Najlepsze płyty roku 2019

[Plagueis]

Debiut był moim zdaniem odrobine lepszy.

Był/jest, bez wątpienia. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że "Cinematic" to jedna z najciekawszych polskich płyt w XXI wieku, to "odrobinę lepszy" i tak czyni z "Galactica" płytę wybitną. No, ale to tylko moje dywagacje, a może i dewiacje. ;)

[535]

Napiszę tylko tyle. HEXVESSEL.

[Panopticon]

Napiszę tylko tyle. HEXVESSEL.

Tak, właśnie słucham. Piękna płyta.
Do tego na tą chwilę:

Lebowski
Drastus
Candlemass
Ossuarium

[Medard]

Aktualnie leci dobry post metal:

The moth gatherer
Esoteric oppression

[Ascetic]

1. Terror Oath - s/t
2. Charnel Altar - demo

[Lukass]

Aktualnie leci dobry post metal:

The moth gatherer
Esoteric oppression

Jako, że mam teraz jakąś dziwną fazę na takie granie dla grzecznych chłopców, to na razie jest to dla mnie tegoroczny faworyt. Pięknie płynie i za szybko się kończy.

[Skaut]

Lebowski

przecież ten lebowski to jakiś przaśny prog. Nie kumam zachwytów w ogóle.

[Skaut]

Napiszę tylko tyle. HEXVESSEL.

No sorry, ale drugim Comus to oni nigdy nie będą. Ten album jest tak słabeuszowy, że szkoda gadać.

[Triceratops]

Lebowski

przecież ten lebowski to jakiś przaśny prog. Nie kumam zachwytów w ogóle.

Tez takie odnioslem wrazenie, Riverside przy tym to King Krimzon

[Harlequin]

I to jest materiał, nad którym się warto dłużej pochylić.

[Triceratops]

Na razie Rustin Man, co prawda plyta zupelnie inna niz ta nagrana 17 lat temu z Beth Gibbons, ale 2/4 Talk Talk w akcji to jest cos, co mi ociera lzy po niepowetowanej stracie...

[Harlequin]

Na razie Rustin Man, co prawda plyta zupelnie inna niz ta nagrana 17 lat temu z Beth Gibbons, ale 2/4 Talk Talk w akcji to jest cos, co mi ociera lzy po niepowetowanej stracie...

A nie masz wrażenia, że troche za dużo monotonii w tym Rustin Man? Zaczęło sie dobrze, ale gdzies tak na wysokości 2/3 płyty zgubiłem troche zainteresowanie.

[Triceratops]

Od tego typu muzyki nie oczekuje zakskakujacych, progresywnych rozwiazan i naglych zmian tempa. Monotonia to jest cos co jest zaleta u takich wydawnictw. Cala tworczosc np Low jest oparta na monotonii a genialny debiut to monotoniczna monotonia.

[535]

Napiszę tylko tyle. HEXVESSEL.

No sorry, ale drugim Comus to oni nigdy nie będą. Ten album jest tak słabeuszowy, że szkoda gadać.

No ale wybacz, od gościa który jest w ogóle słaby, nie wymagam niczego, a jego opinię spuszczam w porcelanę. Nothing Else Matters przyjacielu.

Tymczasem. Kat i Popiór. Znakomity materiał.

[Medard]

Lebowski

przecież ten lebowski to jakiś przaśny prog. Nie kumam zachwytów w ogóle.

Tez takie odnioslem wrazenie, Riverside przy tym to King Krimzon

Nie odnoszę wrażenia, aby Lebowski był przaśny. W odróżnieniu od Riverside, to muzyka głównie instrumentalna.

Nie jest to przecież nic nowatorskiego, po prostu dobre połączenie muzyki filmowej, rocka progresywnego, elektroniki, sporo dodatkowych smaczków typu trąbka, czy dodatkowa linia basu.
Czasami jakieś echa Tangerine Dream, innym razem Gilmurowa solówka.

W sumie czasami przynudzanie, ale dobrze zrobione.

[Skaut]

Napiszę tylko tyle. HEXVESSEL.

No sorry, ale drugim Comus to oni nigdy nie będą. Ten album jest tak słabeuszowy, że szkoda gadać.

No ale wybacz, od gościa który jest w ogóle słaby, nie wymagam niczego, a jego opinię spuszczam w porcelanę. Nothing Else Matters przyjacielu.

ale, że co to znaczy słaby? W jakim kontekście? To gość czy przyjaciel, bo już nie wiem jak ten Hexvessel traktować?

Tymczasem. Kat i Popiór. Znakomity materiał.

że niby najlepszy 2019?

[535]

Wiesz, że ironii nie złapiesz, gdyby wyszła zza krzaka i poprosiła o papierosa, nie mówiąc o kopnięciu w zadek. Nie porozmawiamy, patrząc co tu ostatnio promujesz. W ogóle dziwię się co jeszcze robisz w tak nędznym gronie. Inteligenci pogonili i przyszedłeś się jak zwykle wymądrzać i dowartościować?

[Plagueis]

Lebowski

przecież ten lebowski to jakiś przaśny prog. Nie kumam zachwytów w ogóle.

Tez takie odnioslem wrazenie, Riverside przy tym to King Krimzon

[nicram]

Tymczasem. Kat i Popiór. Znakomity materiał.

że niby najlepszy 2019?

A co w tym dziwnego? Romek z kolegami wysmażyli wspaniałą płytę.

[Bless this tongue]

Tymczasem. Kat i Popiór. Znakomity materiał.

że niby najlepszy 2019?

A co w tym dziwnego? Romek z kolegami wysmażyli wspaniałą płytę.

hehehe najlepsza 2019 ;)) eh