['] Place me into the book of death... [']
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Może Ci ewentualnie chodzić o Dar Daedeloth, chociaż to bardzo odległe podobieństwo, ale jesli to nie to, to nie mam pojęcia, o co kaman.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Wiem . Na Rebel Extravaganza nie słychać Voivod, a na płytach Voivod nie znajdziesz PF oraz KC. To jest ten sam typ uporu. Mogę z tym żyć. Pozdrawiam serdecznie i ukłony dla małżonki.
- Believer
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1470
- Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
- Lokalizacja: cipsko twojego starego
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Extreme cold weather albo into the pandemonium, ew jeszcze mi dezerter do głowy przychodzi :D
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Napewno chodzi o Camelot xd
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Kilgore
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1946
- Rejestracja: 21-12-2010, 20:34
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Jeżeli człowiek który obiecywał wykładzinę podłogową może być potraktowany jako Szatan, to mam pewien typ.
Wyobraź sobie że zawsze masz czas
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Oto prawidłowa odpowiedź, droga młodzieży:

You may believe it but satan wouldn't lie.

You may believe it but satan wouldn't lie.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Ale to 1988
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Read between the lines: miało być 32 lata za moment.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: ['] Place me into the book of death... [']
W lipcu... nie liczy się
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Żarty się skończyły, piszemy przecież o programie 3 polskiego radia,ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:W lipcu... nie liczy się
chodzi o Lombard i płytę Kreacje z 1987.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Zgadza się, do cna satanistyczna płyta.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Drone pisze:Oto prawidłowa odpowiedź, droga młodzieży:
Kolego inżynierze proszę o adres na PM w pniedzialek wysyłam nagrodę cd TAG.
You may believe it but satan wouldn't lie.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Szanowny Kolego, dziękuję bardzo, lecz nie dbam o zaszczyty, po prostu zależy mi na edukacji młodego pokolenia!535 pisze: Kolego inżynierze proszę o adres na PM w pniedzialek wysyłam nagrodę cd TAG.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9999
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Zmarł Elijah Nelson z Black Breath.
Guilty of being right
- Maro
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1017
- Rejestracja: 30-05-2013, 20:16
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15847
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Szkoda szkoda. Jego komiksy mimo upływu czasu bronią się do teraz, a kreska - do dziś jest dla mnie wzorem.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1092
- Rejestracja: 26-02-2018, 19:47
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Oj, szkoda - pozostawił po sobie sporo dobrej kreski. Czas w ramach upamiętnienia sięgnąć na wieczór po Funky'ego Kovala czy któryś z zeszytów "Bogowie z kosmosu"/"Ekspedycja"
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15847
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Ekspedycja.
Zajebisty komiks, który umiejętnie wplatał teorie Danikena, mitologię czy próby wyjaśnienia powstania rysunków na płaskowyżu Nazca. W późniejszych zeszytach akcja działa się na Atlantydzie, starożytnym Egipcie czy chociażby w Babilonie. Fajnie widać w poszczególnych zeszytach ewolucję kreski, od dobrej, ale nieco siermiężnej, coś ala Wróblewski, po coraz bardziej wyrafinowaną, z większą dbałością o szczegóły.
Zajebisty komiks, który umiejętnie wplatał teorie Danikena, mitologię czy próby wyjaśnienia powstania rysunków na płaskowyżu Nazca. W późniejszych zeszytach akcja działa się na Atlantydzie, starożytnym Egipcie czy chociażby w Babilonie. Fajnie widać w poszczególnych zeszytach ewolucję kreski, od dobrej, ale nieco siermiężnej, coś ala Wróblewski, po coraz bardziej wyrafinowaną, z większą dbałością o szczegóły.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15847
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: ['] Place me into the book of death... [']
W pierwszym zeszycie "Lądowanie w Andach" jedna z sond wypala na skałach znak mieszkańców Des mający mówić innym, że tu wylądowali - być może coś przekręcam, dawno już nie czytałem. W każdym razie, w kolejnych zeszytach na pierwszej stronie był rysunek "spodka" który wypala na ziemi ten symbol. Długo zachodziłem w głowe, dlaczego Polch narysował taki kształt... i kiedyś zaczęło mi świtać, że już go gdzieś widziałem. Ot, przypomniało mi się, to geoglif z Paracas.


- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6992
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Neil Peart z RUSH pożegnał się z tym światem. Ładnie ten pan grał te dziwne klimaty. Kawał muzy zrobił.
