Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Ubzdur pisze:Co tu się wyprawia? Jakieś dyskusje o muzyce i opinie o płytach? Co do tematu; mam do gromu sentyment i dlatego wolę go nie słuchać. pandemonic to jedyna, której nie słyszałem. Może się kiedyś przemogę i spróbuje, bo tu takie głosy, że jakby warto
Daj Pan spokój, zmarła ostatnia z największych piosenkarek na świecie, ale hardzi metalowcy idą na rekord i wbijają kolejną stronę w temacie o Behemoth.
Może hardzi metalowcy w tematach o zespołach metalowych maja średnią ochotę dyskutować o wokalistce mającej z tą muzyką tyle wspólnego co ty ze zdrowym rozsądkiem.
Wracając do Behemoth.
1. Zos Kia Cultus
2.Thelema 6
3. Satanica
Ubzdur pisze:Co tu się wyprawia? Jakieś dyskusje o muzyce i opinie o płytach? Co do tematu; mam do gromu sentyment i dlatego wolę go nie słuchać. pandemonic to jedyna, której nie słyszałem. Może się kiedyś przemogę i spróbuje, bo tu takie głosy, że jakby warto
Daj Pan spokój, zmarła ostatnia z największych piosenkarek na świecie, ale hardzi metalowcy idą na rekord i wbijają kolejną stronę w temacie o Behemoth.
Może i masz rację, ale to chyba nie miejsce na wspomnienia o niej, a już na pewno nie w temacie Behemoth. Co Ty tu robisz i wypisujesz, zamiast żałobne przesłuchania uskuteczniać?
wolff pisze:byrdziu , nie spinaj tak pupy, przecież jesteś taki luzak., fan jazzu i podobno znasz kilka kapel metalowych, hyhyhy. Gdybym był homo to bym napisał, że ci wyrucham męża ale nie jestem taki chamski byrdziu :)
Nie jestem również mięśniakiem lecz dość słusznie zbudowanym mężczyzną, masz ból dupy i boleści w anusie?
Poproś partnera o przerwę :)
My hetero nie bijemy kobiet, w przeciwieństwie do was, więc skąd te patologiczne pomysły?
Tylko prawdziwy pedał będzie na każdym kroku podkreślał swoją heteroseksualność i wytykał innym osobnikom swoje cechy, cienki bolcu. Więc leć, poskarż się już chłopakowi i przestań się mazać, a w bonusie, jak zmówicie się jeszcze z jedną mierną ciotą, to nawet możecie do mnie wpadać i próbować spuszczać mi wpierdol, dziewczyny!
Ubzdur pisze:Co tu się wyprawia? Jakieś dyskusje o muzyce i opinie o płytach? Co do tematu; mam do gromu sentyment i dlatego wolę go nie słuchać. pandemonic to jedyna, której nie słyszałem. Może się kiedyś przemogę i spróbuje, bo tu takie głosy, że jakby warto
Daj Pan spokój, zmarła ostatnia z największych piosenkarek na świecie, ale hardzi metalowcy idą na rekord i wbijają kolejną stronę w temacie o Behemoth.
Może i masz rację, ale to chyba nie miejsce na wspomnienia o niej, a już na pewno nie w temacie Behemoth. Co Ty tu robisz i wypisujesz, zamiast żałobne przesłuchania uskuteczniać?
Mogłem się tego spodziewać po hardych twardzielach jak wolff czy jakiś rumowy burak, ale że Ty nie załapałeś lekkiego zabarwienia ironicznego w moim poście? Świat umiera.
byrgh pisze:
Mogłem się tego spodziewać po hardych twardzielach jak wolff czy jakiś rumowy burak, ale że Ty nie załapałeś lekkiego zabarwienia ironicznego w moim poście? Świat umiera.
Eh, nie dziś, nie mam dnia na wyłapywanie ironii, ani w ogóle na nic ;) Klepię, bo jeszcze spać się nie chce.
Ironią trzeba się jeszcze umieć posługiwać inaczej typ robi z siebie idiotę a potem łazi napuszony i płacze, że leci z niego szydera.
Jeśli zaś o bohaterów tematu to ja widzę to mniej więcej tak;
Hatefire pisze:Dla mnie bardzo ok był okres "Satanica" "Thelema..." Zos...". Fajnie ten dosyć prosty w sumie BM/death żarł. Co więcej brzmieli jakoś po swojemu wówczas, charakterystyczny było nie było wokal Nergala plus ten BM/death, składało się to w spoko całość, z takim własnym charakterem. Twórczość przed i po do zaorania jak dla mnie.
Trzeba przyznać, że mimo wszystko byli rozpoznawalni, mieli jakiś tam swój styl i dobrze się tego słuchało. Szkoda, że teraz poszli w tani patos i bufonadę, mnie to trąca komedią choć muzycznie i tak bywa ciekawie.
wolff pisze:Ironią trzeba się jeszcze umieć posługiwać inaczej typ robi z siebie idiotę a potem łazi napuszony i płacze, że leci z niego szydera.
Dotychczas ziomeczek robił tutaj za Plastkowego wafla z małymi przerwami na znawcę Jazzu , kiedy tamtego zabrakło to błąka się po stronach forum niczym smród po gaciach i "ironicznie zabarwia" te swoje bzdety a potem płacze że nikt go nie rozumie.
"Dotychczas ziomeczek" pisze tu od 2011. Spudłowałeś, chuju marny :)
wolff pisze:Ironią trzeba się jeszcze umieć posługiwać inaczej typ robi z siebie idiotę a potem łazi napuszony i płacze, że leci z niego szydera.
To była wyszukana ironia, dlatego nie była nawet pod twoim adresem. Tak że no thx, nie będzie mnie pouczał jakiś internetowy cwel :) A teraz spylaj zakładać dziesiąte konto
Dla mnie temat już skończony, z szacunku do prawdziwych fanów tego wybitnego w pewnych kręgach zespołu.
wolff pisze:Ironią trzeba się jeszcze umieć posługiwać inaczej typ robi z siebie idiotę a potem łazi napuszony i płacze, że leci z niego szydera.
Dotychczas ziomeczek robił tutaj za Plastkowego wafla z małymi przerwami na znawcę Jazzu , kiedy tamtego zabrakło to błąka się po stronach forum niczym smród po gaciach i "ironicznie zabarwia" te swoje bzdety a potem płacze że nikt go nie rozumie.
byrgh pisze:
To była wyszukana ironia, dlatego nie była nawet pod twoim adresem. Tak że no thx, nie będzie mnie pouczał jakiś internetowy cwel :) A teraz spylaj zakładać dziesiąte konto
Dla mnie temat już skończony, z szacunku do prawdziwych fanów tego wybitnego w pewnych kręgach zespołu.
haha wyszukana ironia autorstwa przygłupa który stara się kreować na mądrego, nie ośmieszaj się zjebie tylko po prostu zamknij dupę i schowaj do nory. No chyba, że się nudzisz to cytuj posty twojego guru plastka może poczujesz, jak za dawnych lat, jego przyrodzenie w którymś ze swoich otworów.
wolff pisze:
Trzeba przyznać, że mimo wszystko byli rozpoznawalni, mieli jakiś tam swój styl i dobrze się tego słuchało. Szkoda, że teraz poszli w tani patos i bufonadę, mnie to trąca komedią choć muzycznie i tak bywa ciekawie.
Styl to oni mieli tylko na 'Pandemonic...' i ew. 'Satanica'. BDB Zośka to tylko rip-off Morbid Angel, debiut to zrzyna z dem Carpathian Forest, 'Demigod' to wszystkie trendy blockbuster death metalu z owego czasu, 'The Satanist' - popłuczyny po religijnych rzeczach itp. do tego zrzyny riffów, z tych pamiętam co Anthrax, Emperor, nawet stary pseudonim zarąbany z Beherit.
Totalna większość kapel to przecież zrzyny i przeróbki, jest pewna grupa zespołów na których inne się wzorują/inspirują reszta to kalka i popłuczyny. Powstają więc kapele na setki, tysiące które "produkują" podobną do siebie papę opartą na już wcześniej znanych riffach, melodiach i tak to się kręci.
Jeśli więc nawet Behemoth zrzynał (zrzynał i to jest fakt :)) to był czas kiedy mu się to solidnie udawało.
wolff pisze:Ironią trzeba się jeszcze umieć posługiwać inaczej typ robi z siebie idiotę a potem łazi napuszony i płacze, że leci z niego szydera.
Dotychczas ziomeczek robił tutaj za Plastkowego wafla z małymi przerwami na znawcę Jazzu , kiedy tamtego zabrakło to błąka się po stronach forum niczym smród po gaciach i "ironicznie zabarwia" te swoje bzdety a potem płacze że nikt go nie rozumie.
a ktoś tutaj pisał że to ty jesteś Plastkiem :-)
Ja, między innymi, żem to uczynił. Kolega R zastosował kiedyś konstrukcję, która była tak dokładną kopią tej plastkowej, że wyglądało, jakby się zapomniał przelogować. Ale czy to prawda, to inna sprawa :)