nadmorska branża turystyczna leży i kwiczy do niepewnej przyszłości535 pisze:Wybitnie mnie wkurwia bardzo realna perspektywa odwołania wakacyjnych planów. I jeszcze ta bezradność, bo nic nie mogę zrobić. Niby do Szwecji można, ale co dalej? Kurwa mać.
Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1728
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Branża turystyczna nie jest mi do niczego potrzebna, a już w szczególności nadmorska. Ja potrzebuję jedynie otwartych granic i kursujących promów. Bez nadmiernych kolejek, kwarantanny i politycznego zamieszania.
Tak to widzę. Mniej więcej.

Tak to widzę. Mniej więcej.

- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 6102
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Wybitnie mnie wkurwia, jak widzę uśmiechniętych redaktorów/ki w Tv pierdolących w kółko - "zostańmy w domu" . A sam/sama kurwa siedzi sobie w pracy i trzepie hajs, gdy większość branż ledwie dyszy przez obostrzenia...
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3058
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Jeśli chodzi o tą w polsce to dobrze kurwom tak, bardzo mnie to cieszy.I tak sobie żyli jak chcieli przez ostanie lata, przyda im sie pozdychać trochę.BOLEK pisze:nadmorska branża turystyczna leży i kwiczy do niepewnej przyszłości535 pisze:Wybitnie mnie wkurwia bardzo realna perspektywa odwołania wakacyjnych planów. I jeszcze ta bezradność, bo nic nie mogę zrobić. Niby do Szwecji można, ale co dalej? Kurwa mać.
- Rumburak
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1969
- Rejestracja: 22-12-2016, 20:43
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Hehe, był tu chyba kiedyś taki nadmorski restaurator, chwalacy się, że płaci ludziom 4 złote brutto za 1h pracy czy jakoś tak. Nie wiem, ile w tym prawdy a ile prowokacji ale tacy mogą śmiało zdychać pod płotem.
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Sześć złotych płacił. Za naukę mycia garów i zaszczyt wykonywania tej czynności w jego lokalu. Utrzymywał również, ze to jest w porządku , broniąc tego procederu. Mam nadzieję, że ktoś napluł mu w ryj.
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
bolek. pisowcu jeden. wczoraj Müller, czy inny Twój ziomeczek pisowski powiedział, że min. kolonie mogę się nie odbyć. tam siedzisz w branży, a mnie to też żywotnie interesuj. to co? obiekty będą stać puste? tak to ma działać?BOLEK pisze:nadmorska branża turystyczna leży i kwiczy do niepewnej przyszłości535 pisze:Wybitnie mnie wkurwia bardzo realna perspektywa odwołania wakacyjnych planów. I jeszcze ta bezradność, bo nic nie mogę zrobić. Niby do Szwecji można, ale co dalej? Kurwa mać.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1728
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
może nie do końca zgoda - jednak ten kretyn z rejonu w którym mieszkam powinien pozdychać trochę swoją drogą dużo tu takich co na niego głosująmocny2_3 pisze:Jeśli chodzi o tą w polsce to dobrze kurwom tak, bardzo mnie to cieszy.I tak sobie żyli jak chcieli przez ostanie lata, przyda im sie pozdychać trochę.BOLEK pisze:nadmorska branża turystyczna leży i kwiczy do niepewnej przyszłości535 pisze:Wybitnie mnie wkurwia bardzo realna perspektywa odwołania wakacyjnych planów. I jeszcze ta bezradność, bo nic nie mogę zrobić. Niby do Szwecji można, ale co dalej? Kurwa mać.
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w- ... 260487297a" onclick="window.open(this.href);return false;
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Mnie też ten slogan wkurwia.Sgt. Barnes pisze:Wybitnie mnie wkurwia, jak widzę uśmiechniętych redaktorów/ki w Tv pierdolących w kółko - "zostańmy w domu" . A sam/sama kurwa siedzi sobie w pracy i trzepie hajs, gdy większość branż ledwie dyszy przez obostrzenia...
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9999
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Ta epidemia chyba atakuje też sprzęt elektroniczny. Tydzień temu padł toster (udało się naprawić), potem dysk w NASie (nowy w drodze), a dziś odmówiła współpracy stacja dokująca od laptopa...
Guilty of being right
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Cóż, wypad do paczkomatu to jedna z niewielu rozrywek jakie zostały ;)uglak pisze:Ta epidemia chyba atakuje też sprzęt elektroniczny. Tydzień temu padł toster (udało się naprawić), potem dysk w NASie (nowy w drodze), a dziś odmówiła współpracy stacja dokująca od laptopa...
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Miała być Holandia miała być impreza jest chuj dupa i kamieni kupa. Jadę do biedry kupić chujowe piwo...
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Baby przy kasach w hipermarketach, które widzą, że wypakowuję towary z koszyka i jakoś sensownie chcę je ustawić, a te mi odjeżdżają z taśmą. No kurwa ich mać.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
- Rumburak
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1969
- Rejestracja: 22-12-2016, 20:43
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Na nerwicę natręctw cierpisz, że zakupy na taśmie w markecie musisz mieć poukładane?
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7004
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
^ Najgorsze to jest niechlujne odrzucanie produktów po zeskanowaniu. Kurwa, kiedyś jebnę za to z dyni. Już ze dwa razy jakiś syrop w szklanej butelce czy coś innego po skasowaniu w locie kurwa łapałem. Zapytałem raz jedną z takich miłych pań kto by zapłacił za taki stłuczony przez nią przedmiot i oczywiście uraczyła mnie ciszą i spojrzeniem w stylu 'jadę autobusem'
Przecież normalnie położyć rzecz to nie jest pierdolony wysiłek.

- Rumburak
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1969
- Rejestracja: 22-12-2016, 20:43
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Ta? Może wynika to z pośpiechu bo za wami w kolejce, stoi banda innych, pretensjonalnych buców a może najzwyczajniej w świecie, panie kasjerki nie chcą zbyt długo patrzyć na wasze krzywe ryje. Trochę zrozumienia.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11059
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Dziwne macie problemy. Nigdy w życiu nie byłem świadkiem żeby kasjerka coś rozjebała. Natomiast wiele razy widziałem jak buc drę mordę bo terminal za długo myśli przy płatności czy jego zdaniem kolejka za wolno się przesuwa. Celują w tym emeryci którzy i tak nic lepszego do roboty nie mają.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Najgorszy element to ci, którzy zostawiają po całym sklepie towar, bo odechciało im się go kupować np. mięso na dziale z chemią i tacy, którzy zostawiają koszyki gdziekolwiek np. na parkingu.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7004
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Wszyscy chujowi są, tak na dobrą sprawę. Ci grzeczni i ci niegrzeczni też 

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2
Ja pierdole chłopie. Kiedyś w Austrii robiłem większe zakupy, Baba strzelała do mnie towarem tak, że musiałem się dobrze nagimnastykować, żeby nadążyć. Łapałem browary jak cyrkowiec. Efekt? Opierdoliła całą taśmę w trzy sekundy, a w dziesiątej miałem cały towar w bagażniku. U nas to zdarza się bardzo rzadko. Zwykle panie pierdolą się szukając kodów, co jest mocno wkurwiające, bo trwa całą wieczność. Także dla kogoś nienawidzącego marketów, a zmuszonego do tego żeby z nich korzystać napierdalanie towarem bdb. W ogóle poleciałbym po pensji wszystkim kasjerkom, które zwlekają, dyskutują, przeciągają się. Tempo musi być. Klient ma zabierać towar, płacić i wypierdalać. Takie jest moje zdanie.TheDude pisze: ↑08-05-2020, 17:13^ Najgorsze to jest niechlujne odrzucanie produktów po zeskanowaniu. Kurwa, kiedyś jebnę za to z dyni. Już ze dwa razy jakiś syrop w szklanej butelce czy coś innego po skasowaniu w locie kurwa łapałem. Zapytałem raz jedną z takich miłych pań kto by zapłacił za taki stłuczony przez nią przedmiot i oczywiście uraczyła mnie ciszą i spojrzeniem w stylu 'jadę autobusem'Przecież normalnie położyć rzecz to nie jest pierdolony wysiłek.