MGŁA

[Soth]

Szanowny Kolega udziela się na Masterfulu, słucha zapewne również mniej lub bardziej 'dobrej' ale ciężkiej muzyki, a nie wie kim jest Bóg? GHUA jest pewnie materiałym obcym? Cóż...załóżmy roboczo, że nie każdy wgłębia się w warstwę liryczną choćby pobieżnie :)

[Tatuś]

http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35 ... oxLoWrLink" onclick="window.open(this.href);return false;

[yossarian84]

ale dej cały artykuł
nie każdy płaci żydom jak ty :I

mgła: a chuuuj, całe życie w podziemiu ziomeczku, olewamy konwenanse

>mgła na festiwalach i trasach z pięknym adamem z gdańska

antifa: oi chui, ale oni wydają się u typowego nazi boya i grają z nimi koncerty

mgła: o jezu no, od bierdolta się od nas i naszej muzyki. wolnoźć słowa i blek metal nie bierze jeńców, pedale lewacki no, skond wogule te pomówienia xD

[Sturm]

Milusińscy kręcą sobie sznur, na którym zostaną powieszeni. Przypierdalanie się Mgły, która jest w 100% apolityczna i winna przez skojarzenie z Aspą czy prostackie odczytania materiałów Żentary sprzed lat zantagonizuje o rząd więcej publiki niż skłoni do posłuchu wobec agitpropu. Jeżeli coś osiągną, to powstanie drugiego obiegu (z Mardukiem, Peste Noire i innymi odcinkami Osi Zła), który będzie grał w tajnych lokalizacjach, koncerty będą i tak wyprzedane, a przy tym infiltrowane przez emisariuszy niemiłej antifiarzom orientacji politycznej.

[uglak]

tez prosilbym o skopiowanie tresci artykulu z Wybiorczej, bo mi sie ukrywa za pej(s)wallem.

[Ascetic]

napisali, że na ItA będzie więcej czasu na chlanie

a tak poważnie, to początek tego artykułu i to w Polsce brzmi złowrogo. co prawda sprawa mnie nie dotyczy koncertowo, ale nie wiem, czy to nie jakieś przymiarki do problemów. oby nie.

[pr0metheus]

pod wpływem tych tutaj njusow , klepnalem zakup elitism i nokturne, a miałem nie kupować.
Widocznie jak jest akcja, musi być reakcja:)

[Tatuś]

Też nie mam tam dostępu. Liczyłem na to, że ktoś ma. Znając redaktora to pewnie jakaś burza w szklance wody.

[haku]

Poniżej cały artykuł:

Jacek Harłukowicz
Antyfaszyści blokują występy polskich zespołów podejrzanych o związki z neonazizmem.
Po protestach antyfaszystów kolejne niemieckie kluby odwołują koncerty zaplanowane w ramach odbywającej w tym kraju trasy polskich zespołów metalowych Mgła i Deus Mortem.
Członkowie tej drugiej kapeli od lat podejrzewani są o związki z narodowo-socjalistycznym
Mgła to obok Behemotha wizytówka najbardziej ekstremalnego metalu znad Wisły. Podobnie jak skład celebryty „Nergala”, cieszy się uznaniem na całym świecie.
Zespół jest obecnie w trasie „Europejska Konkwista”, podczas której zaplanowano koncerty w Niemczech, Holandii, Austrii, Szwajcarii, Francji i Belgii.
W jej ramach Mgła cztery razy wystąpi również w Polsce: w Poznaniu (8.05), Gdańsku (9.05), Warszawie (10.05) i we Wrocławiu (11.05). Podczas części tournée Mgłę, w roli supportu, wspomaga wrocławsko-częstochowski skład Deus Mortem.
Mgła: „Judefrei”, kaseta sprzed lat
Wspólna trasa obu zespołów rozpoczęła się w niedzielę falstartem. Na pięć godzin przed pierwszym na trasie koncertem w Berlinie, po interwencji niemieckich antyfaszystów, odwołany został ich występ w stołecznym Columbia Theater.
„Postanowiliśmy odwołać koncert zespołów Mgła i Deus Mortem, bo dystansujemy się od wszelkich form rasizmu, prawicowego ekstremizmu i antysemityzmu” - napisali w specjalnie wydanym oświadczeniu przedstawiciele klubu.
Wynajem zarezerwowanych już sal, z powodu oskarżeń o związki polskich muzyków z neonazistami, wypowiadają kolejne niemieckie kluby. Na pewno nie dojdzie do zaplanowanych na 1 maja koncertu w Monachium i 4 maja w Norymberdze.
„Członkowie Deus Mortem grają również w neonazistowskim zespole, któremu odmówiliśmy już występu u nas w przeszłości po tym, jak odkryliśmy odrażające antysemickie treści przez nich propagowane
(…) Podejście do kwestii rasizmu i antysemityzmu nie może być kwestią postawy politycznej, a musi być wyrazem człowieczeństwa.
Zero tolerancji i akceptacji dla takich postaw!” - czytamy w oświadczeniu kierownictwa klubu „Backstage” w Monachium.
Oba zespoły swoim konotacjom z neonazistami zdecydowanie zaprzeczają.
- Ani nasz zespół, ani żaden z jego członków nie głosi i nigdy nie głosił treści nazistowskich, rasistowskich ani antysemickich.
To są absurdalne i nieprawdziwe zarzuty! - mówi „Wyborczej” lider Mgły Mikołaj Żentara. Zapowiada, że wobec osób kolportujących tego rodzaju oskarżenia będzie występował na drogę prawną.
Ale to właśnie Żentarze niemieccy antyfaszyści wypomina nagraną przed laty kasetę „Judenfrei” (z niem. „wolne od Żydów”), którą nagrał pod pseudonimem Leichenhalle (z niem. prosektorium). ]
Gdy go o nią pytamy, przesyła nam oświadczenie przygotowane dla organizatora trasy „Europejska Konkwista”:
- Ta kaseta od dwudziestu lat wypominana jest mi jako dowód mojej rzekomej sympatii nazistowskiej czy antysemickiej.
W rzeczywistości Leichenhalle, jako projekt industrialny i elektroniczny, zajmował się tematami obsesyjnymi i niepokojącymi.
Jednym z takich tematów jest dehumanizacja, z którą bezpośrednio związany jest termin „Judenfrei”. Tytuł bynajmniej nie oznaczał gloryfikacji tego pojęcia.
Tytuły niektórych utworów na kasecie "Judenfrei": Jeruzalem w ogniu, 1942, Herr Doktor, Chińskie szumowiny...
Deus Mortem: związki z neonazistami
Lider Deus Mortem Marek Lechowski na odwołane koncerty odpowiedział wydanym specjalnie oświadczeniem.
Napisał w nim: „W związku z oskarżeniami o rzekome sympatie do nazizmu i antysemityzmu chcielibyśmy stwierdzić, że zespół w żaden sposób nie popiera takich ideologii (…)
Te zarzuty są kompletnie śmieszne. Nie chcemy być podejrzewani o to, kim nie jesteśmy i jakim zespołem nigdy nie byliśmy”.
Ale w przeciwieństwie do Mgły, powiązania członków Deus Mortem ze środowiskiem neonazistowskim są trudne do zaprzeczenia.
Sam Lechowski w przeszłości związany był z takimi zespołami nurtu NSBM (narodowo-socjalistyczny black metal), jak Infernal War (dawniej Infernal SS) czy Thunderbolt, który został wpisany na amerykańską Anti-Defamation League jako wzywający do nienawiści.
Z Infernal War do dziś współpracuje inny z muzyków Deus Mortem - Paweł Pietrzak, który prócz aktywności w nim grał również w Thunderbolt, a także stricte nazistowskich Warhead i Honorze - najważniejszym obok Konkwisty 88 polskim zespole polskich nazi-skinheadów.
Maciej Żentara: - Zespół Deus Mortem wydał już oświadczenie, w którym jednoznacznie odcina się od zarzucanych treści.
Nie mogę wypowiadać się w ich imieniu, ale gdyby jakikolwiek zespół lub jego członkowie propagowali treści nazistowskie itp., to w ogóle nie zostaliby zaproszeni na naszą trasę koncertową.
Łukasz Pilarczyk z kolektywu „Stop Nacjonalizmowi”, którego członkowie zajmują się śledzeniem przedstawicieli polskiej skrajnej prawicy:
- Perkusista Deus Mortem wielokrotnie występował z zespołem Honor. Z kolei Mgła swoje płyty wydaje w wytwórni Northern Heritage, której właściciel Mikko Aspa to jedna z czołowych figur neonazistowskich w Finlandii.
Podczas jednego z koncertów został nawet przez muzyków Mgły zaproszony na scenę.
Idee rasowe i szacunek dla Hitlera.
Jako gatunek totalnie undergroundowy black metal przez lata pozostawał w ukryciu dla niezainteresowanych odbiorców.
Przez szeroką publiczność odkryty został wraz z sukcesem takich zespołów jak Behemoth czy Mgła.
To, że część grających black metal zespołów odwołuje się wprost do ideologii III Rzeszy, głosi treści antysemickie, dla bardziej zorientowanych słuchaczy nie jest niczym nowym.

Dla jednych to tylko poza, dla innych część światopoglądu. Zespoły NSBM z Polski od dawna cieszą się szerokim uznaniem międzynarodowej publiczności.
A takie skłądy jak Graveland czy Dark Fury (oba z Wroclawia) są stałymi gośćmi na dużych neonazistowskich spędach w rodzaju festiwalu „Hot shower” w Mediolanie (w 2014 r. grał tam też Infernal War), gdzie co roku zjeżdżają się neonazistowscy fani muzyki metalowej z całej Europy.
Lider Graveland Robert Fudali mówił kilka lat temu w wywiadzie dla internetowego pisma „Empire of Hate” (z ang. Imperium Nienawiści):
„Wspieram ruch nazistowski i idee rasowe w black metalu. Szanuję Adolfa Hitlera za wszystkie jego wielkie czyny wymierzone w świat judeochrześcijański.
Mam wielu przyjaciół wśród nazistów. Wiele osób nazywa Graveland zespołem nazistowskim. Nie mam nic przeciwko temu”.
Pomimo protestów środowisk lewicowych Graveland wystąpił w 2016 r. na festiwalu na terenie Stoczni Gdańskiej.
Kilka miesięcy później do jego koncertu w Montrealu nie dopuścili kanadyjscy antyfaszyści. Infernal War ma za sobą występy na całkowicie legalnej i skierowanej do szerokiej publiczności Metalmanii czy wspólne koncerty z tak popularnymi zespołami jak Vader czy Behemoth.
Rok temu, w maju, za zaproszenie go na koncert oficjalnie przeprosiła ekipa popularnego klubu The Globe z walijskiego Cardiff.
Po towarzyszącym tej sytuacji skandalu (sprawą zajęła się brytyjska BBC) resztę trasy zespołu odwołano.

[Medard]

Czyli coś jest na rzeczy, koncertów nie odwołano przypadkowo.

Nigdy nie zrozumiem tych dzbanów propagujacych nazizm w takim kraju jak nasz, chyba najbardziej doświadczonym i zniszczonym przez dwa totalitaryzmy: nazizm i komunizm. Niech spójrz w twarz tym, którzy byli prześladowani, w obozach, czy więzieniach. Chyba myślą, że jak będziemy krajem autorytarnym, to staniemy się potęgą, nic mylnego, mamy dwóch silniejszych sąsiadów do których nie mamy startu na wszystkich polach od wojskowego po gospodarkę. Rozwój u nich takich ideologii spowoduje, że nas zniszczą i rozjadą, zetrą z mapy. W naszym interesie jest, by nie byli zjednoczonymi naziolami, tylko żyli w słabości i wewnętrznym konflikcie.

[Ascetic]

Czyli coś jest na rzeczy, koncertów nie odwołano przypadkowo.

Nigdy nie zrozumiem tych dzbanów propagujacych nazizm w takim kraju jak nasz, chyba najbardziej doświadczonym i zniszczonym przez dwa totalitaryzmy: nazizm i komunizm. Chyba myślą, że jak będziemy autorytani, to staniemy się potęgą, być mylnego, mamy dwóch silniejszych sąsiadów i rozwój u nich takich ideologii spowoduje, że nas zniszczą i rozjadą na drodze rozwoju. W naszym interesie jest, by nie byli zjednoczonymi naziolami, tylko żyli w słabości i wewnętrznym konflikcie.

widzę medrad, że postanowiłeś się zająć political fiction. wstrząsające.

znasz się, też na elektryce? mam sprawę. można zarobić.

[wolff]

Ten śmieszny nazizm jest tak poważny jak satanizm uskuteczniany przez spedalone hordy zdegenerowanych wszaruchów. Innymi słowy, beka z debili którzy tą dziecinadę kupują.

[hcpig]

Jako gatunek totalnie undergroundowy black metal przez lata pozostawał w ukryciu dla niezainteresowanych odbiorców.
Przez szeroką publiczność odkryty został wraz z sukcesem takich zespołów jak Behemoth czy Mgła.

Mgwaha w wobrażeniu autora to jak Metallica prawie.

[Medard]

Nie opłaca mi się robić drobiazgów.
Tylko dla siebie i rodziny wykonuję proste prace elektryczne.

Dobrze, że zaorają te nasze zespoliki, tylko, że u nas ludzie nie zmądrzeją, wyjdźmy z tej unii, nie bądźmy parobkami innych, fajnie być na bezrobociu albo u janusza.

Twoja książka Ascetic to pewnie będzie jakieś mega gówno, skoro musisz się poniżać, żeby ją promować na forum dla wszaruchów i brudów oraz wciskać innym złote myśli sprzedawcy garnków i patelni.

[Ascetic]

Nie opłaca mi się robić drobiazgów.
Tylko dla siebie i rodziny wykonuję proste prace elektryczne.

Dobrze, że zaorają te nasze zespoliki, tylko, że u nas ludzie nie zmądrzeją, wyjdźmy z tej unii, nie bądźmy parobkami innych, fajnie być na bezrobociu albo u janusza.

Twoja książka Ascetic to pewnie będzie jakieś mega gówno, skoro musisz się poniżać, żeby ją promować na forum dla wszaruchów i brudów oraz wciskać innym złote myśli sprzedawcy garnków i patelni.

kurwa medrad. jak ty miotasz pociskami ;-) chcesz wzbudzić u mnie szacunek? masz jeszcze 2 dni. ciśnij. ciśnij.

jaka książka? bo nie pamiętam? a już wiem. rzygacz, też chciał, aby mu wysłać, co tam jest do poczytania. naiwniak. a co do samej literatury, z tymi garnkami to byłeś blisko. będzie to zapewne best'seler. na miarę Tombaka. oczywiście o żywieniu i o swoim lepszym ja. dużo miejsca poświęcę zadbaniu o florę bakteryjną jelit. i o wypróżnianiu. czasem mam wrażenie jak ciebie czytam, że gówno ci mózg zalewa. może książka będzie też dla ciebie. jak sie dobrze wysrasz to ci się polepszy. albo popiepszy.

[uglak]

Ale to właśnie Żentarze niemieccy antyfaszyści wypomina nagraną przed laty kasetę „Judenfrei” (z niem. „wolne od Żydów”), którą nagrał pod pseudonimem Leichenhalle (z niem. prosektorium). ]
Gdy go o nią pytamy, przesyła nam oświadczenie przygotowane dla organizatora trasy „Europejska Konkwista”:
- Ta kaseta od dwudziestu lat wypominana jest mi jako dowód mojej rzekomej sympatii nazistowskiej czy antysemickiej.
W rzeczywistości Leichenhalle, jako projekt industrialny i elektroniczny, zajmował się tematami obsesyjnymi i niepokojącymi.
Jednym z takich tematów jest dehumanizacja, z którą bezpośrednio związany jest termin „Judenfrei”. Tytuł bynajmniej nie oznaczał gloryfikacji tego pojęcia.
Tytuły niektórych utworów na kasecie "Judenfrei": Jeruzalem w ogniu, 1942, Herr Doktor, Chińskie szumowiny...

nie widzialem wkladki, ale po tym co Wybiorcza napisala rownie dobrze, moglby to byc material jakiejs antifowskiej kapeli.

swoja droga artykul to chyba copy-paste jakiegos wczesniejszego tekstu sprzed 2015, bo sa wyszukane jakies szczegoliki, a nie ma informacji, ze grali jako live band CB ;-)

[wolff]

Skoro nagrał to niech się lamus nie tłumaczy jakimiś czerstwymi historyjkami. Chciał być kontrowersyjny, jak to brud, a teraz płacze bo koncerty odwołają i nie będzie na czynsz i ziemniaki na obiad.

[Triceratops]

A mogl polizac tylko czache, mialby tylko gownoburze na jakims forum a nie na caly kraj i swiat, bo wybocza czyta caly swiat

[pr0metheus]

ta cala antifa to przeciez banda niedojebanych wszaruchow, ktora poczula sie mocna w stosunku do malych klubow, bo im sie pare razy udalo odwolac koncert i poszli za ciosem.
pamietam jak pare lat temu swoimi dlugimi nosami krecili na slayera. bo angel of death, bo zlamane S ,bo wrona w logo i niemieckie helmy. ale sa za ciency w uszach zeby odwolac koncert slayer, powazny organizator zreszta zleje moczem taka bande brudasow ,antifowcow.
to samo powinien zrobic kazdy oskarzony metaluch , a nie sie jeszcze tlumaczyc.
poza tym trzeba miec naprawde zryty lewacki leb albo obrzezana stuleje , zeby myslec, ze koncert dla 80 hitlerkow to jakies odradzanie sie nazimu w europie. i nie mowie tu konkretnie o mgla, ale o jakis skitranych koncertach z kregu nsbm.

tymczasem w tych samych niemczech, gdzie mgla jest zakazana. maszeruja chlopcy, maszeruja....
https://fakty.interia.pl/swiat/news-cen ... Id,2970583" onclick="window.open(this.href);return false;

gdzie byla antifa obsmarkana? to jest dopiero absurd:D

[Ascetic]

ta cala antifa to przeciez banda niedojebanych wszaruchow, ktora poczula sie mocna w stosunku do malych klubow, bo im sie pare razy udalo odwolac koncert i poszli za ciosem.
pamietam jak pare lat temu swoimi dlugimi nosami krecili na slayera. bo angel of death, bo zlamane S ,bo wrona w logo i niemieckie helmy. ale sa za ciency w uszach zeby odwolac koncert slayer, powazny organizator zreszta zleje moczem taka bande brudasow ,antifowcow.
to samo powinien zrobic kazdy oskarzony metaluch , a nie sie jeszcze tlumaczyc.
poza tym trzeba miec naprawde zryty lewacki leb albo obrzezana stuleje , zeby myslec, ze koncert dla 80 hitlerkow to jakies odradzanie sie nazimu w europie. i nie mowie tu konkretnie o mgla, ale o jakis skitranych koncertach z kregu nsbm.

tymczasem w tych samych niemczech, gdzie mgla jest zakazana. maszeruja chlopcy, maszeruja....
https://fakty.interia.pl/swiat/news-cen ... Id,2970583" onclick="window.open(this.href);return false;

gdzie byla antifa obsmarkana? to jest dopiero absurd:D

już na kwadracie? chyba na ławeczce w parku te luksusy mieliście. poza tym nie lubię jak ktoś się przechwala. bardziej ode mnie. stąd takie a nie inne złośliwości ;-)