DEUS MORTEM

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 2905
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: DEUS MORTEM

10-04-2019, 16:18

Czasem nie wierzę w to, co tu czytam. :D
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Awatar użytkownika
Stoigniew
zahartowany metalizator
Posty: 4056
Rejestracja: 09-01-2012, 18:20

Re: DEUS MORTEM

10-04-2019, 17:10

Only_True_Believers pisze:Dla mnie Dimmu Borgir - Stormblast ma jakieś 10 razy wiecej mrocznego klimatu niż Dissection. Dissection miało bardzo dużo genialnych riffów, troche genialnych aranżacji wokali. Ale jako całość nie miało startu do norweskiej sceny z tamtego okresu. Reinkaos to już była zupełna popelina która równie dobrze mogła być na eurowizji , też nie czaje kultu tej kapeli. To takie Summonig tylko szybsze ;)

oooooo kuuuurwaaaaa......
xDDD
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 2905
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: DEUS MORTEM

10-04-2019, 17:25

Przyznaję, że niektórych postów nawet nie próbowałem komentować. Za dużo jak dla mnie...;)
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3543
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: DEUS MORTEM

10-04-2019, 18:06

Anemiczny casio metal kasuje wszystko, czego nie rozumicie? :D
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
Lucek
weteran forumowych bitew
Posty: 1401
Rejestracja: 15-04-2009, 17:27

Re: DEUS MORTEM

10-04-2019, 18:29

Only_True_Believers pisze:Dissection miało bardzo dużo genialnych riffów, troche genialnych aranżacji wokali. Ale jako całość nie miało startu do norweskiej sceny z tamtego okresu. Reinkaos to już była zupełna popelina która równie dobrze mogła być na eurowizji , też nie czaje kultu tej kapeli.
dokładnie tak, choć co do genialności to bym polemizował, mi do gustu jako tako przypadło Storm of the light's bane które to uważałem za spoko ciekawostke w obliczu tego co działo sie w norwegi, gdzie norwegia a gdzie szwedzka cepelia, no gdzie ?
Awatar użytkownika
Only_True_Believers
rasowy masterfulowicz
Posty: 3331
Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
Lokalizacja: planeta małp

Re: DEUS MORTEM

10-04-2019, 19:13

WaszJudasz pisze:Anemiczny casio metal kasuje wszystko, czego nie rozumicie? :D

fanom melo metalu z rymami typu: fire - desire dziękujemy za cenny wkład w dyskusje :)
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DEUS MORTEM

10-04-2019, 19:47

Plagueis pisze:Jak można nie lubić Dissection???
Myślę, że 99% ludzkości nie lubi :)
Ogre
weteran forumowych bitew
Posty: 1092
Rejestracja: 26-02-2018, 19:47

Re: DEUS MORTEM

10-04-2019, 19:57

Plagueis pisze:Czasem nie wierzę w to, co tu czytam. :D
....i się zachłysnąłem mocnym alkoholem :D
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 2905
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: DEUS MORTEM

11-04-2019, 08:33

ultravox pisze:
Plagueis pisze:Jak można nie lubić Dissection???
Myślę, że 99% ludzkości nie lubi :)
Rzekłbym nawet, że 99.999%, ale przecież wiesz, że nie o to mi chodziło. ;)
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3543
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: DEUS MORTEM

11-04-2019, 11:21

Only_True_Believers pisze:
WaszJudasz pisze:Anemiczny casio metal kasuje wszystko, czego nie rozumicie? :D

fanom melo metalu z rymami typu: fire - desire dziękujemy za cenny wkład w dyskusje :)
Chesz powiedzieć, że się wycofujesz i jednocześnie sam sobie dziękujesz?

A gathering in flames and fires
Devil's daughters dance
Scourged in filth obscene and lewd
Longing to dark desires


:D
Ostatnio zmieniony 11-04-2019, 12:03 przez WaszJudasz, łącznie zmieniany 1 raz.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16291
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: DEUS MORTEM

11-04-2019, 11:54

haha, hehe, się pośmialiśmy. dobra. a, teraz przejdźcie do konkretów, póki jeszcze mi się chce - np. słuchać i czytać

wiemy od drona, że nie ma nic do powiedzenia i leci w przenośnie. jakieś cukiernie. rurki z kremem. eklerki.

a wy co macie do powiedzenia? bo na razie można wyczytać, że jedna lepsza od drugiej. że, dzieło "blek-metalu* to jest." bo? posłucham/ poczytam. bo jeszcze dziś mi się chce. a dla mnie cały ten dysekszyn to ... zresztą już pisałem ....

a i jeszcze jedno. obwoźny cyrk pod nazwą batjuszka jest wdzięcznym obiektem niewybrednych żartów. stopień zmiękczenia tego, dla was blek-metalu zbliżony do dysekszyn. tak, czy nie?

zresztą nie musicie odpisywać. wali mnie to ;-) bo? ocena muzycznych dzieł kilku tu piszących i aktywnych w tym nieadekwatnym wątku jest mi znana. albo nie piszą o muzyce jak w.judasz, albo cisną kocopoły jak ten od plagi ;-)

nie - dziękuje za uwagę. auf Wiedersehen!
Ostatnio zmieniony 11-04-2019, 12:29 przez Ascetic, łącznie zmieniany 1 raz.
lys på slutten av lys
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3543
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: DEUS MORTEM

11-04-2019, 12:10

Ascetic pisze:albo nie piszą o muzyce jak w.judasz
Protestuję, napisałem przecież, że ładny Satyricon, a to o muzyce przecież było.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16291
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: DEUS MORTEM

11-04-2019, 12:17

WaszJudasz pisze:
Ascetic pisze:albo nie piszą o muzyce jak w.judasz
Protestuję, napisałem przecież, że ładny Satyricon, a to o muzyce przecież było.
ok. wycofuje. >jeszcze o swoim band'zie pisałeś z kozienickich lasów i borów ;-)
lys på slutten av lys
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 2905
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: DEUS MORTEM

11-04-2019, 13:17

Ascetic pisze: cisną kocopoły jak ten od plagi ;-)
Konkrety, Panie Dzieju, konkrety! :)
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DEUS MORTEM

11-04-2019, 21:15

Plagueis pisze: Rzekłbym nawet, że 99.999%, ale przecież wiesz, że nie o to mi chodziło. ;)
To może bardziej na serio. Lubiłem bardzo za czasów "Storm...", ale też był to moment, kiedy wszelkie melodyjne szwedzizny to był miód na moje uszy. Dziś już ciężko mi zdzierżyć coś, co jest bardziej melodyjne niż jedynka Dismember (oczywiście gdy mówimy od death/black metalu, bo w innego rodzaju muzyce nie stanowi to dla mnie problemu). Gust się z czasem zmienia, w tę czy inna stronę. Ogólnie to na dzień dzisiejszy nie przepadam za taka typowo szwedzka melodyka - traci mi ona banałem i dziecinadą, szczególnie na tle tego co w tym samym czasie robiło Mayhem czy Darkthrone. Nie pomagają tu też teksty, względem których mam podobne odczucia. Z tych rejonów sięgam dziś głównie po płyty Marduk i Funeral Mist, bo nadrabiają nieco brutalnością (ale w porównaniu np z jedynką Incantation nawet to słowo jest bardzo na wyrost - ktoś może napisać, że Incantation to nie black metal, ale nie dogadamy się). Zapewne nie pomaga też to, że nie darzę lidera Dissection szacunkiem.

Obiektywnie uważam, że druga i trzecia płyta Dissection to bardzo dobrze skomponowany melodyjny black metal i nie raz słuchałem tego z przyjemnością. Debiut jest dość niezgrabny, choć ma momenty. Mój dzisiejszy gust jest jednak bliższy dokonaniom Bathory (1-3 jeśli o BM chodzi), Grotesque, Morbid czy nawet Tiamat (1-2). Więcej w tym dla mnie ducha odpowiedniego dla takiej muzyki. Tyle jeśli chodzi o Szwecję, a ze świata to np jedynka Havohej podoba mi się dzisiaj bardziej niż jakikolwiek album nagrany w Szwecji w latach 90. To powinno wystarczyć za odpowiedź.
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 2905
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: DEUS MORTEM

12-04-2019, 08:36

Wygląda więc na to, że - paradoksalnie - mamy podobnie. ;) Osobiście również nie gustuję w zjawisku nazywanym melodic black metal i na palcach dwóch rąk policzyłbym albumy z tego typu graniem, które posiadam, ale jest kilka płyt w tym (pod)gatunku, do których co jakiś czas wracam bez zażenowania i których obecność na półce nie jest powodem do wstydu. Vinterland "Welcome My Last Chapter", Sacramentum "Far Away from the Sun", Naglfar "Vittra", Mörk Gryning "Tusen år har gått...", Dawn "Slaughtersun (Crown of the Triarchy)" czy właśnie - nade wszystko - "Storm of the Light's Bane" Dissection - wszystkie one wyszły ponad dwie dekady temu i wszystkie posiadają to "coś", którego na próżno było szukać na późniejszych albumach kapel obracających się w tym nurcie. Pisanie tutaj o stadionowych melodiach i porównania z Batushką uważam za wielce niesmaczne, ale w końcu nie każdy musi czuć klimat tych nagrań.

Nie porównywałbym też Dissection, co miało już nieco wcześniej miejsce, do norweskiej sceny, bo to przecież dwie różne rzeczy. Gdzie Mayhem, Burzum czy DarkThrone, a gdzie Dissection? Jeżeli już bawimy się w porównania, to niech odbywa się to na podobnym gruncie muzycznym. Rozumiem zasadność porównania dokonań Szwedów z, np. "In Times Before the Light" Covenant czy "Stormblast" Dimmu Borgir (co zresztą już padło wyżej), ale nie z całą ówczesną norweską sceną BM. To coś, jak porównanie Autopsy z Dying Fetus, bo jedni i drudzy grają death metal. ;)

Kolejna sprawa to fakt, że ludzie zarzucają Dissection banalne melodyjki, a nie słyszą ich we wczesnych produkcjach Satyricon czy Gehenna, a przecież na ich tle, melodie Jona & spółki brzmią wręcz jak wyrafinowana muzyka z wyższej półki (co zresztą szło w parze z poziomem technicznym prezentowanym przez Szwedów, o którym rzeczeni Norwegowie mogli pomarzyć). Jakieś podwójne standardy?
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: DEUS MORTEM

12-04-2019, 17:35

Only_True_Believers pisze:
Plagueis pisze:Jak można nie lubić Dissection???

bo to słodziutkie melodyjne granie dobre na stadion? :)
spierdalaj ;)
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: DEUS MORTEM

12-04-2019, 17:36

Plagueis pisze:Czasem nie wierzę w to, co tu czytam. :D
czasem, kurwa? :) ośrodek debilizmu i absurdów :)
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DEUS MORTEM

12-04-2019, 17:37

Plagueis pisze:Vinterland "Welcome My Last Chapter", Sacramentum "Far Away from the Sun", Naglfar "Vittra", Mörk Gryning "Tusen år har gått...", Dawn "Slaughtersun (Crown of the Triarchy)"
Z tego zestawu lubiłem tylko Naglfar i Mork Gryning. Sacramentum i Vinterland nigdy mi się nie podobały, ale za to byłem fanem In Flames i Dark Tranquillity :)
Plagueis pisze: Jeżeli już bawimy się w porównania, to niech odbywa się to na podobnym gruncie muzycznym. Rozumiem zasadność porównania dokonań Szwedów z, np. "In Times Before the Light" Covenant czy "Stormblast" Dimmu Borgir
Nie trawię tych płyt, ale rozumiem co masz na myśli.
Plagueis pisze: Kolejna sprawa to fakt, że ludzie zarzucają Dissection banalne melodyjki, a nie słyszą ich we wczesnych produkcjach Satyricon czy Gehenna
No ja po latach słyszę, np "fleciki" na debiucie Satyricon to masakra, choć i tak nadal lubię ten album. Gehenna nadaje się dla mnie do słuchania od "Adimiron Black" wzwyż.
Plagueis pisze: Jakieś podwójne standardy?
Możliwe, ale raczej po prostu kwestia gustu. Czy jak lubię Mysticum to musi mi się też podobać Blacklodge? Czy fani Furii musza kochać Peste Noire? ;)
Awatar użytkownika
Lucek
weteran forumowych bitew
Posty: 1401
Rejestracja: 15-04-2009, 17:27

Re: DEUS MORTEM

12-04-2019, 18:11

a użytkownik Heretyk jak zwykle tylko bluzgi i wyzwiska, zdajesz sobie sprawe jak bardzo zaniżasz poziom tego forum ?
ODPOWIEDZ