takie coś wyszło, właśnie przyszło z Krainy Książek, dam znać, jak to sie czyta.
Tool - 10,000 days
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 6220
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: Tool - 10,000 days
takie coś wyszło, właśnie przyszło z Krainy Książek, dam znać, jak to sie czyta.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Lord Gorloj
- w mackach Zła
- Posty: 764
- Rejestracja: 20-12-2018, 15:54
Re: Tool - 10,000 days
^daj znać czy fajne, nawet nie wiedziałem że są jakieś biografie tula na świecie.
A ja zaczynam podejrzewać, że to może być ich najlepsza płyta. I generalnie chuja mnie twoje zdanie na ten temat obchodzi, bo jesteś nikim, jakimś anonimowym zjebem z netu. Jak i ja.TheDude pisze:^
Btw. Stawianie ostatniej płyty Tul przy poprzednich to jak dymanie baby, która sobie w piczę wsadziła ziemniaka i pytanie 'czy jestem głęboko?'. Po prostu absurd.
I fell into the pit of language
and couldn't put myself
out
and couldn't put myself
out
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15827
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Tool - 10,000 days

i to od dawna ;) moge pożyczyć za dziengi ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 221
- Rejestracja: 08-06-2015, 17:40
Re: Tool - 10,000 days
Ma być poszerzone wznowienie w tym lub przyszłym miesiącu, fajnie bo od dawna szukam tej książki.Żułek pisze:
i to od dawna ;) moge pożyczyć za dziengi ;)
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 657
- Rejestracja: 23-07-2012, 10:58
- Lokalizacja: Þríhnúkagígur
Re: Tool - 10,000 days
Też mam. Dobrzee się to czyta, ale jednak mało informacji. To tylko 160 stron + trochę zdjęć.thespectator pisze:Ma być poszerzone wznowienie w tym lub przyszłym miesiącu, fajnie bo od dawna szukam tej książki.Żułek pisze:
i to od dawna ;) moge pożyczyć za dziengi ;)
heykvísl og ofn
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15827
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Tool - 10,000 days
teoretycznie już wyszła


Nie było w ostatnich latach bardziej wyczekiwanej płyty niż nowy album Tool. Nie było drugiej biografii jak „Parabola” – ułatwiającej rozwikłanie tajemniczego wizerunku grupy. Pomyślny układ planet sprawił, że w roku 2019 fani dostają do ręki jedno i drugie. Książka zawiera szczegółową historię grupy, projektów dodatkowych, omówienia wszystkich utworów i zakulisowy wgląd w polskie wątki związane z zespołem. Wersja uzupełniona, w dwukrotnie większej objętości.
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 221
- Rejestracja: 08-06-2015, 17:40
Re: Tool - 10,000 days
Dzisiaj w końcu przyszło to ruskie wydanie :-) Jak dla mnie spoko, więcej zdjęć nie wklejam bo to jest dokładnie to wydanie i tutaj jest dużo zdjęć: https://www.discogs.com/Tool-Fear-Inocu ... e/14141786" onclick="window.open(this.href);return false;nicram pisze:Daj proszę znać jak Ci przyjdzie, jak to wygląda i jak z jakością nagranej muzyki.
Książeczka bogata i na dobrym, grubym, papierze. Oczywiście nie jest tutaj aż tak bogato jak w oryginalnym wydaniu ale grafiki są wyraźne, samo pudełko też jest z normalnego plastiku a nie takiego cienkiego jak kiedyś miałem w jakimś ruskim wydaniu Black Hand Inn :-P No wygląda profesjonalnie po prostu a nie jak pirat.
Co do jakości nagrania to ciężko powiedzieć bo nie mam zapędów audiofilskich, dla mnie gra zupełnie normalnie.
Polecam to wydanie, nie widzę sensu w wydawaniu 400 PLN za kartonik z ekranikiem i jakimiś obrazkami które pewnie obejrzycie tylko jeden raz.

Ostatnio zmieniony 10-10-2019, 17:30 przez thespectator, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10362
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Tool - 10,000 days
A gdzie można dostać u nas takie standardowe wydanie?
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7132
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Tool - 10,000 days
Jak wszyscyyyyyy !Lord Gorloj pisze:^daj znać czy fajne, nawet nie wiedziałem że są jakieś biografie tula na świecie.
A ja zaczynam podejrzewać, że to może być ich najlepsza płyta. I generalnie chuja mnie twoje zdanie na ten temat obchodzi, bo jesteś nikim, jakimś anonimowym zjebem z netu. Jak i ja.TheDude pisze:^
Btw. Stawianie ostatniej płyty Tul przy poprzednich to jak dymanie baby, która sobie w piczę wsadziła ziemniaka i pytanie 'czy jestem głęboko?'. Po prostu absurd.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 221
- Rejestracja: 08-06-2015, 17:40
Re: Tool - 10,000 days
Były na allegro jeszcze wczoraj ale już nie widzę. Użytkownik lucynakuras, może podpytaj w wiadomości prywatnej.tomaszm pisze:A gdzie można dostać u nas takie standardowe wydanie?
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10362
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Tool - 10,000 days
Ok-dzięki.Zapytam.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1992
- Rejestracja: 01-04-2011, 11:14
Re: Tool - 10,000 days
https://www.hoeshop.nl/a-56948912/welko ... escription" onclick="window.open(this.href);return false;
Takie coś znalazłem, może kogoś zainteresuje.
Takie coś znalazłem, może kogoś zainteresuje.
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7641
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: Tool - 10,000 days
i to jest news ! :)Ook de oudere albums Undertow, Aenima, Lateralus en 10.000 Days komen voor het eerst remastered op vinyl uit!
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 221
- Rejestracja: 08-06-2015, 17:40
Re: Tool - 10,000 days
No nie wiem, ja tą stronę widziałem już w sierpniu i cały czas cisza w temacie. Jakiś czas temu czytałem z kolei, że winyl ma być super wypasiony w kosmicznej cenie a nie 40 EUR, to przecież taniej niż to nieszczęsne wydanie CD... Ostatnio z kolei gdzieś mi wpadło w oko, że w grudniu ma wyjść jakiś wypasiony box z wszystkimi ich płytami na winylach... Może plotka może nie, pożyjemy zobaczmy.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1992
- Rejestracja: 01-04-2011, 11:14
Re: Tool - 10,000 days
Na dodax nowy tool za 245 zł.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12670
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Tool - 10,000 days
Jak będzie za 24.5 zł (czyli tyle ile jest wart) to może kupię. :-)
all the monsters will break your heart
- Lord Gorloj
- w mackach Zła
- Posty: 764
- Rejestracja: 20-12-2018, 15:54
Re: Tool - 10,000 days
Piękny jest ten album. Mam nadzieję, że już nigdy nic więcej nie nagrają, fantastycznie zamyka ich dyskografię.
I fell into the pit of language
and couldn't put myself
out
and couldn't put myself
out
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1554
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Re: Tool - 10,000 days
Dla mnie to arcydzieło. Uzależniony jestem wręcz - muszę sobie zapuszczać przynajmniej co 2-3 dni. Po około miesiącu nic się nie zmienia. Może tylko w poprzednim poście nieco za bardzo wywyższyłem Fear wobec Synarchy - w sumie oba albumy to jak dla mnie giganci umierającego już niestety rocka.Lord Gorloj pisze:Piękny jest ten album. Mam nadzieję, że już nigdy nic więcej nie nagrają, fantastycznie zamyka ich dyskografię.
Ręce mi opadają, gdy metaluchy krytykują album, bo jest zbyt delikatny, łagodny, mało szorstki. A od kiedy szorstkość, ostrość to kryteria wartościujące? Czy np. płyta Pleasure To Kill jest lepsza od Renewal, ponieważ zawiera więcej czadu? A może wcale nie jest lepsza, bo są inne czynniki wartościujące artystycznie na korzyść tej drugiej?
Cieszę się, że nowy Tool brzmi inaczej niż poprzednie - dokładnie tak jak powinien. No ale metaluch powie "za mało czadu, więc to syf" - i pozamiatane.
Co do drugiego zdania - zgłaszam sprzeciw. Skoro teraz im się udało przebić szklany sufit, może dadzą radę na 5-6 lat...
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Tool - 10,000 days
Tak, argumenty o zbytniej delikatności są absurdalne. Czasami mam wrażenie, że odrobina subtelności niektórych po prostu przerasta. Z drugiej strony mam znajomego, którego wielkim guru jest Gilmour i PINK FLOYD, ale lubi też TOOL. I okazało się, że nowa płyta jest dla niego dobra, ale zbyt dużo tam przesteru i metalowego mielenia, którego nie znosi, bo napełnia go niepokojem i lękiem (bardzo dobrze! - mój dopisek).mad pisze:Dla mnie to arcydzieło. Uzależniony jestem wręcz - muszę sobie zapuszczać przynajmniej co 2-3 dni. Po około miesiącu nic się nie zmienia. Może tylko w poprzednim poście nieco za bardzo wywyższyłem Fear wobec Synarchy - w sumie oba albumy to jak dla mnie giganci umierającego już niestety rocka.Lord Gorloj pisze:Piękny jest ten album. Mam nadzieję, że już nigdy nic więcej nie nagrają, fantastycznie zamyka ich dyskografię.
Ręce mi opadają, gdy metaluchy krytykują album, bo jest zbyt delikatny, łagodny, mało szorstki. A od kiedy szorstkość, ostrość to kryteria wartościujące? Czy np. płyta Pleasure To Kill jest lepsza od Renewal, ponieważ zawiera więcej czadu? A może wcale nie jest lepsza, bo są inne czynniki wartościujące artystycznie na korzyść tej drugiej?
Cieszę się, że nowy Tool brzmi inaczej niż poprzednie - dokładnie tak jak powinien. No ale metaluch powie "za mało czadu, więc to syf" - i pozamiatane.
Co do drugiego zdania - zgłaszam sprzeciw. Skoro teraz im się udało przebić szklany sufit, może dadzą radę na 5-6 lat...
PS. Na maila odpowiem! Pamiętam, tylko nie mam kompletnie czasu, żeby zebrać myśli w wypowiedź dłuższą niż 5 zdań.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- babayaga
- rozkręca się
- Posty: 82
- Rejestracja: 15-02-2016, 21:09
Re: Tool - 10,000 days
Tool przedłużył trasę po Ameryce jeszcze o styczeń, a tymczasem 13 grudnia wyjdzie nowa edycja FI, w formie książkowej z kartami do oglądania w okularach 3D i dodatkową grafiką na 36 stronach i możliwością ściągnięcia teledysku. Cena chyba będzie podobna.
" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;