Zależy po którym
Kłopoty ze zdrowiem
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11082
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Kłopoty ze zdrowiem
NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18127
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Kropelka to raczej za maloSODOMOUSE pisze: ↑16-05-2020, 09:07Od kilku lat , w diecie jest kropelka dziennie. Dla czujnego, nic nowego.Triceratops pisze: ↑14-05-2020, 17:14Panowie, jest odsiecz!Nowe badanie sugeruje, że niedobór witaminy D może mieć związek z gorszym przebiegiem COVID-19. Jego autorzy sugerują, że wystarczającą ilość witaminy D może przynieść nam wiele korzyści.https://zdrowie.wprost.pl/koronawirus/1 ... irusa.htmlW swoim internetowym artykule piszą: „Podsumowując, znaleźliśmy znaczący związek między poziomem witaminy D a liczbą przypadków COVID-19, a zwłaszcza śmiertelnością spowodowaną tą infekcją. Najbardziej wrażliwą grupą populacji na COVID-19 jest również ta, która ma największy deficyt witaminy D”.
![]()
woodpecker from space
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11082
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Tutaj mam resztę ☺


NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 314
- Rejestracja: 25-02-2018, 21:00
- Lokalizacja: eastern discomfort
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Od października do marca łykałem po 10000 jednostek dziennie i nawet kataru nie miałem.... Approved!
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11052
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Popatrz, w tym samym czasie łykałem codziennie 0 jednostek i też nie miałem kataru. Dziwna sprawa.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 314
- Rejestracja: 25-02-2018, 21:00
- Lokalizacja: eastern discomfort
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Winszuję końskiego zdrowia!
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11082
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Wytamine C też warto wypierdalać grubo. Rak się kwasa nie trzymje.


NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11052
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Dziękuję! To pewnie efekt uboczny (kilku) lat pracy w systemiedcd pisze:Winszuję końskiego zdrowia!

nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18127
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Napisałeś, 100000.
To nie Ty zawsze piszesz, że suplementacja to wyciąganie kasy z frajerów?
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
-
- w mackach Zła
- Posty: 744
- Rejestracja: 02-01-2011, 22:21
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Od wczoraj borykam się z bardzo intensywnym i uciążliwym bólem w stawie łokciowym, przypomina mi ten ból mocne stłuczenie ale nie kojarzę abym gdziekolwiek się przy...ul w ty miejscu. Wczoraj był jeszcze do zniesienia ale w nocy przybrał na intensywności do tego stopnia, że z ledwością mogę rękę wyprostowac,/zgiąć do maksimum. Nigdy takiego urazu nie posiadałem, ktos się spotkał z podobną dolegliwością?
Pewnie z własnej głupoty to poglebilem, bo wczoraj konkretny trening kalistenicxny zrobiłem i łokieć mógł dostać w kość (pompki, copy, stania na rękach itd.) ale ćwiczę od lat i nie przeszkadzał mi ból zupełnie.
Pewnie z własnej głupoty to poglebilem, bo wczoraj konkretny trening kalistenicxny zrobiłem i łokieć mógł dostać w kość (pompki, copy, stania na rękach itd.) ale ćwiczę od lat i nie przeszkadzał mi ból zupełnie.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18127
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Pewnie znowu cos ci sie pojebaloŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑17-05-2020, 10:49Napisałeś, 100000.
To nie Ty zawsze piszesz, że suplementacja to wyciąganie kasy z frajerów?
woodpecker from space
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Czyli nie bierzesz tak dużej dawki, i nie uważasz że suplementacja jest dla naiwnych, tak? Bo przysiągłbym, że od lat powtarzasz, że to dobre dla głupków, że większość tego co w aptece to maskuje tylko objawy, że nie wiesz skąd taki kult witamin, że zamiast supli należy pracować w ogródku i siedzieć na słońcu. Czy wszystko to mi się pojebało?
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18127
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Takie slowa jak "zawsze" i "od lat" w wykonaniu Sebka, ktory szybko zdemaskowal klamstewka Tomka, wymagaja conajmniej 10 cytatow.
Do dziela Sebek, trzymam za ciebie kciuki.
Oczywiscie moge tez od razu powiedziec co na ten temat sadze, ale ciekawi mnie co ty z tego co ja mowie zrozumiales, bo z tego co pamietam jestes jednym z tych, ktorzy wiecznie patrza na palec a nie na ksiezyc.
@kol maruder....ciezko powiedziec czy to powiez czy inna kontuzja. Co jakis czas mi wpada cos takiego, tez mialem wewnetrzna strone lokcia niedawno. Albo sobie kupisz i przeczytasz "Lamparta" albo po prostu zastosuj to co od zawsze powtarza Louie Simmons, to najlepsza rzecz jaka mozna zrobic w tym wypadku.
Do dziela Sebek, trzymam za ciebie kciuki.
Oczywiscie moge tez od razu powiedziec co na ten temat sadze, ale ciekawi mnie co ty z tego co ja mowie zrozumiales, bo z tego co pamietam jestes jednym z tych, ktorzy wiecznie patrza na palec a nie na ksiezyc.
@kol maruder....ciezko powiedziec czy to powiez czy inna kontuzja. Co jakis czas mi wpada cos takiego, tez mialem wewnetrzna strone lokcia niedawno. Albo sobie kupisz i przeczytasz "Lamparta" albo po prostu zastosuj to co od zawsze powtarza Louie Simmons, to najlepsza rzecz jaka mozna zrobic w tym wypadku.
woodpecker from space
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Zwyczajnie spytałem, ale jak nie chcesz mówić co myślisz to aż tak mi nie zależy, żeby szukać cytatów i bawić się w podchody.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18127
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Kłopoty ze zdrowiem
W porzadku, "zawsze" nie oznacza w kazdym razie "czesto". Ale cos tam zapamietales, nieraz pisalem, ze zarcie supli samych w sobie jako erzacu pozywienia jest bezssensem i rzeczywiscie wywalaniem kasy, a generalnie suplementacja jest dla tych, co sie zywic nie potrafia W SPORCIE, w zyciu tez ale mniej. To jedna sprawa.
Druga jest taka, jak to powtarzaja te Czerniaki, Zieby itp "pomagacze", kiedy jest sie w ciemnej dupie, to w celu najpierw wyjscia z choroba na "jako tako" to owszem to ma sens, dopoki sie nie ustabilizuje spraw zdrowotnych i dietetycznych. Np podczas nowotworow, nadcisnienia, cukrzycy itp
Ja, jak pisalem nieraz, mam jeszcze pare niewyrownanych rachunkow z wlasnym cialem i ciagle z tym eksperymentuje. Dlatego czytam te ksiazki, bo mam taki imperatyw wewnetrzny, chce to naprawic i absolutnie nie chce zostawic tego lekarzom i medycynie i skonczyc jak niektorzy tutaj, skamlajac o piniondz na "sluzbe zdrowia" w nadziei, ze to ich z czegos wyleczy. Chce sam stanowic o sobie w tych kwestiach i w wielu mi sie udalo jak tu nieraz napisalem. A ludzie, ktorzy wyszli z takich spraw pisza te ksiazki i poradniki i da sie. To tak w skrocie, o wielu rzeczach tutaj nie napisalem.
Druga jest taka, jak to powtarzaja te Czerniaki, Zieby itp "pomagacze", kiedy jest sie w ciemnej dupie, to w celu najpierw wyjscia z choroba na "jako tako" to owszem to ma sens, dopoki sie nie ustabilizuje spraw zdrowotnych i dietetycznych. Np podczas nowotworow, nadcisnienia, cukrzycy itp
Ja, jak pisalem nieraz, mam jeszcze pare niewyrownanych rachunkow z wlasnym cialem i ciagle z tym eksperymentuje. Dlatego czytam te ksiazki, bo mam taki imperatyw wewnetrzny, chce to naprawic i absolutnie nie chce zostawic tego lekarzom i medycynie i skonczyc jak niektorzy tutaj, skamlajac o piniondz na "sluzbe zdrowia" w nadziei, ze to ich z czegos wyleczy. Chce sam stanowic o sobie w tych kwestiach i w wielu mi sie udalo jak tu nieraz napisalem. A ludzie, ktorzy wyszli z takich spraw pisza te ksiazki i poradniki i da sie. To tak w skrocie, o wielu rzeczach tutaj nie napisalem.
woodpecker from space
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Kurde, przysiągłbym, że była kiedyś tutaj rozmowa w której powołałeś się na Ziębę, a teraz nazywasz go "pomagaczem". To nawet nie tak że się przypierdalam, po prostu ludzie mają tak, że zawsze szukają logiki. Chyba tam kiedyś Ci pisałem że trafiłem ostatnio na lekarza (profesora) który wyciągnął mnie z moich spraw tak na chwilę obecną na 50% albo trochę więcej po dwóch wizytach, przechuj, ale problemy okazały się bardzo nawarstwione i złożone.Triceratops pisze: ↑17-05-2020, 13:37W porzadku, "zawsze" nie oznacza w kazdym razie "czesto". Ale cos tam zapamietales, nieraz pisalem, ze zarcie supli samych w sobie jako erzacu pozywienia jest bezssensem i rzeczywiscie wywalaniem kasy, a generalnie suplementacja jest dla tych, co sie zywic nie potrafia W SPORCIE, w zyciu tez ale mniej. To jedna sprawa.
Druga jest taka, jak to powtarzaja te Czerniaki, Zieby itp "pomagacze", kiedy jest sie w ciemnej dupie, to w celu najpierw wyjscia z choroba na "jako tako" to owszem to ma sens, dopoki sie nie ustabilizuje spraw zdrowotnych i dietetycznych. Np podczas nowotworow, nadcisnienia, cukrzycy itp
Ja, jak pisalem nieraz, mam jeszcze pare niewyrownanych rachunkow z wlasnym cialem i ciagle z tym eksperymentuje. Dlatego czytam te ksiazki, bo mam taki imperatyw wewnetrzny, chce to naprawic i absolutnie nie chce zostawic tego lekarzom i medycynie i skonczyc jak niektorzy tutaj, skamlajac o piniondz na "sluzbe zdrowia" w nadziei, ze to ich z czegos wyleczy. Chce sam stanowic o sobie w tych kwestiach i w wielu mi sie udalo jak tu nieraz napisalem. A ludzie, ktorzy wyszli z takich spraw pisza te ksiazki i poradniki i da sie. To tak w skrocie, o wielu rzeczach tutaj nie napisalem.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18127
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Po kolei:
Jebanie w Ziebe jest tak samo glupie jak uwazanie go za jakiegos guru czy cos. To dwie strony tego samego fanatyzmu. Z pewnoscia Zieba robi wiecej dobrego niz zlego, a ze trzepie hajs na swoich suplach to jego sprawa, normalna dzialalnosc gospodarcza i tylko chwalic. Jego ksiazki tez sa dobre, choc czasami wybiorczo podchodzi do roznych badan, ale to tez normalne dla ludzi z roznych stron barykady. Z pewnoscia jezeli chcialbym sie wygrzebac jakiegos gowna jak cukrzyca, otylosc, miazdzyca, nadcisnienie to wolalbym zaufac Ziebie niz medycynie, ktora wg procedur medycznych cie skaze na kursowanie w trojkacie: dom-przychodnia-apteka, po skonczeniu sie recepty powtorz schemat od nowa. Nazywam go "pomagaczem", bo owszem pomaga, ale tylko troche bardziej dorazniej niz medycyna. Kiedys wiecej gadal o diecie, o Kwasniewskim, ostatnio sie skupil na suplach za bardzo. Dobra dieta i wtedy zycie staje sie proste.
Twoja sprawa: tak pamietam jak pisales, choc wczesniej ci to samo powiedzialem. To oczywiste, ze nie jest to taki prosty problem jak maluje czesto medycyna. Jeden lekarz jest od alergii, inny od nogi, trzeci od jelit i zadnego nie obchodza inne dziedziny tak jakby czlowiek to byly Stany Zdjednoczone, niby jedno panstwo ale kazde moze miec inne prawo. A organizm to nie jest samochod, maszyna bedaca zespolem mechanizmow, ktore mozesz niezaleznie naprawiac. Dlatego jezeli ktos mowi "choroba autoimmunologiczna", ktorej nie da sie wyleczyc, to tylko sie usmiecham pod wasem. Oprocz jakiegos odsetka pechowcow genetycznych reszta to sa skutki. A jak jest skutek to jest i przyczyna. Organizm sam z siebie ot tak nagle nie napierdala sam w siebie, bo mu sie cos odwidzialo. Wiecej nie bede pisal, bo nie chce mi sie juz po raz kolejny raz toczyc tej samej rozmowy. Moglbym jeszcze napisac pare "cudow", ktore mi sie udaly, ale widze, ze to co napisalem to i tak dla wielu za duzo. Wiara czyni cuda.
W kazdym razie, jezeli jestes w tej chwili na 50% i tak to zostawisz to jestes frajer i ciota niewarta zadnej litery wiecej na ten temat. Jezeli cos sie zatrzymalo to pamietaj, ze musisz w takim razie zmienic element schematu, bo robienie tego samego w kolko nie moze dac innych rezultatow.
Jebanie w Ziebe jest tak samo glupie jak uwazanie go za jakiegos guru czy cos. To dwie strony tego samego fanatyzmu. Z pewnoscia Zieba robi wiecej dobrego niz zlego, a ze trzepie hajs na swoich suplach to jego sprawa, normalna dzialalnosc gospodarcza i tylko chwalic. Jego ksiazki tez sa dobre, choc czasami wybiorczo podchodzi do roznych badan, ale to tez normalne dla ludzi z roznych stron barykady. Z pewnoscia jezeli chcialbym sie wygrzebac jakiegos gowna jak cukrzyca, otylosc, miazdzyca, nadcisnienie to wolalbym zaufac Ziebie niz medycynie, ktora wg procedur medycznych cie skaze na kursowanie w trojkacie: dom-przychodnia-apteka, po skonczeniu sie recepty powtorz schemat od nowa. Nazywam go "pomagaczem", bo owszem pomaga, ale tylko troche bardziej dorazniej niz medycyna. Kiedys wiecej gadal o diecie, o Kwasniewskim, ostatnio sie skupil na suplach za bardzo. Dobra dieta i wtedy zycie staje sie proste.
Twoja sprawa: tak pamietam jak pisales, choc wczesniej ci to samo powiedzialem. To oczywiste, ze nie jest to taki prosty problem jak maluje czesto medycyna. Jeden lekarz jest od alergii, inny od nogi, trzeci od jelit i zadnego nie obchodza inne dziedziny tak jakby czlowiek to byly Stany Zdjednoczone, niby jedno panstwo ale kazde moze miec inne prawo. A organizm to nie jest samochod, maszyna bedaca zespolem mechanizmow, ktore mozesz niezaleznie naprawiac. Dlatego jezeli ktos mowi "choroba autoimmunologiczna", ktorej nie da sie wyleczyc, to tylko sie usmiecham pod wasem. Oprocz jakiegos odsetka pechowcow genetycznych reszta to sa skutki. A jak jest skutek to jest i przyczyna. Organizm sam z siebie ot tak nagle nie napierdala sam w siebie, bo mu sie cos odwidzialo. Wiecej nie bede pisal, bo nie chce mi sie juz po raz kolejny raz toczyc tej samej rozmowy. Moglbym jeszcze napisac pare "cudow", ktore mi sie udaly, ale widze, ze to co napisalem to i tak dla wielu za duzo. Wiara czyni cuda.
W kazdym razie, jezeli jestes w tej chwili na 50% i tak to zostawisz to jestes frajer i ciota niewarta zadnej litery wiecej na ten temat. Jezeli cos sie zatrzymalo to pamietaj, ze musisz w takim razie zmienic element schematu, bo robienie tego samego w kolko nie moze dac innych rezultatow.
woodpecker from space
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Kłopoty ze zdrowiem
E nie, ciśniemy dalej, chociaż nie powiem, że jak mi zalecił kąpiel ze szklanką wybielacza Ace to brew mi się podniosła. No ale to może kiedyś opowiem.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11082
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Kłopoty ze zdrowiem
Karkas , zrób se chłopie głodówkę np.tydzień i wszystko się wyprostuje. ☺
NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4