POlitykowanie

Scena polityczna, konflikty wojenne, problemy globalne

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir

Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16924
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 01:50

Obrazek
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12633
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 07:29

Wasyl pisze: Dodam, że ciekawią mnie osoby nawrócone.
Jesteś lekarzem? :-) Z mojego punktu widzenia, jest to objaw słabości lub choroby. Mam tu na myśli słabość psychiczną wynikającą z jakiejś traumy, z którą nie potrafi się pogodzić i sobie jej wytłumaczyć, w czym pewnie wiara w bozię może takiej słabej jednostce pomóc, lub jak wspomniałem choroby np. uszkodzenia mózgu w wyniku urazu mechanicznego, przebytej już choroby lub rozwijającej się choroby nowotworowej. W przypadku Bloodculta na podstawie bzdur które wypisuje, mogę przypuszczać, że mamy do czynienia z uszkodzeniem mózgu. :-( Szkoda, kiedyś to był dobry herbatnik.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 09:27

Odezwał się übermensch który nawet nad "buzującymi hormonami" nie potrafi zapanować :)

Jedyne co potrafisz to wysrać pseudointelektualny bełkot o traumie i chorobie. Tak ciężko zrozumieć że są ludzie którzy chcą wcielić w swoje życie nieco więcej zasad i moralnej dyscypliny ? Że liberalizm to wewnętrznie sprzeczna pustka ? Że nihilizm to bajki bezproduktywnych nieudaczników. Że Msza Trydencka to kilkaset lat tradycji oraz mistycyzm i religijna gorliwość o której biczujący się linką hamulcową Vitriol tylko może pomarzyć ?

Niby co takiego wspaniałego uczynił w twoim życiu ten wspaniały ateizm ? No tak możesz słuchać Deicide i Christ Agony bez poczucia zarzenowania ? Wielkie osiągnięcie !
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10388
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 10:00

Mam znajomka, który przechodzi w życiu w różne skrajne stany. Słucha doom i black, a jednocześnie złorzeczy, że za teksty trzeba by ich wszystkich powywieszać. Chodzi na msze po łacinie, jest oddanym pislamistą, który nienawidzi rydzyka i macierewicza.

Przechodził drakoñską dietę, a teraz je fastfoody gdzie popadnie.
Wczoraj wyciągnął mnie na kubełek frytek, potem sam wziął drugi do domu.
Ale to jest nic, idąc na frytki wciągnął dwa pączki, jak narkoman działkę, popijając to litrem koli. Chyba nie muszę pisać jak bardzo jest gruby, starczy, że ma ze 30 kg nadwagi i ledwie lezie. Trzeba było spowalniać drogę, jak tylko się da.

Ludzie się zastanawiają, co znowu wymyśli. Człowiek pełen różnych skrajności, taki ciągły filozof, stale jakieś dyskusje, albo raczej jego monologi na różne tematy. Nie zawsze ogarniam na jakim akurat jest etapie.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 11:08

Wasyl pisze:Dzięki za odpowiedzi. Pozwalają mi trochę zrozumieć twoje wypowiedzi, z którymi się nie zgadzam. :)
Dodam, że ciekawią mnie osoby nawrócone.
Dobra kończę offtop.
Tak w nawiązaniu do tego. Bardzo szanuję, jak ktoś znajduje swoją drogę: niezależnie od tego, czy to jest katolicyzm, filatelistyka czy działalność ekologiczna. Problem pojawia się wtedy, gdy ktoś uważa, że jego system przekonań powinien stanowić pewną normę dla społeczności, regionu, potem kraju, a dalej całego świata.

Tak oczywiście nie jest. W szczególności wyznawcy religii (nie wszyscy rzecz jasna) nie mogą zrozumieć trzech rzeczy:

1) Że religia jest koniec końców ich sprawą prywatną i w związku z tym nakazy i zakazy religijne powinni aplikować tylko w stosunku do siebie. Przykład: dla katolika realizacja popędu homoseksualnego jest grzechem. I ok - jeżeli ktoś jest katolikiem, niech to stosuje w praktyce. Ale inni nie są.

2) Że system wartości oparty na religii nie jest ani jedynym, ani ostatecznym - jest wyłącznie przedmiotem ich wiary, w związku z czym niezasadne jest uniwersalizowanie go. Jest jedną z wielu prawd etapu, które ukształtowały się w ramach rozwoju społeczeństw. Dlatego (w nawiązaniu do punktu 1), jak ktoś jest katolikiem, proszę przestrzegać swojego systemu, ale nie mieć pretensji, jeżeli ktoś się do tego nie stosuje.

3) Że symbolika nie jest własnością danej religii i podlega zarówno przetwarzaniu, jak i reinterpretacji. Symbolika np. krzyża (czyli krzyż i konteksty za nim stojące) wykształciła się w długim ciągu procesów i istniała już przed chrześcijaństwem. Kształtuje się ona nadal i nie jest czymś, co można zawłaszczyć - gdyby wierzący to rozumieli, nie musieliby wytaczać argumentu o obrazie uczuć religijnych czy profanacji. W zasadzie dla rozwoju systemu wierzeń bluźnierstwo jest niezbędne: gdyby nie protestantyzm będący wg katolików skrajnym bluźnierstwem, nie mielibyśmy dziś tak rozwiniętej techniki, a katolicy (tak, to przytyk do katolików) nie mogliby opowiadać bajek o trzech filarach cywilizacji Zachodu, bo cywilizacji Zachodu by dziś nie było ;)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4734
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 11:22

Bloodcult pisze:Tak ciężko zrozumieć że są ludzie którzy chcą wcielić w swoje życie nieco więcej zasad i moralnej dyscypliny ? Że liberalizm to wewnętrznie sprzeczna pustka ? Że nihilizm to bajki bezproduktywnych nieudaczników. Że Msza Trydencka to kilkaset lat tradycji oraz mistycyzm i religijna gorliwość o której biczujący się linką hamulcową Vitriol tylko może pomarzyć ?
Kolega Drone ładnie napisał to, co też mi się nasunęło. Czy rzeczywiście, żeby w swe życie wcielić "nieco więcej zasad i moralnej dyscypliny", potrzebny jest bat w postaci rozliczenia za domniemane grzechy oraz podbudowa w postaci "tradycji, mistycyzmu i religijnej gorliwości"? Nie oceniam wyboru kolegi, ale dla mnie była to zawsze jakaś oznaka zagubienia i potrzeba znalezienia oparcia, które jest dane w formie gotowej i można je w całości i bez większego wysiłku przejąć, tak po prostu. Ale może to tylko dla mnie.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18259
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 11:36

Bloodcult pisze: Tak na szybko nie jestem w stanie wymienić dogmatu z którym bym się nie zgadzał.
nawet tego najglupszego o nieomylnosci papieskiej?
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10388
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 12:23

Triceratops pisze:
Bloodcult pisze: Tak na szybko nie jestem w stanie wymienić dogmatu z którym bym się nie zgadzał.
nawet tego najglupszego o nieomylnosci papieskiej?

Który i tak jest często podważany przez hierarchię, takie niby najmądrzejszy, ale
my u siebie wiemy lepiej.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 12:27

@Drone
1. Ja mówię że się da i namawiam innych aby też sprubowali (bo uważam że warto). Nikogo nie zmuszam i nie zakazuje. Czy fakt że nie umarzam związku dwóch mężczyzn za małżeństwo ogranicza jakoś ich popęd seksualny ?
2. W jaki sposób moje postu tu na forum ograniczają waszą wolność ?
3. W jaki sposób protestantyzm przyczynił się do rozwoju technologicznego ? Bo jakoś prócz największego konfliktu religijnego i komunizmu to więcej wynalazków protestantyzmu do głowy mi nie przychodzi... :)

@Lukass
Jak już wspomniałem kwestie wiary to te najtrudniejsze. Praktykować jest łatwo, wierzyć trudno. Poza tym każdy człowiek jest religijny, tylko religijność ta przybiera różne formy. Co zabawne największy ból dupy o mój katolicyzm miał koleś przyklejający na ścianie pentagramy, robiący ołtarzyki dla jakiejś aktorki z telenoweli i stawiający taroty (tak, były wokalista pewnego polskiego bandu grającego religijny Black Metal). Może to naiwne ale wolę mieć poczucie Absolutu którego nawet nie potrafię sobie wyobrazić niż tylko nadawać prostym czynnościom namiastke rytuału.

Kiedyś uważałem że ateista to taki bezpański pies, a katolik to pies który nauczył się aportować i myśli że jest tak mądry jak jego pan :)
Skoro nie urodziliśmy się wilkami to jednak wolę być tym drugim psem :)

@Triceratops
Po Soborze Watykański II papiestwa już nie ma... ;)
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 12:48

Bloodcult pisze:@Drone
1. Ja mówię że się da i namawiam innych aby też sprubowali (bo uważam że warto). Nikogo nie zmuszam i nie zakazuje. Czy fakt że nie umarzam związku dwóch mężczyzn za małżeństwo ogranicza jakoś ich popęd seksualny ?
2. W jaki sposób moje postu tu na forum ograniczają waszą wolność ?
3. W jaki sposób protestantyzm przyczynił się do rozwoju technologicznego ? Bo jakoś prócz największego konfliktu religijnego i komunizmu to więcej wynalazków protestantyzmu do głowy mi nie przychodzi... :)
1) Dla jednego warto, dla innego nie. Zależy od przypadku. Środowiska katolickie sprzeciwiają się - zdaje się - formalizowaniu związków partnerskich przez pary homoseksualne i powołują się przy tym na argumenty nienaturalności i grzechu. Z tym, że argument nienaturalności należy odrzucić od razu, bo np. skok o tyczce czy granie na gitarze (będące też realizacją pewnych popędów - w uproszczeniu) nie są czynnościami statystycznie częstymi ani w ogóle spotykanymi w świecie zwierząt. Jeśli chodzi o grzech, to jest to sprawa prywatna katolików - ich pojęcie grzechu nie ma zastosowania do innych grup poza nimi.

2 ) Nie pisałem tego konkretnie w odniesieniu do Ciebie. Mówię tylko, że wielu nawróconych, a znam takich, uważa, że odkryło uniwersalną prawdę, do której wszyscy powinni się stosować, a jeżeli się nie stosują, to albo tkwią w ogromnym błędzie (wersja soft), albo należy tak zmienić prawodawstwo, żeby się stosowali (wersja hard).

3) Sam sobie odpowiedziałeś. Wywołanie kryzysu religijnego przez protestantyzm, a przez to późniejszej laicyzacji (Rewolucja Francuska), co z kolei skutkowało powstaniem kapitalizmu (protestancka etyka pracy) i w kontrze do niego komunizmu, spowodowało niespotykaną zawieruchę, wojnę i skok kulturowo-technologiczny. Gdyby nie protestantyzm albo byśmy zbierali dalej snopki pod okiem ekonoma, albo - co bardziej prawdopodobne - doszłoby wcześniej do ekspansji innych sił na te tereny. Dlatego protestantyzm paradoksalnie stał się wielkim wybawieniem katolicyzmu.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 13:22

1. Nadal nie widzę związku między wyrażeniem sprzeciwu a ograniczeniem popędu seksualnego.

2. Czyli obiektywnego dobra i zła nie ma ? Jak demokratycznie ustalimy co jest dobre a co złe to już będzie cool ?

3. No to czemu za filar uważamy akurat protestantyzm ? Po co te półsrodki ? Trzy filary Europy : Marx, Hitler i Stalin - spowodowali niespotykaną zawieruchę, wojnę i skok kulturowo-technologiczny. Gdyby nie oni to bym nadal krasna w fabryce tkanin obsługiwał...
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12633
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 13:35

Bloodcult pisze: Tak ciężko zrozumieć że są ludzie którzy chcą wcielić w swoje życie nieco więcej zasad i moralnej dyscypliny ? Że liberalizm to wewnętrznie sprzeczna pustka ? Że nihilizm to bajki bezproduktywnych nieudaczników. Że Msza Trydencka to kilkaset lat tradycji oraz mistycyzm i religijna gorliwość o której biczujący się linką hamulcową Vitriol tylko może pomarzyć ?
Etyka, moralność nie mają swojego źródła w religii, a w tym czym jesteśmy - istotami rozumnymi. Kant to ładnie przedstawił. To smutne, że musisz szukać moralnej dyscypliny w religii, której tradycja sięga takich zbrodni, że przy nich Hitler i Stalin to mały pikuś. Najgorsze jest jednak to, że w ogóle szukasz moralności na zewnątrz od wewnętrznego "ja". To jest dobre dla słabych.

Bloodcult pisze: Niby co takiego wspaniałego uczynił w twoim życiu ten wspaniały ateizm ?
Wolność.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 13:38

Bloodcult pisze:1. Nadal nie widzę związku między wyrażeniem sprzeciwu a ograniczeniem popędu seksualnego.

2. Czyli obiektywnego dobra i zła nie ma ? Jak demokratycznie ustalimy co jest dobre a co złe to już będzie cool ?

3. No to czemu za filar uważamy akurat protestantyzm ? Po co te półsrodki ? Trzy filary Europy : Marx, Hitler i Stalin - spowodowali niespotykaną zawieruchę, wojnę i skok kulturowo-technologiczny. Gdyby nie oni to bym nadal krasna w fabryce tkanin obsługiwał...
1. Chodzi o to, że nie ma uniwersalnej recepty. Jednemu ograniczanie popędu wyjdzie na dobre, innemu nie. Czyli rozumiem, że nie masz nic naprzeciw legalizacji związków homoseksualnych? (Edit: tutaj zastrzeżenie. Sam jestem za legalizacją związków partnerskich, ale w dowolnej konfiguracji. LGBT tak naprawdę walczy, by stać się takimi samymi jak normalne pary. A to nie o to chodzi w dłuższej perspektywie.)

2) Nie wiemy nic o transcendentalnej naturze dobra i zła. Dobro i zło tutaj należy rozumieć psychologicznie: jako połówki osądu. To jest złe, to jest dobre, a to jest trochę dobre, a trochę złe. Krótko mówiąc wybór moralny polega na ciągłym relatywizowaniu: dana sytuacja jest tu i teraz niewłaściwa, ale 1000 lat temu była właściwa. Albo w tej sytuacji zastrzelenie pana X. będzie moralnym wyborem, ale w innej zastrzelenie pana Y. to bardzo zły pomysł. Wiem, że to trudne do przyswojenia przez niektóre osoby, które chciałyby widzieć prawa wyryte na kamiennych tablicach i mówić o nich jako o prawdach obiektywnych.

3) To jest ciąg procesów, które wzajemnie na siebie wpływają tworząc ekosystem ideologiczno-kulturowy. Zwolennicy danej ideologii/religii chętnie widzą tę swoją jako jedyną słuszną i prawdziwą, ale patrząc na rzecz historycznie, są kolejnym elementem zbiorowej układanki.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 17:10

@nicram
Poproszę przykłady tych zbrodni i przykłady tej twojej wolności. Bo troszkę to argumenty z liceum ewentualnie podstarzałego czytelnika "Faktów i Mitów".

A moja etyka i moralność wynikająca z religii stoi na wyższym poziomie niż ta wynikająca z etyki i moralności społecznej. To że nie kradnę czy nie bije ludzi wynika z szacunku do ludzi pośród których żyję, a to że np. powstrzymuje się od określonych praktyk seksualnych wynika z poglądów religijnych które szanuję (choć te przez społeczeństwo zostały już dawno uznane za powszechne). Ty natomiast nad tymi "buzującymi hormonami" nie potrafisz zapanować ale mnie śmiesz nazywać słabym ?

PS. Kant to Heglowski pies.

@Drone
"ale nie o to chodzi w dłuższej perspektywie"
No więc sam widzisz że związki partnerskie to tylko kolejny krok w kierunku jeszcze większej degrandoli nazwanej dla niepoznaki "Postępem".
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 17:34

Źle mnie odebrałeś. Chodzi mi o to, że LGBT walczy o przyznania praw do związków partnerskich parom homoseksualnym. Dla mnie to za mało: widziałbym legalizację np. związków trójkątnych. Jeżeli dopuścimy do legalizacji tylko pary, to zatrzymamy się na kryterium monogamicznym w związkach partnerskich. A to nie o to chodzi w postulatach wolnościowych - proponuję model o wiele dalej idący niż proponowany przez środowiska lewicowe.

Nie uważam też, że przyznanie praw do związków partnerskich prowadzi do jakiejś degrengolady. To są projekcje zatrwożonych umysłów - na pewno prowadzi do jakichś zmian, ale nie należy tych zmian oceniać pozytywnie ani negatywnie, bo nie ma żadnych podstaw ku takim "proroctwom".
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 17:42

Twoja propozycja jest o wiele gorsza i to właśnie jest degrandola. O ile jeszcze jestem w stanie sobie wyobrazić że dwóch mężczyzn stworzy dla dziecka dom i otoczą jest troska i opieką. Tak faktu że facet i dwie kochanki mieszkając pod jednym dachem i tworzących kochająca rodzinę wyobrazić w stanie sobie nie jestem...
Może moja katolicka wyobraźnia jest na tyle ograniczona że nadal wierzę w istnienie takich uczuć jak zazdrość czy odrzucenie co uniemożliwi rodzinne relacje.
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 17:55

Wydaje Ci się to gorsze z Twojego punktu widzenia. Ale przecież wprowadzenie tego typu rozwiązania nie spowoduje z automatu demontażu związków monogamicznych. Jeżeli uważasz, że taki związek jest właściwy dla Ciebie, to ok. Kto inny może mieć na ten temat inne zdanie i są to opinie równoprawne. To nie jest też tak, że z automatu ludzie zaczną wcielać się w role, które im nie pasują. Od samej legalizacji związków partnerskich nie przybędzie z automatu homoseksualistów ani trójkątów.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 18:03

Dziecko urodzone w takim trójkącie też będzie miało wybór czy chce tak żyć czy nie ?
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11092
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 18:07

A obecnie ma wybór? To że coś nie jest sformalizowane nie znaczy że nie istnieje.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12633
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: POlitykowanie

27-07-2019, 18:11

Bloodcult pisze:@nicram
Poproszę przykłady tych zbrodni i przykłady tej twojej wolności. Bo troszkę to argumenty z liceum ewentualnie podstarzałego czytelnika "Faktów i Mitów".


Prześladowania pogan; prześladowania heretyków; krucjaty; Inkwizycja; wojna trzydziestoletnia; wymordowanie Indian (to największy holokaust w historii ludzkości); wspieranie i czerpanie zysków z niewolnictwa; wspieranie faszyzmu; pedofilia w KK. Wystarczy?

Chodzi głównie o wolność myślenia. Takiego, które nie ma na celu ograniczanie drugiego człowieka. Pewnie nie zrozumiesz. :-)
Bloodcult pisze: A moja etyka i moralność wynikająca z religii stoi na wyższym poziomie niż ta wynikająca z etyki i moralności społecznej. To że nie kradnę czy nie bije ludzi wynika z szacunku do ludzi pośród których żyję, a to że np. powstrzymuje się od określonych praktyk seksualnych wynika z poglądów religijnych które szanuję (choć te przez społeczeństwo zostały już dawno uznane za powszechne). Ty natomiast nad tymi "buzującymi hormonami" nie potrafisz zapanować ale mnie śmiesz nazywać słabym ?

PS. Kant to Heglowski pies.
Tylko ograniczona, tępa, zadufana katolicka qra mogła coś takiego napisać. Poza tym nie wiem czemu uczepiłeś się tych hormonów? Znowu jakieś projekcje? Masz wyraźne problemy z prawidłowym rozumieniem tego co czytasz, zatem moja diagnoza o postępującej chorobie niszczącej mózg jest zapewne prawdziwa. Współczuję. Zaleciłbym korzystanie z życia. Wszak jest tylko jedna szansa na nie. :-(

Mam jeszcze pytanie. Po co tutaj przylazłeś? O muzyce gówno piszesz, sensownie nie da się z Tobą podyskutować, za grosz w Tobie humoru. Chciałeś tutaj ewangelię głosić? Zalecam coś zupełnie innego. :-)
all the monsters will break your heart
ODPOWIEDZ