Dowcipy v. n'ta
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16887
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Dowcipy v. n'ta
Zmienilbym: "w Polsce nigdy nie BĘDZIE lepiej! Tak nam dopomusz buk!"
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2146
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: Dowcipy v. n'ta
Jeśli się nie chce pracować tylko wyciągać rączkę po socjal to zawsze będzie biadolenie i ból dupy bo źle, można również zmienić miejsce zamieszkania, Etiopia, Mongolia, Angola. Świat jest taki duży.
Jebać żuli.
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16887
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Dowcipy v. n'ta
Tu nie chodzi o niechęć do pracy (przynajmniej nie tylko o to) ale o podejście do jakośći wykonywanych przez siebie działań / pracy / decyzcji itp. Jakości i rzetelności.
Generalnie króluje:
"Jakoś to będzie.." i
"mam to w dupie bo to nie moje."
"a chuj z tym"
Generalnie króluje:
"Jakoś to będzie.." i
"mam to w dupie bo to nie moje."
"a chuj z tym"
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16887
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Dowcipy v. n'ta
Wystarczy się pomodlić... :D
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Re: Dowcipy v. n'ta
No i co z tego? Jesteś pewien, że gdzie indziej jest inaczej? Prosta sprawa. Lej na to. Pilnując jednocześnie , by samemu być w porządku.trup pisze:Tu nie chodzi o niechęć do pracy (przynajmniej nie tylko o to) ale o podejście do jakośći wykonywanych przez siebie działań / pracy / decyzcji itp. Jakości i rzetelności.
Generalnie króluje:
"Jakoś to będzie.." i
"mam to w dupie bo to nie moje."
"a chuj z tym"
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16887
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Dowcipy v. n'ta
O tym właśnie mówię... "Lej na to" ;-))535 pisze:No i co z tego? Jesteś pewien, że gdzie indziej jest inaczej? Prosta sprawa. Lej na to. Pilnując jednocześnie , by samemu być w porządku.trup pisze:Tu nie chodzi o niechęć do pracy (przynajmniej nie tylko o to) ale o podejście do jakośći wykonywanych przez siebie działań / pracy / decyzcji itp. Jakości i rzetelności.
Generalnie króluje:
"Jakoś to będzie.." i
"mam to w dupie bo to nie moje."
"a chuj z tym"
Wiesz, patrząc na to co osiągnęły inne kraje to jednak u nas coś jest nie tak. Nie jest źle, jest wręcz dużo lepiej niż kiedyś... ale ciągle kurwa coś nie tak,.. a mam wrażenie że może wrócić taka bylejakość i brak dbałości. w powszechnym wymiarze...
A może się tylko tego obawiam.
Resztki patriotyzmu we mnie drżą...
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2146
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: Dowcipy v. n'ta
Przecież tutaj cytujesz typowych januszy dla których ideał to praca na trzy zmiany za 2200, M3 i tygodniowe wczasy raz na rok w namiocie nad Rabą. Jeśli się nie rozwijasz, nie inwestujesz i nie myślisz perspektywicznie to zawsze będziesz takim leniwym frustratem biadolącym i mającym wszystko w d. bo cóż innego poozostanie?trup pisze: Generalnie króluje:
"Jakoś to będzie.." i
"mam to w dupie bo to nie moje."
"a chuj z tym"
haha, pamiętam lata dziewięćdziesiąte, bezrobocie i uliczną szarugę. Polska osiągnęła bardzo dużo, kraj się rozwija i będzie jeszcze lepiej, jeśli jednak ktoś żyje marszami, polityką, religią i innymi pierdołami nie widząc jednocześnie jak bardzo zmienia się otoczenie to musi mieć coś z dynią.trup pisze: O tym właśnie mówię... "Lej na to" ;-))
Wiesz, patrząc na to co osiągnęły inne kraje to jednak u nas coś jest nie tak. Nie jest źle, jest wręcz dużo lepiej niż kiedyś... ale ciągle kurwa coś nie tak,.. a mam wrażenie że może wrócić taka bylejakość i brak dbałości. w powszechnym wymiarze...
A może się tylko tego obawiam.
Resztki patriotyzmu we mnie drżą...
Jebać żuli.
Re: Dowcipy v. n'ta
@trup Ja natomiast sugeruję, by każdy zajął się i zadbał o swój fragment, swoje poletko. Mam wrażenie, że w Polsce jest zbyt dużo wpierdalania się w cudze sprawy. I do tego odnosi się to określenie. Ludzi nie zmienisz, zresztą po co to robić? Lepiej zająć się sobą. Patriotyzm? Stał się u nas tanią dziwką, którą wycierają sobie mordy osobnicy o wątpliwym morale oraz intelekcie. Życiowe miernoty, tropiące wrogów i winnych wszędzie prócz własnych szeregów. Szkoda energii i czasu. Siedzę od kilku dni w Czechach i zawsze gdy tu jestem to wydaje mi się, że materialnie Polska jest zupełnie na innej planecie. Ja wiem, że to pozory i liczby słabo ten stan pokazują, ale skala dziadostwa porównywalnego jedynie z kieleckiem, albo Podkarpaciem pierwszej połowy lat osiemdziesiątych, zawsze powoduje takie wrażenie. Oczywiście osobną kwestią jest mentalność ludzi. Natomiast myślę, że i u nas pod tym względem wiele się zmienia. Po prostu życie jest lepsze i ciśnienie opada.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10388
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Dowcipy v. n'ta
Zostaw kieleckie w spokoju, widziałeś zachodniopomorskie kilka km od wybrzeża? Albo dolnośląskie, Wałbrzych poza rynkiem?535 pisze:@trup Ja natomiast sugeruję, by każdy zajął się i zadbał o swój fragment, swoje poletko. Mam wrażenie, że w Polsce jest zbyt dużo wpierdalania się w cudze sprawy. I do tego odnosi się to określenie. Ludzi nie zmienisz, zresztą po co to robić? Lepiej zająć się sobą. Patriotyzm? Stał się u nas tanią dziwką, którą wycierają sobie mordy osobnicy o wątpliwym morale oraz intelekcie. Życiowe miernoty, tropiące wrogów i winnych wszędzie prócz własnych szeregów. Szkoda energii i czasu. Siedzę od kilku dni w Czechach i zawsze gdy tu jestem to wydaje mi się, że materialnie Polska jest zupełnie na innej planecie. Ja wiem, że to pozory i liczby słabo ten stan pokazują, ale skala dziadostwa porównywalnego jedynie z kieleckiem, albo Podkarpaciem pierwszej połowy lat osiemdziesiątych, zawsze powoduje takie wrażenie. Oczywiście osobną kwestią jest mentalność ludzi. Natomiast myślę, że i u nas pod tym względem wiele się zmienia. Po prostu życie jest lepsze i ciśnienie opada.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10388
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Dowcipy v. n'ta
To fakt, ale to wynika ze zmiany polityki, pchania kasy w infrastrukturę, projekty unijne, piłkarskie euro, orliki itp.535 pisze:Wszędzie widać zmiany. Nawet we wspomnianym Wałbrzychu.
Każda mieścina chce mieć stadion albo halę widowiskową.
Ale mental, kultura pracy poprawiły się tylko częściowo, rozlatują się dopiero co wybudowane drogi, czy bloki mieszkalne.
Przychodzą do pracy młodzi ludzie,
pokolenie wychowanie na internecie i nie potrafią zrozumieć instrukcji, albo wygooglać prostych funkcjonalności oprogramowania.
O ludziach przed emeryturą nie piszę, że to dramat, ale ich można zrozumieć, bo oni byli wychowani w innym środowisku.
Ostatnio zmieniony 02-08-2019, 10:02 przez Medard, łącznie zmieniany 2 razy.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11086
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Dowcipy v. n'ta
Akurat mam kontakt zawodowy z tą branżą. Śmiem twierdzić, że wielka płyta made in PRL przetrwa sporo współczesnych "prestiżowych apartamentów".Medard pisze: bloki mieszkalne.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10388
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Dowcipy v. n'ta
Niestety masz rację, na sąsiednim osiedlu, dwa czy trzy lata po oddaniu budynków zaczęły przeciekać dachy i balkony.Hatefire pisze:Akurat mam kontakt zawodowy z tą branżą. Śmiem twierdzić, że wielka płyta made in PRL przetrwa sporo współczesnych "prestiżowych apartamentów".Medard pisze: bloki mieszkalne.
Na bemowie stoi budynek nie przyjęty przez nadzór budowlany, a mieszkania są podobno wykupione.
Grecja też miała dużo inwestycji, a mental został pasterzy kóz i owiec, nie zapominajmy.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10011
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Dowcipy v. n'ta
poludniowcy to jest w ogole inna, ciezsza kategoria. kolezanka rok temu przeprowadzila sie do Wloszech i to co tam sie wyprawia to jest dramat. a relacje mam z polnocnych Wloch, ktore same uwazaja sie za lepsze od reszty kraju. poludniowe rejony to juz chyba musi byc czysto afrykansko-arabska mentalnosc.Medard pisze:Grecja też miała dużo inwestycji, a mental został pasterzy kóz i owiec, nie zapominajmy.
Guilty of being right
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10388
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Dowcipy v. n'ta
Z 10 lat temu byłem w Neapoluuglak pisze:poludniowcy to jest w ogole inna, ciezsza kategoria. kolezanka rok temu przeprowadzila sie do Wloszech i to co tam sie wyprawia to jest dramat. a relacje mam z polnocnych Wloch, ktore same uwazaja sie za lepsze od reszty kraju. poludniowe rejony to juz chyba musi byc czysto afrykansko-arabska mentalnosc.Medard pisze:Grecja też miała dużo inwestycji, a mental został pasterzy kóz i owiec, nie zapominajmy.
i wrażenia, że to mentalna afryka mi pozostały, szczególne centrum okolice dworca, portu i targowiska.
To samo bardziej na południe np. Salerno.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Re: Dowcipy v. n'ta
Zdradź mi zatem tajemnicę w jakim celu kupujecie to barachło za ciężki grosz?Hatefire pisze:Akurat mam kontakt zawodowy z tą branżą. Śmiem twierdzić, że wielka płyta made in PRL przetrwa sporo współczesnych "prestiżowych apartamentów".Medard pisze: bloki mieszkalne.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 424
- Rejestracja: 28-06-2017, 22:37
Re: Dowcipy v. n'ta
[quote="Hatefire"]Okazuje się, że napruty Durczok w samochodzie wiózł jakąś młodą laskę, a w schowku miał pistolet. Brakowało tylko złotego łańcucha na szyi i mielibyśmy original gangsta straight outta Compton :-D[/quote
Upadek w chuj i żenada. Za taką jazdę autem tylko widły i piec a nie jakieś kurwa przeprosiny.
Upadek w chuj i żenada. Za taką jazdę autem tylko widły i piec a nie jakieś kurwa przeprosiny.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11086
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Dowcipy v. n'ta
Nie wiem pytaj kogoś kto kupił. Ja akurat wybrałem właśnie to starsze wielkoosiedlowe postkomunistyczne budownictwo, choćby ze względu na to, że lokalizacje są po prostu lepsze, a nie na środku pola kapusty. Zwłaszcza, że jestem kawalerem i nie potrzebuję 4 pokoi.535 pisze:Zdradź mi zatem tajemnicę w jakim celu kupujecie to barachło za ciężki grosz?
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10388
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Dowcipy v. n'ta
Bo działka w dobrej lokalizacji kosztuje tyle, co dwupokojowe mieszkanie?535 pisze:Zdradź mi zatem tajemnicę w jakim celu kupujecie to barachło za ciężki grosz?Hatefire pisze:Akurat mam kontakt zawodowy z tą branżą. Śmiem twierdzić, że wielka płyta made in PRL przetrwa sporo współczesnych "prestiżowych apartamentów".Medard pisze: bloki mieszkalne.
A dojazd dwie godziny w jedną stronę nie wchodzi w grę?
BTW czasami się rozglądam i szukam jakiejś działki, albo segmentu, ale jest trudno cokolwiek ustrzelić. Kto ma kasę i ogarnia temat kupi szybko, jak jest w dobrej cenie i lokalizacji.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Re: Dowcipy v. n'ta
Nie jestem przekonany. Ptzypominam, że surowy pierdolnik na przedmieściach dużego miasta kosztuje ponad pół dużej bańki.