Księża

[Hatefire]

Ile razy trzeba ci napisać, że problem leży w fakcie instytucjonalnego ukrywania sprawców?

Poza tym świetny argument, ksiądz nie wyruchał mnie w dupę to problem nie istnieje. Ja na przykład nigdy nie leciałem samolotem. Jakie wnioski mam z tego wyciągnąć, że samoloty nie istnieją.

[nicram]

Poza tym świetny argument, ksiądz nie wyruchał mnie w dupę to problem nie istnieje. Ja na przykład nigdy nie leciałem samolotem. Jakie wnioski mam z tego wyciągnąć, że samoloty nie istnieją.

Hahahaha. + tryliard. Dokładnie.

[Pacjent]

Ile razy trzeba ci napisać, że problem leży w fakcie instytucjonalnego ukrywania sprawców?

Poza tym świetny argument, ksiądz nie wyruchał mnie w dupę to problem nie istnieje. Ja na przykład nigdy nie leciałem samolotem. Jakie wnioski mam z tego wyciągnąć, że samoloty nie istnieją.

Pojawiły się takie głosy, owszem nie z Twojej strony. Głównym zarzutem wobec KK nie powinien być fakt niewydawania sprawców władzom cywilnym, ale nieodizolowanie takiego sprawcy od dzieci, a potem niewyrzucenia ze stanu duchownego. Kwestia instytucjonalnego ukrywania sprawców jest bardzo dyskusyjna, bo przecież nawet tutaj opisywano przypadki wyrzucania pedofilów z grona duchownych czy wręcz samodzielnego zrzeczenia się przez oskarżonych immunitetu watykańskiego i stawienia się przed sądem. Miałem jako dziecko do czynienia z wieloma księżmi i zakonnikami. Żaden mnie nie dotknął. Spotkałem natomiast kilku oryginałów czyli ekscentryków, mruków, choleryków czyli tak jak w każdej populacji. Wśród nich było nadprzeciętnie dużo kapłanów, którzy służyli ludziom i poświęcali im swój czas, niezależnie od tego czy byli to wierni czy nie. Dlatego ułamek pedofilów nie robi na mnie dużego wrażenia, bo mamy do czynienia z ludźmi, a wśród nich zawsze jakiś procent stanowią dewianci. Jestem natomiast przekonany co do kwestii złych intencji tych środowisk, które kwestionują sposób postępowania hierarchii KK wobec księży-zboczeńców. Otóż bezsprzeczne jest, że za ponad 80% aktów pedofilskich w KK odpowiadają księża-homoseksualiści. Tymczasem te same środowiska zaczęły torpedować wydany przez Benedykta zakaz przyjmowania homoseksualistów do seminariów, a nawet promować coming outy księży-pedałów. Walkę instytucjonalną z problemem pedofilii należy zacząć od wyplenienia tej pedaliady w habitach, a potem już pójdzie łatwo.

[535]

Ciekawa konstrukcja. Okazuje się, że wszystkim nadużyciom kościoła katolickiego winni są biedni pedzie, napiętnowani przez lata na każdym kroku. Ładnie masz sprany beret. I jeszcze gdybyś miał szesnaście lat i kręcone włosy to można by zrozumieć, ale może przypomnij sobie jak traktowani byli homosie jeszcze dwadzieścia lat wstecz. Nie. Pacjent. To sprytny zabieg wymyślony zapewne przez tęgi umysł, ale to nie przejdzie. Stopień skurwienia tej firmy, żądza kasy i władzy, poziom zakłamania i manipulacji w każdym aspekcie życia jest zbyt duży. I ludzie zaczynają ten przykry stan zauważać. Tu was najbardziej boli. Bardzo dobrze. Będzie bolało jeszcze mocniej.

[WaszJudasz]

Otóż bezsprzeczne jest, że za ponad 80% aktów pedofilskich w KK odpowiadają księża-homoseksualiści.

Nic podobnego nie jest bezsprzeczne. Stawianie takich tez wymaga ich uzasadnienia - tym bardziej, jeśli chcesz na podstawie tego rodzaju założeń proponować rozwiązania.

[mad]

Niespodziewana odsiecz ze strony lewactwa? Lewactwo zawsze ma problemy:

https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103085,259 ... BoxOpImg11

Chciałoby się przypomnieć słowa towarzysza Rakowskiego z lat 80-tych (cytat z pamięci): "Jak z wami można budować demokrację?"

[Pacjent]

Otóż bezsprzeczne jest, że za ponad 80% aktów pedofilskich w KK odpowiadają księża-homoseksualiści.

Nic podobnego nie jest bezsprzeczne. Stawianie takich tez wymaga ich uzasadnienia - tym bardziej, jeśli chcesz na podstawie tego rodzaju założeń proponować rozwiązania.

https://tygodnik.tvp.pl/39059310/proble ... -pedofilia

A poza tym jest to teza stawiana przez wielu forumowiczów, którzy na pytanie kto wpuszcza pedałów do szkół wskazują na stronników KK

[WaszJudasz]

Otóż bezsprzeczne jest, że za ponad 80% aktów pedofilskich w KK odpowiadają księża-homoseksualiści.

Nic podobnego nie jest bezsprzeczne. Stawianie takich tez wymaga ich uzasadnienia - tym bardziej, jeśli chcesz na podstawie tego rodzaju założeń proponować rozwiązania.

https://tygodnik.tvp.pl/39059310/proble ... -pedofilia

A poza tym jest to teza stawiana przez wielu forumowiczów, którzy na pytanie kto wpuszcza pedałów do szkół wskazują na stronników KK

Możesz wskazać, gdzie konkretnie w tym tekście widzisz uzasadnienie swojej tezy? Bo śmiem podejrzewać czytanie po łebkach, bez z rozumienia, pod tezę właśnie.

[Hatefire]

Już zupełnie na marginesie nie rozumiem tej postawy. Jakbym był osobą wierzącą i związaną z kościołem, to byłbym pierwszy do jebania tej instytucji i piętnowania, ponieważ mi zależy. Na afery w Związku Wędkarskim, bym wzruszył ramionami, bo co mnie to w ogóle. Podobnie, krytykuję Polskę, bo jestem Polakiem i tu mieszkam i dlatego problemy tego kraju, w jakiś sposób mnie dotykają/mogą dotknąć/mogą dotknąć osobę, którą znam. O problemach Paragwaju , to sobie chętnie poczytam jako ciekawostce i dla poszerzenia wiedzy i tyle.

[Bloodcult]

Gdyby ta organizacja przez tysiąc lat "specjalizowała" się w gwałceniu nieletnich i ukrywaniu sprawców to taki Kania i ten drugi byliby dzisiaj w kraju który nie ma z Polską umowy ekstradycyjnej.

Przeniesienie do innej parafii nie chroni przed aresztowaniem i odpowiedzialnością. Stosowany prewencyjnie w przypadku skarg.

Skuteczniejszym sposobem na bezkarność okazał się zwykły wstyd który blokował ofiary przed składaniem zeznań jak i bierność rodziców (zakładam że po dziecku widać że coś jest nie tak). Macie pretensje do Kościoła o coś co po prostu jest częścią ludzkiej natury - wstyd i brak zaufania w przypadku tak wielkiej krzywdy.

Jak zgwałci nauczyciel to poczucie wstydu mniejsze ? Wtedy łatwiej iść na policję ?

[Medard]

Gdyby ta organizacja przez tysiąc lat "specjalizowała" się w gwałceniu nieletnich i ukrywaniu sprawców to taki Kania i ten drugi byliby dzisiaj w kraju który nie ma z Polską umowy ekstradycyjnej.

Przeniesienie do innej parafii nie chroni przed aresztowaniem i odpowiedzialnością. Stosowany prewencyjnie w przypadku skarg.

Skuteczniejszym sposobem na bezkarność okazał się zwykły wstyd który blokował ofiary przed składaniem zeznań jak i bierność rodziców (zakładam że po dziecku widać że coś jest nie tak). Macie pretensje do Kościoła o coś co po prostu jest częścią ludzkiej natury - wstyd i brak zaufania w przypadku tak wielkiej krzywdy.

Jak zgwałci nauczyciel to poczucie wstydu mniejsze ? Wtedy łatwiej iść na policję ?

Gdy zgwałci nauczyciel to przenoszą go do innej szkoły, a dyrekcja wzywa ucznia, żeby przysiągł, że nikomu o tym nie powie i obiecuje, że sama wszystko załatwi, ale nic z tym nie robi?

Taka dyrekcja by trafiła za kratki.

[Nerwowy]

Ja jebie ile można to samo tłumaczyć w kółko jak upośledzonemu dziecku ;D.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Ja jebie ile można to samo tłumaczyć w kółko jak upośledzonemu dziecku ;D.

Zanim rozpoczęła się ta dyskusja to byłem tylko niechętny, a im dłużej to czytam tym bardziej mrużę oczy i myślę o widłach

[535]

Ja jebie ile można to samo tłumaczyć w kółko jak upośledzonemu dziecku ;D.

Zanim rozpoczęła się ta dyskusja to byłem tylko niechętny, a im dłużej to czytam tym bardziej mrużę oczy i myślę o widłach

Bdb!

[Pacjent]

Już zupełnie na marginesie nie rozumiem tej postawy. Jakbym był osobą wierzącą i związaną z kościołem, to byłbym pierwszy do jebania tej instytucji i piętnowania, ponieważ mi zależy.

i wymyślałbyś wyolbrzymione czyli nieprawdziwe zarzuty i stawiałbyś absurdalne tezy?
Poza tym już nieraz pisałem tutaj jakie kroki KK powinien podjąć w tej sprawie.

[WaszJudasz]

i wymyślałbyś wyolbrzymione czyli nieprawdziwe zarzuty i stawiałbyś absurdalne tezy?

Na razie to Ty wymyślasz tezy z dupy, typu za ponad 80% aktów pedofilskich w KK odpowiadają księża-homoseksualiści, by odwrócić w ten sposób uwagę od problemu systemowego krycia sprawców takich aktów.

[Drone]

Cała ta dysksuja pokazuje, że edukacja i argumentacja w przypadku pewnych typów jest kompletnie nieskuteczna. Przyjęcie do wiadomości faktów wiązałoby się ze znacznymi stratami dla ego tego czy owego, a to bywa nieprzyjemne. Zamiast upierać się na forum, powinni raczej wybrać się do psychoterapeuty, który pomoże pozbyć im się złudzeń - i mówię to zupełnie serio.

[Bloodcult]

@Medard
Przenoszą ? Przecież umowę o pracę masz z daną szkołą ? W szkole jak udowodnią Ci wine wylatujesz, w Kościele jak są skargi to Cię przenoszą (nie musisz być winny).

Przysięga która widzieliśmy na filmie Sekielskiego to przysięga na czas składania zeznań (ma na celu chronic np. inne osoby które były poszkodowane bo podajesz informacje osobie która nie jest śledczym i lepiej mieć pewność o czym i kto będzie powiadomiony).

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Już zupełnie na marginesie nie rozumiem tej postawy. Jakbym był osobą wierzącą i związaną z kościołem, to byłbym pierwszy do jebania tej instytucji i piętnowania, ponieważ mi zależy.

i wymyślałbyś wyolbrzymione czyli nieprawdziwe zarzuty i stawiałbyś absurdalne tezy?
Poza tym już nieraz pisałem tutaj jakie kroki KK powinien podjąć w tej sprawie.

To samo się dzieje po obu stronach widzę - koledzy antykościelni coraz bardziej się wkurzają rozmową i piszą w coraz ostrzejszych, i czasem przesadzonych słowach, po stronie prokościelnej główną składową jest unikanie tematu systemowego ukrywania, który jest tutaj meritum. Podobnie jak Hatefire dziwię się, że sami nie ciśnienie Kościoła ku oczyszczeniu, bo wydawałoby się że to jest jak najbardziej w waszym interesie by nie dało się o nim nic złego powiedzieć, ale to nie mój biznes.

[WaszJudasz]

@Medard
Przenoszą ? Przecież umowę o pracę masz z daną szkołą ? W szkole jak udowodnią Ci wine wylatujesz, w Kościele jak są skargi to Cię przenoszą (nie musisz być winny).

Niemal każda szkoła zawiesza danego nauczyciela, gdy tylko pojawia się oskarżenie. Efekt praktyczny jest taki, że nie może on wówczas pracować w swoim zawodzie.

W KRK z kolei taktyka polega na przeniesieniu delikwenta w inne miejsce, gdzie NADAL może wykonywać swój zawód, a jednocześnie znika z oczu ofierze i jej rodzinie, która nie ma możliwości uzyskania informacji co się z danym typem dzieje.