PARADISE LOST
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10079
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: PARADISE LOST
Przecież te dwa kawałki są mocno melodyjne. Zresztą nie dziwi mnie że nie chcą teraz radykalnie zmiękczyć brzmienia - The Plague Within to był doskonały strzał. Ile zespołów z 30+ lat stażu może pochwalić się tak wybitną płytą? Zwłaszcza po tak długim okresie płyt co najwyżej niezłych?
Guilty of being right
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4847
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: PARADISE LOST
Nie, no proszę Cię. Oczywiście The Plague Within jest płytą świetną, ale trzy poprzednie także. A ta melodyjność (po teaserze oceniać nie będę, mówię o Fall from Grace) to jest w stylu drugiej-czwartej płyty. Wciąż sentymentalne patrzenie w tył.uglak pisze:Przecież te dwa kawałki są mocno melodyjne. Zresztą nie dziwi mnie że nie chcą teraz radykalnie zmiękczyć brzmienia - The Plague Within to był doskonały strzał. Ile zespołów z 30+ lat stażu może pochwalić się tak wybitną płytą? Zwłaszcza po tak długim okresie płyt co najwyżej niezłych?
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 6223
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: PARADISE LOST
Nowy, ciekawy wywiad z Mikołajem:
https://www.headbangerslifestyle.com/in ... T9Rj_cr9u4" onclick="window.open(this.href);return false;
enjoy!
https://www.headbangerslifestyle.com/in ... T9Rj_cr9u4" onclick="window.open(this.href);return false;
enjoy!
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: PARADISE LOST
Dziwny, nic o mgle i KSM nie gada :/Sgt. Barnes pisze:Nowy, ciekawy wywiad z Mikołajem:
https://www.headbangerslifestyle.com/in ... T9Rj_cr9u4" onclick="window.open(this.href);return false;
enjoy!
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 6223
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: PARADISE LOST
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=8E7aFebgstc[/youtube]
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9063
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: PARADISE LOST
Jezu jaka sraczka :/ Utwór banalny, wokal tandetnie zmanierowany. Paradise Lost w swoim powrocie do korzni jest gorszy niż facjata Jacksona, do której odpadł nos. Tragic Idol i Plage within miały pare momentów, Meduza męczyła bułe, ale oba kawałki promujące nową płytę przypominają twarz majkela dżeksona w wersji z odpadniętym nosem. Pierwszy powazny kandyda do kategorii "do rowu i zalać wapnem".
- Oki
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1615
- Rejestracja: 16-09-2012, 00:30
Re: PARADISE LOST
Aż zapuściłem i mocne nawiązania do okresu Paradise Lost i In Requiem słychać. Jako że kiedyś albumy przeze mnie ostro zjechane, ale po ostatnich Meduzach itp. nawet je doceniłem (znaczy Paradise Lost i In Requiem) to mnie tak nie odstraszyło - przynajmniej ten numer. Może i całej płytce dam więc szansę - niespodziewanie :-)Harlequin pisze:Jezu jaka sraczka :/ Utwór banalny, wokal tandetnie zmanierowany. Paradise Lost w swoim powrocie do korzni jest gorszy niż facjata Jacksona, do której odpadł nos. Tragic Idol i Plage within miały pare momentów, Meduza męczyła bułe, ale oba kawałki promujące nową płytę przypominają twarz majkela dżeksona w wersji z odpadniętym nosem. Pierwszy powazny kandyda do kategorii "do rowu i zalać wapnem".
Re: PARADISE LOST
Obydwa nowe kawałki są ok. Nie są zajebiste ale trzymają poziom. Produkcja też całkiem w porządku. Te dwa utwory wskazują że być może będzie to album który połączy kilka różnych okresów muzycznych tej kapeli. Mam słabość do nich, na każdą ich płytę czekam z niecierpliwością chociaż Medusa pozostawiła spory niedosyt.....
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15842
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: PARADISE LOST
ojej znowu idą w złą strone :/
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9063
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: PARADISE LOST
Jedyne co moim zdaniem broni obecne oblicze PL jest Grześ Japko i jego gitara. Gość jest absolutnie niepowtarzalny. Nie zmienią to faktu, że oba nowe kawałki brzmia jak autoparodia okresu wspomnianego przez kolege Łukasza pare postów wyzej. W sumie to chyba to nowe oblicze PL obrzyguje mnie bardziej niż np. ostatnie dokonania Kreator. Te wszystkie abbathy, carcass czy kreatury nawet nie probują udawać, że jest to powrót dla kasy, koncertów itp i kolejne wydawnictwa nie mają na celu przynosic jakiejkolwiek wartości muzycznej. Tymczasem mam wrażenie, że PL są śmiertelnie poważni w tym co robią i ten ich powrót do korzeni to taka chodzaca mumia, z której raz po raz cos wypada i cos zaśmierdzi. Kompletnie tego nie kupuje i nie szanuje.
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: PARADISE LOST
Mnie się podoba. Nie mam żadnych wymagań, ma być paradajsowato - i jest. Melodie mają być - i są. Czekam na płytę.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: PARADISE LOST
W sumie odczuwam to podobnie, więc się podpiszę. Nowy kawałek zaskakująco lekki, ale tak jak poprzedni, brak mu takiej iskry, czegoś co wbija w glebę, co np. miał taki "Beneath Broken Earth" (który zaliczam osobiście do 3 najlepszych kawałków tej kapeli). Jak zwykle jednak, dam szansę.Slyd pisze:Obydwa nowe kawałki są ok. Nie są zajebiste ale trzymają poziom. Produkcja też całkiem w porządku. Te dwa utwory wskazują że być może będzie to album który połączy kilka różnych okresów muzycznych tej kapeli.
all the monsters will break your heart
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10079
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: PARADISE LOST
Ten kawałek mi się już bardziej podoba, ale to co najwyżej zapychacz na regularną płytę, a nie coś co powinno wybierać się do promocji. Rewelacyjnym The Plague Within trochę sobie krzywdę zrobili, bo podnieśli poprzeczkę o kilka oczek i teraz nie mogą nawet w pobliże doskoczyć.
Guilty of being right
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1260
- Rejestracja: 30-12-2011, 16:30
Re: PARADISE LOST
Pierwszym kandydatem jest dla mnie nowy album My Dying Bride, a ten nowy "singiel" Paradise Lost choć zdecydowanie nie jest jakąś rewelacją, to jednak trzyma przyzwoity poziom.Harlequin pisze:Pierwszy powazny kandyda do kategorii "do rowu i zalać wapnem".
Re: PARADISE LOST
No ten ostatni My Dying Bride to popłuczyny do gnojowicy się nadające. Paradise lost tak nijakiego albumu nigdy nie popełnił.RippingHeadache pisze:Pierwszym kandydatem jest dla mnie nowy album My Dying Bride, a ten nowy "singiel" Paradise Lost choć zdecydowanie nie jest jakąś rewelacją, to jednak trzyma przyzwoity poziom.Harlequin pisze:Pierwszy powazny kandyda do kategorii "do rowu i zalać wapnem".
Re: PARADISE LOST
Zależy jak rozumieć określenie "nijakiego". Umówmy się. Nie ma drugiej tak chujowej płyty jak Host. Nie ma drugiego deathmetalowego zespołu, który zbliżył się do gówna, które jest na tej płycie nagrane. My Dying Bride przy Host to zespół idealny, Nie ma możliwości , by tak upadli. Gdybym był na miejscu Gahana, wytoczyłbym Paradajsom proces o zniesławienie i profanację. Oczywiście ostatniej płyty My Dying Bride nie słyszałem, ale słyszałem Host i nie wierzę, że można nagrać większy gnój.Slyd pisze:No ten ostatni My Dying Bride to popłuczyny do gnojowicy się nadające. Paradise lost tak nijakiego albumu nigdy nie popełnił.RippingHeadache pisze:Pierwszym kandydatem jest dla mnie nowy album My Dying Bride, a ten nowy "singiel" Paradise Lost choć zdecydowanie nie jest jakąś rewelacją, to jednak trzyma przyzwoity poziom.Harlequin pisze:Pierwszy powazny kandyda do kategorii "do rowu i zalać wapnem".
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10404
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: PARADISE LOST
Już One second była popłuczynami po chwalebnej wielkości. Takie miękkie melodyjki, tylko tytułowy plus ze dwa inne się bronią, bo całości nie da się słuchać.
Za to ostatnia MDB jest całkiem ok.
Już nie będą tak grać jak w latach 90, ale skazy na dysko nie ma.
Zresztą plague within też nie jest aż tak dobra, jak starocie paradajów.
Niby podnieśli się z upadku, ale to już nie to, zerknijcie sobie na ich koncerty z lat 90, to był ogień, porównuję je do obecnych i jest tylko znośnie.
Za to ostatnia MDB jest całkiem ok.
Już nie będą tak grać jak w latach 90, ale skazy na dysko nie ma.
Zresztą plague within też nie jest aż tak dobra, jak starocie paradajów.
Niby podnieśli się z upadku, ale to już nie to, zerknijcie sobie na ich koncerty z lat 90, to był ogień, porównuję je do obecnych i jest tylko znośnie.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Re: PARADISE LOST
Każdy album Paradise Lost mi leży, nawet Host a najmniej Medusa. Słucham ich od Gothic i każdy ich etap muzyczny szanuję. Identycznie było z My Dying Bride. Album 34.788% też był daleki od doom-death metalu - ale świetnie się tego słucha. Ostatni ciekawy album MDB to Songs o darkness. Potem wkradła się nuda. Do Songs of Darkness MDB siali pomysłami by się nie powtarzać, nawet jak powrócili po "procentach" do mocniejszych brzmień to trzy kolejne płyty zaskakiwały pomysłami a po 12 królach coś jebło.535 pisze: ↑25-04-2020, 02:45Zależy jak rozumieć określenie "nijakiego". Umówmy się. Nie ma drugiej tak chujowej płyty jak Host. Nie ma drugiego deathmetalowego zespołu, który zbliżył się do gówna, które jest na tej płycie nagrane. My Dying Bride przy Host to zespół idealny, Nie ma możliwości , by tak upadli. Gdybym był na miejscu Gahana, wytoczyłbym Paradajsom proces o zniesławienie i profanację. Oczywiście ostatniej płyty My Dying Bride nie słyszałem, ale słyszałem Host i nie wierzę, że można nagrać większy gnój.Slyd pisze:No ten ostatni My Dying Bride to popłuczyny do gnojowicy się nadające. Paradise lost tak nijakiego albumu nigdy nie popełnił.RippingHeadache pisze: Pierwszym kandydatem jest dla mnie nowy album My Dying Bride, a ten nowy "singiel" Paradise Lost choć zdecydowanie nie jest jakąś rewelacją, to jednak trzyma przyzwoity poziom.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16021
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12