CLANDESTINE BLAZE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
					Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
	Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Harlequin
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 9121
 - Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
 - Lokalizacja: Koko City
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
Kurwa, nie wiem :) Generalnie podoba mi sie, bardzo klasyczna taka i inna niż "Harmony...", jakby to zupełnie inny band nagrał. Jest tu jakiś 'nerw" i to jest fajne. Czy to zło i zepsucie - jeszcze nie wiem. "Harmony..." wydaje się byc bardziej nostalgiczna i "ładna".
            
			
									
									
						- dzik
 - zahartowany metalizator
 - Posty: 3738
 - Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
 - Lokalizacja: Połaniec
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
Możesz śmiało zapoznać się z całością dyskografii. Nie dał dupy na zadnym materiale. Enjoy!
            
			
									
									dobry kościół to kościół spalony
						- 
				byrgh
 - zahartowany metalizator
 - Posty: 6044
 - Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
choć Falling Monuments ma mielizny.
            
			
									
									
						- dzik
 - zahartowany metalizator
 - Posty: 3738
 - Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
 - Lokalizacja: Połaniec
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
Falling Monuments jest nieco inna, ale to świetna, odprężająca płyta.
            
			
									
									dobry kościół to kościół spalony
						- 
				pr0metheus
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
fajna ta nowa plyta.  circle of vultures lecialo pare razy pod rzad, co mi sie rzadko zdarza.
            
			
									
									
						- Ubzdur
 - w mackach Zła
 - Posty: 875
 - Rejestracja: 16-02-2015, 19:12
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
Nowy album- jak na tę kapelę- bdb. Obiektywnie jednak pozostanie "tylko" dobrą płytą. Jest parę szlagierów (pierwsze dwa i wyżej wspomniany) i parę zapychaczy. Trudno jednak, aby projekt będący w 100% hołdem wobec klasycznego grania black metalu (szczególnie hellhammer+LLN) mógł stać się kultowy, albo przekraczał jakiś rubikon. ;) Bardzo na plus są te "smaczki" jak smacznie zaaplikowane nieortodoksyjne instrumenty w kulminacyjnych momentach utworów, ale płytą roku, mam nadzieję, nie zostanie.
            
			
									
									
						- 
				Sturm
 - postuje jak opętany!
 - Posty: 601
 - Rejestracja: 04-01-2010, 18:10
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
Dwa pytania:
Jaką dokładnie sytuację przedstawia okładka „Fire Burns in Our Hearts”? I to samo odnośnie do najnowszej płyty. Próbowałem zrobić dochodzenie, ale na na MA ani Discogs nie widzę wzmianek o tym, wyszukiwanie obrazem kieruje do płyt CB, czyli jest mało owocne.
            
			
									
									
						Jaką dokładnie sytuację przedstawia okładka „Fire Burns in Our Hearts”? I to samo odnośnie do najnowszej płyty. Próbowałem zrobić dochodzenie, ale na na MA ani Discogs nie widzę wzmianek o tym, wyszukiwanie obrazem kieruje do płyt CB, czyli jest mało owocne.
- 
				Bless this tongue
 - weteran forumowych bitew
 - Posty: 1185
 - Rejestracja: 03-09-2013, 21:47
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
A tu swiezynka od Bardo i Mikko
http://www.bardomethodology.com/article ... interview/" onclick="window.open(this.href);return false;
            
			
									
									
						http://www.bardomethodology.com/article ... interview/" onclick="window.open(this.href);return false;
- DST
 - rasowy masterfulowicz
 - Posty: 2684
 - Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
Fajny wywiad. Ogólnie ten zine jest spoko, bo każdy wywiad porusza jakieś kwestio filozoficzno-ideologiczne, co w black metalu dla mnie zawsze było istotniejsze niż np. gadanie o zmianach składu na przestrzeni ostatnich 10 lat. No i biorą kapele u których zawsze strona ideologiczna mnie mocno interesowała jak Antaeus, Teitanblood, Necros Christos, Mgła (muzycznie nie bardzo, ale teksty mają bardzo dobre), Malign etc.Bless this tongue pisze:A tu swiezynka od Bardo i Mikko
http://www.bardomethodology.com/article ... interview/" onclick="window.open(this.href);return false;
- WaszJudasz
 - zahartowany metalizator
 - Posty: 3567
 - Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
overall pussyfication in the black metal zeitgeist
:D :D :D
propsy.
            
			
									
									:D :D :D
propsy.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
						- hcpig
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 10417
 - Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
Zabawna bo niektórzy forumi koledzy składają się ku podobnej tezie za przykład podając DsO.
            
			
									
									Yare Yare Daze
						- Gumiak
 - weteran forumowych bitew
 - Posty: 1121
 - Rejestracja: 28-12-2012, 19:41
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
I oni oczywiście mają rację, bo jakie pojęcie może mieć jakiś Mike Zaspa o black metalu?
            
			
									
									
						- DST
 - rasowy masterfulowicz
 - Posty: 2684
 - Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
Na bank jak wejdzie na forum i zorientuje się jaki walnął faux pas to wypuści oficjalne przeprosiny na łamach "Gazety Wyborczej".hcpig pisze:Zabawna bo niektórzy forumi koledzy składają się ku podobnej tezie za przykład podając DsO.
- knaar
 - rasowy masterfulowicz
 - Posty: 2436
 - Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
Najnowsze cd Clandestine Blaze (plus kilka starszych) dostępne na allegro po 24zł u sprzedawcy apocalyptic666
            
			
									
									
						- maciek z klanu
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 11725
 - Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
Dziwi mnie ze cisza w temacie City of slaughter. Zakurwista rzecz
            
			
									
									Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Ubzdur
 - w mackach Zła
 - Posty: 875
 - Rejestracja: 16-02-2015, 19:12
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
CB to ciekawy przypadek zespołu grającego dość prymitywnie, który z płyty na płytę robił się coraz lepszy. Zwykle tendencje przedstawiają się odwrotnie: wraz z doświadczeniem jakie nabywa artysta jego skomplikowana muzyka, jak np. jazz robi się często coraz lepsza. Natomiast jeśli ktoś grał prosto, to zwykle najlepsze były jego początki/lata młodzieńcze. Tutaj mamy do czynienia ze stałym rozwojem w formie zachowującej pierwotną esencję coraz lepiej pobieraną z zewnątrz. Takie myśli nasuwają mi ostatnie trzy longi które bardzo lubię, a ostatni lubię szczególnie przez wyjątkowo zajebistą produkcję i skojarzenia z francuską szkołą grania.
            
			
									
									
						- 
				byrgh
 - zahartowany metalizator
 - Posty: 6044
 - Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
W moim skromnym IMHO Harmony of Struggle miało poważne zakusy do bycia genialną. Po NGR, która mnie już rozczarowała, zacząłem napytywać sobie zaległości i nie wiem, co facet gra obecnie. A nuż to jakieś nujazzowe minimal techno?
            
			
									
									
						- maciek z klanu
 - mistrz forumowej ceremonii
 - Posty: 11725
 - Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
Jak lubisz dof to te pokochasz
            
			
									
									Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- dzik
 - zahartowany metalizator
 - Posty: 3738
 - Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
 - Lokalizacja: Połaniec
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
"City Of Slaughter" to znakomita płyta. Zresztą podobnie jak wszystkie wcześniejsze. Dawno nie słuchałem, czas odświeżyć przy najbliższej okazji.
            
			
									
									dobry kościół to kościół spalony
						- brb
 - postuje jak opętany!
 - Posty: 474
 - Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: CLANDESTINE BLAZE
Jeżeli Harmony... miało zakusy to IMHO City Of Slaughter przekroczyło Rubikon.byrgh pisze:W moim skromnym IMHO Harmony of Struggle miało poważne zakusy do bycia genialną. Po NGR, która mnie już rozczarowała, zacząłem napytywać sobie zaległości i nie wiem, co facet gra obecnie. A nuż to jakieś nujazzowe minimal techno?







