uglak pisze:
Miller chyba nie jest zwolennikiem ograniczania dostepu do broni
Pierdolone komuchy słynęły z tego, że po pracy i dla rozrywki, lubiły sobie pyknąć do sarny , czy zająca. Ciekawe jakby to było, gdyby zamiast Leszka, można było sobie pyknąć do Leszka i co na to Leszek?
uglak pisze:
Miller chyba nie jest zwolennikiem ograniczania dostepu do broni
Pierdolone komuchy słynęły z tego, że po pracy i dla rozrywki, lubiły sobie pyknąć do sarny , czy zająca. Ciekawe jakby to było, gdyby zamiast Leszka, można było sobie pyknąć do Leszka i co na to Leszek?
w ostatniej serii "stacja berlin" * jest taka scena jak w organizacji przestępczej odkrywają kreta. dają mu szanse. jak spierdoli> to wygra życie. i on spierdala. ten kret. a ruskie kurwy gonią tego niemca na skuterach-kładach i napierdalają z uzi. ile wlezie. jest to jakaś opcja. dla polityków. taka preselekcja przed wpisaniem na listę wyborczą. jak zaradny i sprytny i przeżyje to go wpiszemy. a jak nie. to zakopiemy. tak się rozmarzyłem. wieczorową porą.
*tak wiem. mają długie tradycje w biegu o życie. swoją drogą ten tefałenowy ranforlajf to jakoś na dniach. niedobrze ....
Tomek zastrzel, nie wiem, nie znam. Filmów nawet w internecie nie oglądam, a telewizor dwa lata stoi bez kabla i dekodera. Nie wiem czy w ogóle działa. Natomiast na kreta ostatnio używam tego.
535 pisze:Tomek zastrzel, nie wiem, nie znam. Filmów nawet w internecie nie oglądam, a telewizor dwa lata stoi bez kabla i dekodera. Nie wiem czy w ogóle działa. Natomiast na kreta ostatnio używam tego.
jakbyś odpalił te HBO i inne Netflixy to byś wiedział czym nas karmią. albo ich. te młode pokolenie. pokolenie - wyjeb TV, wsiąknij w seriale. zeżrą Ci życie i przy okazji po-karzą(-srogo) jedyną słuszną wizję świata. najczęściej spedaloną i jakąś taką kowbojską. trzymaj się jak najdłużej na swojej pozycji. jak najdalej od tego gówna. gówna co z mózgu robi gówno. 2-4 (bo teraz jeszcze chyba disnej złapał i ejpl w co gra i gdzie można szybko do łba wejść) rozgrywających. i prańsko. prańsko. bani. regularne i notoryczne.
Mając lat trzynaście przestałem uczestniczyć w życiu kościoła, w 2001 nagle i ostatecznie rzuciłem palenie, w wieku lat 34 nagle i znienacka przestałem bawić się w piłkę nożną, nawet nie wiem komu dziękować za tę łaskę, paluch boży to był, dwa lata temu przestałem używać telewizora. Fantastyczna sprawa. Żeby było jasne, mięso lubię i nie mam zamiaru tego zmieniać. I małżonkę moją cały czas kocham, więc propozycje matrymonialne pozostaną bez odpowiedzi.
535 pisze:Mając lat trzynaście przestałem uczestniczyć w życiu kościoła, w 2001 nagle i ostatecznie rzuciłem palenie, w wieku lat 34 nagle i znienacka przestałem bawić się w piłkę nożną, nawet nie wiem komu dziękować za tę łaskę, paluch boży to był, dwa lata temu przestałem używać telewizora. Fantastyczna sprawa. Żeby było jasne, mięso lubię i nie mam zamiaru tego zmieniać. I małżonkę moją cały czas kocham, więc propozycje matrymonialne pozostaną bez odpowiedzi.
pierdolisz. jakieś przytulanko będzie? przynajmniej "miś" na przywitanie. co?
Jeżeli tylko będzie okazja. Z tym że wiesz. Do dzisiaj gnębi mnie przerażona twarz Carla Michaela Eide w popłochu (a przecież mógł przyjebać) odstawiającego szwedki w korytarzu lokalu "U Bazyla". Także zastanów się jeszcze, czy chcesz wejść ze mną w taką zażyłość w stanie nieważkości. Pięćset złotych plusów nie może przesłaniać nam minusów.
Nie wiem. Ja dzisiaj zrobiłem więcej, niż większość przepracowanych nierobów przez tydzień. Jestem z siebie zajebiście zadowolony. Jebać święta. I te państwowe i te kościelne.
535 pisze:Nie wiem. Ja dzisiaj zrobiłem więcej, niż większość przepracowanych nierobów przez tydzień. Jestem z siebie zajebiście zadowolony. Jebać święta. I te państwowe i te kościelne.
jestem zupełnie przeciwnego zdania.
jakby sobie nie robili dzisiaj tych przelotów M-28 to musiałby gadać z jakimiś niedorozwojami/ udawać kulturalnego i profesjonalnego profesjonalistę. a tak? gadam sam ze sobą. oczywiście na drugą/ tą krótszą nóżkę pifkując/ czytając/ napindalając metal-śmierdzi/ i pedałując i takie tam.
wincej świont.
w każdy piontek śfiento.
poproszę.
na miejscu.
nie na wynos.
wszyscy się gubią.
kto jest kto?
nikt już tego nie wie.
nikt.
myślę, że IPSOS powinien zająć się wyjaśnieniem. 1000 randomowych cebulaków. fon nawet jutro. do mnie też. poproszę.
wyjaśniłoby się, kto jest tym polskim hitlerkiem. przynajmniej wiadomo by było na kogo głosować.
Gadanie ze sobą, bdb. Przynajmniej nikt w ryj nie zarobi. Butelki się wyniesie do dzwonka, a wątroba wiadomo. Jak hamulce w polonezie. Od nieużywania też się psują.
535 pisze:Gadanie ze sobą, bdb. Przynajmniej nikt w ryj nie zarobi. Butelki się wyniesie do dzwonka, a wątroba wiadomo. Jak hamulce w polonezie. Od nieużywania też się psują.
to akurat jest hamulcowy ;_) przynajmniej u mnie ;-) <ma to sens.
W sobotę w Hajnówce doszło do potrącenia rowerzystki na przejściu dla pieszych. Jak podało Radio Białystok za kierownicą volksvagena siedział były premier RP Włodzimierz Cimoszewicz https://polskatimes.pl/hajnowka-byly-pr ... 1-14098747" onclick="window.open(this.href);return false; Totalna demolka. Cimoszewicz zostawił ruinę w dzierżawionej leśniczówce https://www.tvp.info/41953735/totalna-d ... esniczowce" onclick="window.open(this.href);return false;
ciekawe jak karny jest elektorat tego starego komucha ;-)
Kobieta jechała rowerem przez przejście dla pieszych. Czy prawak uglak wie, że nie jest to zgodne z prawem? Kierowca był trzeźwy. Dziękuję, do widzenia. A i jeszcze jedno. Kierowca odwiózł kobietę do szpitala. Taki komuch.
Odnośnie leśniczówki - tvp.info. Cóż za wiarygodne źródło...
nigdzie, na razie, nie widzialem informacji czy kobieta przejezdzala przez przejscie - wypadek zdarzyl sie na przejsciu. czy lewak nicram wie, ze statystycznie czesciej rowery znajduja sie na przejsciu w czasie poruszania sie ulica niz podczac nieuprawnionego przejezdzania na druga strone?
chociaz to 70 latka, wiec wszystko jest mozliwe - juz nieraz widzialem babcie "przebiegajace" z siatami na czerwonym przez przez przejscia na drogach z podwyzszonym limitem predkosci.