenia i mrzonki, jakas forma instytucjonalizacji musi istniec, przynajmniej dla ludzi wychowanych na tradycyjnym pojmowaniu religii i wiary. Nie da sie tak, ze kazdy bedzie sobie ksiedzem i wiernym jednoczesnie.

Takie pytanie: ksiazki Junga trzymasz czy juz wymieniles na jakies inne? Bo coraz bardziej sie gryza z tym co mowisz.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11045
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Księża

23-05-2020, 10:27

Ja bym w ogóle zrobił rozróżnienie między wiarą a religią jako pewnym konstruktem kulturowym. Islam jest w sumie tym drugim. Ideologią organizującą życie społeczne. Chrześcijaństwo tez kiedyś pełniło taką funkcję w Europie. I właśnie kolega Bloodcult niepotrzebnie miesza te dwa porządki. Nie zabraniam nikomu wierzyć, jak już pisałem przyjaźnię się z osobą głęboko zaangażowaną w Drogę Neokatechumenalną. Ok. ja tego nie rozumiem, ale jeśli wiara im coś daje w życiu nie mam z tym problemu. Niestety kolega Bloodcult został ukąszony jakimś józefinizmem i nie dociera do niego, że Bogu trzeba oddać co boskie a Cesarzowi co cesarskie.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18066
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Księża

23-05-2020, 10:35

Hatefire pisze:
23-05-2020, 10:27
Ja bym w ogóle zrobił rozróżnienie między wiarą a religią jako pewnym konstruktem kulturowym.
No ja tez parokrotnie o tym pisalem, ze to dwie rozne rzeczy ale ujalem to jako uogolnienie, bo rozmawiamy o zinstytucjonowanych formach, dla wielu osob to jedno o to samo. Sam np wierze ale nie jestem zadnym katolikiem ani wyznawca zadnej innej religii. No oczywiscie oprocz nicrama, bo dla niego jestem prawico-katolem ;)
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Księża

23-05-2020, 10:44

@Triceps

Nic z tego, co piszesz, nie sugerowałem. Religia będzie, tylko w innych formach niż dzisiaj. Sprawa dobra i zła to osobna sprawa - w wielu epokach nie było potrzeby jednoznacznego rozstrzygania, co jest dobre, a co złe. Do dzisiaj to nawet przetrwało np. jeżeli mówi się o mądrościach etapu albo o dialektyce wartości :)

Oczywiście, że formy instytucjonalne będą istniały, choć pewnie ich zasięg będzie mniejszy (o ile nie dojdzie do jakiegoś regresu cywilizacyjnego na skutek katastrofy czy czegoś innego).

Co do Junga, to jesteś pewien, że znasz jego zdanie o instytucjonalnych religiach?
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Księża

23-05-2020, 10:49

Hatefire pisze:
23-05-2020, 10:27
Niestety kolega Bloodcult został ukąszony jakimś józefinizmem i nie dociera do niego, że Bogu trzeba oddać co boskie a Cesarzowi co cesarskie.
O to chodzi. Tego typu poczucie jest zapewne bardzo budujące dla zainteresowanego i niesie go jak na skrzydłach, ale to prosta droga do niedostrzegania subtelności, do protekcjonalnego traktowania innych i arogancji.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3543
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Księża

23-05-2020, 11:08

Drone pisze:
23-05-2020, 10:44

Nic z tego, co piszesz, nie sugerowałem. Religia będzie, tylko w innych formach niż dzisiaj. Sprawa dobra i zła to osobna sprawa - w wielu epokach nie było potrzeby jednoznacznego rozstrzygania, co jest dobre, a co złe.
Dodałbym, że akurat na tym polu wielkie religie mocno zamąciły, nieustannie mieszając kwestie etyczne z doktrynalnymi i organizacyjnymi, wydatnie przyczyniając się do relatywizacji pojmowania dobra i zła, którą to relatywizację, żeby było śmieszniej, większość religii traktuje z oburzeniem i zgrozą. Kiedy jednak złe jest jedzenie mięsa w Piątek, mówienie na głos, że papież nie ma racji, mówienie na głos "Jehowa" (albo, dla odmiany, niemówienie "Jehowa"), tudzież gdy poważniejszym przewinieniem niż gwałt na dziecku jest nieposłuszeństwo wobec hierarchy postawionego wyżej... cóż, ludzie zaczynają wnioskować, że z tym całym dobrem i złem odchodzi na tym ziemskim padole jakieś pierdololo.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11045
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Księża

23-05-2020, 11:13

Dobro i zło jest w dużej mierze faktycznie funkcją organizacji społeczeństwa. Dajmy na to w społeczeństwie klanowym zabójstwo, w postaci wendety, nie jest uznawane za zło.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Księża

23-05-2020, 11:24

Dodam, że i katolicyzm robi wyłomy od swoich "prawd obiektywnych" wyrytych na kamiennych tablicach, bo już na wojnie zabijać można.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11045
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Księża

23-05-2020, 11:30

Śmieszne jest to właśnie w kwestii stosunku Państwo a Kościół. Przecież Jezus jeśli wierzyć Ewangelii wypowiedział się jasno i dobitnie na ten temat. Zaczęliby czytać, ten Nowy Testament zamiast słuchać propagandy z ambony.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: Księża

23-05-2020, 12:03

Drone pisze:
23-05-2020, 11:24
Dodam, że i katolicyzm robi wyłomy od swoich "prawd obiektywnych" wyrytych na kamiennych tablicach, bo już na wojnie zabijać można.
Bo tam jest to w sensie "nie morduj", poza tym scena na Golgocie, ale to już było tutaj.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3543
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Księża

23-05-2020, 12:23

Pacjent pisze:
23-05-2020, 12:03

Bo tam jest to w sensie "nie morduj", poza tym scena na Golgocie, ale to już było tutaj.
Zabijanie na wojnie napastniczej to nie mordowanie?
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11045
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Księża

23-05-2020, 13:31

W Tok FM Terlikowski właśnie rozrzuca jak gnój na polu narrację kościelną, nawet wyśmiał argument o murarzach. Twierdzi, też że skala jest dużo większa niż się wydaje, bo ma kontakt z wieloma ofiarami, którzy nie są gotowi na dzień dzisiejszy się ujawnić.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Księża

23-05-2020, 15:26

Drone pisze:
23-05-2020, 11:24
Dodam, że i katolicyzm robi wyłomy od swoich "prawd obiektywnych" wyrytych na kamiennych tablicach, bo już na wojnie zabijać można.
“It is forbidden to kill; therefore all murderers are punished unless they kill in large numbers and to the sound of trumpets.”
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12597
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Księża

23-05-2020, 15:31

Hatefire pisze:
23-05-2020, 13:31
W Tok FM Terlikowski właśnie rozrzuca jak gnój na polu narrację kościelną, nawet wyśmiał argument o murarzach. Twierdzi, też że skala jest dużo większa niż się wydaje, bo ma kontakt z wieloma ofiarami, którzy nie są gotowi na dzień dzisiejszy się ujawnić.
Dzisiaj także go słuchałem "W drugim śniadaniu mistrzów". No widać jest to człowiek, który od jakiegoś czasu włączył myślenie i któremu logika nie jest obca. Zupełne przeciwieństwo Bloodculta. :-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: Księża

23-05-2020, 16:03

@Drone
Jak Ci ta narracja tak bardzo przeszkadza to jej nie słuchaj. Ja jakoś nie słyszę takich słów na kazaniach czy na grupach których bywam. Fakt że np. ja jestem wśród 20 osób które TAK NAPRAWDĘ rozumieją Black Metal jakoś Ci nie przeszkadzał się ze mną kumplować a podobna narracja w jakimś nieznacznym procencie kazań już skreśla cały Kościół ?

@Hatefire
Co innego ja polityk wspiera Kościół bo taka wola ludu a co innego jak wpuszczają polityków na ambonę.

@WaszJudasz
W wojnie to chyba wykonujesz rozkazy albo kula w łeb więc wyboru nie masz. Jak to rozpatrywać w kategoriach grzechu ? Byli tacy jak Franz Jägerstaëtter, ale ich odwaga to nie jest coś na co stać zwykłego człowieka (polecam film A Hidden Life).

@nicram
Albo cytaty gdzie pisałem o murarzach albo idź się leczyć szajbusku
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: Księża

23-05-2020, 16:15

WaszJudasz pisze:
23-05-2020, 12:23
Pacjent pisze:
23-05-2020, 12:03

Bo tam jest to w sensie "nie morduj", poza tym scena na Golgocie, ale to już było tutaj.
Zabijanie na wojnie napastniczej to nie mordowanie?
To w przypadku działania pod rozkazem nie ma znaczenia. Oczywiście są też zbrodnie wojenne, ale to już inna sprawa.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Księża

23-05-2020, 16:38

Bloodcult pisze:
23-05-2020, 16:03
@Drone
Jak Ci ta narracja tak bardzo przeszkadza to jej nie słuchaj. Ja jakoś nie słyszę takich słów na kazaniach czy na grupach których bywam. Fakt że np. ja jestem wśród 20 osób które TAK NAPRAWDĘ rozumieją Black Metal jakoś Ci nie przeszkadzał się ze mną kumplować a podobna narracja w jakimś nieznacznym procencie kazań już skreśla cały Kościół ?
Mi nie przeszkadza żadna narracja, która zajmuje się samą sobą albo taka, która jest otwarta na jakąkolwiek dyskusję. NIe słucham jej, bo nie mam takiej potrzeby. Natomiast wszelkie uzurpacje na czele z katolicką, które wiedzą lepiej i traktują obywatela protekcjonalnie, muszą spotkać się ze zdecydowanym oporem. Przeszkadza mi, że Kościół w Polsce ma uprzywilejowaną pozycję w wielu aspektach (podatkowym, kupowania ziemi, prawnym, emerytalnym itd.), a jeszcze bardziej mi przeszkadza wmawianie, że wcale tak nie jest i że to tylko nieznaczny procent kazań.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: Księża

23-05-2020, 16:49

Skąd wiesz skoro nie słuchasz ?
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11045
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Księża

23-05-2020, 16:55

Bloodcult pisze:
23-05-2020, 16:03
@WaszJudasz
W wojnie to chyba wykonujesz rozkazy albo kula w łeb więc wyboru nie masz. Jak to rozpatrywać w kategoriach grzechu ? Byli tacy jak Franz Jägerstaëtter, ale ich odwaga to nie jest coś na co stać zwykłego człowieka (polecam film A Hidden Life).
Ciekawe. Kobieta, której życiu lub zdrowiu zagraża ciąża musi się poświęcić i nie może wykonać aborcji, bo grzech, natomiast mężczyzna zagrożony tym samym z powodu wojny jest usprawiedliwiony. Brawo za konsekwencję. Już bardziej szanuję Świadków Jehowy, mimo ich debilnego podejścia do medycyny. Przynajmniej są uczciwi i konsekwentni. Ci z III Rzeszy masowo odmawiali służby wojskowej i trafiali za to do obozów koncentracyjnych. Nawet dorobili się swojego koloru trójkąta. Tymczasem okazuje się, że wśród katolików, życie mężczyzny jest więcej warte niż kobiety.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Księża

23-05-2020, 16:58

@B

Nie słucham przekazu, który nie jest skierowana do mnie tylko ma swoją grupę odbiorców, np. nie słucham relacji ze zjazdów Polskiego Związku Filatelistów. Natomiast trudno nie usłyszeć narracji kościelnej albo nie zauważyć śladów jej działania, bo uzurpuje sobie prawo do zawłaszczania rzeczywistości i nadal skutecznie tę rzeczywistość zawłaszcza.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
ODPOWIEDZ