IN FLAMES
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- rozkręca się
- Posty: 37
- Rejestracja: 19-08-2005, 22:21
IN FLAMES
Co sądzicie o tym czołowym przedstawicielu szwedzkiej sceny melodyjnego Deathu? Jak dla mnie jest to bardzo przyjemne riffowe granie, a do riffów to oni talent maja nieprzeciętny. Pozwolę sobie ocenić poszczególne płyty:
Lunar Strain/Subterraen
Już słychać zalążek późniejszej drogi zespołu. Poza tym płyty posiadają dużo ciekawych pomysłów, tak więc jest nienajgorzej.
3/6
The Jester Race
Opus magnum - genialne riffy, miazga goni miazgę. Utwory rewelacyjnie skomponowane i obmyslone, żadnych wypełniaczy. Monolit
6/6
Whoracle
Poziom utrzymany - rewelacyjne niebanalne melodie i riffy. Dużo ciekawych pomysłów i oryginalnych rozwiązań.
5,8/6
Colony
Flamesi nie schodzą z piedestału. Kolejna rewelacyjna płyta, kolejne rewelacyjne riffy (nie wiem, chyba kopalnię mają). Jednak tu już mogę wyróżnić słabsze utwory (które nie schodzą mimo to poniżej pewnego poziomu), ale i tak jest bardzo dobrze
5/6
Clayman
Kolejne opus magnum. Nic dodać nic ująć - najbardziej liryczne dzieło w dyskografii In Flames. Rewelacyjne melodyjno-riffowe granie.
6/6
Reroute To Remain
Tragiczny spadek formy. Mało riffowania i mało chwytliwych melodii. Kaszana.
2/6
Soundtrack To Your Escape
Tu już jest trochę lepiej, ale i tak niezbyt wspaniale. Niby więcej riffów, ale to dalej nie to czego oczekiwałem...
2,5/6
Niedługo nowa płyta, a z tego co słyszałem po roboczej wersji utworu tytułowego można mieć duże nadzieje...
Aha, i spełniam postulat Mańka dot. ankiet. Flamesi mają już trochę płyt na koncie więc umozliwiam głosowanie.
EDIT: Mój głos idzie oczywiście na The Jester Race
Lunar Strain/Subterraen
Już słychać zalążek późniejszej drogi zespołu. Poza tym płyty posiadają dużo ciekawych pomysłów, tak więc jest nienajgorzej.
3/6
The Jester Race
Opus magnum - genialne riffy, miazga goni miazgę. Utwory rewelacyjnie skomponowane i obmyslone, żadnych wypełniaczy. Monolit
6/6
Whoracle
Poziom utrzymany - rewelacyjne niebanalne melodie i riffy. Dużo ciekawych pomysłów i oryginalnych rozwiązań.
5,8/6
Colony
Flamesi nie schodzą z piedestału. Kolejna rewelacyjna płyta, kolejne rewelacyjne riffy (nie wiem, chyba kopalnię mają). Jednak tu już mogę wyróżnić słabsze utwory (które nie schodzą mimo to poniżej pewnego poziomu), ale i tak jest bardzo dobrze
5/6
Clayman
Kolejne opus magnum. Nic dodać nic ująć - najbardziej liryczne dzieło w dyskografii In Flames. Rewelacyjne melodyjno-riffowe granie.
6/6
Reroute To Remain
Tragiczny spadek formy. Mało riffowania i mało chwytliwych melodii. Kaszana.
2/6
Soundtrack To Your Escape
Tu już jest trochę lepiej, ale i tak niezbyt wspaniale. Niby więcej riffów, ale to dalej nie to czego oczekiwałem...
2,5/6
Niedługo nowa płyta, a z tego co słyszałem po roboczej wersji utworu tytułowego można mieć duże nadzieje...
Aha, i spełniam postulat Mańka dot. ankiet. Flamesi mają już trochę płyt na koncie więc umozliwiam głosowanie.
EDIT: Mój głos idzie oczywiście na The Jester Race
- black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 154
- Rejestracja: 02-07-2004, 14:44
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- Chlastator
- zaczyna szaleć
- Posty: 131
- Rejestracja: 03-08-2005, 11:02
- Lokalizacja: warsiofka
- black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 116
- Rejestracja: 26-03-2004, 13:18
- cumchrist
- zaczyna szaleć
- Posty: 150
- Rejestracja: 02-02-2005, 19:40
- Lokalizacja: Poznań
Ja tam od czasu do czasu posłucham The Jester Race i tyle. Jakoś mnie ich muza na nogi nie porywa i po większość z ich wydawnictw wogóle nie sięgnałem. Z tym szwedzkim death metalem to też jest różnie, ale coś mi w tym określeniu nie pasuje (w kontekście IF oczywiście). Ot taki sobie zespolik.
In us we all have the power
But sometimes it's so hard to see
And instinct is stronger than reason
It's just human nature to me
But sometimes it's so hard to see
And instinct is stronger than reason
It's just human nature to me
- metanoll
- zaczyna szaleć
- Posty: 165
- Rejestracja: 18-03-2005, 21:09
- Lokalizacja: Lublin=>Wawa
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 217
- Rejestracja: 25-03-2005, 01:43
- Lokalizacja: sielankowa dolina....
- Kontakt: