CODE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

31-08-2005, 23:45

[quote][i]Wysłane przez - IX -[/i]
Ja tam zreszta klade na to laske, moge i byc dzieciiny w czyichs oczach. [/quote]
Rany, no przecież ja to świata poza kołyską nie widzę.
Wiem, że generalizuję. Ten typ tak ma (booshe, jak ja nie lubię Rynkowskiego).
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
black_lava
rasowy masterfulowicz
Posty: 2031
Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
Lokalizacja: O.

31-08-2005, 23:52

hmmm.ciekawe jezeli nie uznajecie twórczości Immortal za black metal to ja nie wiem co to jest...chyba że niektórzy z was jako pierwszą płytę tego zespołu słyszeli "At the heart...".normalnie nie chce w to wierzyć.zapomniałem, że większość wpisujących się na tym forum ma po 18 lat.przepraszam z głębi serca.
Awatar użytkownika
black_lava
rasowy masterfulowicz
Posty: 2031
Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
Lokalizacja: O.

31-08-2005, 23:57

chyba mi siępomyliły tematy .przepraszam.
Awatar użytkownika
metanoll
zaczyna szaleć
Posty: 165
Rejestracja: 18-03-2005, 21:09
Lokalizacja: Lublin=>Wawa

31-08-2005, 23:59

spierdalaj ja mam 19 lat. a pierwsze bylo BB
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

01-09-2005, 00:04

Wiek jest tu koronnym argumentem rozstrzygajacym w kazdej sprawie.
Szkoda, że często młodsi podejrzewają starszych o szczeniactwo.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
black_lava
rasowy masterfulowicz
Posty: 2031
Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
Lokalizacja: O.

01-09-2005, 00:08

ok po raz pierwszy na forum(jakimkolwiek) wyjawię swój wiek:mam 25 lat.jeżeli chodzi o wiek,to ma on znaczenie w tej kwestii,że jak ktoś słyszał "Battles..." w wieku 15 lat to nie spodob mu się "At the heart...";sentyment i subiektywne odczucia biorą górę.Chyba że ktoś jest gejem.
Awatar użytkownika
roman
zaczyna szaleć
Posty: 257
Rejestracja: 23-01-2003, 20:30
Lokalizacja: Łódź

01-09-2005, 00:13

Och jak ktos w wieku 15 lat sluchal Battles i w wieku 25 jeszcze slucha to jest sukces. Zreszta Ty chyba nie rozumiesz czemu nazywamy Immortal zespolem nie black metalowym. Oczywiscie muzycznie ma bardzo wiele wspolnego. Longinus juz pisal o feelingu i uczuciach. Ja jednak nie odczuwam w tym potepienia jedynie chlod. Choc jak kiedys mowil Abbath mroz to dla niektorych najwieksze zlo ;). Ideologicznie natomiast to nie ma ze zlem nic wspolnego. W BM muzyka jest wynikiem ideologii i wiary i nie inaczej.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

01-09-2005, 00:23

[quote][i]Wysłane przez black_lava[/i]
ok po raz pierwszy na forum(jakimkolwiek) wyjawię swój wiek:mam 25 lat.jeżeli chodzi o wiek,to ma on znaczenie w tej kwestii,że jak ktoś słyszał "Battles..." w wieku 15 lat to nie spodob mu się "At the heart...";sentyment i subiektywne odczucia biorą górę.Chyba że ktoś jest gejem. [/quote]
Już i tak sprawdziłem w twoim profilu.
Lubię "Battles...", ale "At The Heart..." jest po prostu lepszy i chuj.
Tam są porzadne kompozycje okraszone porządnymi riffami. wiadomo o co chodzi w tej muzyce i po co ona płynie z głośników. Nie będę się onanizował przy kilkusekundowych pierdach, bo... bo nie (i chuj).
Najlepszy jest "Sons..." i słusznie to Maria okreslił mimo, ze sam jest zapewne innego zdania.
Nowy Immortal to nie gejostwo, tylko czysta epika. Wreszcie abbath udowodnił, ze potrafi komponować muzykę.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
BadBlood
weteran forumowych bitew
Posty: 1019
Rejestracja: 20-12-2004, 15:22

01-09-2005, 09:24

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Post to po angielsku "słupek" (oprócz tego, że ma związek z pocztą) [/quote]
ROTFL!

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
W ogóle uważam, że black metal to najbardziej wartościowa rzecz jaka mogła się przytrafić muzyce extremalnej [/quote]
Kwestia sporna, natomiast tak czy owak black metal już DAWNO przestał wyznaczać w muzyce jakiekolwiek ekstrema.
Heeeeeey!!! Hooooooo!!! We're Satan's People!!!!!
Pi
zaczyna szaleć
Posty: 158
Rejestracja: 15-12-2002, 00:07
Kontakt:

01-09-2005, 11:00

Red Harvest byl dlugo utozsamiany z black metalem. Z reszta jestem w szoku, ze Immortal nie jest (był) zespolem black metalowym. Trzeba to opatentowac:) Co do słupkowo-pocztowego grania, to juz na powaznie: jest to jeden z najlepiej egzystujacych gatunkow, ale co mozna wiecej w nim zrobic? Sledze takie granie od dawna i zaczynam sie troszke obawiac. Np. Thorns znalazl swoj styl, Anaal Nathrakh tez, Blut Aus Nord, zobaczymy co Aborym teraz wykmini, Axis Of Perdition szuka nadal, czego dowodem sa 3 odmienne od siebie plyty. Czekam na Void, bo debiut mieli piorunujacy. Powstaja nowe projekty. Zobaczymy co bedzie. Moje obawy dotycza tylko tego, że duzo z tego co slyszalem to polaczenie Darkthrone ze slabym samplingiem, a to niewiele ma wspolnego z awangarda.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

01-09-2005, 11:59

Ale Pi, przecież to normalne, że gdy rodzi się jakiś gatunek, czy podgatunek to ogromną większość stanowią marni epigoni. Twoje obawy chyba nie dotyczą wymienionych wcześniej zespołów, bo nie wiem jak to rozumieć.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

01-09-2005, 12:04

[quote][i]Wysłane przez BadBlood[/i]
black metal już DAWNO przestał wyznaczać w muzyce jakiekolwiek ekstrema. [/quote]
A co masz na myśli mówiąc o ekstremie?
Moim zdaniem nie trzeba napierdalać jak szalony, aby być ekstremalnym.
Black metal to ekstrema w kontekście ogólnej atmosfery przekazu. Moim zdaniem death rzadko bywał ekstremalniejszy od black, ale swietnie pozorował to swoją intensywnością.
Zgadzam się jednak, że są zespoły niemetalowe bardziej ekstremalne niż cały black.

Co do Twojego "ROTFL"-a to mam nadzieję, że był z serii przyjaznych, albo po prostu nie czytałeś topicu w całości.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

01-09-2005, 12:20

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
death rzadko bywał ekstremalniejszy od black, ale swietnie pozorował to swoją intensywnością.[/quote]
Oba gatunki są jednakowo ekstremalne tylko korzystają z innych środków wyrazu.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

01-09-2005, 12:27

[quote][i]Wysłane przez Maniek z bagien[/i]
Oba gatunki są jednakowo ekstremalne tylko korzystają z innych środków wyrazu. [/quote]
Gatunki - w sensie możliwości jakie dają do wyrażania extremy - tak.
Ale różnie bywa, jeśli wziąć pod uwagę płyty nagrywane w obrębie tych gatunków. Ale to kwestia odczuć.
Powiedzmy, że się zgadzam.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Pi
zaczyna szaleć
Posty: 158
Rejestracja: 15-12-2002, 00:07
Kontakt:

01-09-2005, 13:32

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Ale Pi, przecież to normalne, że gdy rodzi się jakiś gatunek, czy podgatunek to ogromną większość stanowią marni epigoni. Twoje obawy chyba nie dotyczą wymienionych wcześniej zespołów, bo nie wiem jak to rozumieć. [/quote]

Zgadzam się z Tobą, co do epigonów. O moich "obawach" dosyć klarownie napisałem, ale jeszcze raz. Ja po prostu widzę, że mało zespołów pcha blackmetalowy wózek do przodu, a i to co grają już nie jest jakąś wielką awnagardą (vide Aborym, ostatni Axis Of Perdition). Po prostu mieszają gatunki i fajnie. Mam nadzieję, że za kilka lat nie będą dominowały mixy Darkthrone z loopami składanymi na Amidze;)
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

01-09-2005, 20:56

[quote][i]Wysłane przez Pi[/i]
Mam nadzieję, że za kilka lat nie będą dominowały mixy Darkthrone z loopami składanymi na Amidze;) [/quote]
Też mam taką nadzieję.
Trudno dzisiaj coś "awangardowego" wymyśleć. Oczywiście mam na myśli potoczne znaczenie słowa "awangarda", bo już sam okres postmodernizmu, w którym żyjemy wyklucza całkowicie istnienie jakiejkolwiek prawdziwej awangardy.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Blackult
rasowy masterfulowicz
Posty: 2322
Rejestracja: 01-12-2004, 23:00

01-09-2005, 21:16

Dajcie spokój, przecież zawsze jest ciężko wymyślić coś nowego! 25 lat temu też było ciężko wymyślić cokolwiek zmieniającego oblicze muzyki ekstremalnej, a może się nam wydawać że było łatwiej przez to, że już znamy to co powstało rewolucyjnego wtedy. Dodatkowo uważam, że wymyślanie rewolucji muzycznych na siłę jest w pewnym stopniu bezsensem, bo taki wymyślony twór będzie tylko sztuką dla sztuki, nie będzie niósł emocji (najprawdopodobniej). Takie działanie ma sens jednak o tyle, że może znaleść się ktoś kogo kręcić będzie nasz pojebany pomysł i stworzy z niego coś ciekawego.
Awatar użytkownika
BadBlood
weteran forumowych bitew
Posty: 1019
Rejestracja: 20-12-2004, 15:22

02-09-2005, 09:33

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Moim zdaniem nie trzeba napierdalać jak szalony, aby być ekstremalnym. [/quote]
Oczywiście.

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Black metal to ekstrema w kontekście ogólnej atmosfery przekazu. [/quote]
Ale black metal czy True Norsk Black Metal? ;>

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Moim zdaniem death rzadko bywał ekstremalniejszy od black [/quote]
A ja myślę, że równie często/rzadko (do wyboru)

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Zgadzam się jednak, że są zespoły niemetalowe bardziej ekstremalne niż cały black. [/quote]
Jest ich do zajebu.

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Co do Twojego "ROTFL"-a to mam nadzieję, że był z serii przyjaznych [/quote]
Każdy z moich ROTFLi jest z serii tych najszlachetniejszych i najpiękniejszych, mój przyjacielu i BRACIE ;))
Heeeeeey!!! Hooooooo!!! We're Satan's People!!!!!
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

03-09-2005, 11:19

[quote][i]Wysłane przez BadBlood[/i]
[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Black metal to ekstrema w kontekście ogólnej atmosfery przekazu. [/quote]
Ale black metal czy True Norsk Black Metal? ;> [/quote]
Hehehe, Ty już wiesz jaką dam odpowiedź.
[quote][i]Wysłane przez BadBlood[/i]
[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Zgadzam się jednak, że są zespoły niemetalowe bardziej ekstremalne niż cały black. [/quote]
Jest ich do zajebu. [/quote]
Też się zgodzę, ale podaj jakieś nazwy, o których mógłbym nie słyszeć. "Hit me baby one more time".
[quote][i]Wysłane przez BadBlood[/i]
Każdy z moich ROTFLi jest z serii tych najszlachetniejszych i najpiękniejszych, mój przyjacielu i BRACIE ;)) [/quote]
Wiedziałem, ze mogę na CIEBIE liczyć.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ