Księża

[Hatefire]

To jest współczesna Sodoma i Gomora. Jakby bóg istniał, to Watykan, by się teraz dopalał od ognia z niebos. Jak pomyślę ilu ludziom złamali życie...

[Pacjent]

To jest współczesna Sodoma i Gomora. Jakby bóg istniał, to Watykan, by się teraz dopalał od ognia z niebos. Jak pomyślę ilu ludziom złamali życie...

https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/sodo ... je-meteoru
Tylko dlaczego Kolega mało sprytnie przekierowuje grzech sodomski jedynie na watykańskie homolobby, a nie zauważa tej całej pedaliady wokół, wolę nie sugerować.

[Hatefire]

Bo jak dwóch dorosłych ludzi lubi się ruchać w dupę, to nic mi do tego. Jak potężna instytucja systemowo kryje swoich członków w czynach lubieżnych ściganych przez prawo to co innego.

Nie krępuj się, sugerować i wmawiać różne rzeczy to ty najwidoczniej lubisz, z tej przyczyny uważam cię zresztą za szmatę.

[Pacjent]

Bo jak dwóch dorosłych ludzi lubi się ruchać w dupę, to nic mi do tego. Jak potężna instytucja systemowo kryje swoich członków w czynach lubieżnych ściganych przez prawo to co innego.

Gdy kilkudziesięciu tych samych demoralizuje dzieci i proponuje 4-latkom zajęcia z masturbacji, a ich nieco starszym kolegom reklamę homoseksualnego seksu to już Cię nie obchodzi. Natomiast Twoje wybiórcze oburzenie budzi mały procent zboczonych księży. Jesteś po prostu tępy i podły. Masz w dupie dzieci (nie dosłownie - wyjaśnienie dla idioty) i ich los.

Nie krępuj się, sugerować i wmawiać różne rzeczy to ty najwidoczniej lubisz, z tej przyczyny uważam cię zresztą za szmatę.

W ustach lewaka brzmi to jak komplement. Jesteś znakomitym przykładem nieudanego połączenia socjalisty i człowieka rozumnego. W sposób fanatyczny lansujesz jakieś idee, a gdy otrzymujesz jasny przykład ich sprzeczności z własnymi opiniami, wygłoszonymi 5 minut później to mało, że nie potrafisz się z nich wycofać, bo to wymaga odwagi, to nawet nie jesteś w stanie tego przeanalizować, co z kolei wymaga intelektu.

[bartwa]

Bo jak dwóch dorosłych ludzi lubi się ruchać w dupę, to nic mi do tego. Jak potężna instytucja systemowo kryje swoich członków w czynach lubieżnych ściganych przez prawo to co innego.

Szczególnie taka, która udaje 'świętą' i mówi ludziom jak mają żyć moralnie.

[Hatefire]

@Pacjent

Z wzajemnością szuriaku, też niezbyt cenię twoja inteligencję i byłbym zawiedziony sobą gdyby, ktoś twojego pokroju miał do mnie choćby cień sympatii. Nie ma chyba sensu dalej zaśmiecać forume więc może darujmy sobie dalsza wymianę uprzejmości.

[Drone]

Dyskusja z Bloodcultem i Pacjentem nie ma kompletnie sensu - nie mają nic do powiedzenia poza zestawem sztywnych formułek, ideologicznych kłamstw i zwyczajnych bredni. Zawsze kończy się to tak samo. Jedyny ratunek dla takich ludzi przychodzi z zewnątrz, kiedy życie im udowodni wprost, że ich światopogląd to iluzja mająca rekompensować jakieś deficyty osobiste. Nie zawsze to się zdarza, niektórym już nic nie pomoże.

[Hatefire]

Nie no, nie porównujmy. Wiadomo z Bloodcultem nigdy nie dojdę do wspólnych wniosków w niektórych tematach, ale nie jest chamem, który tworzy różne nieprawdziwe sugestie na temat innych ludzi.

[Drone]

Skupiłem się na tych kwestiach kościelno-ideologicznych. Co do reszty, to jaki jest koń, to każdy widzi.

[535]

Co to za film, że taki ruch w temacie?

[83koper83]

Co to za film, że taki ruch w temacie?

Episkopat ogłosił, że KK wyprzedaje grunty a dochód pójdzie na biedne sieroty.

[Pacjent]

Nie no, nie porównujmy. Wiadomo z Bloodcultem nigdy nie dojdę do wspólnych wniosków w niektórych tematach, ale nie jest chamem, który tworzy różne nieprawdziwe sugestie na temat innych ludzi.

Tamtą, bardzo ogólną sugestię, zawartą w pytaniu, rozbudowałeś do takich szczegółów, o których nawet się nie zająknąłem, i tyle o niej mówisz, że sam ją coraz bardziej uprawdopodabniasz.

[Hatefire]

Tamtą, bardzo ogólną sugestię, zawartą w pytaniu, rozbudowałeś do takich szczegółów, o których nawet się nie zająknąłem, i tyle o niej mówisz, że sam ją coraz bardziej uprawdopodabniasz.

To podaj choć jeden szczegół czy fakt, który ja uprawdopodobnia? Bo nie napisałem dosłownie nic na ten temat.

[tomaszm]

Nie wiem co trzeba mieć w głowie by bronić tą klikę ale tak z własnych obserwacji widzę ,że coś się u nas przynajmniej w regionie ruszyło z ściganiem tych czarnych kurew. Przypominam, że mój powiat to 77.000 ludzi a to już 4 ksiądz pedofil o którym pisze prasa regionalna i którego dosięgły ręce sprawiedliwości na przestrzeni ostatniego roku.

Tu przykłady 2 z sprawców:

https://czestochowa.wyborcza.pl/czestoc ... tania.html

https://lubliniec.naszemiasto.pl/ksiadz ... c1-7594557



Co najbardziej przerażające o czym w sumie dowiedziałem się całkiem niedawno mój kolega z klasy licealnej, który przejawiał najbardziej niepokojące skłonności seksualne(nie chce o nich pisać ,bo z mojej perspektywy jest do odrażające) dzisiaj jest księdzem i na FB zamieszcza stale zdjęcia z grupami dziećmi z jakiś obozów czy innych spotkań.

Co do umieszczanych postów przez niektórych użytkowników broniących tych dewiantów w sukienkach to mam pewne wyjaśnienie ,które w sumie jest bardzo proste i myślę ,że mocno do przemyślenia dla atakujących: z moich obserwacji zawodowych a szczególnie z relacji kolegów po fachu ,którzy reprezentują ofiary pokrzywdzone te często usprawiedliwiają czyny swojego oprawcy i same wierzą ,że są winne zaistniałej sytuacji. Wierze mocno ,że i taka sytuacja ma tu miejsce i mamy do czynienia z pośrednimi lub bezpośrednimi ofiarami wykorzystania seksualnego. Pozostaje mocno współczuć. Ja w dyskusję dalej nie będę brnąć ,bo mechanizm wyparcia u osób w takich sytuacjach jest na tyle mocny ,że na pewno przez słowo pisane nic w tej materii nie pomogę i nie zmienię.

[Hatefire]

@Pacjent
W ogóle powoływałeś się czasem na Kodeks Boziewicza. Jest tam coś o bezpodstawnym szkalowaniu czyichś rodzin?

[bartwa]

przez słowo pisane nic w tej materii nie pomogę i nie zmienię.

Weszli na te ziemie krzyżem, ogniem i mieczem (krzyż to pierwotnie narzędzie tortur, a nie wisorek na szyi) to słowo pisane na pewno na taką bandę nie pomoże.

[nicram]

Nie no, nie porównujmy. Wiadomo z Bloodcultem nigdy nie dojdę do wspólnych wniosków w niektórych tematach, ale nie jest chamem, który tworzy różne nieprawdziwe sugestie na temat innych ludzi.

Może nie tworzył nieprawdziwych sugestii na Twój temat, ale na mój tworzył całe multum, tak więc... Poza tym zaraz przyjdzie i będzie chwalił, że ta mafijna kościelna ośmiornica jest fajna, bo istnieje 2000 tyś. lat i w ogóle msza trydencka. Każdy kto broni tych czarnych kurew jest taki sam jak oni i nie zasługuje nawet na splunięcie.

[535]

Co to za film, że taki ruch w temacie?

Episkopat ogłosił, że KK wyprzedaje grunty a dochód pójdzie na biedne sieroty.

I znowu bez podatku...

[Hatefire]

I znowu bez podatku...

To tak w temacie podatków i głównego bohatera tego filmu.

Gdy upada PRL, Janiak dostaje mały pokój w domu księży emerytów – ma stworzyć struktury wrocławskiego Caritasu. Szybko udowadnia, że potrafi zdobywać pieniądze. Ściąga z Włoch części do produkcji krzeseł obrotowych, które po zmontowaniu mają trafić do domów opieki i szkół katolickich. Uzyskuje zwolnienie z cła („cele kultu religijnego”) i podatku obrotowego. Ale gotowe krzesła Caritas sprzedaje potem do Rosji. W podobny sposób handluje sprowadzanym z zagranicy smalcem.

Największym dziełem Janiaka i Caritasu staje się hotel im. Jana Pawła II. Legenda głosi, że Henryk Gulbinowicz zapytał kiedyś polskiego papieża, jak chciałby zostać upamiętniony: pomnikiem czy domem dla pielgrzymów i studentów Wydziału Teologicznego. Jan Paweł II wybrał dom. Gulbinowicz z Janiakiem znajdują sponsorów. Idea piękna, ale postawiony na wrocławskim Ostrowie Tumskim budynek staje się wkrótce luksusowym hotelem – za dobę trzeba tu zapłacić kilkaset złotych. Dyrektorem hotelu zostaje ksiądz Krzysztof Janiak, brat Edwarda.

To jest po prostu groteska.

[dzik]

Dyskusja z Bloodcultem i Pacjentem nie ma kompletnie sensu - nie mają nic do powiedzenia poza zestawem sztywnych formułek, ideologicznych kłamstw i zwyczajnych bredni. Zawsze kończy się to tak samo.

Bardzo celne podsumowanie. Dokładnie tak jest. I jeszcze im się wydaje, że są niezwykle merytoryczni, a wszyscy którzy mają czelność być innego zdania kręcą, kombinują i kłamią.