R.E.M.

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Agony
postuje jak opętany!
Posty: 591
Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
Lokalizacja: ZSRE

R.E.M.

26-10-2019, 20:18

Zastanawiam się, czy wielu jest zwolenników R.E.M. na forum? To chyba jeden z ważniejszych zespołów w dziejach rocka, szczególnie ich debiutancka płyta "Murmur" z 1983 roku - pierwszy album w nurcie rocka alternatywnego. Ten gatunek, którego R.E.M. jest prekursorem i prawdopodobnie najbardziej istotnym reprezentantem, miał w założeniu dawać 'alternatywę' wobec brytyjskiej nowej fali, bardzo popularnej w początkowych latach 80. Dość proste struktury utworów oraz przejrzyste formy bez natłoku aranżacyjnej ornamentyki - te cechy, tak charakterystyczne dla muzyki nowofalowej, przejął także R.E.M. na swoich wczesnych płytach. Z tym tylko, że zespół z USA grał w zupełnie innym klimacie - amerykańsko-garażowym i zdecydowanie bardziej gitarowym. To muzyka na swój sposób refleksyjna, chociaż grana przez ludzi młodych i dla młodych. Z pierwszymi płytami tego zespołu związane jest zresztą pojęcie 'college rock'.

Kolejne płyty, nagrywane w latach 80., brzmiały coraz bardziej profesjonalnie. Zespół rozwijał się twórczo i systematycznie, z płyty na płytę, podnosił swoją rynkową pozycję. Szczyt popularności osiągnął w pierwszej połowie lat 90., kiedy to był bezapelacyjnie jednym z największych rockowych zespołów na świecie. To były czasy wysokiej popularności gitarowego grania. R.E.M. przedstawił tę muzykę na akustycznie i tonizująco zorientowanej płycie "Automatic For The People" (1992) oraz na przesterowanej, mocnej i alternatywnej "Monster" (1994). Dwa jakże różne oblicza tej samej muzycznej sztuki.

Zespół R.E.M., obecnie już nieistniejący, nagrał 15 albumów studyjnych i sprzedał 85 mln egzemplarzy swoich płyt. To znacznie mniej, niż U2 - grupa, z którą nie wiedzieć czemu R.E.M. bywa często zestawiany, jako ponoć trafiający do podobnej grupy słuchaczy. To pod względem komercyjnym i medialnym nie jest jednak ta liga, co Bono i reszta ekipy z Irlandii. Amerykanie z R.E.M. raczej nie kreowali siebie na gwiazdy i indywidualności, pozwalali muzyce stać na pierwszym planie, a sami jako twórcy i wykonawcy pozostawali w cieniu i nie rzucali się zbytnio w oczy. Moim zdaniem tak właśnie powinno być.

Słuchacie? Cenicie?
In God We Trust
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17070
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: R.E.M.

26-10-2019, 20:23

pytanie/ cytata: "Słuchacie?"

nie.

straciłem zainteresowania nimi gdzieś pod koniec lat 90'.

ze względu na preferencje Stripe'a obstawiam, że prawa flanka zaraz się zaktywuje. wyrażając swoje gorące i ciepłe uczucia dla tego kolorowego pana.
lys på slutten av lys

dra til helvete
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11370
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: R.E.M.

26-10-2019, 20:34

Uwielbiam generalnie do "Up" włącznie. "Orange Crush", to jeden z moich ulubionych utworów ever. Na pewno mieli to coś, w sensie usłyszałeś kilka sekund i wiedziałeś, że to oni.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16408
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: R.E.M.

26-10-2019, 20:36

[youtube][/youtube]

ten kawałek (i klip) zawsze mnie rozwala ;)

słabo ich znam, głównie z singli bo nigdy mnie jako kapela nie ineteresowali, czasem lubie posłuchać pojedyncze kawałki
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18981
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: R.E.M.

26-10-2019, 21:24

Kill yourself
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17070
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: R.E.M.

26-10-2019, 21:27

Żułek pisze:[youtube][/youtube]

ten kawałek (i klip) zawsze mnie rozwala ;)
taaaa .. bardzo reprezentatywny utwór.

mniej więcej jak ten o dziadku piaskowym zespołu pewnego alkoholika co daje indiańcowi zmasakrować hymn legiunii. wiesz. rozumiesz.
lys på slutten av lys

dra til helvete
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16408
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: R.E.M.

26-10-2019, 22:10

grunt że wpada w ucho ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10419
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: R.E.M.

26-10-2019, 22:29

Jak prawie każdą forumową dyskusję, można ten temat przenieść do działu Księża:

[youtube][/youtube]
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9187
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: R.E.M.

26-10-2019, 22:39

Bardzo lubie i cenie sobie. Najbardziej mi sie widzi surowy debiut i posępne i "matowe" w nastroju "Fables..." (chyba moja ulubiona jednak). W zasadzie do "Automatic..." był to klasa zespół, potem już niekoniecznie.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17070
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: R.E.M.

26-10-2019, 22:42

z tym rem to jak z u2 było. im dalej w las tym gorzej. albo im dalej od odcieni nowej fali, około post-pankowych spraw, a im bliżej piosenkowości radiowej, tym gorzej. tak to widzę.
lys på slutten av lys

dra til helvete
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9187
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: R.E.M.

27-10-2019, 09:19

Bo chyba tak było. W zasadzie swoją bardzo dużą sympatię zawęziłbym d pierwszych 4 płyt. Od "Document" już właśnie zaczęli chyba isc tym pisoenkowym kierunku, przy czym do 'Automatic' wyglądalo to naprawdę dobrze.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10419
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: R.E.M.

27-10-2019, 10:17

Jak Rem to taki obrazek z życia się pojawia:
las, ognisko, pieczone kiełbaski, keczup, grube cycaste harcerki,
instruktor gra na gitarze rem i dziewczyny są szczęśliwe.

A drugi to gril na podwórku znajomych
i leci w tle Automatic for the people, jedyna płyta jaką jeszcze pamiętam, bo czasami też leciała w domu z kasety.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Oferma
weteran forumowych bitew
Posty: 1246
Rejestracja: 02-05-2017, 09:03

Re: R.E.M.

27-10-2019, 11:27

Żułek pisze:[youtube][/youtube]

ten kawałek (i klip) zawsze mnie rozwala ;)

słabo ich znam, głównie z singli bo nigdy mnie jako kapela nie ineteresowali, czasem lubie posłuchać pojedyncze kawałki
Zapomniałeś dodać na końcu „:P”, bakłażanie z wodogłowiem
How entranced we are by the fire
Or enslaved to our own desires
Human - all too fucking human!
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: R.E.M.

27-10-2019, 12:20

Oferma pisze:
Żułek pisze:[youtube][/youtube]

ten kawałek (i klip) zawsze mnie rozwala ;)

słabo ich znam, głównie z singli bo nigdy mnie jako kapela nie ineteresowali, czasem lubie posłuchać pojedyncze kawałki
Zapomniałeś dodać na końcu „:P”, bakłażanie z wodogłowiem
-:) skisiły mi się bakłażan i patison w weku -:)
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: R.E.M.

27-10-2019, 20:15

Ascetic pisze: ze względu na preferencje Stripe'a obstawiam, że prawa flanka zaraz się zaktywuje. wyrażając swoje gorące i ciepłe uczucia dla tego kolorowego pana.
Obstawiasz, że każdy prawak patrzy na dokonania muzykanta przez pryzmat jego łóżkowych wojaży?
Jetseś jebnięty od urodzenia czy wyjebałeś z 10 tego piętra na dynię bez kasku?
Znam kilka kawałków REM (mega lub bdb) nie wiem z kim się dymał wokalista, wystarczy czy nadal gniecie w lewackim zadzie?
Totalna bomba i ciary do tej pory na plerach, więc! Nie każdy prawak chce zrobić z wokala rem kotlet bo ten z kimś śpi. A z kim, chuj to kogo !!!
[youtube][/youtube]
Jebać żuli.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18981
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: R.E.M.

27-10-2019, 20:33

Harlequin pisze:Bardzo lubie i cenie sobie. Najbardziej mi sie widzi surowy debiut i posępne i "matowe" w nastroju "Fables..." (chyba moja ulubiona jednak). W zasadzie do "Automatic..." był to klasa zespół, potem już niekoniecznie.
Mam podobnie, okres do Out Of Time bezbledny, Green sobie nagralem na kasete w warszawskim Digitalu i najbardziej obtluklem.
Potem roznie choc ostatnia plyta, a w zasadzie dwie ostatnie to zaskakujacy powrot to takiego brudnego i halasliwego brzmienia.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16408
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: R.E.M.

28-10-2019, 01:32

Oferma pisze:
Żułek pisze:[youtube][/youtube]

ten kawałek (i klip) zawsze mnie rozwala ;)

słabo ich znam, głównie z singli bo nigdy mnie jako kapela nie ineteresowali, czasem lubie posłuchać pojedyncze kawałki
Zapomniałeś dodać na końcu „:P”, bakłażanie z wodogłowiem

Obrazek
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Agony
postuje jak opętany!
Posty: 591
Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
Lokalizacja: ZSRE

Re: R.E.M.

15-11-2019, 19:14

Temat zdechł śmiercią naturalną. W ramach godnego pochówku dorzucę jeszcze informację o tym, jak w 1996 roku koncern Warner Bros. przedłużył z zespołem R.E.M. kontrakt płytowy. Umowa opiewała na kwotę $ 80 mln za pięć albumów i był to w tamtym czasie najdroższy płytowy deal jaki kiedykolwiek podpisano. Istota sprawy tkwiła w tym, że wtedy już popularność zespołu R.E.M. spadała i wielu ludzi zastanawiało się, czy aby na pewno taki krok jest opłacalny dla wytwórni płytowej. Szczególną troskę o stan finansów koncernu nagraniowego wykazywali dziennikarze muzyczni, którzy na antenach rozgłośni radiowych lamentowali, że przecież wobec malejącej popularności zespołu bilans ekonomiczny może się okazać ujemny. Trzeba to jasno napisać: Warner nie zachował się konsekwentnie, ponieważ kiedy z kolei przyszło do nagrywania zakontraktowanych płyt, to wówczas potentat płytowy poskąpił zespołowi tej odrobiny grosza na produkcję. Słychać to zwłaszcza na "Reveal" - pięknym albumie, który jednak stracił sporo swego uroku z powodu niewyraźnego brzmienia. Gdzież tu konsekwencja?
In God We Trust
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18981
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: R.E.M.

16-11-2019, 00:50

Alez brzmienie Reveal jest swietne, takie brudne i garazowe. Co prawda nie pasuje do REM ale jest fajne
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9187
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: R.E.M.

16-11-2019, 09:26

Nie słyszałem tej płyty, musze obadać
ODPOWIEDZ