SARS-CoV-2

[maciek z klanu]

@ uglak po prostu nie dałeś rady obronić tezy, że u nas się dużo testuje. :-)

Do wyborów będą 'spadki' zakażeń, a po wygranej nagłe przyrosty

Na razie próbują utrzymać na względnie tym samym poziomie. Ograniczając liczbę dostępności testów dla osób, które bezwzględnie powinny być testowane (np, przez odmawianie testów współlokatorom osób zakażonych).

Ależ oni muszą i powinni utrzymywać i robić tak mało testów. Przecież jak mówią że śmiertelność wynosi około 3-4% to jest strach, a gdyby zrobili 10 razy więcej testów to musieliby powiedzieć że ten wskaźnik wynosi nie 3-4% tylko 0,05%. Wtedy nikogo nie udałoby się zatrzymać w domu. Przecież zgodnie z lekcjami TVP ułamki można skracać czyli 0,005% to już 0%, czyli nikt nie umarł dla przeciętnego Polaka czyż nie?

[nicram]

W Europie więcej testów od nas zrobili Rosjanie, Niemcy, Włosi, Hiszpanie, Francuzi, Brytyjczycy, Portugalczycy i Szwajcarzy. Oprócz dwóch ostatnich to w miarę odpowiada rozkładowi populacji na kontynencie, więc nie testuje się mało. Powiedziałbym, że jest w normie.

No nie wiem jak Ci wytłumaczyć, że bezwzględna liczba testów nie ma znaczenia. Jak badasz ekspresję genów to musisz odnieść je do ekspresji genów kontrolnych typu genów metabolizmu podstawowego. Dopiero stosunek tych dwóch wartości pozwala Ci porównywać ekspresje między osobnikami. Tutaj Twoją wartością kontrolną jest 1 mln mieszkańców na którą standaryzujesz wartość bezwzględną liczby testów i dopiero tak wystandaryzowana wielkość przedstawia realną liczbę testów wykonywanych w danym kraju.

[nicram]

@ uglak po prostu nie dałeś rady obronić tezy, że u nas się dużo testuje. :-)

Do wyborów będą 'spadki' zakażeń, a po wygranej nagłe przyrosty

Na razie próbują utrzymać na względnie tym samym poziomie. Ograniczając liczbę dostępności testów dla osób, które bezwzględnie powinny być testowane (np, przez odmawianie testów współlokatorom osób zakażonych).

Ależ oni muszą i powinni utrzymywać i robić tak mało testów. Przecież jak mówią że śmiertelność wynosi około 3-4% to jest strach, a gdyby zrobili 10 razy więcej testów to musieliby powiedzieć że ten wskaźnik wynosi nie 3-4% tylko 0,05%. Wtedy nikogo nie udałoby się zatrzymać w domu. Przecież zgodnie z lekcjami TVP ułamki można skracać czyli 0,005% to już 0%, czyli nikt nie umarł dla przeciętnego Polaka czyż nie?

Maćku, nie wiem skąd założenie, że śmiertelność jest prostą funkcją liniową liczby testów? Takie funkcje nie są liniowe jeżeli chodzi o populację. Śmiertelność będzie funkcją liczby chorych, wieku, chorób współistniejących, genotypu, statusu społecznego itd. Tak więc Twój wywód jest lekko chybiony i nie możesz sobie prosto dzielić przez 10. Poprzez odmawianie testom ludziom (w tym w dużej mierze zaawansowanym wiekowo), którzy powinni je mieć, zaniżasz statystyki liczby chorych a także ich śmiertelności. Przypomnę, że jeżeli ktoś zmarł na COIV19 a nie miał potwierdzenia choroby, nie zalicza się do tych statystyk.

[maciek z klanu]

Wydaje mi się że w Polsce był jeden przypadek gdzie bez badań przypisali go.do covid, bo wszystkie objawy na to wskazywały. Z tą funkcją liniowa to takie moje uproszczenie. Uważam że przy większej liczbie testów wynik byłby dużo mniejszy niż dziesięciokrotnie.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

@ uglak po prostu nie dałeś rady obronić tezy, że u nas się dużo testuje. :-)

Do wyborów będą 'spadki' zakażeń, a po wygranej nagłe przyrosty

Na razie próbują utrzymać na względnie tym samym poziomie. Ograniczając liczbę dostępności testów dla osób, które bezwzględnie powinny być testowane (np, przez odmawianie testów współlokatorom osób zakażonych).

Ależ oni muszą i powinni utrzymywać i robić tak mało testów. Przecież jak mówią że śmiertelność wynosi około 3-4% to jest strach, a gdyby zrobili 10 razy więcej testów to musieliby powiedzieć że ten wskaźnik wynosi nie 3-4% tylko 0,05%. Wtedy nikogo nie udałoby się zatrzymać w domu. Przecież zgodnie z lekcjami TVP ułamki można skracać czyli 0,005% to już 0%, czyli nikt nie umarł dla przeciętnego Polaka czyż nie?

Obawiam się, że na podstawie wszelkiego dostępnego info, jakie posiadam z pierwszych rąk, jest dokładnie odwrotnie - rząd dwoi się i troi, by zaniżyć maksymalnie liczbę ofiar, a jego zbrojnym ramieniem jest Sanepid.

[uglak]

Ofiary szpitala w Grójcu
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/koronaw ... -w/h1rh4e9" onclick="window.open(this.href);return false;
No cóż... jest jeszcze możliwość, że pozabijamy się o własne nogi.

[mocny2_3]

Dzisiaj mały rekordzik.Czyżby wychodzi zastosowanie sie polaków do obostrzeń w święta czy to dopiero będzie wiadomo za tydzień?

[Nasum]

Dzisiaj mały rekordzik.Czyżby wychodzi zastosowanie sie polaków do obostrzeń w święta czy to dopiero będzie wiadomo za tydzień?

Skoro dziś rekord zakażeń, to strach pomysleć co będzie jak poluzuja majty i wszyscy wyskoczą pobiegać, na rower, do kościoła czy spacer.

[Pacjent]

https://naszkrakow.com.pl/2020/04/19/dr ... s_b--WlRvY" onclick="window.open(this.href);return false;

[mocny2_3]

Ja już nie czytam tych wszystkich opinii etc bo ochujeć można.Jeden filozof pierdoli co innego, drugi pandemiarz co innego.Trzeba poprostu być czujnym i dalej myć te łapy, nosić osłone na ryj i czekać aż to sie skończy.Jednak pewny jestem że do końca roku to sie nie skończy, nawet początek nowego roku sie z tym pobujamy.Trzeba przywyknąć do nowej rzeczywistości.Te bardziej zaawansowane kraje wyjdą z tego szybciej, trzeba sie pogodzić z tym że w tym polskim burdelu wydłuży sie to znacznie.Robote już prawie straciłem więc musze wypierdalać na razie do szwagra w norwegii.Lepsze to niż siedzieć w tym gównie

[SODOMOUSE]

w Stanach, druga fala covidu, już rozpisana, na koniec listopada 2020, do marca 2021.

[Triceratops]

https://naszkrakow.com.pl/2020/04/19/dr ... s_b--WlRvY

Szef szef instytutu medycyny sadowej w niemczech mowi tak samo.

[Nasum]

Tu masz rację - każdy chuj na swój strój. Jeden będzie udowadniał że szczyt zachorowań właśnie minął, drugi, że dopiero przed nami, a trzeci będzie się zastanawiał czy i jak zrobić wybory. Te pierdolenie tych wszystkich ekspertów od wirusów, ekonomii, socjologów i epidemiologów, też już mi bokiem wyłazi. Każdy chce mieć swoje pięć minut i błysnąć czymś zaskakującym. W pewnym sensie wirus już się przejadł, już nie jest tak popularny w serwisach jak na samym początku, owszem, cały czas o nim się mówi, ale jakoś wydaje mi się, że nie jest to temat na tyle gorący dla mediów. Trzeba trzymać się zasad higieny i tyle. Bardziej boję się o robotę niż o to całe wirusowe zamieszanie. W moim mieście 36 przypadków na 130 tysięcy mieszkańców i niektórzy już srają w gacie - łolaboga, tylu chorych...

[mistrzsardu]

Trzeba poprostu być czujnym i dalej myć te łapy, nosić osłone na ryj i czekać aż to sie skończy.Jednak pewny jestem że do końca roku to sie nie skończy, nawet początek nowego roku sie z tym pobujamy.Trzeba przywyknąć do nowej rzeczywistości.

Nie wiedziałem, że Morawiecki udziela się na forum :)

[Triceratops]

Orwell i Huxley usmiechaja sie szyderczo.

[mistrzsardu]

Orwell i Huxley usmiechaja sie szyderczo.

Wolnomularze zawsze wiedzieli o co kaman ;)

[Triceratops]

Patriot Act na wieksza skale. Wyborcy i obywatele maja bardzo krotka pamiec, jak zlote rybki.
https://nczas.com/2020/04/19/10-lat-tem ... e-pamieta/" onclick="window.open(this.href);return false;

[Pacjent]

Patriot Act na wieksza skale. Wyborcy i obywatele maja bardzo krotka pamiec, jak zlote rybki.
https://nczas.com/2020/04/19/10-lat-tem ... e-pamieta/" onclick="window.open(this.href);return false;

Ciekawe czy będą getta dla tych, którzy odmówią przyjęcia nowej, cudownej szczepionki? Bo że będą obywatelami drugiej kategorii, pozbawionymi pewnych praw to niemal pewne.

[Pacjent]

Może jest szansa, że braciszek ministra sprzeda nam szczepionkę?

[moonfire]

A jak myślicie, koledzy, czy jeśli wirus ponownie zintensyfikuje się jesienią, też zamkną wszystko? Jesteście za takim rozwiązaniem?

Bo osobiście uważam, że jeśli się już odmrozi, nie ma sensu z powrotem zakręcać śruby, chociaż po tych szumoterrorystach nie spodziewam się niczego innego.