Ślady podziemia,stare listy,flyers,wspomnienia...

[Maleficio]

Drugi z serii.

Przynajmniej brał za to kasę, grosze ale brał:)

A Szpajdel opierdalał wszystkim logosy za darmo :D

[SODOMOUSE]

czasami, jakiś list w łapy wpadnie, w jakiejś książce na przykład, jako zakładka. Bilos z Malignant Tumor, widzę poratował adresem
do japońskiego Unholy Grave... A btw, obie grupy nadal istnieją, szacun.

[SODOMOUSE]

pieczątka na znaczku, widzę 1996...wyspy Alandzkie, czyli właściwie Finlandia, byłem dwa razy w życiu w tejże stolicy Mariehamn. Setki,
jak nie tysiące wysepek, z mikro połączeniami promów, stateczków niekiedy, tylko dla pasażerów. Gość od tego listu, Joakim, dość
wymagający...interesowały go wyłącznie nagrania, z korzeni polskiego death m, lata 84-88...Za wiele to nie miałem do nagrania...Vader, Imperator,Magnus...bo takie Merciless Death, czy Quo Vadis, to death/thrash było...

[SODOMOUSE]

rok 1992, jakby to było wczoraj, czas zapierdala...pomocne adresy do kapel fińskich wówczas.

[SODOMOUSE]

co zleze , do mojej piwnicy, to coś znaleze:) dwie fotki tom razom:) , Szwecja death m, czyli Dispatched (chłopaki, jakąś AUTOPSję robili
koledze) oraz foto z występu Dismember (na odwrocie Dismembe opisane). Luty 1992....

[SODOMOUSE]

Apetyt na nośniki muzyczne, dość zawile można było zaspokoić 25 lat temu. W czasach przed internetowych. Najpierw, wysłać list
do przykładowo Relapse Rec. Po 3 tygodniach, jeśli wszystko zagrało pocztowo, dochodził katalog. Przeglądając takie kilkanaście
stron, ślina ciekła, na te luksusy Epki, Cds, LP...Można było wysłać, te kilka dolców listownie, bo o innych metodach płatności
IMO (International Money Order), Visa/Mastercard to raczej jako studenciak nie dysponowałem. Kamuflowało się te doloresy w
listach, między tonami flyers. Nie były to jakieś porażające kwoty, do 20 Usd. Nigdy mi nic nie zaginęło , ale emocje były. Najbardziej
powszechnym sposobem zdobycia tych nośnikowych luksusów, była wymiana. Proponowało się wymianę, za polskie kasety ,
wydane w profesjonalny sposób. Czyli drukowana okładka, nadruki na kasecie...Przelicznik funkcjonował , typu 5 kaset za CD,
3 kasety za 7EP, kaseta - kaseta. Stąd, zachodnie wytwórnie, były sowicie zaopatrzone w polskie kasety. Polak przedsiębiorczy był,
musiał sobie radzić jakoś. Przykładem , ta jedna strona w katalogu Relapse, gdzie obok kilku innych demos, widnieją takie polskie
nazwy jak: Behemoth, Dark Opera, Dead Infection, Necrophil, Morbid Insane, Mussorgski, Deadly Vision, Hazael, Hate, Turbo ,
Violent Dirge, Incest, Geish Goner, Pandemonium, Caranis (zamiast Taranis:).... Teraz jest komputer!

[SODOMOUSE]

szybki i brutalny death metal! :) Beherit

[Raf]

Wywiad z Beherit dość pouczający odnośnie stanu (satanistycznej) świadomości 20-letnich metalowców ;)

[Lucek]

wyciąłem sobie tego kozła z logiem i przyjebałem na meble klejem biurowym roślinnym bodajże czy czyms takim, wewnątrz szawki gdzie trzymałem kasety, to był mój ołtarzyk :)

[SODOMOUSE]

wyciąłem sobie tego kozła z logiem i przyjebałem na meble klejem biurowym roślinnym bodajże czy czyms takim, wewnątrz szawki gdzie trzymałem kasety, to był mój ołtarzyk :)

Lucjuszu, to ołtarzyk kvlt! Należy również wspomnieć, że fińczyki, swoje logo dość często na początku zmieniali....

[COFFIN]

W sumie można powiedzieć, że zaczęło się pod sklepem

[youtube][/youtube]


a skończyło na dyskotece i nic nie pomógł korespondencyjny, miesięczny kurs satanizmu:D

[SODOMOUSE]

^ ale KVLT i tak został.

[COFFIN]

ale KVLT i tak został.

Tylko zainteresowania muzyczne wiadomo kogo się lekko zmieniły;)

[Maleficio]

Troszkę śladów z Greckiego podziemia, kiedy ta scena jeszcze była ciekawa

[SODOMOUSE]

Old legend Productions, dobre distro black m w latach 90tych. Nie wiem, co się z Mateuszem później stało. Pamiętam, że po jakimś
czasie, krążyła w korespondencji listownej, prośba o wsparcie finansowe, na jakieś procesy sądowe. Ja zadziałałem poprawnie na tą
zbiórkę. Może ktoś, coś pamięta o co chodziło...

[SODOMOUSE]

11. Nie kradnij :)

[SODOMOUSE]

Immortal 1991


Akhenaten z Judas Iscariot/ Krieg/Weltmacht... rok 1997, koszulka Veles, hailsa!

[zinoteka]

Old legend Productions, dobre distro black m w latach 90tych. Nie wiem, co się z Mateuszem później stało. Pamiętam, że po jakimś
czasie, krążyła w korespondencji listownej, prośba o wsparcie finansowe, na jakieś procesy sądowe. Ja zadziałałem poprawnie na tą
zbiórkę. Może ktoś, coś pamięta o co chodziło...

też słyszałem o jakiś kłopotach finansowych, a w czasach bardzie współczesnych Mariusz zajmował się składem 7 Gates magazine chyba, potem zniknął
a tak a propos jego działalności to może ktoś ma nr 1 lub 2 HOLY zine Mariusza ? Szukam i szukam....

[Maleficio]

Nie było lepszego distro od OLD LEGEND

[Maleficio]

O, Wolftower Prod. też było bardzo dobre i szanowane distro