SATYRICON
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2146
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: SATYRICON
Niepotrzebnie starasz się ze wszystkich sił zwrócić na siebie uwagę, kreować na mędrca i smakosza muzycznego który wszystko słyszał i wie najlepiej a jeśli ktoś stoi w opozycji jest głuchy i się wyśmiewa.
RE to black metal z nowoczesnym podejściem (nie każdy black metal musi brzmieć jak Worship Him) Voivod zaś to zupełnie inna bajka, temat Chopina przemilczę, wystarczy, że swego czasu na tym forum Miles Davies był łączony z co drugim metalowym bandem. Nie mam zamiaru bawić się w tą żenadę ponownie.
edit;
W nikogo nie walę, zaczynasz mieć urojenia chyba.
Zrozum, ja mam swoje radosne życie i sporo zainteresowań nie zaś zajmowanie się anonimem z netu który toczy wojny o jakieś pierdoły. Być może za kilka godzin pofigluję z dwiema lekko puszystymi paniami więc mam wyjebane na jakieś Voivod, Satyricon i cały metal w sumie.
Całuski.
RE to black metal z nowoczesnym podejściem (nie każdy black metal musi brzmieć jak Worship Him) Voivod zaś to zupełnie inna bajka, temat Chopina przemilczę, wystarczy, że swego czasu na tym forum Miles Davies był łączony z co drugim metalowym bandem. Nie mam zamiaru bawić się w tą żenadę ponownie.
edit;
W nikogo nie walę, zaczynasz mieć urojenia chyba.
Zrozum, ja mam swoje radosne życie i sporo zainteresowań nie zaś zajmowanie się anonimem z netu który toczy wojny o jakieś pierdoły. Być może za kilka godzin pofigluję z dwiema lekko puszystymi paniami więc mam wyjebane na jakieś Voivod, Satyricon i cały metal w sumie.
Całuski.
Jebać żuli.
-
535
Re: SATYRICON
wolff pisze:Niepotrzebnie starasz się ze wszystkich sił zwrócić na siebie uwagę, kreować na mędrca i smakosza muzycznego który wszystko słyszał i wie najlepiej a jeśli ktoś stoi w opozycji jest głuchy i się wyśmiewa.
RE to black metal z nowoczesnym podejściem (nie każdy black metal musi brzmieć jak Worship Him) Voivod zaś to zupełnie inna bajka, temat Chopina przemilczę, wystarczy, że swego czasu na tym forum Miles Davies był łączony z co drugim metalowym bandem. Nie mam zamiaru bawić się w tą żenadę ponownie.
Na nikogo się nie kreuję. Cóż to za podejście? Wymyślasz. Padł temat Rebel i rozmawiamy o muzyce. Pardon. Próbujemy rozmawiać, bo prócz szydery i pomówień nie mogę się doczytać żadnych konkretów z waszej strony. Poza tym jak może zauważyłeś nie tylko ja padłem ofiarą niedzielnego słońca. Niektórym też przygrzało. Myślisz, że zupełnie oszalałem i pierdolę sobie bez pewności, że taki związek istnieje i bardzo łatwo, wrzucając dwa fragmenty, można to udowodnić?
-
535
Re: SATYRICON
Nie, nie. Autorytatywnie stwierdziłeś, że żadnego związku Voivod z Rebel nie ma. Tym samym zasugerowałeś, że oszalałem. Przy okazji jednak wpadłeś we własne sidła, zaczynając śliski jak widać, wątek Fryderyka. Czy to w porządku, nie znając muzyki, stawiać tak jednoznaczne opinie i wydawać pewne wyroki? Sam powiedz.wolff pisze:W nikogo nie walę, zaczynasz mieć urojenia chyba.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: SATYRICON
Tak dla utrwalenia efektu komicznego, nie mogłem sobie darować ;)
wolff pisze: Tak, jestem pewien braku wpływów Voivod na RE
Frost z Satyricon o inspiracjach na RE pisze: I guess you can hear some VoiVod influences here and there[...]
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
535
Re: SATYRICON
O kur...!535 pisze:
Odpuszczę, by nie wsiąść do pociągu z napisem absurd, prowadzonego przez maszynistę bez rąk, w którym bilety sprawdza konduktor bez głowy.
W nocy z soboty na niedzielę pasażerski skład złożony z 22 wagonów przejechał 12 kilometrów bez lokomotywy. Indyjskie ministerstwo kolejnictwa przyznało, że cudem udało się uniknąć katastrofy. - informuje Channel News Asia.
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/pociag ... ob/hbbf3yh" onclick="window.open(this.href);return false;
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5851
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: SATYRICON
Czytam i widze, ze 535 plynnie i bez zajakniecia przeszedl z przesiaknieta do wplywow naiwnie liczac, ze sie nikt nie zorientuje. No pieknie. (:Jak to możliwe, że jesteś pewien braku wpływów Voivod na Rebel Extravaganza nie znając tych płyt?
Wydaje mi sie, ze przez zadarty nos przyslaniajacy ekran nie wylapales tego, ze ja zaiste przyznaje, iz na RE slychac Voivod w kilku fragmentach, a moje sluszne przypierdalanie sie do twojej osoby odnosi sie tylko i wylacznie do okreslen i ich znaczenia jakich uzywasz w zwiazku z opisywaniem RE z pomoca Voivod. (:Może nasz ozdobny przyjaciel będzie wiedział
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
-
535
Re: SATYRICON
Może się zawiedziesz, ale ja się z niczego nie wycofuję. Wydrukuj sobie to i przypnij, choćby w kiblu. Uczepiłem się tego "industrial" o którym podejrzanie nie chcesz w ogóle pisać. Moim zdaniem ten przemysłowy sznyt(atmosfera), którym przesiąknięta jest Rebel, to bezpośredni wpływ Voivod, a właściwie kilku ich płyt, od jedynki poczynając na Phobos kończąc.ozob pisze:Czytam i widze, ze 535 plynnie i bez zajakniecia przeszedl z przesiaknieta do wplywow naiwnie liczac, ze sie nikt nie zorientuje. No pieknie. (:Jak to możliwe, że jesteś pewien braku wpływów Voivod na Rebel Extravaganza nie znając tych płyt?
Wydaje mi sie, ze przez zadarty nos przyslaniajacy ekran nie wylapales tego, ze ja zaiste przyznaje, iz na RE slychac Voivod w kilku fragmentach, a moje sluszne przypierdalanie sie do twojej osoby odnosi sie tylko i wylacznie do okreslen i ich znaczenia jakich uzywasz w zwiazku z opisywaniem RE z pomoca Voivod. (:[/quote]ozob pisze:Może nasz ozdobny przyjaciel będzie wiedział
Wydaje mi się, że przez niezrozumiałą wściekłość, jaką wywołała moja jakże niewinna wypowiedź, nie zauważyłeś o co poszło. Fryderyk Chopin w twórczości Voivod i na Rebel Extravaganza. Dwa tytuły i wychodzę z tematu.
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: SATYRICON
Sądzę, że ten "przemysłowy sznyt" na "Rebel Extravaganza" to efekt współpracy ze Snorre'm i generalnie fascynacji jego twórczością. Wpływów VoiVod na tej płycie nie neguję, wydaje mi się jednak, że więcej tam Thorns, niż Kanadyjczyków.535 pisze: Moim zdaniem ten przemysłowy sznyt(atmosfera), którym przesiąknięta jest Rebel, to bezpośredni wpływ Voivod, a właściwie kilku ich płyt, od jedynki poczynając na Phobos kończąc.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
-
535
Re: SATYRICON
Roli Thorns nikt nie będzie podważał,abstrahując już od ogólnej świadomości istnienia takiego tworu. Co z tym Szopenem, bo dziwnie cicho? Mamy go na Rebel, czy nie?
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12887
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: SATYRICON
Pisałem o tym już na samym początku. Jak słucham RE to przed oczami mam Thorns. Nigdy nawet przez głowę mi nie przeszła nazwa Voivod. Te 40 sekund, które wskazał mi paluchem 535 można bardzo na upartego, po pijaku, powiedzieć, że jest trochę podobne do Voivod. Zostanę jednak przy swoim zdaniu. Zresztą tak naprawdę nie ma to żadnego znaczenia. RE to jedna z najwspanialszych płyt z black metalem, a może nawet metalem w ogóle. I jaki zespół miał wpływ na to jak ta muzyka brzmi, też nie ma znaczenia.Plagueis pisze:Sądzę, że ten "przemysłowy sznyt" na "Rebel Extravaganza" to efekt współpracy ze Snorre'm i generalnie fascynacji jego twórczością. Wpływów VoiVod na tej płycie nie neguję, wydaje mi się jednak, że więcej tam Thorns, niż Kanadyjczyków.535 pisze: Moim zdaniem ten przemysłowy sznyt(atmosfera), którym przesiąknięta jest Rebel, to bezpośredni wpływ Voivod, a właściwie kilku ich płyt, od jedynki poczynając na Phobos kończąc.
all the monsters will break your heart
-
535
Re: SATYRICON
No tak jest Thorns, nie ma Voivod. Heretyk prawdę ci powie. Kilka stron wstecz.Gitarowe ekstremalne granie norweskich czterdziestolatków lubujących się w dysonansie i brak świni. Niebywałe. No nic zostawmy to. Załatwmy jeszcze Szopena. Użytkownik nicram też uważa, że go tam nie ma?
-
Heretyk
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: SATYRICON
tego bym się trzymał. uważam, że tu już wszystko zostało powiedziane i nie ma sensu ciągnąć pewnych rzeczy w nieskończoność, przekonywać nieprzekonanych itd.535 pisze: No nic zostawmy to.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18981
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: SATYRICON
Wszystko czy nie, wazne zeby racja byla najmojsza. Tymczasem inni tez slysza Voivod a Frost nie oponuje. Wywiac Bruce'a McKinlaya z Frostem :
Sa tez inne konteksty
http://www.satyricon.ws/eng/library/interview16.shtml" onclick="window.open(this.href);return false;Some fans may turn away from the new Satyricon, feeling their new sound is too modern, or Voivod-ian. Others may feel they sold-out by including female vocals on the track "The Scorn Torrent". It's their loss as Satyricon continues to evolve, never stepping too far from their black metal heritage, album-to-album. What does Frost think?
The thing about Satyricon is we are not drawing the lines of our future. We like having our music open so that we will choose appropriately for each album, and change accordingly. We, ourselves change, just like our taste also changes, so I don't even know what Satyricon will sound like in two-years from now.
Sa tez inne konteksty
Rebel Extravaganza (Nuclear Blast, 1999) is a complex work, reminiscent of the most conceptual Voivod.
woodpecker from space
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3743
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: SATYRICON
Tak właśnie.nicram pisze: Zresztą tak naprawdę nie ma to żadnego znaczenia. RE to jedna z najwspanialszych płyt z black metalem, a może nawet metalem w ogóle. I jaki zespół miał wpływ na to jak ta muzyka brzmi, też nie ma znaczenia.
dobry kościół to kościół spalony
- Rumburak
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1981
- Rejestracja: 22-12-2016, 20:43
Re: SATYRICON
A chuj tam z wpływami na RE, czy było przesiąknięte Voivod czy tylko delikatnie zmoczone letnią mżawką . Mnie bardziej interesuje czy Satyr z Frostem mieliby szansę w starciu z wybieganą ekipą hoolsów ?wolff pisze: Tak, jestem pewien braku wpływów Voivod na RE jak i braku wspólnego mianownika dla Chopina, Voivod i Satyricon (prócz gościnnego wokalu geniusza na płytach tych średnich kapel, rzecz jasna :))
Wyjdź na spacer, zaczynsz bowiem gadki o grubym, niskim, betoniarzu i co rusz wypominasz głuchote oponentów, nudne to.
-
535
Re: SATYRICON
Czyli wracamy do wklejania okładek z dopiskiem wspaniała płyta, kocham od zawsze, geniusz, czy coś w tym guście? Nie uważacie, że wtedy takie forum jest bez sensu?dzik pisze:Tak właśnie.nicram pisze: Zresztą tak naprawdę nie ma to żadnego znaczenia. RE to jedna z najwspanialszych płyt z black metalem, a może nawet metalem w ogóle. I jaki zespół miał wpływ na to jak ta muzyka brzmi, też nie ma znaczenia.
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3743
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: SATYRICON
Ja Ciebie rozumiem, ale nie każdy ma ochotę rozkładać muzykę na czynniki pierwsze i doszukiwać się wpływów.535 pisze:Czyli wracamy do wklejania okładek z dopiskiem wspaniała płyta, kocham od zawsze, geniusz, czy coś w tym guście? Nie uważacie, że wtedy takie forum jest bez sensu?dzik pisze:Tak właśnie.nicram pisze: Zresztą tak naprawdę nie ma to żadnego znaczenia. RE to jedna z najwspanialszych płyt z black metalem, a może nawet metalem w ogóle. I jaki zespół miał wpływ na to jak ta muzyka brzmi, też nie ma znaczenia.
Poza tym wydaje mi się, że chcesz dyskutować, pod warunkiem, że każdy się z Tobą zgadza, inaczej się denerwujesz ( choć twierdzisz że cały czas jesteś wyluzowany, odnoszę inne wrażenie, ale oczywiście mogę się mylić).
Uczciwie się przyznam, Voivod nie słucham, Szopena też nie bardzo, więc nie mam za wiele do powiedzenia w tej dyskusji.
dobry kościół to kościół spalony
-
535
Re: SATYRICON
To może zapytaj się tych którzy mnie poznali czy jestem osobnikiem zdenerwowanym? Szczególnie w kwestiach muzycznych. Prawdopodobnie nie łapiesz konwencji. Nie słuchasz Szopena? Marsz żałobny znasz? Rebel też? Potrafisz wskazać moment w którym się pojawia?
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12887
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: SATYRICON
Jest w końcówce Prime Evil Renaissance " onclick="window.open(this.href);return false; ale czy to coś zmienia?535 pisze:No tak jest Thorns, nie ma Voivod. Heretyk prawdę ci powie. Kilka stron wstecz.Gitarowe ekstremalne granie norweskich czterdziestolatków lubujących się w dysonansie i brak świni. Niebywałe. No nic zostawmy to. Załatwmy jeszcze Szopena. Użytkownik nicram też uważa, że go tam nie ma?
all the monsters will break your heart
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3743
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: SATYRICON
"Prime Evil Reneissance" tam jest fragmencik Szopena faktycznie. Zresztą, jest to genialny moment. Spoko.535 pisze:To może zapytaj się tych którzy mnie poznali czy jestem osobnikiem zdenerwowanym? Szczególnie w kwestiach muzycznych. Prawdopodobnie nie łapiesz konwencji. Nie słuchasz Szopena? Marsz żałobny znasz? Rebel też? Potrafisz wskazać moment w którym się pojawia?
Dlatego napisałem, że mogę się mylić w temacie Twojego ew. zdenerwowania, bo prawdopodobnie Ciebie nie znam.
dobry kościół to kościół spalony





