nasze fiksacje

[dcd]

Jak słyszę muzykę i chce mi się natenczas pierdzieć, to robię to w jej rytm.

[TheDude]

Jak czasem najdzie mnie ochota na ostrzejszy melanż to staram się zawsze zacząć w piątek i potem odpoczywać w sobotę. Rzeźnickie picie i kac w niedzielę to nic fajnego.

[vicek]

Zapuszczam wąsa.

[Medard]

Jak czasem najdzie mnie ochota na ostrzejszy melanż to staram się zawsze zacząć w piątek i potem odpoczywać w sobotę. Rzeźnickie picie i kac w niedzielę to nic fajnego.

Ale to nie fiksacja, tylko rozsądek.

[Medard]

Zapuszczam wąsa.

Dorzuć jeszcze brodę

[Nasum]

Jak słyszę muzykę i chce mi się natenczas pierdzieć, to robię to w jej rytm.

to jak to brzmi w momencie kiedy słuchasz dajmy na to Napalm Death z pierwszych dwóch płyt?

[Sybir]

Musi to być strasznie wyczerpujące.

[dcd]

Zapomniałem nadmienić, że nie do każdej muzyki akompaniuję sobie w ten sposób... Tylko do tej gównianej ;) Najczęściej z radia.

[uglak]

mnie jakos bardziej skojarzylo sie Nad pieknym modrym Dunajem :P

[BOLEK]

jeśli już oglądam tv to sprowadza się do przerzucania kanałów i wyłączenia tv no chyba że jest mecz

[vicek]

Zapuszczam wąsa.

Dorzuć jeszcze brodę

Brodę już mam .

[Oferma]

Mam skłonność do obsesyjnego skupiania się ja jednej rzeczy przez jakiś czas. Przez okres kilku miesięcy obsesyjnie gromadzę informacje na temat jakiejś rzeczy w sposób absolutnie wariacki. Obecnie na przykład dostałem jobla na punkcie historii i kultury Zimnej Wojny.

[Najprzewielebniejszy]

wącham wydzieliny:
-pachwinowe
-spomiędzy placów u stóp
-zza uszu
-z uszu
-z nosa
-z pach
-z oczy
-z ran

[TheDude]

^ Zboczyniec! :)

[DeadButDreaming]

Mam skłonność do obsesyjnego skupiania się ja jednej rzeczy przez jakiś czas. Przez okres kilku miesięcy obsesyjnie gromadzę informacje na temat jakiejś rzeczy w sposób absolutnie wariacki. Obecnie na przykład dostałem jobla na punkcie historii i kultury Zimnej Wojny.

A to akurat szanuję. Mnie czasem zdarza się gnić przed kompem nad jakimś tematem kilka godzin, wędrować gdzieś po dzikich ostępach internetu, rozkminiać, szukać. I często są to zagadnienia niszowe, radykalne, kontrowersyjne.

[byrgh]

^ Zboczyniec! :)

Czy tylko mi nasunęło się skojarzenie ze słynnym trenerem niemieckiej reprezentacji?

[byrgh]

Zapuszczam wąsa.

+1000, bród na ten pszykład nie trawię, ale dobry, męski wąs (nie koper) jest w cenie.

[mothra]

Wybacz, ale broda >>>> wąs.

[Stoigniew]

Wybacz, ale broda >>>> wąs.

no ba !


a wąsy to noszą alfonsy !

[byrgh]

Wybacz, ale broda >>>> wąs.

Nie trawię. Jak widzę dla przykładu kozią bródkę, rzygam na jej widok i to posiadaczowi na pysk. Jest to łatwiejsze o tyle, że z reguły takie kępki noszą kolesie podobni do kóz, a kozy to brzydkie i pojebane zwierzęcie :)

A że dzisiaj kobiety nie lubią wąsów, to jest oczywiste. Ale te kobiety nie pamiętają o kimś takim, jak np. Tom Selleck ;)

Tak że wybacz - nie zgodzę się. Z perspektywy kobiet nie są ok, tak jak dla faceta nie-ok są "stópki", dredy, warkoczyki i kolczyki w gębie (uszu nie licząc) ;]