THE PRODIGY

[EatMyFuck]

u mnie zabawa z Dextrem i prodiżowanie.

jak płyta jest słabiutka jak ticeps tricepsa to do malowania sprawdza się idealnie

[HSVV]

zachwyt mi przeszedł, ale dalej ją mocno lubię, mimo, że brzmi bardziej nowocześnie, w tym złym tego słowa znaczeniu - bardziej laptopowo niż analogowo. mimo wszystko przednia rozrywka. liczę, że nowa będzie mroczniejsza i bardziej agresywna, tak bardzo bym sobie tego życzył.

A ONA NADCHODZI. będzie tłuczona.

[EatMyFuck]

zachwyt mi przeszedł, ale dalej ją mocno lubię, mimo, że brzmi bardziej nowocześnie, w tym złym tego słowa znaczeniu - bardziej laptopowo niż analogowo. mimo wszystko przednia rozrywka. liczę, że nowa będzie mroczniejsza i bardziej agresywna, tak bardzo bym sobie tego życzył.

A ONA NADCHODZI. będzie tłuczona.

U mnie z dzisiejszego malowniczego odsłuchu takie wnioski sie taki oto wyłoniły, że fajna bhangra sie wkradła, że momentami zalatuje AsianDubFundation i że najbardziej podoba mi sie na ta chwile ten utwór na który wcześniej nie zwracałem uwagi tj. "Invisible Sun". takie moje przemyślenia są.

[hcpig]

powoli 25 lat mija i gdzie następnicy, naśladowcy, spadkobiercy. NIE MA. ten album jest jak Reign In Blood, inni mogą sobie chuje zrywać i w ryło wciskać, ale tego nie przeskoczą. nie ma bata, czczę jak popierdolony

Ale 'Reign in Blood' nie ma słabych kawałków a tutaj jest 'No Good'.

[HSVV]

z całym szacunkiem, ale na Reign In Blood musiałyby się skumulować siły Angel Of Death i Postmortem / Raining Blood żeby dobić chociaż do połowy potęgi No Good. takie są fakty, przykro mi.

[hcpig]

Nie wiem, nie byłem nigdy w remizie na disko.

[Skaut]

oczywiście że "No Good" to bdb numer, ale niestety "Always Outnumbered, Never Outgunned" to był ostatni album, na którym jeszcze czuć powiew świeżości. Zespół który kompletnie nie potrafi się odnaleźć w nowej rzeczywistości.

[[V]]

oczywiście że "No Good" to bdb numer, ale niestety "Always Outnumbered, Never Outgunned" to był ostatni album, na którym jeszcze czuć powiew świeżości. Zespół który kompletnie nie potrafi się odnaleźć w nowej rzeczywistości.

sedno.

[hcpig]

oczywiście że "No Good" to bdb numer

Wokalnie też?

[dzik]

Nie wiem, nie byłem nigdy w remizie na disko.

Żałuj.

[HSVV]

ot ciekawostkę rzucam. była mowa, że album na początku 2018, teraz info, że do końca roku mają wypluć singiel.

szczerze, otwarcie, nie robię sobie nadziei, ale siłą rzeczy - ciekawość jest ogromna. mimo wszystko drugiego takiego samego krążka nie nagrali, więc zawsze pozostaje ta mała niewiadoma w jakim kierunku tym razem pójdą.

[HSVV]

[youtube][/youtube]

z wczorajszego koncertu w Monachium, nowy numer 'Resonate'. nie rokuje dobrze, w sensie, że powtórka z rozrywki. niby jest ciężar, ale bit brzmi jak kolejna interpretacja Breathe (Dubstep), Omen, Nasty czy Take Me To The Hospital. plus pogodne synthy w stylu z okresu 'Invaders Must Die'.

pewnie jak latem wpadnie słońce i obudzi zajawkę na elektronikę, to będę w kółko leciał z płyciwem, jak zawsze zresztą, ale mimo wszystko, trzeźwy obiektywizm mówi, że chyba faktycznie czas zejść ze sceny. nie jestem rozczarowany stylem, a wtórnością.

[booshee]

Mam wrażenie że Prodidżi próbuje dostroić się do nowej rzeczywistości i zapomnieli że to cioty powinny dostrajać się do Prodidżę (patrz numer powyżej). Jeszcze ten dubstep, kurwa, po pierwsze dupstep po drugie który mamy rok, 2002?

[HSVV]

ja tylko z dwóch powodów: kronikarskiego obowiązku i potrzeby wyrażenia rozpaczy.

[youtube][/youtube]

III-liga fabrycznie produkowanego drum'n'bass z UKF lśni przy tym. fanbojstwo poszło w las na zawsze, czuję się lżejszy i wyzwolony.

[mothra]

Stwierdziłam dzisiaj w sumie, że cokolwiek by się nie działo, to nie odpalę żadnego nowego Prodidża. Nie chcę niesmaku i polecam to podejście : /

[Medard]

W sumie, to żadnego Prodiża już raczej nie sprawdzę, ani nowego, ani dawnego :)
Raz ich widziałem na żywo, przy okazji festiwalu, potem odpaliłem sobie na necie kilka ich numerów i starczy tego.

[83koper83]

Po "Fat..." niczego już nie przesłuchałem w całości. Dwójka>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>trójka>=<jedynka.

[youtube] [youtube]

"Poison" > prawie cały blackmetal.

[wolff]

Lubię wszystkie ich płyty.

[Medard]

Po "Fat..." niczego już nie przesłuchałem w całości. Dwójka>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>trójka>=<jedynka.

[youtube] [youtube]

"Poison" > prawie cały blackmetal.

Dr Alban 'Its my life' > Prodigy 'Poison'

[[V]]

Dr Alban twoja stara kurwiu.