AFTERBIRTH

[Drone]

Dzięki!

[Plagueis]

Kolega wyżej odpowiedział za mnie, więc dodam tylko, że CD. ;)

[Plagueis]

Oj, dużo się dzieje na "Four Dimensional Flesh" i czuję, że jeszcze kilka odsłuchów potrzebuję, by sensownie się wypowiedzieć na temat tej płyty. Słyszę tu - pomijając oczywiste oczywistości - zarówno najlepsze tradycje wyrafinowanej, technicznej brutalności spod znaku Demilich, jak i nowoczesne djent'owe wtręty a'la Animals as Leaders czy totalnie odjechane, klimatyczne pejzaże rodem z prog rocka. Zaskakująca to płyta, a o takie raczej trudno w death metalu. Wielki krążek, bez dwóch zdań.

[Nasum]

Ciekawe jak wypadnie w naszych masterfulowych podsumowaniach.

[Harlequin]

Ciekawe jak wypadnie w naszych masterfulowych podsumowaniach.

Myśle, że bardzo wysoko. Bardzo wysoko

[Plagueis]

W temacie death metalu zapewne będzie podium. ;) Zobaczymy, co spłodził Ulcerate i jakie jeszcze niespodzianki w tym roku wypłyną. Może nowy Immolation?

[Harlequin]

Wapr chamber panowie, warp chamber.

[Plagueis]

^ Będzie słuchane, stream już widzę, w wolnym momencie zarzucę.

[Nasum]

W temacie death metalu zapewne będzie podium. ;) Zobaczymy, co spłodził Ulcerate i jakie jeszcze niespodzianki w tym roku wypłyną. Może nowy Immolation?

Na nowe Immolation w tym roku bym nie liczył. Ale Napalm Death będzie godnym przeciwnikiem. To dwie rózne formy death metalu, całkowicie będące na dwóch różnych biegunach, ale uważam że brytole swoją pokręconą muzyką, eksplorują bardzo interesujące rejony.

[Plagueis]

Dwie ostatnie płyty Napalm Death są zajebiste, bez dwóch zdań. Jednak ten nowy numer, który gdzieś tu się wala na forume, raczej nie nastrajał pozytywnie. Nic, zobaczymy.

Co do Immolation - nie wiem, jak tam się maja sprawy w ich obozie, tak tylko rzuciłem. ;) W każdym razie nie obraziłbym się na nowy krążek.

[Nasum]

Dwie ostatnie płyty Napalm Death są zajebiste, bez dwóch zdań. Jednak ten nowy numer, który gdzieś tu się wala na forume, raczej nie nastrajał pozytywnie. Nic, zobaczymy.

Co do Immolation - nie wiem, jak tam się maja sprawy w ich obozie, tak tylko rzuciłem. ;) W każdym razie nie obraziłbym się na nowy krążek.

Czasem tak bywa, że jeden numer nie nastraja optymistycznie, a całość rozwala. Jedno potknięcie nie przekreśla jeszcze całej płyty ;-) Tak jak mówisz - zobaczymy.

Co do Immolation to tez bym się nie obraził gdyby wysmażyli nowy krążek. Ostatnia ich wizyta w Polsce to była ostatnia trasa Europejska mająca promować "Atonement", nie wiem czy mieli w planach raz jeszcze objechać Stany. Proces komponowania nowego materiału musi trochę potrwać.


A co do bohaterów tematu - jak długo trzeba czekać na dostawę z Dodax? Maja jakies opóźnienia z zaistniała sytuacją czy raczej bez obaw?

[Plagueis]

^ Póki co, wszystko dochodzi normalnie czyli około 2 tygodnie; czasem przyjdzie szybciej, czasem się opóźni. W każdym razie wszystko działa i nie przejmuje się Covid-19. ;)

[Ogre]

^ Póki co, wszystko dochodzi normalnie czyli około 2 tygodnie; czasem przyjdzie szybciej, czasem się opóźni. W każdym razie wszystko działa i nie przejmuje się Covid-19. ;)

Potwierdzam, od dnia złożenia zamówienia do chwili odbioru CD, w moim przypadku, minęło 16 dni.

[Pablo]

https://shop.fallentemple.pl/afterbirth ... 13924.html

[Parael]

https://shop.fallentemple.pl/afterbirth ... 13924.html

Nosz w mordeczkę, a ja zamówiłem na dodax za podobną cenę ale czekam już prawie 3 tygodnie i pewnie jeszcze poczekam.

[knaar]

W końcu kupiłem dwójkę Afterbirth. Nie w PL, bo tu drogo.

I jestem oczarowany taką muzyką. Wielowarstwowa, przemyślana, brutalne bulgoty, ale i czarujące pasarze z klawiszem i fajnym rzeźbieniem na basie.

Stawiam na podium w tej stylistyce obok Lykathea Aflame - Elvenefris.

Kto jeszcze tak gra?

[Parael]

Mnie się kojarzy jedynie Blood Incantation i Cryptic Shift z podobnych klimatów. Również jestem kupiony muzyką Afterbirth, podobno robi się już kolejna płyta. Przed covidem była nawet w planach trasa po Europie, oby teraz się odbyła.

[swetrwser]

Kto jeszcze tak gra?

https://charnelgrounds.bandcamp.com
Może to jeszcze nie ten poziom co Afterbirth, ale mocno te rejony.

[knaar]

Mnie się kojarzy jedynie Blood Incantation i Cryptic Shift z podobnych klimatów. Również jestem kupiony muzyką Afterbirth, podobno robi się już kolejna płyta. Przed covidem była nawet w planach trasa po Europie, oby teraz się odbyła.

Cryptic Shift i Blood Incantation to sofcik przy Afterbirth. Lubię, ale to nie to.

[Nasum]

Przygotowują nową płytę? Ooo, to jestem ciekaw. Ta ostatnia mnie zachwyciła. o wiele lepiej niż debiut - zresztą, każdy usłyszy progres. Trzecia, przełomowa płyta w natarciu Może być naprawdę ciekawie.

Ciekawie byłoby też zobaczyć ich na żywo. Czy udałoby im się to wszystko odtworzyć, by nie zlało się to w jeden niezrozumiały bulgot?