Ostatnio oglądane filmy v.2

[devastator77]

[TheDude]

^ Ojoj. Kiedyś się na to gówno naciąłem. Po ok. 30 minutach zgasiłem i do tej pory chcę się pozbyć tego wspomnienia :)

[devastator77]

Pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegą.

[PureHate]

Przy całym moim uwielbieniu do Boogiego, to ten film tak jak kiedys mi się wydawał przegadany tak i teraz mam takie wrażenie.

Zdecydowanie jeden z najlepszych Bogartów,Robinson rozdaje.

[Raf]

Pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegą.

Dokładnie, Kołysanka bardzo fajna.

[mothra]

+ Zagubiona Autostrada. Trafiłam wczoraj przypadkowo na jakiś Lynchowy seans, więc było odświeżanie. Niestety ku mojemu rozczarowaniu nie puścili Mulholland Drive : /

[Ubzdur]

Mulholland najlepsza rzecz od Lyncha, zaraz po 1. Sezonie Twin Peaks. Ja ostatnio oglądałem „co wiesz o swoim dziadku” czego się trochę wstydzę.

[mothra]

Oczywiście, że najlepsza rzecz, dlatego mojego rozczarowanie sięgnęło zenitu.
Co do miałkiej komedii, którą oglądałeś, to uwierz zawsze mogło być gorzej. Przynajmniej mogłeś popatrzyć na Aubrey Plazę, choć w tym przypadku jest to mizerna osłoda.

[Ubzdur]

Kopiesz leżącego, wiesz?

[mothra]

Oh nie, przepraszam. Nie leżało to w moich intencjach. Przysięgam!

[Nostromo]

zajebisty

Ale, że na prawdę czy próbujesz kogoś wpuścić na minę? Przeczytałem kiedyś opis i sobie odpuściłem. Ja wiele razy mogę oglądać takie na wskroś nieoryginalne filmy, ale jednak jakiś poziom musi zostać zachowany.

W niedzielę był trochę luzu więc:


Świetny pod każdym względem.

Następnie:


Taki thrillerek co to niby się domyślasz o co chodzi, później następuje zwrot akcji i zaczynasz wątpić. Oglądało się całkiem przyjemnie, ale drugiego dna tutaj nie ma. Kino rozrywkowe.

[Żułek]

może i gość gada z rybami ale i tak było to lepsze (troche) od Czarnej Pantery

[Nerwowy]

No co by nie mówić gość gadający z rybami jest bardziej wiarygodny niż czarni tworzący zaawansowaną cywilizację.

[smooker]

No co by nie mówić gość gadający z rybami jest bardziej wiarygodny niż czarni tworzący zaawansowaną cywilizację.

Nie taka chyba zaawansowana, skoro cały czas z dzidami biegają.

[Żułek]

No co by nie mówić gość gadający z rybami jest bardziej wiarygodny niż czarni tworzący zaawansowaną cywilizację.

Nie taka chyba zaawansowana, skoro cały czas z dzidami biegają.

pewnie taka tradycja :P

akurat leci powtórka BBT na Comedy Central i jest odcinek gdzie Raj się pyta Leonarda gdzie Aquaman robi kupe, jak wyglada sedes i gdzie spływa klocek ? :P
w sumie to dobre pytanie bo w filmie jest poruszony temat że ludzie zaśmiecają oceany
mam nadzieje że w kolejnym filmie ta tajemnica zostanie wyjaśniona :P

[Block69]

CALIBRE (2018) - takie thrillery lubię. Można śmiało polecić
HALLOWEEN (2018) - początek niezły, a dalej zaczyna się festiwal debilizmów
UNDIR TRENU (2017) - Islandia jak zawsze bardzo daje radę. Bywa wesoło, ale to rasowy dramat
POROROCA (2017) - niezły dramat, jednak dosyć przewidywalny i zdecydowanie za bardzo rozciągnięty

[yossarian84]

zajebisty

Ale, że na prawdę czy próbujesz kogoś wpuścić na minę? Przeczytałem kiedyś opis i sobie odpuściłem. Ja wiele razy mogę oglądać takie na wskroś nieoryginalne filmy, ale jednak jakiś poziom musi zostać zachowany.

nie, fajny jest, ale trzeba lubić to modne ostatnio kręcenie filmów z sentymentu do lat 80-tych. dla mnie poziom wystarczający :-)

Taki thrillerek co to niby się domyślasz o co chodzi, później następuje zwrot akcji i zaczynasz wątpić. Oglądało się całkiem przyjemnie, ale drugiego dna tutaj nie ma. Kino rozrywkowe.

[/quote]

no, przyjemne to było. Kendrick mnie śmieszy :-)

[Nostromo]

zajebisty

Ale, że na prawdę czy próbujesz kogoś wpuścić na minę? Przeczytałem kiedyś opis i sobie odpuściłem. Ja wiele razy mogę oglądać takie na wskroś nieoryginalne filmy, ale jednak jakiś poziom musi zostać zachowany.

nie, fajny jest, ale trzeba lubić to modne ostatnio kręcenie filmów z sentymentu do lat 80-tych. dla mnie poziom wystarczający :-)

Taki thrillerek co to niby się domyślasz o co chodzi, później następuje zwrot akcji i zaczynasz wątpić. Oglądało się całkiem przyjemnie, ale drugiego dna tutaj nie ma. Kino rozrywkowe.

no, przyjemne to było. Kendrick mnie śmieszy :-)[/quote]

To obadam sobie w weekend. Ostatnio z horrorów nie ma w czym wybierać. Wymagania mi się mocno obniżyły, a mimo to nadal nie ma w czym wybierać.
Co do Kendrick to ona z tym swoim wyglądem pasowałaby mi na jakąś psychopatkę. Mógłbym się nawet nie spodziewać, że to ona stoi za jakąś intrygą i zabiła 3 osoby w jakiś wysublimowany sposób. Ogólnie jednak jest mi obojętna i niczym specjalnym się nie wyróżnia.

[Harlequin]

Wysmienity! Niby Horror/Thriller, ale zabawny, a zarazem z klimatem, pomysłem, bez głupich jump scarów. Akcja toczy się w dobrym tempie, sporo rytualizmów... mnie się bardzo podobał

[Gunman]

Za dzieciaka były ciary i nadal są.