Lucek, jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili.Lucek pisze:Spodziewałem sie:
po pierwsze primo zadośćuczynienia za Ilud
po drugie powrotu w wielkim stylu
po trzecie przynajmniej jakiejś próby wyznaczenia nowych lepszych standardów ?
Niestety nie otrzymałem tego co nie oznacza ze płyta jest zła, na pewno nie odpowiada mi brzmienie, przywodzi na myśl jakąś gorszą niedopracowaną wersje "Domination" aczkolwiek postaram sie odnalezć w tym produkcyjnym nieładzie jakąś metode może (tak jak z Heretic)
Co do samych kawałków miałem nadzieje na rozwinięcie formuły Heretic czyli kompozycje bardziej przestrzenne z wiekszą ilością powietrza, tymczasem jest skok w przeszłość mocno słyszalne powrót do Formulas i Gates i jest bardziej siłowo jak pisaliście, bedzie badane, o jakości samych kompozycji za wczesnie zeby mówić, mam nadzieje że to własnie jakość kompozycji, treść, uratuje tą plyte
MORBID ANGEL
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: MORBID ANGEL
Baton na tropach Yeti
You are just a
PART OF ME
You are just a
PART OF ME
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4086
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: MORBID ANGEL
po jednym odsłuchu (na razie), moje wrażenia są następujące:
płyta bardzo zachowawcza, ale w sumie nie powinno to dziwić po wygłupach jakie zaprezentowali na "I"
spodziewałem się więcej powietrza, a w moim odczuciu jest bardzo gęsto i duszno (może z następnymi odsłuchami się to zmieni), przypomina to granie z "G" i "H"
dosyć to wtórne wszystko, ale od razu zaznaczam - to nie jest zarzut. Eksperymenty już były i niech lepiej do nich nie wracają :) Ta "wtórność" to brzmienie i styl które już po pierwszych sekundach nie pozostawia wątpliwości kto nagrywał tę płytę
ktoś już to wcześniej zauważył - bardzo oszczędnie z solówkami. czy to dobrze, czy źle ? nie wiem, na razie nie mam zdania na ten temat.
będzie słuchane dalej...
płyta bardzo zachowawcza, ale w sumie nie powinno to dziwić po wygłupach jakie zaprezentowali na "I"
spodziewałem się więcej powietrza, a w moim odczuciu jest bardzo gęsto i duszno (może z następnymi odsłuchami się to zmieni), przypomina to granie z "G" i "H"
dosyć to wtórne wszystko, ale od razu zaznaczam - to nie jest zarzut. Eksperymenty już były i niech lepiej do nich nie wracają :) Ta "wtórność" to brzmienie i styl które już po pierwszych sekundach nie pozostawia wątpliwości kto nagrywał tę płytę
ktoś już to wcześniej zauważył - bardzo oszczędnie z solówkami. czy to dobrze, czy źle ? nie wiem, na razie nie mam zdania na ten temat.
będzie słuchane dalej...
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8389
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: MORBID ANGEL
Ta płyta jest naprawdę bardzo dobra. Słucham non stop.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2556
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: MORBID ANGEL
Właśnie mi brakuje tej przestrzeni z "F" i "G". Tam też było maksymalnie walcowato, ale było dużo psychodelicznych solówek i odjazdów. Tutaj są praktycznie same walce i mielona, tak jakby wzięli sam rdzeń tych dwóch płyt i ogołocili je z, tak ważnej wg mnie, ornamentyki. Np. taki "Garden of Disdain" brzmi jak lekko pozbawiona charakteru wersja 'Nothing Is Not" z "Formulas...".Stoigniew pisze:po jednym odsłuchu (na razie), moje wrażenia są następujące:
płyta bardzo zachowawcza, ale w sumie nie powinno to dziwić po wygłupach jakie zaprezentowali na "I"
spodziewałem się więcej powietrza, a w moim odczuciu jest bardzo gęsto i duszno (może z następnymi odsłuchami się to zmieni), przypomina to granie z "G" i "H"
dosyć to wtórne wszystko, ale od razu zaznaczam - to nie jest zarzut. Eksperymenty już były i niech lepiej do nich nie wracają :) Ta "wtórność" to brzmienie i styl które już po pierwszych sekundach nie pozostawia wątpliwości kto nagrywał tę płytę
ktoś już to wcześniej zauważył - bardzo oszczędnie z solówkami. czy to dobrze, czy źle ? nie wiem, na razie nie mam zdania na ten temat.
będzie słuchane dalej...
Wydaje mi się jednak, że nacisk został tutaj położony na powykręcaną rytmikę i to będzie tym punktem zaczepienia. Taki "D.E.A.D." to kompozycyjnie zlepiony z kawałków mięsa, ośliniony, chodzący do góry nogami i tyłem mutant.
- Deathhammer66
- w mackach Zła
- Posty: 948
- Rejestracja: 25-01-2015, 21:40
Re: MORBID ANGEL
Też mi trochę brakuje tych wkrętów i solówek i faktycznie w utworach rzadko kiedy dochodzi do punktu kulminacyjnego. Jest to bardzo dobra i równa całość, równa aż do bólu. Na pewno nie jest to oczywisty album i będzie potrzeba kilkunastu odsłuchów żeby to całkowicie rozgryźć. A D.E.A.D to być może najlepszy kawałek na płycie, nie spodziewałem się po nich jeszcze takiego odjazdu.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5851
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: MORBID ANGEL
Absolutnie nie chce mi się sprawdzać całości. Gdzieś czar tej nazwy ulecial.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- Jan_Bińczycki
- zaczyna szaleć
- Posty: 145
- Rejestracja: 28-12-2010, 20:56
Re: MORBID ANGEL
Jednak rozczarowanie, choć nie liczyłem na wiele.
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4648
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: MORBID ANGEL
[youtube][/youtube]
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10256
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: MORBID ANGEL
Więc tak...
'Declaring New Law' rozkurwia, w zasadnie stoner death metal, riff od razu skojarzył mi się z 'Dogwash' Mustasch (!). Najlepszy na płycie.
Końcówa 'The Pillars Crumbling' też łeb urywa. To niestety chyba jedyne nieprzewidywalne momenty.
Reszta albumu jest za to wtórna, jazda przez prostsze momenty z 'Domination' / 'Gateways...'... a także deathowe wały z 'Illud...' - w zasadzie pomiżo że całość jest BEZ WĄTPIENIEA najlepsza od czasów GTA, to jakość pojedycznych numerów nie odbiega od takiego 'Blades for Baal'.
Zakładam się, że to dobra płyta, która przeminie. Głupio mi tak trochę chłodno pisać o faworytach ale trudno, nie ma się co czarować. Sztuki nie ma ale w kategorii hamburger pełna skala.
'Declaring New Law' rozkurwia, w zasadnie stoner death metal, riff od razu skojarzył mi się z 'Dogwash' Mustasch (!). Najlepszy na płycie.
Końcówa 'The Pillars Crumbling' też łeb urywa. To niestety chyba jedyne nieprzewidywalne momenty.
Reszta albumu jest za to wtórna, jazda przez prostsze momenty z 'Domination' / 'Gateways...'... a także deathowe wały z 'Illud...' - w zasadzie pomiżo że całość jest BEZ WĄTPIENIEA najlepsza od czasów GTA, to jakość pojedycznych numerów nie odbiega od takiego 'Blades for Baal'.
Zakładam się, że to dobra płyta, która przeminie. Głupio mi tak trochę chłodno pisać o faworytach ale trudno, nie ma się co czarować. Sztuki nie ma ale w kategorii hamburger pełna skala.
Yare Yare Daze
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12691
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MORBID ANGEL
Dostałem takiego dramatycznego maila od blackcompa:
"
witam
niestety nie bedzie w POLSCE NA CD PREDKO TEGO MORBIDA MOZE SIE OKAZACX ZE DOPIERO BEDZIE W STYCZNIU
Takiego e maila dostalismy od dystrybutora
Panie Darku,
Wygląda na to, że niestety Czesi „podkradli” nam cały stock i nic nie zostało na Polskę.
Mamy zamówione ponad 500 sztuk, żeby pokryło zapotrzebowanie ale Niemcy nie mają stocku, także nie wiem kiedy do nas to przyjdzie…
Pozdrawiam,
prosze daj znac czy chcesz cos innego czy zwrot pieniedzy na konto
przepraszam ale to nie moja wina ze sprzedali prawa jakims dupianym dystrybutorom i maja polske w dupie
nikt tego w polsce nie bedzie mial"
"
witam
niestety nie bedzie w POLSCE NA CD PREDKO TEGO MORBIDA MOZE SIE OKAZACX ZE DOPIERO BEDZIE W STYCZNIU
Takiego e maila dostalismy od dystrybutora
Panie Darku,
Wygląda na to, że niestety Czesi „podkradli” nam cały stock i nic nie zostało na Polskę.
Mamy zamówione ponad 500 sztuk, żeby pokryło zapotrzebowanie ale Niemcy nie mają stocku, także nie wiem kiedy do nas to przyjdzie…
Pozdrawiam,
prosze daj znac czy chcesz cos innego czy zwrot pieniedzy na konto
przepraszam ale to nie moja wina ze sprzedali prawa jakims dupianym dystrybutorom i maja polske w dupie
nikt tego w polsce nie bedzie mial"
all the monsters will break your heart
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: MORBID ANGEL
straszne rzeczy. ja to mam zamówione w fan.pl i zobaczę, jak się sytuacja rozwinie
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4086
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: MORBID ANGEL
jeszcze nie wyszło, a już się zrobił rar... nieźle, hehehe
no cóż, trzeba będzie brać ruskie boty które pewnie niebawem pojawią się na allegro :)
no cóż, trzeba będzie brać ruskie boty które pewnie niebawem pojawią się na allegro :)
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: MORBID ANGEL
:DStoigniew pisze:jeszcze nie wyszło, a już się zrobił rar... nieźle, hehehe
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: MORBID ANGEL
Zamówiłem przez Dodax i czekam spokojnie.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3724
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: MORBID ANGEL
O widzisz. Dostałem identycznego maila.nicram pisze:Dostałem takiego dramatycznego maila od blackcompa:
"
witam
niestety nie bedzie w POLSCE NA CD PREDKO TEGO MORBIDA MOZE SIE OKAZACX ZE DOPIERO BEDZIE W STYCZNIU
Takiego e maila dostalismy od dystrybutora
Panie Darku,
Wygląda na to, że niestety Czesi „podkradli” nam cały stock i nic nie zostało na Polskę.
Mamy zamówione ponad 500 sztuk, żeby pokryło zapotrzebowanie ale Niemcy nie mają stocku, także nie wiem kiedy do nas to przyjdzie…
Pozdrawiam,
prosze daj znac czy chcesz cos innego czy zwrot pieniedzy na konto
przepraszam ale to nie moja wina ze sprzedali prawa jakims dupianym dystrybutorom i maja polske w dupie
nikt tego w polsce nie bedzie mial"
Same problemy z tym Morbid Angel. Dwa razy nie udało im się przyjechac na koncerty, teraz chujnia z dystrybucją płyt...
dobry kościół to kościół spalony
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: MORBID ANGEL
Trochę niefajne te wieści. Liczyłem, że wpadnę dziś do MM, a tam nowy MA na podium z nowościami, a tu lipa raczej. Nie będzie, to wezmę Samael. ;)
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17015
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: MORBID ANGEL
To zemsta za krytykę ILLUD DIVINUM INSANUS na Masterfulu i słabą sprzedaż wersji z drewnianym ołtarzem...
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Destro
- postuje jak opętany!
- Posty: 344
- Rejestracja: 15-09-2015, 10:16
Re: MORBID ANGEL
Wiadomość od empik.com-"Nowa data premiery-8.12.2017."
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16024
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: MORBID ANGEL
Poważnie nie będzie można kupić nowej płyty Morbidów w Polsce? Śmiech na sali....
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 6233
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: MORBID ANGEL
Media Markt to niemiecka sieć, wiec może coś się znajdzie...
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.